Skocz do zawartości

Trades, signs, rumors - offseason 2007


Grizzli

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma szans. Nie widzę nikogo kto by go chciał zatrudnić. Niezły trend się zrobił w lidze na powroty. Niedawno Pippen, teraz Oak. To może jeszcze Barkley wróci, w końcu jest ciągle szybszy od Bavetty, to go powinno natchnąć do gry :wink:

 

Natury się nie oszuka. Kiedyś to świetnie podsumował właśnie Sir Charles. Powiedział że trenowanie 2 godziny na sali to zupełnie coś innego niż poważne treningi, i kilkadziesiąt meczy w miesiącu. 44 lata to bariera nie do przekroczenia. Przecież Oakley grał od dwóch lat w NBA kiedy się urodził Chandler 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Jason#5, bo o KG wiedziałem, ale o reszcie nie :P

 

Co do Bostonu to jak tak patrzę na to trio, to wyglądu na to, że Celtics na szczycie East w następnym sezonie. Pozyskanie Allena prawie za nic i teraz transfer tego offseason z KG w roli głównej. :shock: Brawa dla GM.

 

Życzę powodzenie Heat z Parkerem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thomas chyba tak pozazdroscil Ainge'owi operatywnosci i zrecznosci negocjatorskich ze podobno znowu zagial parol na Artesta. Sa dwie wersje trejdu, IT daje:

-1 runde draftu, Robinsona i albo Balkmana albo Lee plus chce upchnac Malika Rose'a, Kings chca wygasajacych kontraktow a nie 2 lat Rose'a (wiec moze Dickau i Jones)

-1 runde draftu, Robinsona i Q-Richardsona, na to na pewno Kings nie pojda

Byc moze ten mega deal KG pociagnie kolejne ciekawe przetasowania, paru znaczacych, niezadowolonych graczy wciaz siedzi w starych klubach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Eddie Jones podpisał z Dallas. Dobry ruch. Mavs dostali tanio kompetentnego weterana na ławę, na pewno nie będą żałować.

- Navarro pójdzie do Memphis, co było do przewidzenia. Dwa czołowe kluby, które się o niego starały, to Heat i Grizzlies. Tych pierwszych na pewno Wizards nie chcieli wzmacniać, a w tych drugich jest hiszpański kupel - Gasol, więc tak jakby fajnie przypasowało.

 

Czyli dwaj gracze, którzy mieli/mogli być w Miami, poszło gdzie indziej. Żeby się na Heat nie odbiło to, że zrezygnowali z Jonesa. Rozumiem, że Heat wolą teraz zatrudniać młodych, żeby nadać drużynie więcej polotu, ale gdy offseason układa się tak, jak się układa, to jednak taki Jones by na ławce nie zaszkodził. Mam potwierdzenie, że pomimo zapowiedzi, że jeśli będzie możliwość solidnego wzmocnienia, to będzie przyzwolenie na płacenie większego luxury tax, to jednak zarząd i tak się szczypie i skąpi. Ostatnio znów się dowiedziałem, że Pietrus wcale nie jest dogadany z Warriors tak, jak się myślało i ciągle jest jego możliwość wyciągnięcia w s'n't. I podobno Heat nie chcieli próbować opcji podpisania Posey'a i oddania za Pietrusa, ale woleli go pozyskać oddając kogoś, kto już jest podpisany (Doleac... o kurna). Ja nie wiem, czy oni znów liczą na blockbustera? A jak nie blockbuster to co? Chyba nic, bo tak to wygląda. Odechciewa się to śledzić, bo każdy FA im ucieka albo kręcą nosem. Bez przesady, że niby nikt nie chce grać na słonecznej Florydzie, z Shaqiem i Wade'm u niedawnych mistrzów... Taki atut, a zupełnie go na razie nie mogą Heat zdyskontować przez, tak to dla mnie wygląda, jakieś dziwne kombinacje zarządu.

