Skocz do zawartości

OKC Thunder 2016/17


kp11

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko problem w tym że Westbrook sam przepędził Duranta z OKC a Harden Howarda z Houston żeby mieć właśnie zielone światło do kręcenia statów. Oni nie byli w takiej sytuacji jak np. Lebron sa pierwszym razem w Cavs których notabene do finałów zaciągnął. Harden i Westbrook samo sobie tą sytuację stworzyli.

 

giphy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serię zarówno z GSW, jak i SAS to Durant zawalił. W 2015 to też on zwalił z kontuzji i jedynie do Russela może mieć pretensje za 13.

 

Ale nie chodzi chyba o to co kto zawalił i kiedy tylko o styl gry Russela, który notorycznie oddawał więcej rzutów niż lepszy KD na niższym procencie. Raczej to było kwestią czasu że Durant gdzieś się wyniesie. To jaki team wybrał to inna historia. 

 

Zarówno Westbrook jak i Harden to takie one man show, narzucają punktów naklepią statów, do tego wygenerują po 8 TO na mecz a sukcesów z tego żadnych nie będzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd mają się brać te zwycięstwa u Westbrooka?

 

Został mu dobry defensywnie support (poziom top10 ligi), który jest historycznie beznadziejny w ataku (poziom 99-00 Bulls - a to już coś)

 

Z Westbrookiem na parkiecie Thunder robią 110 ORTG (co dawałoby #8 ofensywę)

bez niego na boisku już tylko 93 ORTG (o 4 punkty gorzej niż najgorsi w lidze Magic)

 

Do tego - jak ostatnio sprawdzałem - to ma najwyższy on/off w lidze (ok. +23.0), popierają go wszystkie advanced stats i kręci chory boxscore. Czepianie się gościa, że z bandą c***a nie robi 15-5 - to szukanie dziury w całym.

 

 

Westbrook nigdy nie był efektywnym scorerem (chociaż 56-57%TS to dobry poziom), a jego skuteczność niszczy też ciężar jaki na nim ciąży, bo zwyczajnie jest zmuszony do forsowania akcji. Obejrzyjcie sobie kiedyś mecz Thunder i zobaczcie jak miernie wygląda ich atak, kiedy piłka nie jest w rękach Russella. Oladipo ma przebłyski, ale generalnie nie kreuje gry, wjeżdża z głową na dół z nastawieniem na scoring i często wklepuje sobie piłkę w nogi. Reszta opiera się na off screenach i cutach.

 

Oczywiście, niektóre decyzje w crunch mogłby być lepsze, ale sam crunch jest przereklamowany, bo liczy się cały mecz, a Russell jest jedynym powodem, dla którego Thunder trzymają się w grze. Z resztą, po świetnym starcie - ich defensywa w ostatnich 8-10 spotkaniach to ostra kaszanka.

 

Co do defensywy - to oczywiście Westbrook nadal nie jest wzorem, ale widać znaczną poprawę w stosunku do poprzedniego sezonu, szczególnie w trzymaniu się założeń teamD, bo 1on1 nadal kuleje. Poza tym, ktoś kto zostawia taki ładunek fizyczny po stronie ofensywnej - praktycznie nigdy nie spełniał się w defensywie. Michael Jordan i Lebron James byli tylko jedni.

 

 

(można pod tym wszystkim podpisać też Jamesa Hardena)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd mają się brać te zwycięstwa u Westbrooka?

(można pod tym wszystkim podpisać też Jamesa Hardena)

 

Z Westbrookiem jest tak, że jest zarazem największym napędem OKC oraz ich największym hamulcowym. Biorąc pod uwagę jego skuteczność rzutu za 2 to bierze ich zdecydowanie za dużo. Powinien już za 3 rzucać przy tym %.

Usage ma większy niż 2 lata temu, a wtedy zabrakło mu sił.

Z tym forsowaniem rzutów to jest jego największa wada, bo jeśli wbija pod kosz i ma 3 obrońców przed sobą to znaczy, że co najmniej 2 kolegów z drużyny miał wild open.

 

http://bkref.com/tiny/Iuwvc

 

Harden gra efektywniej niż Westbrook. Widać, że uczy się jeszcze bycia PG i generalnie idzie mu coraz lepiej. Westbrook jako PG zatrzymał się w rozwoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem fanem Lebrona ale jakie ma to znaczenie dla tej dyskusji. Przecież gra Westbrooka z Durantem to było że jeden grał sobie a potem drugi grał sobie. Harden z Howardem też wyglądali słabo. Teraz jest one man show, fajne staty ale zwycięstw z tego nie będzie.

