Kolarstwo

[matek]

G dziś mnie zaskoczył, pozytywnie. Ciekawe, jak zniesie wyścig w trzecim tygodniu. 

[elwariato]

 

ciekawe czy to tylko dyplomacja i mają wszystko dogadane że G odpuszcza, czy G faktycznie pójdzie all in a Froome to przyjmie

 

Nibali OUT :( złamany kręg

jeśli wszystko jest ok to powinni jechać pod obecnego lidera, jak Thomas da radę to Froome może mu odebrać koszulkę tylko podczas jazdy indywidualnej, mam nadzieję że kombinować z tym nic nie będą bo byłoby to nie fer, ciekawe czy sam Thomas by się na to zgodził, bo byłaby to jakaś mega lipa, to jakieś do potęgi ku....... by było jeśli przeciwstawimy to ściąganiem jakichś pomocników żeby pomagali liderowi kiedy są blisko zwycięstwa etapowego.

 

Słowem niektórzy kibice w kolarstwie to ewenement, psychiczni, nawaleni czy po prostu głupi, za cholerę tego nie zrozumiem, tego gonienia kolarzy wbiegania przed rower itp tacy debile powinni być później ciągani po sądach aby zwrócić koszty przygotowania danego kolarza któremu utrudnili/zniszczyli start, może wtedy jeden z drugim kretynem zastanowiliby się co robią. Plus jest tam tej obstawy wyścigu, czemu jełopów nie ściągają z trasy

[matek]

Jeśli piszesz o sytuacji Nibalego, to akurat jego skasowała obstawa, a dokładniej policyjny motor kibice są tego częścią od zawsze. Nie widzę, żeby ich zachowanie było inne, niż kilka lat temu. 

 

Thomas jest mocny na czas, więc tam nie szukałbym dużych szans na odrobienie Froome, mimo tej górki. Strata jest już spora. Froome musi mocno atakować w trzecim tygodniu, nie ma wyjścia. Jego szansą będzie to, że nie wiadomo jak Thomas może reagować na wysiłek i obronę koszulki w ostatnich dniach ścigania. Równie dobrze może zaliczyć niespodziewany kryzys któregoś dnia i spłynąć na jakimś podjeździe, ale teraz wygląda bardzo mocno. 

[dannygd]

Thomas wygląda niczym Yates w Giro... Oby nie skoczył tak samo.

[matek]

Oczywiście, może być dętka w trzecim tygodniu, piszę o tym cały czas. Miałem podobne skojarzenie wczoraj  

 

Nie wiem, czy Froome będzie chciał czekać tak długo (lub może będzie musiał), ale ma tutaj szansę na powtórzenie manewru z Giro... też przedostatni etap, też mocny podjazd za połową, tylko etap nie kończy się podjazdem. 

 

Atak na Tourmalet z mocną poprawką na zjeździe, schemat znany, do mety też zjazd. Thomas tak mocno nie zjeżdża, plus w obronie koszulki może popełnić błędy. 

[Me Myself and I]

Ja już byłem pewny, że Thomas wczoraj odpadnie jak został za Dumoulinem tylko potem jakoś tempo siadło dziwnie i wszyscy się pozjeżdżali.

 

Ogólnie dziwna ta sytuacja się zrobiła. Moim zdaniem to oni mieli ustalone, że G szaleje ale jak przyjdzie czas to się usunie w cień i Froome wychodzi na czoło bo to jednak SKY i priorytety (Landa też jęczał ale jak przyszło co do czego to swoje zadanie wypełnił, tylko potem odszedł bo mu to nie pasowało). Ale teraz wcale bym się nie zdziwił że dadzą mu wygrać całość jeśli utrzyma dyspozycję, albo zostawią sytuację otwartą i będą się ścigać ze sobą, bo konkurencja jak zwykle nie jest zainteresowana 1 miejscem (może poza Bardetem który super szarpie i robi co może a nie siedzi i patrzy co inny)

[Tłok]

ja tez  stawiam na Frooma mając w pamięci ostatnie Giro, w sumie fajnie ze jest taka niewiadoma bo contenderów w innych drużynach nie widać, no może ten Bardet, reszta raczej walczy o trzecie miejsce na podium albo żeby nie stracić

 

co do zachowania kibiców to uwaga była generalna, przebierańcy i golasy nie przeszkadzają dopóki nie zaczynają biegać przed kolarzami, owszem wypadek Nibalego bezpośrednio policja zawiniła ale bez wpływu tego całego zamieszania generowanego przez kibiców to sie nie odbyło

