New York Knicks 2016/2017

[RappaR]

Możesz napisać między którym sezonem, a którym był ten renesans formy u Hilla i Howarda?

Grant Hill 2004/2005. Howard w tym sezonie. 

[fluber]

Grant Hill 2004/2005. Howard w tym sezonie. 

Polemizowałbym, ale ani jeden, ani drugi przykład nie odnosi się do tego, co napisałem o graczu, bo obaj ci gracze grają na zbliżonym poziomie co wcześniej i od razu po problemach z kontuzjami, a ja odnosiłem się do gracza, u którego od powrotu po kontuzji minęło parę ładnych lat. Takiego przypadku w historii NBA nie znam.

[RappaR]

Polemizowałbym, ale ani jeden, ani drugi przykład nie odnosi się do tego, co napisałem o graczu, bo obaj ci gracze grają na zbliżonym poziomie co wcześniej i od razu po problemach z kontuzjami, a ja odnosiłem się do gracza, u którego od powrotu po kontuzji minęło parę ładnych lat. Takiego przypadku w historii NBA nie znam.

Howard gra znacznie lepiej w tym sezonie niż w poprzednich, a od kontuzji właśnie minęło 5 lat. 

[Gość Kalodzero]

Chłopie, zacznij w końcu normalnie cytować

 

Jennings urodził się w 1989 roku, a Rose w 1988. Mamy 2017...

 

Po drugie chętnie poznam przykład zawodnika, który po takich poważnych kontuzjach i takim zjeździe formy na kilka lat nagle miał renesans formy przed trzydziestką. Aż z ciekawości zapytam. Jak widzisz przyszłość Jenningsa i Rose'a w NBA?

 

Dobrze złapałeś mnie znowu na Metryce i moim błędzie tutaj. Aj Ty lubisz te metryczki chłopie ...

Odpowiedz na pytanie które Ci zadałem, bo sprytnie wywinąłeś się spod odpowiedzi, a ja wtedy odpowiem Ci jak widzę przyszłość tych dwóch panów. 

 

Ponawiam : 

 

A Porzinginsowi kiedy wg. Ciebie zacznie spadać skill ???

Bo jeśli 28 letni Jennigs i 29 letni Rosę nie będę już lepsi , tylko gorsi, to Łotyszowi też już za dużo nie zostało...  

[fluber]

Po pierwsze zwracanie uwagi na błędy w pisowni, przypomina mi gmibazę, która nie mając argumentów, na ten fakt najczęściej zwraca uwagę. 

 

 

Po pierwsze czy wiesz co przypomina ciągłe pisanie o gimbazie w kontekście polemizujących z Tobą osób?

 

 

 

 

Po drugie przepłacanie wszystkiego co się ruszą jest Twoją oceną, przepłacony jest Noah, przepłaconych jest wiele graczy w lidze, będą jeszcze większe pieniądze w tej lidze i uważam że kontrakt 31 Lee w wysokości 47 milinów to nie jest przepłacenie. Nie wiem co to jest bardziej wstrzemięźliwa budowa zespołu w Twoim rozumieniu. Wg. mnie właśnie taką prowadzi teraz Phil, a odnośnie tankowania idealnego posta napisał Ely3... 

 

 

Nie twierdzę, że Lee jest przepłacony, twierdzę, że jest niepotrzebny, a pieniądze które mu dano można było lepiej wykorzystać w inny sposób. 

 

 

 

 

Po trzecie jeśli uważasz, że zbieranie doświadczenia w PO w wieku 21 lat jest nic nie wartę, to chyba nie wiesz o czym piszesz.. Co z tego że nie odejdzie, to znaczy że do tego momentu ma walczyć o nic , o kolege z draftu tak ? Na tą chwilę piszesz na fali 4 porażek z rzędu , nie widziałem Twoich wypowiedzi kiedy Knicks wygrywali , więc może wróć tutaj jak wygrają pare meczy i potem napisz jak to wygląda... To czy misja wejście do PO i podpisania weteranów , którzy mają pomóc w tym celu, powiedzie się, będzie już niedługo wiadomo, więc Twoja niecierpliwość w tym temacie, jest zupełnie nie zrozumiałą dla mnie...

