Skocz do zawartości

Trades, signs, rumors - offseason 2007


Grizzli

Rekomendowane odpowiedzi

Tymczasem Riley 'wywołał' PJ Brown'a do tablicy aby ten pokazał, że może być przydatny w Heat. Jeśli Heat go podpiszą to myślę, że Haslem może być wytrejdowany do Kings. Tak się zastanawiam po cholerę nam kolejny weteran. Miami staje się istnym domem starców. Rozumiem, że 'now or never' ale kurde... z samymi staruszkami ciężko będzie. Doświadczenie swoją drogą - pytanie czy oni wytrzymają w 'odpowiedniej' formie do PO. Z drugiej strony kontrakty weteranów (poza Shaqiem) nie są długie więc można byłoby liczyć na jakąś odnowe Heat w następnym sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruben "Kobe stopper" Patterson zaczyna sie denerwowac ze wciaz jego sytuacja jest niejasna, nie wiadomo gdzie bedzie gral w nadchodzacym sezonie. Preferowane kierunki to Boston albo Miami.

Knicksi niby w ciagu 3 tygodni maja zwolnic Dana Dickau (ma wygasajacy kontrakt) zeby zwolnic miejsce i zwiekszyc szanse rookasa NIcholsa ktory bardzo dobrze gral w SL. Troche to dziwne dla mnie bo niby ten wygasajacy kontrakt mial byc wazny przy kolejnym transferze ktorego mial dokonac IT (Artest chocby), mial oddac 3 grajkow za 1 zeby z 17 graczy pod kontraktem zostalo mu 15, wiec albo nie potrafi przeprowadzic takiego transferu albo to zaslona dymna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast zwolniony z Golden State Warriors Adonal Foyle podobno dogadał się z Orlando Magic. Będize to drugi klub tego zawodnika bo od draftu w 1997 roku grał tylko i wyłącznie w Oakland.

Wszystko zalezy od kasy ale biorąc pod uwagę fakt ze w Golden State dostaje 8 baniek pewnie będize to niski kontrakt czyli niezły ruch Magic potrzebujących jakiegoś podkoszowca. Szkoda tylko że to kolejny rywal dla Gortata do gry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Foyle będzie dla Gortata jakimś rywalem nie wiem. On tak naprawdę aż dziwne że grał tak długo w Oakland, bo tacy gracze jako on często idą w transferach jako zapychacze.

 

Foyle jesli się nie mylę, to najwięcej w karierze zdobywał coś koło 5 puntów na mecz, a ten czas już dawno minął. na pewno jeśli trafi od do Orladno, to nie po to żeby zdobywać punkty, ale żeby walczyc pod koszem czy dobrze bronic też chyba już specjalnych predyspozycji on nie ma, iwęc nie wiem po co im taki gracz. Nie wiadomo czy Magic dadzą mu wogóle gwarantowany kontrakt. Zobaczymy jak to się potoczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale żeby walczyc pod koszem czy dobrze bronic też chyba już specjalnych predyspozycji on nie ma, iwęc nie wiem po co im taki gracz. Nie wiadomo czy Magic dadzą mu wogóle gwarantowany kontrakt. Zobaczymy jak to się potoczy.

Foyle będzie pożyteczny, podpisanie go za grosze to dobry interes koleś zawsze dobrze bronił i blokował nie dostając wielu minut. Zawsze to lepsza głębia składu, na ławce się przyda czy żeby Howarda trochę odciążyć w siłowaniu się z większymi rywalami. Branie go z dawnym kontraktem to byłaby głupota, ale tak Magic nic nie tracą a zyskują przydatnego defensywnie wysokiego a taki ktoś zawsze się może przydać, kto wie może Heat dadzą radę awansować do PO i gdyby spotkali się z Magic to będzie kogo do siłowania się z Shaqiem rzucić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny spektakularny ruch Miami. Podpisali wolnego agenta Alexandra Johnsona. SF, który poprzedni sezon spędził w Memphis. Nie wiem co o nim sądzić, nigdy nie widziałem go w akcji. Jeśli ktoś go oglądał to proszę o sprecyzowanie jego stylu gry itp rzeczy :)

Gracz wielokrotnie łaczony w tym offseason z Lakers. Podobno bardzo utalentowany, umięsniony i ciekawy. Jak widziałem jakiś mecz Memphis to zrobił na mnie dobre wrażenie, nie bardzo dobre ale pozytywnie. Choć zawsze jest ale.. co to za dobry perspektywiczny zawodnik który zostaje zwolniony z Memphis, w drużynie w której grają sami młodzi zawodnicy? I czy to odpowiednie wzmocnienie do zespołu który ma aspiracje na ostrą walke w PO? Nie wiem, wydaje mi się, że nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Boston zrobił świetny ruch podpisując Poseya. Świetny obrońca, a bez takiego raczej tytułu by nie zdobyli :twisted:

 

Co do kasy, to jak już VeGi zauważył, dostał kontrakt w sam raz.

