[West 1st Round 2016] Golden State Warriors - Houston Rockets

[lepos]

https://twitter.com/MichaKoerner/status/724670063547146242

 

eee

 

Niemozliwe ze to nie jest szydera. Pewnie wyrwane z kontesktu

[ignazz]

Oby kura wrócił w pełni zdrów. Poprosze

Wielu zapomina że spurs grali najlepszy sezon ever. Chcę atomowki

[RonnieArtestics]

wszystko ok, z lac moga miec ciezko, choc i tak sadze ze dadza rade bo clips nie maja w ogole lawki... ale nie bardzo rozumiem co znaczy 'jesli w ogole przejda rockets?'

maja jeszcze dwa mecze u siebie

 

wlasnie wygrali druga polowe meczu na wyjezdzie 30 pktami bez swojego mvp ;] gdzie pierwsza polowe z nim strugglowali.

 

plus rockets to typowe 'tempe dzidy'. ja rozumiem pozwalać na easy points jak akcja w obronie juz i tak przegrana, ale oni mieli w tym meczu conajmniej 20-30 jak nie 50 akcji gdzie po zupelnym zgubieniu rotacji ktos z gsw dostawal pilke do rak pod samiutkim koszem niekryty. i tylko dwight rozkladajacy rece na zmiane z hardenem...

[badboys2]

ja nie wiem czym wy sie spinacie.

bez curry'ego ten zespol ogrywa rockets i kogokolwiek z dwojki clippers-ptb.

to wciaz swietna ekipa, co pokazali w 2 polowie z rox.

schoody sie zaczna w wcf.

bo tu bez curry'ego nie bedzie o czym rozmawiac.

[Cloud]

Pany, z czym zmagał się Garnett w 2009? To nie było przypadkiem skręcone kolano? Wtedy też mieliśmy liczenie kolejnych dni i wyczekiwanie update'ów. Może zagra jutro, a może za trzy dni. Obawiam się, że tutaj będzie podobna sytuacja.

Już aż tak dokładnie nie pamiętam, ale jak KG odniósł kontuzje, to od razu było wiadomo, że może nie wrócić na PO(a stało się to w lutym). Wiem, że próbowali to wyleczyć bez operacji, ale bez skutku, niestety. Tutaj jest mowa o minimum 2 tygodniach, więc myślę, że Steph spróbuje wrócić.

Edytowane 26 Kwietnia 2016 przez Cloud

[MarcusCamby]

ja nie wiem czym wy sie spinacie.

bez curry'ego ten zespol ogrywa rockets i kogokolwiek z dwojki clippers-ptb.

to wciaz swietna ekipa, co pokazali w 2 polowie z rox.

schoody sie zaczna w wcf.

bo tu bez curry'ego nie bedzie o czym rozmawiac.

 

 

Clippers z CP3, a GSW bez Curry''ego to faworytem byli bez wątpienia podopieczni Riversa.

 

Ale to już niestety historia...

[Qooniu]

Clippers z CP3, a GSW bez Curry''ego to faworytem byli bez wątpienia podopieczni Riversa.

 

 

Zależy dla kogo.

[memento1984]

Houston nie ma wstydu. Brodaty spierdal@j!!!!!!!

dawac tych mlodych "z Portlanda"

[Gość (Przemek...)]

[KIJEK_PL]

Jak tak dalej będą grali na wkurwie, to o drugą rundę jestem spokojny.

[Damiansport1]

"Warriors guard Stephen Curry is starting to feel better and is expected to begin testing his knee on the court next week, a source said."

 

there you go...moze wroci wczesniej.

[Mirwir]

No i zakończył się sezon Rakiet. Dzięki Warriors, again.

 

Po obejrzeniu 82 spotkań Rakiet w tym sezonie (kondolencje przyjmuje w postaci lubię to) i całkiem sporej GSW do tej serii podchodziłem z pewną nadzieją i złudzeniami, że powtórzy się historia z przed lat gdzie 8 seed pokona 1. Taka jest wiara kibica, który wyłącza myślenie i logikę i ma do tego prawo. Cóż historia się nie powtórzyła.

