Skocz do zawartości

Najlepszy center ligi


Reikai

  

80 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Najlepszy center ligi?

    • DMC
      42
    • Marc Gasol
      10
    • Deandre Jordan
      3
    • Dwight Howard
      1
    • Rudy Gobert
      0
    • Andre Drummond
      7
    • KAT
      7
    • Okafor
      1
    • Vucević
      1
    • Brook Lopez
      1
    • Whiteside
      2
    • Ktoś inny
      5


Rekomendowane odpowiedzi

Przez ostatnie kilka dni w różnych sąsiednich tematach toczy się dyskusja na temat centrów w lidze i to właśnie zainspirowało mnie do zastanawiania się nad tym kto jest tak na prawdę najlepszym big fella.

Pomijam oczywiście to, że dziś prawdziwych wysokich już nie ma, era small ballu itd.

Ciężko jest być dominującą drużyną z dominującym centrem w ostatnich latach, gra się zmieniła.Tylko pytanie, czy jest to spowodowane tym, że wszyscy są teraz nastawieni na rzucanie trójek, bo guardzi są tacy wyszkoleni, czy może jednak powodem jest ''cipowatość'' dzisiejszych centrów?

Zastanawiam się nad tym i na prawdę ciężko ustalić jakieś sensowne top 5-10 z którym większość by się zgodziła.Dlatego zakładam ten temat, liczę na ciekawe opinie i może jakoś wspólnie coś wymyślimy.Nie wymieniam kto jest nr 1 dla mnie, a kto nr 10, bo nie mogę się zdecydować, liczę że wspólnie znajdziemy najlepszego centra.Dodaje do tego ankietę.

Kogo my tu mamy:

-Statystyki mówią Demarcus Cousins 26.9 PPG 11.5 REB dodał do tego przyzwoitą trójkę i pierwszy raz przekroczył 30 zwycięstw w karierze. Jeżeli chodzi o sam skill to na pewno jest wysoko, ale jak to się przekłada na zwycięstwa drużyny?Gość wchodzi w swój prime, a dalej nie był nawet blisko powąchania PO.Ja wiem, że to Kings, że zwolnili Malone'a po dobrym początku sezonu, że pieprzą wszystkie drafty, że sprowadzili mu Rondo, że Karl okazał się niewypałem.Dlatego właśnie Boogiego ciężko ocenić, bo z jednej strony gość potrafi dominować, ale z drugiej strony wielu było już takich, co sobie fajne staty trzepali, a na zwycięstwa zespołu nijak się to nie przekładało.Niewierze już, ze Kings zbudują mu chociaż przyzwoity zespół, także chyba jedyna opcja na stwierdzenie czy Cousins jest gościem, czy kmiotem to jego transfer/podpisanie gdzieś indziej.Najbardziej czekam na wypowiedź Rappara bez żadnych śmieszków.



-Jest sobie też taki gość który nazywa się Marc Gasol 16.6 PPG 7.0 REB i przez kontuzje mało kto o nim pamięta i w niego wierzy.Jednak mając w pamięci jego ostatnie PO, zwłaszcza serie z GSW, gdzie zawiódł mnie mocno swoją pasywnością i niemocą, dodając do tego poważną kontuzję nie mam serca na to, żeby określić go najlepszym centrem ligi.Bardzo bym chciał go w swoim zespole, ale jako dodatek a nie jeden z filarów.

-Mocno niedoceniany DAJ 12.7 PPG 13.8 REB. Bardzo poprawił swoją obronę, nie można już robić z niego tych forumowych śmieszków jak to on tylko nadaje się do ładowania z góry, oglądałem troche Clippers w zeszłym sezonie i zdarzały mu się mecze gdy zagrał coś tyłem, użył jakiegoś haka czy spina, na prawdę nie jest taki kulawy jak niektórzy próbują z niego zrobić.Po prostu taką ma rolę w zespole, bronić, zbierać, nie wymagać piłki, kończyć z góry i stawiać zasłony CP3 i Reddickowi(robi to najlepiej w lidze?Pamiętam jak Van Gundy w którymś meczu zwrócił uwagę na to jaką on robotę robi Paulowi na tych pickach, że CP3 ma 2 metry miejsca po takiej zasłonie i powinien Andrzejowi postawić dobry obiad za te zasłony).

Tylko tu powstaje problem, czego tak na prawdę oczekujemy od najlepszego centra ligi?Żeby przejmował mecze, był liderem zespołu, czy robił tą całą czarną robotę jak DAJ?Do tego pierwszego nie nadaje się absolutnie, na to drugie jak najbardziej.

- Dwight Howard wraca do Atlanty i to jest ostatnia szansa dla niego.Nie będzie grał z Hardenem klepiącym gałę przez 20 sekund, w końcu otrzyma konkretnego trenera z gotowym systemem w który nie wiadomo jak się wpasuje.Jeżeli nie w domu, to gdzie?Nie liczyłbym na sukcesu jak w Orlando, bo Howard jest zniszczony przez kontuzje, ale wciąż może być kozakiem w obronie, Budenholzer powinien też więcej piłki mu dostarczać, przez co księżniczka będzie bardziej się starała.Ale nie chce iść do spowiedzi, także nie okreslę go najlepszym centrem ligi.

-Coraz lepszy jest Drummond, właśnie pierwszy raz poruchał(albo raczej został wyruchany) w PO, ma super trenera, fajną atmosferę wprowadził do Detroit SVG.Czekam na dalszy rozwój.