 

 

Jest warte o wiele mniej niż to, co można było zyskać gdyby o te play-offs nie walczyć. Ilu graczy z TOP 20 ligi aktualnie grało w play-offs w wieku 21 lat?

 

 

 

Po piąte , jest to totalną bzdurą to co piszesz, jest 2 opcją zespołu a często trzecią, nie wiem co Ty oglądasz, Kristaps na razie ma świetny catch & shoot , zaczyna penetrować i to dodał w tym sezonie, dobrze broni w Paint na obwodzie jest słabiutki jak cała drużyna, bez Melo i Rosa na parkiecie Kristpas jest biedny i jeśli się z tym nie zgadasz to obejrzyj sobie wybrane mecze z tego seoznu. Bez Melo to oni są 0-12 tak a pro po 1 opcji zespołu.... 

 

Zupełnie nie zrozumiałeś, co napisał BMF ( i w ogóle gdzie jest po czwarte?) Porzingis jest NAJWAŻNIEJSZYM graczem Knicks w tym momencie i nie ma tu o czym dyskutować.

 

 

 

Po szóste, widzę że z kolegą Orlińskim bijesz piątkę i lubisz sobie pochejtować, dobrze nie mam z tym problemu. Ale fakty są takie, że Rose sporo pomógł w tych 16 wygranych Knicks, w obronie jest słaby, jak cała drużyna, włącznie z Porzingsiem, jest średnim kreatorem to prawda ale pomaga drużynie w inny sposób :  

 

Notuje średnie na poziomie 17.7 PPG 4.4 APG i 4.1 RPG jeśli nie widzisz jego pomocy i udziału w tym sezonie w wygranych Knicks, to wróć do czasów Jose Calderona...  

Po szóste zaawansowane statystyki obnażają całą niemoc Rose'a i chyba były tu już nawet wrzucane przez któregoś z kolegów. W tej chwili Rose jest jednym ze słabszych starterów na tej pozycji w lidze, w trzeciej dziesiątce.

[BigManFan]

Po pierwsze zwracanie uwagi na błędy w pisowni, przypomina mi gmibazę, które nie mając argumentów, na ten o to fakt najczęściej zwraca uwage. 

 

Po drugie przpłacanie wszystkiego co się ruszą jest Twoją oceną, przepłacony jest Noah, przepłaconych jest wiele graczy w lidze, sallary będą jeszcze większe pieniądze i uważam że kontrakt 31 Lee w wysokości 47 milinów to nie jest przepłacenie. Nie wiem co to jest bardziej wstrzemięźliwa budowa zespołu w Twoim rozumieniu. Wg. mnie właśnie taką prowadzi teraz Phil, a odnosnie tankowania idealnego posta napisał Ely3... 

 

Po trzecie jeśli uważasz, że zbieranie doświadczenia w PO w wieku 21 lat jest nic nie wartę, to chyba nie wiesz o czym piszesz.. Co z tego że nie odejdzie, to znaczy że do tego momentu ma walczyć o nic , o kolege z draftu tak ? Na tą chwilę piszesz na fali 4 porażek z rzędu , nie widziałem Twoich wypowiedzi kiedy Knicks wygrywali , więc może wróć tutaj jak wygrają pare meczy i potem napisz jak to wygląda... To czy misja wejście do PO i podpisania weteranów , którzy mają pomóc w tym celu, powiedzie się, będzie już niedługo wiadomo, więc Twoja niecierpliwość w tym temacie, jest zupełnie nie zrozumiałą dla mnie...