 

GSW przez 3 spotkania nie grało dobrze, ale to i tak wystarczyło by prowadzić 2-1. To pokazuje jak potwornie mocny jest to zespół. Houston nie grało źle jeśli chodzi o obronę, powiedziałbym, że nawet grali dobrze, bo poważnie spowolnili Barnesa, Thompsona i Greena. Czyli jakby nie patrzeć opcje 2-4 w GSW.

 

Thompson - 19/54 - 35% 5/21  23% za 3 kryty głównie przez Arize.

Green -  12/33 - 36% 1/7 14% za 3 kryty przez DMo itd...

Barnes - 7/29 - 24% 1/8 12% za 3 kryty przez głównie przez Hardena (!)

 

Opcje 2-4 zatrzymana na 32% z gry Curry gra 19 minut, a mimo to GSW zdobywa ~105 punktów? WTF, na miejscu fanów innych zespołów bałbym się.

 

No ale Houston w tym sezonie nie ma żadnego systemu ataku, Rakiety nie mają akcji na easy 2.

 

W GSW taką firmową zagrywką jest gry Green lub ktoś inny stoi za 3 naprzeciwko kosza, a potem następuje ścina pod kosz, podanie i easy 2.

 

W pierwszych 3 spotkaniach Houston zabiły międzyinnymi missmatche (w których wyszukiwaniu/dostrzeganiu podobno genialny jest Luke Walton)

 

Np Mo Speights vs Howard. Speights nie ma szans by pod koszem powstrzymać Howarda, ale jeśli nie dostaje piłek pod kosz to Mo nie musi go powstrzymywać. A z kolei Mo zwiększył zasięg w tym sezonie i dorzucił do półdystansu rzut za 3 i Howard, który nie przywykł do bronienia rzutu za 3 kilka razy zostawił go i Mo pokarał Houston.

 

Livingston vs Beverly. McHale kiedyś powiedział "He couldn't grow enough to guard me" i tak też było z Patem i Livingstonem. Pat to niezły obrońca, ale w starciu z długim Livingstonem był bez szans i to widać po statach Shauna.

 

G4 - Houston przez 2Q walczyło i był remis, ale potem nastała 3Q i zaczęły Warriors otworzyło worek z 3. Coś takiego zabiłoby każdy zespół. U Klaya zauważylem taką prawidłowość, że jeśli nie trafi pierwszych kilku rzutów to raczej zagra na słabym procencie, jeśli trafi pierwsze to przypomina mu się, że kiedyś był Splash bratem i tak też było w G4 i G5.

 

G5 - cóż na mecz stawili się tylko Harden (35 punktów z 72 gdy ostatecznie zszedł z boiska)  i Howard (21 zbiórek). Bogut tradycyjnie próbował podpuścić Howarda w 3Q sprzedał mu nawet strzał z łokcia oczywiście sędziowie tego nie widzieli, potem dwa szybkie faule i ławka i wpuszczany jest Varejao. Kerr jest genialny.

 

Nie lubię GSW, ale doceniam to jak cholernie dobry jest to zespół i jak świetnie jest prowadzony i ustawiony.

[Golden Glory]

co tu pisać o serii jak jedyną ciekawostką było to czy Warriors przegrają jakiś mecz. szkoda Stefa i tej kontuzji. to jedyna rzecz warta odnotowania w tym pojedynku a to chyba go dobrze podsumowuje

[rw30]

Bogut tradycyjnie próbował podpuścić Howarda w 3Q sprzedał mu nawet strzał z łokcia oczywiście sędziowie tego nie widzieli, potem dwa szybkie faule i ławka i wpuszczany jest Varejao. Kerr jest genialny.