-Fajni są Vucević i Brook Lopez, nie są już tacy żałośni w obronie, mają fajne oldschoolowe ruchy, fajnie się to ogląda, z tym że grają w żałosnych drużynach i ciężko ich ocenić.

Melodia przyszłości czyli :

-Rudy Gobert jest potworem w obronie, ale dopóki nie nauczy się chociażby kozłować to nie ma tematu.
-KAT !!!
-Joel Embiid
-Jahil Okafor

Honorable mention : Jonas Valenciunas.

O kimś zapomniałem?

Edit:Zapomniałem o Hassanie.Nie wierzyłem na początku w gościa, wydawał mi się jednorazowym wyskokiem.Wyraźne problemy z głową, ponoć wątpliwy work ethic za czasów gry w SAC, no ale udowodnił swoją wartość.Na początku tylko blokował i zbierał, teraz dorzucił kilka ruchów.Mimo to dalej mam trochę obawy, jeżeli chodzi o niego, muszę poczekać do pierwszego sezonu po otrzymaniu sytego kontraktu i gry bez DW, żeby go ocenić.
  Edytowane przez Reikai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gortata to nawet ne nede komentowal

 

Tobie nie, ale komuś innemu może będzie się chciało. Ludzie są różni a niektórzy i w Hardenie mogą widzieć potencjał na dobrego obrońcę.

 

Podobnie z centrami. Ktoś oddał już głos na Okafora który ni jak nie jest głosem na to co pokazał a na to co pokaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy center grający jak nie center = Al Horford. Niemal połowa rzutów z półdystansu i dystansu. Skuteczny w pickach, w kickach i przejmowaniu przeciwnika. Dobry obrońca 1/1, dobry w podwojeniach, czyta grę i nie podpala się WhiteS. Nie jest pasywny w obronie jak Jonas (i tu nie o wolę walki chodzi, tylko o to, że jak Jonasa w jednej akcji wydymasz na pompkę, to w drugiej zanim zareaguje na pompę/minięcie to chwila mija), nie jest jednofazowy w ataku jak większość (półdystans robi dobrą rzecz w jego arsenale).

 

edit

also, ostatnie 30 lat i najlepszy/prawie najlepszy center w lidze musiał grać w ekipie, która coś wygrywała. Hakeem, Pat, Robinson, ONeal,Dwight, Yao(lowest case), Marc. Kombo jestem bdobry vel zajebisty/gram w spoko ekipie pasuje Jordanowi i Gasolowi, przy czym jeden to kejs małych rzeczy a nie dominowania (kwestia orgnizacji gry nawet w czasach, gdy rudy się kurował a DJ miał ok 8 prób z gry na mecz) a drugi jest po kontuzji + to gracz na 18/9 . Dupa mnie boli, gdy top jakiejś pozycji ma niezłe statystyki.

 

Topowy center ligi? To powinien być Kuzyn pod trenerem, który go ułoży w zespole, który jest poważny. Na 2 miejscu powinien być Al, na 3 Howard.

Edytowane przez Elwood
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne cyfry jakie zanim przemawiają to PER.

Ten sam eyetest, co robi z Kobiego top4 alltime?

27/11/3/1,5/1,5

 

mimo grania w chuyowym secie zawodników niedopasowanych vorp,bpm,ws,+/- per 100 pos minimum dobre

 

To co przemawia za "lepszymi" od niego?

 

Nie lubię złamasa ale cmon, nie ma lepszych indywidualnie. Zespołowo ssie jak całe Kings

 

edit

 

cyt: "Ten sam eyetest, co robi z Kobiego top4 alltime" ?

wtf? Ktoś na poważnie coś takiego powiedział?

Edytowane przez Elwood
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten sam eyetest, co robi z Kobiego top4 alltime?

Dokładnie ten sam, ten sam który mówi, że Kobemu nadal jest bliżej do legacy Jordana niż Lebronowi, i ten sam który nadal mówi, że Kobe i MJ to gracze ofensywnie o wiele, wiele bardziej fundamentalni i lepsi od Lebrona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tobie nie, ale komuś innemu może będzie się chciało. Ludzie są różni a niektórzy i w Hardenie mogą widzieć potencjał na dobrego obrońcę.

 

Podobnie z centrami. Ktoś oddał już głos na Okafora który ni jak nie jest głosem na to co pokazał a na to co pokaże.

 

Jak będziemy mieć temat pt. kto jest najlepszym obrońcą na obwodzie to też będę za tym żeby nie można było głosować na hardena. Dobrą analogie znalazłeś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię złamasa ale cmon, nie ma lepszych indywidualnie. Zespołowo ssie jak całe Kings

 

ale koszykówka to sport zespołowy, więc skoro ktoś ssie zespołowo...to znaczy że ssie :>

 

ja tam wierzę w Marca i odrodzenie miśków (generalnie wybór był między nim, kuzynem i KATem, który już w tym sezonie może ich wszystkich przeskoczyć)

2-roczniak ma byc najlepszym centrem. Szybko niektórym idzie wstawianie na piedestał ludzi niegotowych do tego. 

 

a jest jakiś zakaz? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ten moment to DMC jest no.1 i chyba nie ma sie o co klocic.

 

Kwestia tego, kto bedzie od niego lepszy za 2-3lata.

Ja zaglosowalem na KAT'a, nie za Minetke, tylko za to, ze widze w chlopaku duzy potencjal, a juz teraz potrafi zrobic wiele po obu stronach parkietu (i nawet ft mu wchodza).

Porzingis tez zapowiada sie ciekawo + Embid (jesli te jego wszystkie workouty przekluje na realna gre)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.