 

Po piąte , jest to totalną bzdurą to co piszesz, jest 2 opcją zespołu a często trzecią, nie wiem co Ty oglądasz, Kristaps na razie ma świetny catch & shoot , zaczyna penetrować i to dodał po tym sezonie, dobrze broni w Paint na obwodzie jest słabiutki jak cała drużyna, bez Melo i Rosa na parkiecie Kristpas jest biedny i jeśli się z tym nie zgadasz to obejrzyj sobie wybrane mecze z tego seoznu. Bez Melo to oni są 0-12 tak a pro po 1 opcji zespołu.... 

 

 

Po szóste, widzę że z kolegą Orliński bijesz piątkę i lubisz sobie pochejtować, dobrze nie mam z tym problemu. Ale fakty są takie, że Rose sporo pomógł w tych 16 wygranych Knicks w Knicks , w obronie jest słaby, jak cała drużyna, włącznie z Porzingsiem, jest średnim kreatorem to prawda ale pomaga drużynie w inny sposób :  

 

Notuje średnie na poziomie 17.7 PPG 4.4 APG i 4.1 RPG jeśli nie widzisz jego pomocy i udziału w tym sezonie w wygranych Knicks, to wróć do czasów Jose Calderona...  

po pierwsze, wiekiem gimnazjalnym zalatuje pisanie per Harford, Embiit i Dawis, więc jednak mimo wszystko proponuję wziąć sobie te uwagi do serca.

 

​po drugie, jeżeli nie wiesz co znaczy wstrzemięźliwa budowa zespołu moim zdaniem, to przeczytaj posty do których się odnosiłeś, i zobaczysz. nie wiem, czy zauważyłeś, ale nie rozmawiamy tutaj o tankowaniu, ponadto, skoro jako autorytet przytaczasz opinie @ely'ego, to jeszcze przytocz to, co uważa o ruchach z offseason Knicks. ;]

 

​po trzecie, oczywiście, że lepiej jest grać w playoffach w wieku 21 lat niż w nich nie grać, ale jeszcze lepiej jest stworzyć warunki, by 24-letni Porzingis miał jakiś core zespołu wokół siebie, na ten moment - ciężko to sobie wyobrazić. gdy Knicks wygrywali, to pisałem, że w końcu zaczną przegrywać, bo robią znaczny overachieving jeżeli chodzi o bilans względem poziomu gry, i ... zaczęli z przytupem. nie chcę Cię martwić, ale może być jeszcze trochę gorzej.

 

​po piąte, to, kto jest który jeżeli chodzi o ważność w zespole nie jest zależne jedynie od zdobywanych punktów, ale także mniej więcej w równym stopniu od defensywy. Porzingis to dobry obrońca, Anthony to przeciętny obrońca, a Rose to koszmarny obrońca w tym sezonie. dlatego Porzingis to najważniejszy zawodnik Knicks już w tym sezonie, co świetnie pokazuje on/off czy RPM. O'Quinn i Noah też mają niezłe statystyki w defensywie, a problemem Knicks jest fatalny w defensywnie obwód. 

 

po szóste, to, co robi pozytywnego Rose, to daje spacing swoimi wjazdami - poza tym jest przeciętnym scorerem, kreatorem, a ponadto jest fatalny w defensywie. dlatego w RPM ma statystyki bliskie zeru w ofensywie, i bardzo ujemne w defensywie. polecam -> https://www.espn.com/nba/statistics/rpm/_/sort/RPM/position/1

 

po siódme, kolega ma właściwie racje, bo Rose gra najlepszy sezon od 2012 roku, to, że jest minusowym graczem to inna sprawa ;]

 

[fluber]

Howard gra znacznie lepiej w tym sezonie niż w poprzednich, a od kontuzji właśnie minęło 5 lat. 

Mam wrażenie, ze Howard od 5 lat cały czas borykał się z tymi samymi problemami i z tą samą kontuzją i sam nie wierzyłem, jak mówił przed sezonem, że przestały go boleć plecy.

 

 

 

A Porzinginsowi kiedy wg. Ciebie zacznie spadać skill ???

Bo jeśli 28 letni Jennigs i 29 letni Rosę nie będę już lepsi , tylko gorsi, to Łotyszowi też już za dużo nie zostało...  

