[NBA Finals] Golden State Warrios - Cleveland Cavaliers 2015/16

[lorak]

thunder pokazali, że nie da się z warriors wygrać defensywą, bo ona zawsze jest reakcją na ofensywę, a atak GSW jest za dobry. zobaczymy więc jak poradzi sobie drużyna, która dorównuje wojownikom pod względem egzekucji.

[Jendras]

a to że Irving i Love (1v1) wybitnymi defensorami nie są nie znaczy od razu jak to Cavs zostaną zgwałceni bo mają taką c***ową obrone

 

No jak na razie są gwałceni na pickach przez słaby wschód, wszyscy atakują ten duet, to co to dopiero będzie przeciwko Warriors?

[jadowitazmija]

No jak na razie są gwałceni na pickach przez słaby wschód, wszyscy atakują ten duet, to co to dopiero będzie przeciwko Warriors?

a kim niby GSW ma atakować Love'a ?

[Jendras]

thunder pokazali, że nie da się z warriors wygrać defensywą, bo ona zawsze jest reakcją na ofensywę, a atak GSW jest za dobry. zobaczymy więc jak poradzi sobie drużyna, która dorównuje wojownikom pod względem egzekucji.

 

Samą ofensywą też się nie da. Thunder bronili wystarczająco dobrze, żeby wygrać serię. Zawiedli przede wszystkim w egzekucji ofensywnej w najważniejszych momentach.

a kim niby GSW ma atakować Love'a ?

 

a kto w GSW gra pick and rolle?

[RappaR]

lol. roznica miedzy lbj a princemjest wieksza niz miedzy pozostalymi wymienonymi graczami razem wzietymi.

 

lbj jak przegra z (byc moze) najlepsza druzyna w historii to wypada z top 10 all time...c'mon jak on to wygra to zaklepuje sobie na luzie miejsce w top 5 (MJ, Bill, KAJ, Timmy?)

Jak dla mnie na razie jest: Jordan, KAJ, Hakeem, Duncan, Lebron, Shaq, Bird, Magic, Kobe, Dirk w top10. Jeśli Lebron wygra, wskakuje za KAJa. 

Prehistorii nie liczę. 

[Koelner]

Jak dla mnie na razie jest: Jordan, KAJ, Hakeem, Duncan, Lebron, Shaq, Bird, Magic, Kobe, Dirk w top10. Jeśli Lebron wygra, wskakuje za KAJa. 

Prehistorii nie liczę. 

 

LeBron za Kobe i Dirkiem ? ne eeeeeeee

Edytowane 31 Maja 2016 przez Koelner

[jadowitazmija]

LeBron za Kobe i Dirkiem ? ne eeeeeeee

jeden argument dlaczego Dirk miałby być wyżej niż Bron ?

Nawet ulubiony argument fanów LA "wiecej pierscieni" tu nie pasuje, bo Dirk ma tylko jeden

 

chyba ze cos innego miales na mysli, bo ten post troche wyglądał jakbys juz drugą runde robił

 

Edytowane 31 Maja 2016 przez jadowitazmija

[jadowitazmija]

a blowout w RS się oglądało? Love był tak je*any na pickach, że śmiać się chciało.

2 skuteczne pick n rolle gdzie love bronił to wg ciebie "jebanie"?

[fluber]

Jak dla mnie na razie jest: Jordan, KAJ, Hakeem, Duncan, Lebron, Shaq, Bird, Magic, Kobe, Dirk w top10. Jeśli Lebron wygra, wskakuje za KAJa. 

Prehistorii nie liczę. 

Widzę, że nikt Cię tu nie rozumie   Jeśli Stephen wygra, to raczej podmieni Dirka na 10-tce.

[Jendras]

But Irving and Love have been the central players in Cleveland's worst breakdowns. Opponents in the playoffs have scored 1.09 points per chance when they involve those two as the primary pick-and-roll defenders in a play that leads directly to a shot attempt, drawn foul or turnover, per SportVU data provided to ESPN.com. That would have ranked last by a mile among 119 two-man combos that defended at least 250 pick-and-rolls in the regular season, per that SportVU data set.

Zoom out to include any trip that features a pick-and-roll targeting Irving and Love at any time, and the number gets worse: a hideous 1.207 points allowed per possession, stingier than only one of those 119 duos -- the Jrue Holiday/Ryan Anderson pairing in New Orleans.

Opponents know this stuff. They are putting Irving and Love into twice as many pick-and-rolls each game as they averaged in the regular-season, a massive jump out of proportion to the slight uptick in minutes the two are playing together. These are the sort of numbers that had members of the Golden State Warriors' coaching staff quietly fretting when both Love and Irving missed last year's NBA Finals, forcing the Cavs to play superior defenders in their place.

 

 

http://espn.go.com/nba/story/_/id/15700317/toronto-exposed-cavaliers-weakest-link

[RappaR]

Widzę, że nikt Cię tu nie rozumie   Jeśli Stephen wygra, to raczej podmieni Dirka na 10-tce.