Taki, że zarzucasz Russelowi dokładnie to samo, co hejterzy Lebrona zarzucają Lebronowi. Chore. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biorac pod uwage ze teraz rw jest  alfa omega , beta , gamma , pi i sigma to jedyne co te liczby potwierdzaja to uzaleznienie okc od obecnosci westbrooka  i brak jakiegoklowiek sensownego zmiennika ,rw  jest wlasciwie jedynym kreatorem (oladipo z litosci pomine)  gra na kosmicznym usg% ,  ma gale prawie na wylacznosc ,   wiec co w tym dziwnego ze bez niego caly atak kuleje??  zreszta z nim tez kuleje :). Okc jest tak skonstruowane ze maja jednego lidera ktory ma gigantyczna produkcje, gdy taka gigantyczna produkcja odpoczywa oczywistym jest ze wszystkie wskazniki  drastycznie spadaja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harden gra efektywniej niż Westbrook. Widać, że uczy się jeszcze bycia PG i generalnie idzie mu coraz lepiej. Westbrook jako PG zatrzymał się w rozwoju.

 

Czy przypadkiem nie pomijasz faktu, że Harden nie dość, że sam lepiej rzuca, to gra otoczony pięcioma!!! 40% 3pt shooterami? Chyba przyznasz, że to dość spory komfort dla rozgrywającego, nie?

 

Zresztą akurat porównanie Hardena do Westbrooka jest trudne i nie o to tutaj chodziło. Zaczęło się od tego, że podobno obaj szkodzą swoim ekipom, więc w sumie nie wiem po co cokolwiek odpisywaliśmy.

biorac pod uwage ze teraz rw jest  alfa omega , beta , gamma , pi i sigma to jedyne co te liczby potwierdzaja to uzaleznienie okc od obecnosci westbrooka  i brak jakiegoklowiek sensownego zmiennika ,rw  jest wlasciwie jedynym kreatorem (oladipo z litosci pomine)  gra na kosmicznym usg% ,  ma gale prawie na wylacznosc ,   wiec co w tym dziwnego ze bez niego caly atak kuleje??  zreszta z nim tez kuleje :smile:. Okc jest tak skonstruowane ze maja jednego lidera ktory ma gigantyczna produkcje, gdy taka gigantyczna produkcja odpoczywa oczywistym jest ze wszystkie wskazniki  drastycznie spadaja. 

 

Nic w tym dziwnego nie ma, to tylko podkreśla fakt, że Westbrook gra kosmiczny sezon i ciagnie OKC.

 

To własnie jest najlepsze, że to już nikogo nie dziwi i to świadczy też o poziomie, jaki Russ właściwie po cichu osiągnął. Po cichu, bo większość patrzy na niego przez pryzmat rekordów w td i "bezsensownych zbiórek", tymczasem on po prostu wynosi drużynę za dna ligi właściwie na poziom walki o PO. 

 

Polecam jeszcze raz zobaczyć na support chociażby Hardena, Jazz i reszty walczących na zachodzie i porównanie do Thunder. Westbrook gra sezon życia i dodatkowo nie traci na skuteczności rzutowej, co jest najbardziej niesamowite w sumie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harden nie dość, że sam lepiej rzuca, to gra otoczony pięcioma!!! 40% 3pt shooterami? Chyba przyznasz, że to dość spory komfort dla rozgrywającego, nie?

 

Hmmm, Harden + 5 shooterów? czyli Rox grają 6 zawodnikami na parkiecie? Fck teraz już wiem dlaczego tak dobrze grają.

 

4 to się zgodzę, ale będzie to naciągane, bo Nene mający 2/3 za 3 to raczej anomalia niż shooter.

 

Oczywiście lepiej jest grać z zawodnikami, który lepiej rzucają niż gorzej.

 

 

Zresztą akurat porównanie Hardena do Westbrooka jest trudne i nie o to tutaj chodziło.

 

Nie aż tak. Grają na tej samej pozycji, mają status super starów.  Kręcą w jakimś tam stopniu podobne staty.

 

 

 

Polecam jeszcze raz zobaczyć na support chociażby Hardena, Jazz i reszty walczących na zachodzie i porównanie do Thunder. Westbrook gra sezon życia i dodatkowo nie traci na skuteczności rzutowej, co jest najbardziej niesamowite w sumie.