Zazwyczaj jest tak, że do 26-27 roku życia zawodnik się rozwija, do 31-32 jest w prime, a potem jego forma spada. Przynajmniej w przypadku najbardziej utalentowanych zawodników w lidze ten schemat powtarza się dość często.

[BigManFan]

jestem ciekaw, czy którykolwiek z kibiców Knicks na forum zgadza się z czymkolwiek, co pisze Kalodzero. to mogłoby być dobrym punktem wyjścia czy jeszcze warto prowadzić tego typu rozmowę, bo na razie można dojść do wniosku, że wyczyny Westbrooka to nie największe ''one man army'' jakie widziałem w tym sezonie...

[RappaR]

Mam wrażenie, ze Howard od 5 lat cały czas borykał się z tymi samymi problemami i z tą samą kontuzją i sam nie wierzyłem, jak mówił przed sezonem, że przestały go boleć plecy.

Nie przestały. Dopiero co pauzował z tego powodu.

Jest możliwa zwyżka formy zawodnika w starszym wieku z powodu nowego coacha, motywacji, rozwoju. Inny przykład to Tyson Chandler. 

Takiemu Nashowi prime się zaczął w wieku 30 lat dopiero.

[fluber]

 

jestem ciekaw, czy którykolwiek z kibiców Knicks na forum zgadza się z czymkolwiek, co pisze Kalodzero. to mogłoby być dobrym punktem wyjścia czy jeszcze warto prowadzić tego typu rozmowę, bo na razie można dojść do wniosku, że wyczyny Westbrooka to nie największe ''one man army'' jakie widziałem w tym sezonie...

 

Chyba nie byłeś jeszcze na knickszone   

[Gość Kalodzero]

Miałbyś jeszcze centra na fajnym kontrakcie i pewność, że utrzyma poziom do końca kontraktu(rolo) i prospecta, który spokojnie z ławki może być fajnym graczem(grant). Tak tylko przypominam.

 

 

czyli teoretycznie za rok moglibyśmy mieć coś na wzór:

 

grant-Ntilikina(?)

salary

melo/isaac(?)

kp/thomas

rolo/hermangomez

 

szkoda

 

A skąd ta pewność o Rolo , że z wiekiem utrzymał by ten sam poziom, wszyscy obecni weterani Knicks się starzeją i schodzą w dół, a Rolo przezywałby drugą młodość rozumiem ? 

 

Grant to fajny prospect, którego Phil oddał bez mgnienia okiem, w Chicago jest 3 opcją ,teraz będzie drugą może po MCW, notu 4pkt 1 asystę i 1 zbiórkę w 10 minut, to ja już wole tego nieudacznika Randla jak to napisał January, żeby go przetestować. 

 

Mi nie szkoda bo : 

Rolo 

Kp

Melo

Afflalo

Calderon / Grant 

 

Nic nie nie ugrali w zeszłym sezonie... Więc czego tu żałować. 

 

No chyba, że za chwilę ktoś napiszę , żeby te play offy w ogóle wywalić do śmieci , bo liczy się tankowanie, draft i finał Cavs - Worriors. Tak to wtedy szkoda... 

[fluber]

A skąd ta pewność o Rolo , że z wiekiem utrzymał by ten sam poziom, wszyscy obecni weterani Knicks się starzeją i schodzą w dół, a Rolo przezywałby drugą młodość rozumiem ? 

 

Grant to fajny prospect, którego Phil oddał bez mgnienia okiem, w Chicago jest 3 opcją ,teraz będzie drugą może po MCW, notu 4pkt 1 asystę i 1 zbiórkę w 10 minut, to ja już wole tego nieudacznika Randla jak to napisał January, żeby go przetestować. 

 

Mi nie szkoda bo : 

Rolo 

Kp

Melo

Afflalo

Calderon / Grant 

 

Nic nie nie ugrali w zeszłym sezonie... Więc czego tu żałować. 

