Skocz do zawartości

Nowa Era w NBA... payroll na 2016/17


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

Specjalnie porządku w organizacji nie ma jak się ujebali w chore kontrakty na lata. 

 

Według mnie jeśli nagradza się zawodników za lojalność i zaangażowanie dla organizacji (Lillard) i podpisuje z wyprzedzeniem kontrakty z kluczowymi zawodnikami (CJ) to jest to sygnał dla graczy, że organizacja jest przyjazna zawodnikom i nie traktuje ich jak towar w biznesie. Mając czysto biznesowe podejście do tematu McCollum już dawno byłby spakowany i leciał do 76ers. Ale, że w Portland dba się o nastroje w szatni to i atmosfera jest świetna co procentuje na boisku.

Postawili na młodych, pościągali niewypały i dali jasny sygnał - wykażesz się to zostaniesz doceniony.

 

Jak czytam niektóre komentarze to obraz kontraktów w Portland jawi się niektórym jak w Knicks za czasów Thomasa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież nikt nie ma pretensji o kontrakty Lillarda i McColluma. Chodzi raczej o Crabbe'a, Turnera, Meyersa i Harklessa, którzy w czwórkę zarobią przez następne 4 lata jakieś 230 mln.

Kontrakty Lillarda i McColluma świadczą o kulturze organizacji. Odnoszę się do wpisu Rappara.

Meyersa i Harklessa a zwłaszcza Crabba też. Co do Turnera, na dzień dzisiejszy lepiej wydać kasę na niego niż nie wydać jej wcale. Faktem jest, że jest przepłacony. W Portland nie ma Jamesa czy Duncana by wolni agenci walili drzwiami i oknami i prosili o obniżoną pensję w zamian za możliwość walki o misia.

Nets zrobili psikusa z wysoką ofertą dla Crabbe już po ofercie dla Turnera więc wyszło średnio biznesowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed minionym sezonem 4 z 5 podstawowych graczy odjechało z Oregonu zostawiając Lillarda samego. Zespół złożony z graczy - a raczej zadaniowców - doszedł do PO i korzystając z klątwy nieszczęścia Clippers wbił się do drugiej rundy, gdzie odpadli z GSW, ale nie grali jakoś tragicznie. Grali tym czym mieli i kiedy przyszedł czas na wyłożenie gotówki na stół nie poszło im tak źle. 

 

McKlocuch dostał kasę za dobry sezon i chcieli go zabezpieczyć na przyszłość już teraz i zachować parę obrońców, która grała razem dobrze i może stanowić wabik na innych w przyszłości, a jak nie wyjdzie mogą go śmiało oddać w wymianie, bo chętni się znajdą.

Turner to jest pomyłka i akcja w stylu - na coś/kogoś musieliśmy wydać kasę. Dla mnie jedyny błąd Portland w tym off-season bo wątpię, że będzie grać lepiej niż w Bostonie. Batum dla ubogich? 
Ezeli ma być odpowiedzią na ich problemy podkoszowe. Za taką cenę warto sprawdzić co pokaże jako starter, ale wolałbym chyba dzwonić do Biyombo.

Crabbe to wałek od Nets, którzy jeszcze bardziej musieli na kogoś kasę wydać. Blazers wyrównali gracza na ławkę którego kilka zespołów widziałoby w s5. Sam chciałem go w Knicks, ale nie za 18 mln. Gdyby nie oferta Nets/kogoś innego pewnie dogadali by się za mniejszą kwotę, a tak przepłacili za to co już znają. 

Leonard to 10 baniek za gościa z ławki z łatką "stretch 4" i ponownie zapłacili za to co znają

Harkless też 10 mln i podobna sytuacja z tym, że on chyba dostał kasę za grę w PO bo z tego co pamiętam coś tam rzeźbił.

 

Zatem z tego najbardziej boli kontrakt dla Turnera w którego nie wierzę i Crabbe'a, którego wartość podbiła bonanza finansowa. Reszta jak najbardziej to zapłata za znaną wartość.  

Edytowane przez Przemek_Orliński
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej z grali zajebiscie i przy małym farcie by ich pykneli

 

Hahahahahaha

 

post roku

 

człowieniu, już mieliście wystarczającego farta, że Curry zagrał tylko w dwóch meczach, a i tak wygraliście tylko RAZ

 

ja trzeba być zaślepionym aby pisać takie brednie?!

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że nie skumales o co chodziło w jego poście...

 

Tak naprawdę chciał się pochwalić (któryś to już raz) że widział PO na żywo :P

nie ma nic złego w tym, że ktoś się chwali obecnością na meczu, sam będę się szczycił jak Baryły w Londku obejrzę

 

problemem jest fakt, że lwia większość fanów Blazers jest totalnie oderwana od rzeczywistości i ośmiesza się raz po raz tworząc z PTB jakiegoś niedocenianego przez resztę contendera, mając wyraźnie w nosie to, że tyle szczęścia ile oni mieli w tych PO można by spokojnie rozdzielić na dwa lata posezonowych rozgrywek

 

pusty śmiech

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problemem jest fakt, że lwia większość fanów Blazers jest totalnie oderwana od rzeczywistości i ośmiesza się raz po raz tworząc z PTB jakiegoś niedocenianego przez resztę contendera, mając wyraźnie w nosie to, że tyle szczęścia ile oni mieli w tych PO można by spokojnie rozdzielić na dwa lata posezonowych rozgrywek

 

pusty śmiech

Który to już raz czytam o tych mitycznych, zaślepionych fanach Blazers. Śledzę dość dokładnie to co się dzieje na forum i naliczyłem góra 3 (trzy) osoby które od czasu do czasu wrzucą coś na temat Blazers z rzadka coś przesadzonego. I nie są to ciągle nowe oderwane od rzeczywistości trejdy z maszyny ESPN ale raczej delikatne złośliwości w kierunku osób ciągnących PTB w dół. Jakoś nie było ostatnio gównoburzy po wpisach, że Ezeli jest potrzebny w maju do łowienia ryb albo przy zakładzie czy MIśki będą wyżej po RS. Więc bez przesady.

A jeśli chodzi o szczęście to mam na ten temat swoje zdanie. Wiele osób rozpatruje to co spotkało Portland - kontuzje Roya i Odena jako nieszczęście. Tymczasem to nieszczęście jest wynikiem wkalkulowanego ryzyka brania zawodników z "nienajlepszą" historią zdrowotną i mentalną oraz późniejszych błędów i zaniedbań. Gotowym nieszczęściem jest budowa zespołu opartego na gwiazdach z bardzo krótką rotacją. W Portland też to przerabiali i się sparzyli. Teraz przerabiają to Clippersi u których Paulem orze się ponad miarę i wymaga od niego bohaterskich czynów co noc a jak się chłop połamie to pech i wyjątkowe szczęście przeciwników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.