 

O supporcie Jazz nie ma co pisać bo to akcja rozdmuchana przez media.

Support Houston jak to było Gordon, Harden, Ryan to dziury w obronie...

 

Już nie róbmy martyrologii OKC jaki to ma słaby support.

 

OKC wchodziło w sezon z S5

PG - Westbrook

SG - Oladipo (co niewątpliwie jest upg względem Robersona)

SF - Roberson (downgrade względem Duranta), ale w końcu Roberson gra tam gdzie powinien w kącie jako D&"3"

PF - Sabonis (ten deal za Ibake powinno sprawdzić FBI bo to rozbój w biały dzień) pokazuje, że będą z niego ludzie

C - Adams

 

Sabonis i Oladipo rzucają ~40% za 3, Lauvergne też ~40% (choć to może być anomalia), odkurzyli Morrowa, który rzuca 36% (raczej powinien rzucać lepiej). Kanter swoje zdobędzie, choć OKC jakoś nie bardzo mają jakieś sety na niego.

Ta wymiana Illyasowa za Granta jak na razie to dobry deal dla OKC (i nawet coś tam trafia za 3)

 

Problem to backup PG bo jest Payton, który jest kontuzjowany i Christon, który jest no-namem. Oladipo niby może robić za PG.

 

Z Westbrookiem mam taki problem, że ilekroć wydaje mi się, że zaczyna grać mądrze, to odpala spotkanie w którym rzuca 30 razy by zdobyć 35 punktów. Sam nie pociągnie OKC, musi uaktywnić resztę zawodników. Bo grając na takiej intensywności zabraknie mu sił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, Harden + 5 shooterów? czyli Rox grają 6 zawodnikami na parkiecie? Fck teraz już wiem dlaczego tak dobrze grają.

 

4 to się zgodzę, ale będzie to naciągane, bo Nene mający 2/3 za 3 to raczej anomalia niż shooter.

 

Oczywiście lepiej jest grać z zawodnikami, który lepiej rzucają niż gorzej.

 

Serio? Bev, Gordon, Ariza, Ryan, Dekker. Nie muszą być wszyscy razem na parkiecie, żeby Harden na tym korzystał, przecież właśnie o to chodzi, że Rockets sobie nimi rotują wokół Jamesa.

 

 

Już nie róbmy martyrologii OKC jaki to ma słaby support.

 

OKC wchodziło w sezon z S5

PG - Westbrook

SG - Oladipo (co niewątpliwie jest upg względem Robersona)

SF - Roberson (downgrade względem Duranta), ale w końcu Roberson gra tam gdzie powinien w kącie jako D&"3"

PF - Sabonis (ten deal za Ibake powinno sprawdzić FBI bo to rozbój w biały dzień) pokazuje, że będą z niego ludzie

C - Adams

 

Oladipo to upg nad Robersonem, ale on go nie zastąpił, zastąpił Duranta.

Sabonis ma potencjał, ale potencjał nie gra. Please.

Adams jest super.

 

Powiedz wprost, kto z grona tych drużyn, ma gorszy support od Westbrooka:

Rockets, Grizzlies, Clippers, Jazz, Blazers.

 

Lakers jako jedyni mają gorszy team, choć ich głębia wygląda dobrze + nie mają ewidentnego lidera i nadal mimo wszystko trzeba ich chyba traktować jako małą próbkę (w kwestii poważnej walki o PO).

 

 

Z Westbrookiem mam taki problem, że ilekroć wydaje mi się, że zaczyna grać mądrze, to odpala spotkanie w którym rzuca 30 razy by zdobyć 35 punktów. Sam nie pociągnie OKC, musi uaktywnić resztę zawodników. Bo grając na takiej intensywności zabraknie mu sił.

 

Dobrze to ująłeś - Ty masz problem, ale z uważną obserwacją wydarzeń.

Westbrook - 43,2% przy 23,7 FGA

Lowry - 41,3% przy 15,9 FGA

Harden - 45,9% przy 18,7 FGA

Conley - 44% przy 13,8 FGA

CP3 - 45,1% przy 11,9 FGA

Problem to backup PG bo jest Payton, który jest kontuzjowany i Christon, który jest no-namem. Oladipo niby może robić za PG.