 

Jedyny minus tego wszystkiego (minus dla Poseya) jest taki, że za dużo sobie tam nie pogra przy Paulu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę bardzo dobre posunięcie władz Celtów. O ile te poprzednie transfery, jak sprowadzenie szczególnie Pollarda nie były udane to to jest super ruch. Pollard jest Celtem, ale nikt tam po nim się wiele nie spodziewa, House moze wniesc duzo wiecej, na pewno w ataku i na to oni liczą.

 

Natomiast Posey to jest gracz, któy się przyda po obu końcach parkietu, gracz, który odwalał często w Heat tak zwaną czarną robotę, a i game winnera umie trafic. :) Dzieki temu ruchowi, według mnie skład Celtów wyugląda juz duzo lepiej nie wyglądało to bezpośrednio po ściagnięciu Garnetta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę zarząd Bostonu robi - na chwilę obecną tak wyglądające - doskonałe manewry na rynku transferowym. Kombinują niesamowicie ... i ze skutkiem. Dobrze wiedzieć, że na świecie istnieją jeszcze GM, którzy nie boją się zrobić czegokolwiek, albo też tego nie potrafią :P

 

Jak to będzie wyglądało - zobaczymy. Jednak tym wszystkim krytykom, którzy trąbili na lewo i prawo o "3 superstarach + nic", słowa powinny z wolna zamierać w ustach, bo skład Celtów, z każdym podpisaniem wygląda coraz sensowniej i bardziej kompletnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam Posey'a nie lubie bo to cham i prostak, który swoje niedoskonalosci defensywne tuszuje debilnymi i niebezpiecznymi zagraniami (o czym najczęściej w ostatnich dwóch sezonach przekonywali sie gracze Bulls... Kirk, Deng czy Tyrus). Ale niewatpliwie jest to ruch wzmacniajacy ten zespół. Wystarczy wspomnieć jaką role odegrał jako zmiennik Haselma przy pilnowaniu Dirka w Finale.

Jeśli Rivers (i tu pojawia sie problem) go okiełzna to moze dac naprawde wiele. Choc z drugiej strony jak nie Rivers to Pierce lub KG na bank go do pionu ustawia :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pzoostaje mi nic innego jak zgodzić się z przedmówcami :). Cokoliwek by o Poseyu nie powiedzieć, jest realnym wzmocnieniem Celtów i jets to kolejny świetny ruch ze strony ich zarządu. Posey doda troche twardości i zadziorności tej ekipie no i przede będzie wartościowym rezerwowym na pozycjach SG/SF. Ainge działa, ale powinen szukać dalej bo w Bostonie jeszcze trochę wzmocnien by się przydało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry ruch Bostonu. Gwiazdy mają, mają też jakieś resztki młodzieży (Rondo), to teraz przyda im sie facet od odwalania brudnej roboty. Do tego nie jest to ofensywna łamaga i potrafi celnie rzucić. Kontrakt w sam raz. Szkoda, że Miami traci kolejnego zawodnika, ale mają to, co chcą. Jeśli właściciel nie chce płacić luxury tax za role playera, to proszę bardzo :? Nie wiem, czy będzie się tak cieszył, jeśli i tak zyski zostaną uszczuplone przez mniejsze wpływy generowane przez słabszą drużynę.