 

PS. A jak Artest pójdzie do Knicks to już będzie zupełnie zajebiście. Kolejna wschodnia drużyna z perspektywą bycia lepszą niż rok temu. Skończy się na tym, że Miami będzie walczyć o byle awans do playoffs.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Eddie Jones podpisał z Dallas. Dobry ruch. Mavs dostali tanio kompetentnego weterana na ławę, na pewno nie będą żałować.

 

niby tak, ale w ich wypadku raczej rozglądałbym się za weteranami, którzy nie są znani z tego, że w PO delikatnie mówiąc im nie idzie, kto następny Webber :?

 

co do Artesta w Knicks Lee bym chyba za niego nie oddawał, ale jak Thomas wierzy, że da sobie radę z Artestem i Randolphem na skrzydłach i jeśli faktycznie okaże się, że ma rację to Knicks mogliby być naprawdę groźni z takim frontcourtem. Mało prawdopodobne żeby mu się udało, ale nigdy nie wiadomo :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja moze cos napisze z punktu widzenia fana Knicks, tak zeby zajac "jakies" stanowisko w tej sprawie (sprawie ew gry Ron Rona w NYK).

Moze zdziwie 90%, moze zdziwie 100% na tym forum ale ja bym oddal Davida Lee za Rona Artesta. Juz pisze czemu, otoz temu ze mamy juz podobnego gracza do Lee a jest nim Balkman. Jako osoba ktora widziala 82 spotkania NYK w poprzednim sezonie jestem swiecie przekonany ze Balkman jest lepszym obronca od Lee (duzy plus), jest dynamiczniejszy, skoczniejszy, atletyczniejszy, lepiej blokuje. Lee jest silniejszy fizycznie, lepiej zbiera (choc Balkman slaby w tym aspekcie nie jest), ma lepszego jumeprka (choc wciaz slabego) jest wyzszy, jest PF a nie SF czy swingmanem a takich latwiej znalezc (mamy SF Chandlera, kolejny dobrze zapowiadajacy sie mlokos, wiem wiem to tylko pare spotkan SL).

Podsumowujac, jesli oddamy Lee nie bede mega szczesliwy ale jakos to przelkne, jesli oddamy Balkmana nie bede szczesliwy ale jakos to przezyje, jesli oddamy obydwu lece do NY i wywale Thomasa w kosmos :) Artest jest psychiczny i naprawde trudno sobie wyobrazic i jego i Randolpha i jeszcze Marbsa ktory chyba ostatnio ma nierowno pod sufitem w jednej druzynie ale zeby dostac Artesta kosztem takiego gracza jak Lee i jeszcze spuscic kontrakt Q-richa to nie byloby takie zle. Ta 1 runda troszke mnie boli bo Thomas generalnie fajnych mlodziakow wyciaga niewazne z ktorego miejsca w drafcie (najgorszy wybor=Ch.Frye). A czemu boli mnie ta pierwsza runda? Bo my jeszcze wisimy Jazzmenom 1 runde za sciagniecie Marbsa, to bylo jakos chronione ale chyba do 2009 albo 2010 musza dostac ten pick, nie pamietam dokladnie szczegolow i nie mam teraz czasu tego szukac ale na pewno wisimy im ta 1 runde. Ja wiem ze tyo latwo sie mowi, tego nie oddac, tamtego nie oddac, najlepiej oddac inwalide bez now i jeszcze w zamian oprocz gwiazdy dostac 1 runde draftu ale nie ma tylu glupich co by na to poszli i kazdy walczy o swoja posadke i przyszlosc klubu, cos trzeba poswiecic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heat ponownie wyrazili zainteresowanie Pietrusem. Podobno Posey rozmawiał już z Mullinem o przeprowadce do GSW. Problem tkwi w salary, Miami musi zrobić S&T, żeby wszystko grało. Pojawiła się plotka o wymianie J Willa za Sarunasa i Pietrusa jednak taka opcja jest raczej mało prawdopobona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sports Illustrated - Jermaine Seeking Trade To Lakers

 

If Jermaine O'Neal gets his wish, he will not be playing for the Indiana Pacers next season. If he gets his dream, according to Sports Illustrated, he will be suiting up for the Los Angeles Lakers alongside Kobe Bryant.

