New York Knicks 2016/2017

[karpik]

Mam nadzieje, że ta diametralna zmiana w porównaniu do początku sezonu, gdzie Łotysz był pomijany zostaje na stałe i będzie dopracowywana(więcej posiadań na finishu meczu proszę).

Mam wrażenie, że jak #ŁotyszMVP gra +35 min w meczu, to w końcówkach już go trochę nogi nie niosą i podejmuje zbyt pochopne decyzje, ale może to tylko moje wrażenie.

[Knickerbocker....once]

.....Boys will be boys.........

[Gość (Przemek...)]

[ignazz]

obrona pomalowanego

 

2:1 w blokach dla całego zespołu

[LukaszKopys]

Masakra .........

 

 

zaczynam podejrzewać, że kibice BULLS teraz siedzą i się z nas śmieją.... i mogą mieć racje !!!!

 

Oddaliśmy fajnego centra (w prawdzie nigdy go nie lubiłem) ale z KP naprawde dobrze się uzupełniał (i miał dobry kontrakt jak na obecne czasy)...

 

młodego PG - z którego Bulls i tak nie korzysta, a u nas miałby szanse dalej się rozwijać.....

 

Noah chyba jednak nie bez powodu ostatnie miesiące w BULLS siedział na ławce......  nie można na niego liczyć szczególnie w ataku (więc po co go bronić).....

 

 

Przyznaje nie oglądam spotkań na żywo (tylko 9 minutowe skroty) bo już za stary jestem ale jeśli chodzi o Carmelo, to tam ciagle są grane te same akcje:

 

- zasłona na Carmelo, który wychodzi na pozycje do rzutu po Lee 

 

- izolacje na Carmelo

 

- i tak do ........

 

 

za szaleństwo odpowiedzialny jest Roza, a za wprowadzenie uspokojnego ataku KP...... 

 

 

 

a może by tak zestawić Jenningsa na 1-ke (chyba niestety najlepszy podajacy zespolu gra z lawki) a Roze na 2-ke..... wiem, że lubi grać z piłką w łapach ale to w ogólnym rozrachunku niewiele daje na przyszłość.

 

 

 

[ozzy110]

Opcja o której mówisz z Brandonem na 1 i Darkiem na 2 z tego co zauważyłem była już używana podczas kilka meczów ale dość krótko i wydaję mi się, że była całkiem plusowa. Szczególnie dobrze się sprawdzało kiedy graliśmy small-ballem z Lee na 3. Wydaję mi się, że Rose nie ma pomysłów na rozegraniu. Nie pamietam czy przypadkiem nie graliśmy tak z Bykami.

 

 

A gdyby tak ustawić Rose'a jako 6th mana? Może by zadziało.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane 18 Listopada 2016 przez ozzy110

[LukaszKopys]

dorzuce tylko, że gra C. Lee obok D. Rosa w ogóle nie działa, C. Lee potrzebuje mieć asystę przed rzutem a tej od Rosa nie dostanie.
C. Lee to chyba taki gracz, który potrzebuje obok siebie rozgrywającego, który poda zanim rzuci, sam pozycji do rzutu kreować nie lubi.

 

Problem pojawi się taki, że jak obok Rosa, na jedynkę przywędruje Jennings to na ławce nie będziemy już mieli żadnej siły ognia.....

 

Ale pomysł z Rose`m jako 6th man to może być trafiona decyzja.....

 

 

Jak S5 opadnie z sił, to Rose`a szaleństwo w ataku może być naprawdę trafione.... i pewnie z tej lawki spokojnie dobijalby do 18 ppg bo nikt inny z ławki i tak nie rzuca regularnie......

[andy13]

 

młodego PG - z którego Bulls i tak nie korzysta, a u nas miałby szanse dalej się rozwijać.....

W wygranym meczu z Portland 30 minut, 18 punktów, parę zbiórek i asyst  

 

Pod względem sportowym jasne, że na tej transakcji Nix zostali wydymani ale jednak marketingowo Rose i nawet Noah to jest wciąż siła.

[mayor]

Wczoraj powinni zmienić tytuł tej reklamy z "Week of Greatness" na "Weak of Greatness"  https://www.youtube.com/watch?v=ut1G2NFKSIM

[LukaszKopys]

w najbliższym czasie:

 

 

Atlanta -> Blazers -> 2 x Hornets -> OKC -> 2 x Wolves  - czyżby szykowało się 5 - 14 ?? (pewnie z jedno/dwa spotkania wygrają, ale to i tak będzie 7-12)

[mayor]

Porzingis is back.,

[andy13]

Nie wiem kiedy ostatni raz widziałem takie nieudolne próby rzutów za 3 po obu stronach

[LukaszKopys]

DZIK !!!!!!