 

To prawda, po powrocie Payne'a powinno być lepiej pod kątem całego supportu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze to ująłeś - Ty masz problem, ale z uważną obserwacją wydarzeń.

Westbrook - 43,2% przy 23,7 FGA

Lowry - 41,3% przy 15,9 FGA

Harden - 45,9% przy 18,7 FGA

Conley - 44% przy 13,8 FGA

CP3 - 45,1% przy 11,9 FGA

 

No tak, czas na randomowe staty w celu udowodnienia błędu. Mógłbym wrzucić podobne, ale szkoda mi czasu więc. Trafiony zatopiony.

 

 

Powiedz wprost, kto z grona tych drużyn, ma gorszy support od Westbrooka:

Rockets, Grizzlies, Clippers, Jazz, Blazers.

 

Jazz i Grizzlies mają gorszy, Rox na porównywalnym poziomie, Blazers podobnie. Clippers są w osobnej kategorii nazwijmy ją "Clippers", bo mają Austina Riversa.

 

Ale generalnie kumam o co chodzi. Westbrook jest debeściak, a jego mafia to już nie jest debeściak.

 

 

Jeszcze jedno - stawianie Hardena i Westbrooka na jednej półce, jeśli chodzi o tracenie piłek jest zwykłą manipulacją. Bardziej trafnym byłoby stwierdzenie, że Westbrook traci tylko tyle, co CP3, niż to, że Russ i Harden tracą tyle samo piłek.

 

A możesz mi rozwinąć jak doszedłeś do tego. Bo to musiał być jakiś skomplikowany proces.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, czas na randomowe staty w celu udowodnienia błędu. Mógłbym wrzucić podobne, ale szkoda mi czasu więc. Trafiony zatopiony.

 

Mówisz, że odpala głupie rzuty. Jak widać wygląda to bardzo porównywalnie do najmądrzejszych PG ligi.

 

 

A możesz mi rozwinąć jak doszedłeś do tego. Bo to musiał być jakiś skomplikowany proces.

 

Harden - 19,7 strat na każde 100 posiadań

Westbrook - 16,2 straty na każde 100 posiadań

CP3 - 13,8 strat na każde 100 posiadań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz, że odpala głupie rzuty.

 

Raczej napisałem coś innego. Ale kumam grunt by Russell był na górze.

 

Harden - 19,7 strat na każde 100 posiadań

Westbrook - 16,2 straty na każde 100 posiadań

CP3 - 13,8 strat na każde 100 posiadań

 

Tak sobie sprawdziłem

Straty na spotkanie

Harden - 5,7

Westbrook - 5,5

CP3 - 2,3

 

Per 36 min

Harden - 5,6

Westbrook - 5,6

CP3 - 2,7

 

Per100 poss

Harden - 7,6

Westbrook - 7,5

CP3 - 3,6

 

No i w końcu advanced stat.

 

Masz racje nikczemna manipulacja!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mówisz, że odpala głupie rzuty. Jak widać wygląda to bardzo porównywalnie do najmądrzejszych PG ligi.

 

Akurat tu się zagubiłeś, bo Westbrook o ile rzuca na podobnej skuteczności co najmądrzejsi PG ligi jak to powiedziałeś, to oddaje tych rzutów prawie dwa razy więcej czyli nie wygląda to porównywalnie. Kwestią sporną jak dla mnie również pytanie, czy oddawanie aż tylu rzutów na 43% jest dobre i mądre dla drużyny. (Zdaję sobie sprawę, że przy mniejszej ilości prób pewnie miałby nieco wyższe fg ale jednak.)

 

Coś w tym jest natomiast, że Oladipo często głupio się zachowuje, a poza nim nie ma już w ogóle nikogo do piłki w tej drużynie. Z dwa mecze wyciągnął grając w 2nd unit, ale zrobił to sam, głównie z kontry, on nie potrafi nic dla drużyny fajnego wykreować w ataku. OKC są skazani na Westbrooka jeśli chodzi o kreowanie. I fajnie, bo koszykówka Russella na pewno jest przyjemna dla oka. Aha. I jeszcze jedno. Ten co tam napisał w temacie obok czy tam w tym nawet, że Harden i Westbrook to granie one man army basketball to jakiś kompletny ignorant i idiota. Kropka. 

Westbrook, Harden to całkiem spora dawka drużynowej koszykówki. A jak ktoś jest ślepy i nie widzi, to kij mu w oko..

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.