Skocz do zawartości

Fantasy NFL 2016


Kily

Rekomendowane odpowiedzi

Nie spodziewałem się, że wygram tę kolejkę. Wydawało się, że moi zawodnicy mają bardzo niekorzystne matchupy w tym tygodniu. Ja wciąż bez Bella, Tego w ostatnim tygodniu DeAngelo. Przed samym startem meczów wypadł mi "start of the week" wg "speców", czyli Delanie Walker. Na początku drugiej kwarty wypadł Cook. Zdropował w end zone Mike Wallace. Grający przeciwko mnie Marvin Jones 32,5 fp. Mimo to jest wygrana i o dziwo nawet nie minimalna, choć idąc spać z niedzieli na poniedziałek nie dawałem sobie dużych szans (swoich meczów nie zagrał tylko tercet Cooks/Snead/Lee, który dał Tego łącznie zawrotne 6,4 fp).

 

Plan bilansu 2-1 po 3 meczach wykonany. Teraz wraca z zawieszenia mój teoretycznie najlepszy zawodnik, więc widoki na przyszłość wyglądają dobrze. Tym bardziej, że połamał się na cały sezon Vereen, co może sprawić, że jeden z moich nabytków, z którym nie wiązałem jakichś wielkich nadziei (Jennings), powinien zyskać na wartości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie na dwie uwagi z cyklu oceny draftu, w które bawiliśmy się z Danpem przed startem sezonu, bo takich jaj jeszcze w fantasy nie widziałem.

 

Po pierwsze prawie najwięcej fp ze wszystkich ma Slawo (4,5 fp mniej niż pierwszy Tego), który jako jedyny nie był obecny na drafcie.

 

Po drugie liderem obecnie jest Bast, który jako jedyny wygrał wszystkie mecze. Jego draft wygląda z perspektywy dnia dzisiejszego następująco:
1) 11 z 18 wybranych przez niego graczy to obecnie wolni agenci (tym gracze wybierani w 4 i 5 rundzie);

2) z pozostałej siódemki:

- Brady został wymieniony na Johna Browna, który delikatnie mówiąc nie pokazał nic wielkiego;

- Eifert nie zagrał póki co ani minuty i kompletnie nie wiadomo w jakiej formie wróci.

 

Wychodzi na to, że draft jest przereklamowany :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z bardzo wielu powodów. ;) Przykładowo mogę wymienić większe znaczenie matchupów, większe znaczenie FA (te dwie cechy sprawiają, że w często w poszczególnych kolejkach zacierają się różnice pomiędzy zawodnikami z FA a tymi wybranymi w 1 rundzie draftu), więcej sleeperów do wyłowienia w drafcie, więcej pozycji (a przy tym znacznie mniej zawodników przypisanych do więcej niż jednej pozycji) czy większe znaczenie pojedynczych meczów.

Edytowane przez Kily
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze swojego doswiadcznia w roto dodam że w NBA draft ma duzo wieksze znaczenie, kontuzja Duranta w 15' pozbawiala praktycznie szans na topowe miejsce gdy w NFL można sie jakoś wyratować dzięki FA. Oprócz tego imo nfl jest mniej czasochłonne przez to ze mecze sa glownie w weekendy, glowne skladowe tygodnia to ustawienie lineupu, waiver wire zaraz po skończonej kolejce i FA do pierwszego meczu kolejnej kolejki, podczas gdy w NBA roto zeby ambitnie wykorzystywać wszystkie okazje trzeba byc na co dzień z nowymi newsami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, Fantasy NFL jest łatwiejsze. Sam kiedyś próbowałem roto NBA ale zniechęciłem się jak okazało się, że codziennie muszę poświęcać temu co najmniej kilkanaście minut. Bywa tak, że nie mam po prostu na to czasu. No i mam wrażenie, że jak ludzie grają w roto to tak samo do tego podchodzą. Ciężko chyba znaleźć grupę zapaleńców, którzy przez cały sezon byliby na bieżąco, a to (przynajmniej mnie) zniechęca, bo co to za przyjemność z zabawy jak ktoś olewa temat? (bap?;>) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, dzięki za wyjaśnienia. czyli wygląda na to, że element losowy (FA, bo dla mnie to się kojarzy przede wszystkim z tym "kto pierwszy wstanie") ma większe znaczenie. ale Skoczek, nie zrażaj się do FB małą aktywnością w lidze, do której akurat trafiłeś. miałeś widocznie pecha, bo ja gram od ponad 10 lat i jest pod tym względem bardzo dobrze, a gdy dochodzą jeszcze drafty live to w ogóle inna bajka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi jedno panowie, od kilku lat wzrasta moje zainteresowanie NFL. Działam na własną rękę, niestety przez ograniczony czas nie robię dużych postępów jeśli o opanowywanie zasad i zależności.

 

Czy w związku z tym, mógłbym przystąpić za rok do ligi tu u was, aby przede wszystkim bardziej się ogarnąć? Czy żółtodziobów nie mających pojęcia nie przyjmujecie.

 

Mam napał :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Josh Gordon stwierdzil 10 dni przed debiutem, ze jednak nie lubi cpac i chce rehabu, ja pi****le...

Ciekawe czy to taki wybieg, jestem biedny, trzeba mi pomocy, ja nie bede firmowal swoim nazwiskiem tej degrengolady w Cleveland a wy mi placcie dalej (tego nie jestem pewien czy bedac w osrodku rehabilitacyjnym on cokolwiek dostaje od zespolu? Ubezpieczenia?).

Dobrze, ze chociaz w naszej lidze nie wzialem, ale taki talent tak sobie przejebac kariere. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jak dużo będzie kosztował mnie drop S Smitha Sr ... k**** jego mać. Na szybko w pracy waiwery i między Sanu a Smithem wybrałem na wylot 37 mędrca bo jego kariera już pachnie ziemią, a w Ravens pełno kruków na skrzydłach ... i co Janek Flakon rzuca do niego 11 razy... ten mu zapłacił czy co...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.