 

 

w ogóle w tym roku straszny najazd na Drejmonda, pewnie dlatego że jest niski, mocno czarny i drze japę. My point is: Bogut to jest przejebanie dirty player, w sumie od kiedy go kojarzę w GSW to zawsze taki był/jest, przypatrzcie mu się kiedyś przez parę minut co on robi z dala od piłki to po prostu majstersztyk - przytrzymywania, łokcie, ruchome zasłony, full dirty package.

 

Piszę to z uznaniem, nie że 'oooo, Bogutowi nie gwiżdżo', i również w związku z tym że Green zbiera cały hejt i na pewno w związku z tym Bogutowi jest trochę przykro. 

Taki Laimbeer naszych czasów.... bez chamskich fauli, ale podobny budowo, stylówo i gro. 

 

p.s. jak mówi moja babcia 'youtube or didn't happen' więc macie tutaj:

 

Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez rw30

[Elwood]

w ogóle w tym roku straszny najazd na Drejmonda, pewnie dlatego że jest niski, mocno czarny i drze japę. My point is: Bogut to jest przejebanie dirty player, w sumie od kiedy go kojarzę w GSW to zawsze taki był/jest, przypatrzcie mu się kiedyś przez parę minut co on robi z dala od piłki to po prostu majstersztyk - przytrzymywania, łokcie, ruchome zasłony, full dirty package.

 

Piszę to z uznaniem, nie że 'oooo, Bogutowi nie gwiżdżo', i również w związku z tym że Green zbiera cały hejt i na pewno w związku z tym Bogutowi jest trochę przykro. 

Taki Laimbeer naszych czasów.... bez chamskich fauli, ale podobny budowo, stylówo i gro. 

+ robi to co robi ynteligentnie

ostatnio na jutubie widziałem jakieś tam wywiady/gadania millera, smitha i innych kapci z lat 90

i miller był kocur, jak pokazywał jak łapał za łapę gościa, co go krył i darł japę żeh jest faulowany. i ten gościu ciągniony łapał przewinienie

było jeszcze kilka smaczków, my point is że taki łebski harry jak kiedyś miler teraz bogut ma wzięcie w lidze niezależnie od poziomu statystyk prezentowanych (tylko się tam nie zesrać ze szczęścia, że sportowo niby porównałem reggiego i andrzeja - jak tak myślicie to matura to bzdura)

a Green zbiera hejt bo ma uśmiech szeroki jak magic, gra jak młody barkley i wygrywa. to jest dosrywanie. kolo ma patent na grę i jest zajebistą 2 opcją dla kogokolwiek, kto nie musi gaływ  dupie wozić all night long

[rw30]

@elwood - co do Millera to jeszcze mi się przypomina taki koleś, może kojarzycie, James Harden. Ten to jest w ogóle half man, half dirty play. I takie triki co Ty cytujesz Millera to on co minetkę robi.

[Elwood]

@elwood - co do Millera to jeszcze mi się przypomina taki koleś, może kojarzycie, James Harden. Ten to jest w ogóle half man, half dirty play. I takie triki co Ty cytujesz Millera to on co minetkę robi.

Nie znam gościa. To jakiś obrońca od Anny Marii Wesołowskiej?

Se okurzyłem 95 PO, Pacers vs Magic i wspomniany Reggie. Do polecenia żądnym atmosfery plejofowej od 1 gwizdka

A Andrzej to kawał dużego sqrwiela jest. Zajebisty enfo, co nie musi za wiele robić. Skala inna, kolor skóry też ale Mahorn tez nie musiał w pizdę lać by przeciwnik miał świadomość kupy w spodniach

erwuś, komu oddajesz Howarda? są chętni?

 

 

edit

2:51 piękne k****, not in my house. sie nie skacze do kangura

Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez Elwood

[rw30]

Howarda oddaję Tfojej starej.

[lucero]

Jeżeli PTB wygrają w 6 meczu z LAC to jest już ustalona drabinka kiedy odbywają się mecze z GSW ?