 

No chyba, że za chwilę ktoś napiszę , żeby te play offy w ogóle wywalić do śmieci , bo liczy się tankowanie, draft i finał Cavs - Worriors. Tak to wtedy szkoda... 

RoLo to weteran, a Justin Holiday to młodzież. Przestaję ogarniać

 

A ten skład w zeszłym sezonie był 20-20 po 40 spotkaniach, więc na ten moment sezonu to się nic nie zmieniło w porównaniu z poprzednim.

Nie przestały. Dopiero co pauzował z tego powodu.

Jest możliwa zwyżka formy zawodnika w starszym wieku z powodu nowego coacha, motywacji, rozwoju. Inny przykład to Tyson Chandler. 

Takiemu Nashowi prime się zaczął w wieku 30 lat dopiero.

Nash jest wyjątkiem od reguły, odnośnie tego, jak długo rozwija się zawodnik. Może dlatego tak było, ze w wieku 21 lat zamiast grać w play-offs to nie grał nawet w NBA?

 

Zdarzają się sytuacje, o których piszesz, ale poprawy były/są niewielkie. Howard jest niewiele lepszy niż przez ostatnie 3-4 lata. Często też poprawa wynika z innego systemu/zadań i tak dalej, a my piszemy o dwóch graczach, którzy mają podpisać nowe umowy w klubie, w którym grają aktualnie w tym samym zespole z tym samym trenerem i o ich potencjalnym rozwoju, takie rzeczy się nie zdarzają. Rose i Jennings jak podpiszą kontrakt z Knicks to za rok będą grać tak, jak grają teraz.

[Gość Kalodzero]

 

jestem ciekaw, czy którykolwiek z kibiców Knicks na forum zgadza się z czymkolwiek, co pisze Kalodzero. to mogłoby być dobrym punktem wyjścia czy jeszcze warto prowadzić tego typu rozmowę, bo na razie można dojść do wniosku, że wyczyny Westbrooka to nie największe ''one man army'' jakie widziałem w tym sezonie...

 

 

 

To zrób ankietę, jak nie będziesz mógł spać z tego powodu...  

Rozumiem że ogólna zgoda powinna panować na tym forum, bo inaczej "Prezes" się denerwuję, tylko kto jest "Prezesem" w takim razie ?  

 

Tak zapraszam na Knicks Zone, New York Knicks Polska, mniej jest tam czystego hejtu i więcej normalnych komentarzy...

[Gość Kalodzero]

Mam wrażenie, ze Howard od 5 lat cały czas borykał się z tymi samymi problemami i z tą samą kontuzją i sam nie wierzyłem, jak mówił przed sezonem, że przestały go boleć plecy.

 

 

Zazwyczaj jest tak, że do 26-27 roku życia zawodnik się rozwija, do 31-32 jest w prime, a potem jego forma spada. Przynajmniej w przypadku najbardziej utalentowanych zawodników w lidze ten schemat powtarza się dość często.

 

 

Fluber nie nadążam już za Tobą , ujawnij się na Knicks Zone jak tak czytasz wnikliwie, tam też można podyskutowac , nie bój się   Czy tylko tu błyszczysz a tam czytasz ? 

 

No dobrze piszesz że Rose i Jennigs nie będą lepsi , jeden ma 28 a drugi 29 lat, czyli do 32 roku życia są w sowim primie wg. Twoich "badań" No to te 3 lata mogą jeszcze pograć z Porzingisem na jakimś poziomie , czy już ich Prime się skończył w tym momencie ? 

[fluber]

 

No dobrze piszesz że Rose i Jennigs nie będą lepsi , jeden ma 28 a drugi 29 lat, czyli do 32 roku życia są w sowim primie wg. Twoich "badań" No to te 3 lata mogą jeszcze pograć z Porzingisem na jakimś poziomie , czy już ich Prime się skończył w tym momencie ? 

Dokładnie tak. Podpisując Rose'a i Jenningsa latem Knicks skażą się na kolejne 3 lata na bycie teamem, który może się wślizgnie do play-offs, a może nie.