 

Joseph, czy ja dobrze widzę, że piszesz o tym, że Rivers będzie musiał utemperować Posey'a, do pionu postawić? Hehe, tak jakby to był jakiś "charakterny" ziomal. Sfaulował parę razy graczy Bulls i już mu przypiąłeś łatkę nie wiadomo kogo. Może i facet się nie czuje, ale z głową u niego wszystko w porządku i żadnych problemów z nim być nie powinno. To tak jakbym ja się czepiał Hinricha, że raz skontuzjował Wade'a i że ogólnie często ma zagrania z gatunku "cheap shots", żeby komuś wepchnąć łapę czy łokcia nie tam gdzie trzeba, gdy sędzia nie widzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też uważam Joseph, że przesadzasz z tą potrzebą okiełznania Poseya bo gość problemów nie sprawia raczej żadnych a głupie i brutalne faule to coś co zapewne niejeden trener nawet jak się do tego nie przyzna pochwala i chce mieć kogoś takiego w swojej drużynie. Dla Celtów świetny ruch jak w S5 ma się na SG/SF duet Allen/Pierce i teraz na zmianie Allen/Posey to trudno o lepszą obsadę. Mówiłem, że Celtics bez problemu pogłębią skład i tak się jak dotąd dzieje, teraz jakiegoś weterana pod kosz na PF/C na zmianę np. Webbera, może jeszcze trzeciego PG.

 

Teraz jak już Heat oficjalnie stracili kolejnego pożytecznego gracza jestem jeszcze bardziej przekonany o tym, że wylądują w loterii jak drogą wymiany się nie wzmocnią już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze i macie troche racji, ze sie na Posey'a uwziąłem za te debilne faule na Bykach, ale piszac to co pisałem miałem też trochę na mysli jego historie, a mianowicie te małe numery jakie zdarzało mu się odwalac u coachów o mniejszym autorytecie niz Riles. Pamietam że troche sie o nim mówiło w ostatnim sezonie przed tradem do Miami.

 

Nie twierdze, ze Posey to gracz pokroju jakiegos Zacha czy Milesa, ale moim zdanbiem ma trochę nierówno pod kopułą :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mamy coraz lepszy skład obudowywany w Celtach. Piszecie że Posey gra SG/SF ale on jak Batier od biedy moze zagrać nawet na 4 ( krycie Novickiego Matrixa Odoma lub Horrego grających na 4) i wtedy grając Garnettem na 5 robi sie graczem pierwszopiątkowym w kombinacji szybkiej gry. Także ustawiajac się na szczycie rzutu za 3 staje się niezbędnym "last man back" co zabezpiecza przed kontrami podczas gry tyłem do kosza Pierca więc wiele łatwych punktów przez latających LBJ i Melo mozna nim bronić. Potrzebny jeszcze w Celtach jest gracz wybitny w rzutach za 3 ( wiem wiem Allen juz jest ale taki Kerr lub Kapono) więc opcja z dziadkiem Millerem wcale nie taka głupia....

 

ciekawi mnie kwestia przywódctwa w Celtach bo koszykarsko powinien być KG ale wydaje mi się ze władzę otrzymać powinien PP....

 

BTW Pollard jeszcze raz powtórzę że jak na gracza z ławki nr 7-8 to bardzo dobry ruch, brak tylko Mutombo i zapasu na PG ( cos ala Payton)

 

BTW2 7 baniek na 2 lata to zdecydowanie poniżej jego wartości rynkowej więc na pewno dostał wyższą ofertę od Miami, więc Szaku coś żle się u Was dzieje :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakim cudem miałby dostać więcej kasy od Miami? Moim zdaniem dostał bardzo podobną ofertę, gdyż Miami 'zmarnowało' część MLE na Parkera a właściciel Heat nie bardzo kwapi się do płacenia podatku od luksusu. Szkoda, że nie został u nas ale może w końcu uda się pozyskać poprzez S&T Pietrusa, który jest dla mnie 'lepszą wersją' Jamesa.

 

Tymczasem Kevin Martin zgodził się na 55 baniek za 5 lat gry. Nowy kontrakt będzie obowiązywał po skończeniu sezonu 07/08. Dostał dobrą kasę - oby tylko udowodnił, że na nią zasługuje dobrą grą w Kings.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde Martin dostał 55 baniek, ja pierdziele, całkiem sporo jak na niego. No ale mówi się trudno. Mam tylko nadzieje, ze Deng i Gordon nie wyskoczą z jakimis kosmosami po tym jak Kings obsypali Kevina, który moim zdaniem z zadnym z młodych Byków równac sie nie moze :wink:

 

Gordon juz zaczyna lekko krecić nosem na fakt, ze jeszcze nie ma konkretów w jego sprawie, a przeciez Pax ma w zwyczaju czekac z nowymi umowami do końca. Wystarczy przypomniec sobie kiedy kontrakt podpisał Kirk :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.