[Me Myself and I]

z nowych filmików widać że to nie policjant na motorze tylko kibice go wywrócili niestety. dla mnie barierka z minimum jednej strony na jakieś 40% podjazdu (zależnie od popularności) przed metą to minimum. dodatkowo wysokie kary i policja na bieżąco robiąca porządek. na Giro obstawili trasę żołnierzami i był względny spokój

[Tłok]

https://www.youtube.com/watch?v=yy53dpft2Qk

 

chyba musiał o cos zahaczyć ze strony fanów, poza tym te race i dym, tak jak napisałem pejczami chłostać hołotę żeby się odsunęła

[matek]

Uwielbiam, jak Sagan bez pomocy od zespołu goli sprinterów na własną rękę.

 

Swoją drogą, to sprinterzy są najgorszym rodzajem kolarzy. Przynajmniej dla mnie, i mówię o rasowych sprinterach, a nie o gościach takich, jak Sagan. Ludzie od jednego typu ścigania. Na górskich etapach odpadają jeden po drugim, na klasykach raczej nie mają czego szukać, w czasówkach w większości ciency... Dla mnie mogłoby nie być etapów, które są tylko dla nich przeznaczone. Dużo lepsze są takie końcówki, jak jutrzejsza (ok 3 km ze średnią 10%, ale nie zawsze musi być aż tak ciężko, 5-6% byłoby wystarczające do selekcji), lepiej pokazują wartość zawodników. 

[szogo]

Dajesz Zgred!

[Me Myself and I]

tylko po co? nie wiem na co on liczył... chyba że się wszyscy poprzewracają

[dannygd]

tylko po co? nie wiem na co on liczył... chyba że się wszyscy poprzewracają

Pojechał żeby nogę zmęczyć na piereneje. Większych szans na płaskiej końcówce i tak nie miał, więc nie ma co się spinać - 4 czy 8 bez znaczenia.

[Me Myself and I]

nogę to już ma wystarczająco zmęczoną po tym jak odpadał w połowie etapu gdzie miał być w formie życia

[dannygd]

nogę to już ma wystarczająco zmęczoną po tym jak odpadał w połowie etapu gdzie miał być w formie życia

Nie wiem po co to piszesz, sam Majka przyznał że forma nie przyszła na czas, ale tak jak pisałem on im dłużej na zmęczeniu jedzie tym lepiej. Więc próbuje zyskać tę formę choć na etapy w pierenejach, a tu dalej hejt się leje... normalnie co ma zrobić wg Ciebie? Zejść z roweru jak niektórzy i udawać chorobę?

[Me Myself and I]

zaraz hejt, strasznie tu wszyscy wszystko przejaskrawiają.

 

dla mnie akcja była bez sensu, mówił że mieli jechać na Sagana, ale ten odpadł. Jak ma mu to przynieść efekt na plus to spoko ale jak dla mnie to jego wszystkie ruchy w tym roku jakieś takie są dziwne i nielogiczne i uważam że to glownie z winy zespolu, który niby ma go za lidera ale jednak nie.

[Agnelll]

Bardet typowy Francuz, od 1985 czekają na zwycięstwo to jest zabawne. Roglić ostatnia nadzieja na coś innego niż sky mocny pomocnik w postaci Kruijswijka dobry na czas, inteligentny, czekam na jakieś zagrywki w pirenejach.

[matek]

Bardet typowy Francuz, od 1985 czekają na zwycięstwo to jest zabawne

Co to znaczy typowy francuz?  

 

My czekamy jeszcze dłużej, a na chociażby podium niewiele krócej, zabawne... 

 

Bardet nie ma się czego wstydzić w tym TdF, problem tkwi w słabym wyniku podczas TTT.

[Agnelll]

Waleczny, któremu zawsze czegoś brakuje. Śmieszne jest to, że Francuzi muszą tyle czekać na kolarza który wygra ich wyścig.

 

Zabawne są poczynania francuskiej gwardii co roku z resztą świata.

 

Bardet na sobotnim etapie próbował po czym go przytkało, kolejny który mógł coś ugrać a skończy się jak zwykle.

 

Edytowane 23 Lipca 2018 przez Agnelll

[matek]

No fakt, śmieszne w c***, teraz rozumiem.