Mówimy o tym, co będzie jeśli Lebron wygra. A jeśli Lebron wygra to Stephen przegra i póki co będę stawiał Szwaba wyżej. Chociaż Curry pewnie przegoni Dirka i Kobiego z czasem i wejdzie do top10. Skubany ma za duże szczęście. 

[barcalover]

Cavs mają większy potencjał na zbieranie nad GSW, niż Thunder. Witamy na enba.pl i zapraszamy na podróż Twojego życia!

Skubany ma za duże szczęście. 

 

Co szczęśliwego w tym, że jest najlepszym koszykarzem na świecie?

 

Nikt nie miał lepszym możliwości na coroczne tworzenie sobie supportu wg własnego widzimisię. To nie wina Currego, że LBJ ma Kyrie i Love'a

[Zdzich]

Shump również jest defensorem na poziomie nawet lepszym niż Klay

 

Bardzo kontrowersyjna teza. Wg mnie zdecydowanie jest słabszym defensorem Shumpert.

 

I ktoś pisał o znakomitym zbieraniu Love'a. Love był niegdyś znakomitym zbierającym. Teraz to cień samego siebie. Miał lata, że czyścił obie deski bez cienia wątpliwości. Potem zaczął zbierać coraz gorzej w ofensywnie, a w Cavs w obronie ma kto zbierać i już tak wspaniale nie wygląda jak jego cyferki sprzed lat. Więc Love niezły w tym, ale jakiś kozak na tle ligi? Już nie te czasy!

[jadowitazmija]

Najlepszym koszykarzem na swiecie

Dobre

Pewnie z piatka Mozgov - TT - Shump - J.R - Curry Cavs w zeszlym sezonie by mieli mistrza a GSW w piatce Green-Klay-jakis rozgrywajek-Bron-Iggy by odpadli z Rockets

 

I dlaczego w ogole skreslacie juz Lebrona bo ma Irvinga I Love'a skoro jeszcze finaly sie nie zaczely a ta trojka razem zagrala poki co 4 serie gdzie miala 16-2 ?

Edytowane 31 Maja 2016 przez jadowitazmija

[barcalover]

Najlepszym koszykarzem na swiecie

Dobre

 

A kto jest lepszy i dlaczego?

 

P.S. LeBron rzuca w PO na poziomie 63% z osobistych? Ktoś wie dlaczego?

[jadowitazmija]

Curry ma byc lepszy od Lebrona bo ten wygrywa serie z Thunder dlatego ze Westbrook jest kretynem, Durant sie obsral a Klay mi uratowal sezon?

 

Pomyslmy

Curry to scorer ktory ma najlepsz support

Bron to najlepszy gracz overall, obronca nieporownywalnie lepszy, nikt nie ma wplywow na zespol takich jak on, tak wiec niby dlaczego mialby byc ktos lepszy?

Edytowane 31 Maja 2016 przez jadowitazmija

[RappaR]

Co szczęśliwego w tym, że jest najlepszym koszykarzem na świecie?

 

Nikt nie miał lepszym możliwości na coroczne tworzenie sobie supportu wg własnego widzimisię. To nie wina Currego, że LBJ ma Kyrie i Love'a

Jak gadaliśmy z BC wczoraj, to nasza klasyfikacja najlepszych graczy w lidze wygląda tak:

tier 1 Lebron

tier 2 Curry Durant Westbrook Paul

tier 3 George Kawhi Harden zdrowy Griffin

 

Curry ma tak dojebany support, że praktycznie każdy superstar grając tam leciałby w górę we wszystkich klasyfikacjach all-time jak błyskawica. Dwóch graczy stworzonych do bycia druga opcją z idealnym skillsetem i ogromnym talentem. A po za tym ławka, Iguadola z impactem all-stara, Barnes, który dla takiego Hardena robiłby drugą opcją, a robi piątą w GSW. Zresztą bez Curry'ego by weszli do WCF, więc o czym my mówimy? 

[barcalover]

Zresztą bez Curry'ego by weszli do WCF, więc o czym my mówimy? 

 

Tak, jak Thunder pokonali 67 i 73 win zespoły Gdybynierstwo.

 

 

Jak gadaliśmy z BC wczoraj, to nasza klasyfikacja najlepszych graczy w lidze wygląda tak:

tier 1 Lebron

tier 2 Curry Durant Westbrook Paul

tier 3 George Kawhi Harden zdrowy Griffin

 

A ja w tym sezonie biorę Currego i tyle. W finale będzie to lepiej widać i tam pewnie wszyscy nieco zmądrzejemy. W tym momencie dla mnie to wygląda tak, że 3 > 2 i pewnych rzeczy LBJ z tak słabym rzutem nie przeskoczy.

[jadowitazmija]

https://youtu.be/3Gacs1elIFA

[barcalover]

A jakbym miał robić ranking, to bardziej tak:

1) Curry, LBJ

2) KD, Westbrook, CP3

3) Kawhi, PG, Harden

4) Klay, Lillard, Griffin, Dray, Lowry