[Gość (Przemek...)]

Przegraj z Waszyngtonem. Wygraj z Atlantą. Tak to tylko Knicks potrafią. 

 

Tak na szybko: obrona w MSG to jest coś, co się chce oglądać. No Noah. No Problem. O'Quinn wyszedł z nastawieniem "zabij, albo umrzyj", Hernangomez irytował Howarda, a Plumlee (jak teraz piszą na tt został sprowadzony w trybie natychmiastowym) też swoje jako "cielsko" po koszem zrobił. Howard jakiś "inny" jest niż na początku sezonu. Bardziej poddenerwowany i szybko traci głowę. Dziś to machnięcie ręką na twarz Hernangomeza mogło zakończyć się flagrantem.

 

#ŁotyszMVP miał trochę problemów z Millsapem, ale niezłe double-double na nim ukręcił. Sądzę, że na koniec sezonu to on będzie przewodził drużynie w punktach na mecz.

 

Złotego kciuka w górę dałbym za dzisiejszy mecz Courtney'owi Lee za bycie gdzie być powinien. Podobają mi się te jego pompki i wjazdy pod kosz oraz obrona. Ma momenty, że się gubi, ale to można wybaczyć. Well done.

 

Melo również bym wyróżnił, za obronę na ten przykład ale on i tak jest najgorszy i dziś wieczorem ktoś w Nowym Jorku zostanie zamordowany i to też będzie wina Melo. Sam dziś zabił Hardawaya Dżuniora, który myślał, że jak zapuści brodę to będzie poważnym koszykarzem. 

 

Co by nie pisać: jest to niespodziewane zwycięstwo z sinym przeciwnikiem i święto lasu trwa. Teraz jeszcze 2 mecze w MSG z Blazers i Hornets. Oby magia obronna została utrzymana i atak się nie zaciął.

 

Słuchanie Szczerbiaka przez cały mecz to gwałt na duszy i uszach. Clyde ma wrócić dopiero w piątek, więc mecz z Portland będzie jeszcze z nim przy mikrofonie. Ja Pierdolę...

[lorak]

Willy Hernangomez on Dwight Howard's cheap shot: "They told me about that but I didn't feel nothing. Maybe he felt pain in his elbow."

Edytowane 21 Listopada 2016 przez lorak

[Gość (Przemek...)]

 

 

Marshall Plumlee was a late call-up for the game. He sprinted through NYC streets + paid a cabbie $60 to run a ref light to get here on time

 

 

 

 

 

“The way it worked out from my GPS it said the train was faster. I caught the express, I live right next to the train station. Then I caught a cab. I was booking it,” Plumlee said. “Sprinting through the city, I got here, they said, ‘Hey, do you need a warmup?’ I said, ‘No, I’m already warm. I ran here.’”

 

Śliwka jest mocny  

[mayor]

W zasadzie od wyborów w Midtown jest paraliż komunikacyjny nawet w niedzielne poranki.,Plumlee miałby lepsze opcje gdyby z pociągu wysiadł na Harlemie 125 St. zamiast jechać do Grand Central.,

[Gość (Przemek...)]

W Nowym Jorku bez zmian  

 

http://bleacherreport.com/articles/2677684-derrick-rose-invites-himself-to-carmelo-anthonys-thanksgiving

[człowiek...morza]

Mam wrażenie, że jak #ŁotyszMVP gra +35 min w meczu, to w końcówkach już go trochę nogi nie niosą i podejmuje zbyt pochopne decyzje, ale może to tylko moje wrażenie.

Raczej nie chodzi CI o to, by przez ostatnie 6 minut oddał 1 rzut kosztem prawie nieudolnej kanonady Rose'a i Melo

[karpik]

Raczej nie chodzi CI o to, by przez ostatnie 6 minut oddał 1 rzut kosztem prawie nieudolnej kanonady Rose'a i Melo

Raczej nie ;]

 

Tak czy siak, fajny mecz. Najbardziej mi się podobało jak Carmelo został wybuczany, gdy w 4Q zaczął się zabierać za swoją tradycyjną izolację z opaską na oczach. Jak widać lud reaguje prawidłowo. To już nie jest jego miasto.