[RappaR]

Zdarzają się sytuacje, o których piszesz, ale poprawy były/są niewielkie. Howard jest niewiele lepszy niż przez ostatnie 3-4 lata. Często też poprawa wynika z innego systemu/zadań i tak dalej, a my piszemy o dwóch graczach, którzy mają podpisać nowe umowy w klubie, w którym grają aktualnie w tym samym zespole z tym samym trenerem i o ich potencjalnym rozwoju, takie rzeczy się nie zdarzają. Rose i Jennings jak podpiszą kontrakt z Knicks to za rok będą grać tak, jak grają teraz.

W PER poprawka o ponad 30%. W RPM podskoczył o ponad 30 pozycji. Najlepsza skuteczność w karierze. Najlepszy WS od czasów Magic. To nie jest niewielka poprawa.

Zobaczy się, w przypadku Rose to jest w jego głowie, w przypadku Jenningsa jeszcze może się przyzwyczaić. Nie jest to niemożliwe i nie takie rzeczy NBA widziało. 

To zrób ankietę, jak nie będziesz mógł spać z tego powodu...

Rozumiem że ogólna zgoda powinna panować na tym forum, bo inaczej "Prezes" się denerwuję, tylko kto jest "Prezesem" w takim razie ?  

 

Tak zapraszam na Knicks Zone, New York Knicks Polska, mniej jest tam czystego hejtu i więcej normalnych komentarzy...

Z ciekawości ile masz lat?

[fluber]

W PER poprawka o ponad 30%. W RPM podskoczył o ponad 30 pozycji. Najlepsza skuteczność w karierze. Najlepszy WS od czasów Magic. To nie jest niewielka poprawa.

Zobaczy się, w przypadku Rose to jest w jego głowie, w przypadku Jenningsa jeszcze może się przyzwyczaić. Nie jest to niemożliwe i nie takie rzeczy NBA widziało. 

A tak realnie to szanse na to, że Rose poprawi się w przyszłym sezonie o 30% oceniasz na...?

[Gość Kalodzero]

po pierwsze, wiekiem gimnazjalnym zalatuje pisanie per Harford, Embiit i Dawis, więc jednak mimo wszystko proponuję wziąć sobie te uwagi do serca.

 

​po drugie, jeżeli nie wiesz co znaczy wstrzemięźliwa budowa zespołu moim zdaniem, to przeczytaj posty do których się odnosiłeś, i zobaczysz. nie wiem, czy zauważyłeś, ale nie rozmawiamy tutaj o tankowaniu, ponadto, skoro jako autorytet przytaczasz opinie @ely'ego, to jeszcze przytocz to, co uważa o ruchach z offseason Knicks. ;]

 

​po trzecie, oczywiście, że lepiej jest grać w playoffach w wieku 21 lat niż w nich nie grać, ale jeszcze lepiej jest stworzyć warunki, by 24-letni Porzingis miał jakiś core zespołu wokół siebie, na ten moment - ciężko to sobie wyobrazić. gdy Knicks wygrywali, to pisałem, że w końcu zaczną przegrywać, bo robią znaczny overachieving jeżeli chodzi o bilans względem poziomu gry, i ... zaczęli z przytupem. nie chcę Cię martwić, ale może być jeszcze trochę gorzej.

 

​po piąte, to, kto jest który jeżeli chodzi o ważność w zespole nie jest zależne jedynie od zdobywanych punktów, ale także mniej więcej w równym stopniu od defensywy. Porzingis to dobry obrońca, Anthony to przeciętny obrońca, a Rose to koszmarny obrońca w tym sezonie. dlatego Porzingis to najważniejszy zawodnik Knicks już w tym sezonie, co świetnie pokazuje on/off czy RPM. O'Quinn i Noah też mają niezłe statystyki w defensywie, a problemem Knicks jest fatalny w defensywnie obwód. 

 

po szóste, to, co robi pozytywnego Rose, to daje spacing swoimi wjazdami - poza tym jest przeciętnym scorerem, kreatorem, a ponadto jest fatalny w defensywie. dlatego w RPM ma statystyki bliskie zeru w ofensywie, i bardzo ujemne w defensywie. polecam -> https://www.espn.com/nba/statistics/rpm/_/sort/RPM/position/1

 

po siódme, kolega ma właściwie racje, bo Rose gra najlepszy sezon od 2012 roku, to, że jest minusowym graczem to inna sprawa ;]

 

 

Zostawmy gimbazę, ale zwracanie mi uwagi o przekręcenie jednej czy dwóch literek w nazwisku, przypomina mi najgorsze wzorce internetowych chejtów, ale dobrze poprawię się w tej kwestii.. . 

 

Piszesz o obudowaniu Kristapsa jakąś potencjalną gwiazdą , jako wstrzemięźliwą budowę Knicks, czego warunkiem było by zatankowanie w tym sezonie, ponieważ w innym przypadku szansa na wysoki pick jest mała, po tem piszesz, że nie piszecie o tankowaniu jednak, gubię się w odbieraniu Twojej filozofii odnośnie Knicks... 

 

Okazuję się że jednak fajnie jest grać w PO w wieku 21 lat, choć post wcześniej wyglądało, że to nie ma żadnego znaczenia. Ok... 

Jakbyś dobrze prześledził te 4 ostatnie porażki Knicks, to dostrzegł byś jeden bardzo ważny fakt, że tylko w jednym meczu z Bostonem , grali w pełnym składzie. Z Atlantą bez Melo i Lee, Z NO bez Lee , Z Hou bez KOQ , Melo od połowy, KP i Lee . Także nie wiem czy się zmartwię, tym bardziej, że każdy z tych meczy był do wygrania, nawet ten ostatni kiedy grali bez 4 podstawowych graczy, zmartwiłbym się jakby przegrali 4 mecze z rzędu w pełnym skłądzie, wszyscy zdrowi. Patrz co robią z LAC bez dwóch podstawowych graczy (tak na marginesie kontuzji) 

 

To jest tylko Twoje zdanie, że Porzingis jest numerem jeden i powiem więcej na tą chwilę to robi mu krzywdę, bo nie potrafi jeszcze unieść tego ciężaru, a Melo mu w tym bardzo pomaga, na co sam Kristaps zwraca uwagę. To czy Kristaps jest dobrym obrońcą, pisałem wielokrotnie w paint tak, ale na obwodzie jest słabiutki w pikenach często tez, obrona to nie same bloki, a chyba tak widzisz w nim jego głownie jak dobrego obrońcę... 

 

Cieszę się jednak, że dostrzegłeś coś pozytywnego w grze Rosa, post wcześniej pisałeś że nic sobą nie reprezentuje i nikomu już nie pomorze...

 

 

Dobrej nocy.  

W PER poprawka o ponad 30%. W RPM podskoczył o ponad 30 pozycji. Najlepsza skuteczność w karierze. Najlepszy WS od czasów Magic. To nie jest niewielka poprawa.

Zobaczy się, w przypadku Rose to jest w jego głowie, w przypadku Jenningsa jeszcze może się przyzwyczaić. Nie jest to niemożliwe i nie takie rzeczy NBA widziało. 

Z ciekawości ile masz lat?

 

Z ciekawości, po co zadajesz pytanie o wiek ? 

Edytowane 1 Stycznia 2017 przez Kalodzero

[RappaR]

Z ciekawości, po co zadajesz pytanie o wiek ? 

Robię analizę. 

A tak realnie to szanse na to, że Rose poprawi się w przyszłym sezonie o 30% oceniasz na...?

Nie wiem, może z 5%. 

[Gość Kalodzero]

Robię analizę. 

Nie wiem, może z 5%. 

 

 

Niezłe zadanie sobie wyznaczyłeś na końcówkę 1 stycznia 2017 roku...

 

Analizuj dalej...