 

While in Los Angeles Sunday for a charity basketball game hosted by Baron Davis and Paul Pierce, O'Neal said he doesn't want to be a part of a Pacers youth movement and that it would be in his and the team's best interest to part ways.

 

"I would welcome a trade to the Lakers," said O'Neal. "Indiana has given me the opportunity to establish myself as a really good player in this league, but they're into rebuilding and going really young, and I'm just not in a position physically to go through another five to six years with a lot of losses and a lot of down time."

 

The Lakers have tried to acquire O'Neal several times this offseason, but talks have reportedly stalled over Indiana's insistence that the Lakers' package include both Lamar Odom and 19-year-old center Andrew Bynum. The Lakers' refusal to part with Bynum, the 10th pick in the 2005 draft, cost them a chance at Jason Kidd during last year's trading deadline. The failed trade was the basis of Bryant's infamous videotaped tirade in a shopping center parking lot in which he said the Lakers should have dealt Bynum for Kidd.

 

"I was ready but you never know in this business," said Kidd, who was also in Los Angeles for the charity game. "Playing with Kobe makes the game easy. He's the most dominant offensive player and he's a competitor, and I love playing with guys who love to compete."

 

If the Lakers once again fail to deal Bynum for a proven All-Star, Kidd could be the benefactor: O'Neal said he would also welcome a move to the Nets.

 

"Los Angeles and New Jersey would be my top two teams," O'Neal said. "I think L.A.'s a real possibility and I think New Jersey's a possibility too."

 

The idea of O'Neal coming to New Jersey quickly put a smile on Kidd's face.

 

"I think that would be a great addition for us if we had an opportunity to get a guy like Jermaine," Kidd said. "He comes every night to play and he's a great person and a great basketball player. It would be a huge move."

 

If O'Neal had to choose one destination, however, it would be Los Angeles. He recently sold his home in Westwood after getting an unexpectedly good deal but said that he and his wife were already searching for a new house in Los Angeles and would love to make it a permanent residence.

No w LAL ciekawie by bylo... jak już sam gracz chcialby wesprzec w jednym klubie Kobasa :-) Calkiem mozliwe, ze zobaczymy go w LA w przyszlym sezonie, wiem ze mowi sie o tym od dawna.. ale po transferze KG dla mnie wszystko jest mozliwe... no oprocz tego, ze Cavaliers ściągną do siebie jakiegos gracza na poziomie, a nie weteranów-wyrzutków ;|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i nie musielismy długo czekac, żeby JON zdementował plotki SI o tym ze chce przejśc do LAL. Owszem rozwaza taką ewentualność, ale nie stawia warunków.

I teraz ciekawe, która z opcji jest blizsza prawdy?

Jak dla mnie taki trade zdecydowanie mógłby ugłaskac KB, który juz wie, ze z tym składem Lakersów na szczyt nie zaprowadzi, a przeciez on nie chce byc znany jako ten SG z numerem 8 na koszulce, który jako pomocnik Shaqa zdobył 3 tytuły, tylko jako ten gośc z 24 (no bo po cholerę zmieniał numer), który w Finale NBA w którymś tam roku był MVP :wink:

A na rozwój Bynuma Bryant nie ma czasu czekac, Lakers chcac zatrzymac KB musza wykonac zdecydowany ruch w stronę poprawy rosteru, bo KB zaczyna zblizac sie do wieku, w którym jego umiejetnosci będa powolutku szły w dół. Jesli tak sie nie stanie to KB moze przed trade dedline zmienic klub. Sprowadzenie JON nie sprawiłoby ze LAL z miejsca zaczeliby się liczyc w stawce o tytuł, ale na pewno bardzo by ich do tego zblizyło, na bank bardziej niz z tym smiesznym składem, który maja teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i nie musielismy długo czekac, żeby JON zdementował plotki SI o tym ze chce przejśc do LAL. Owszem rozwaza taką ewentualność, ale nie stawia warunków.

I teraz ciekawe, która z opcji jest blizsza prawdy?

nie Joseph on nie zdementował plotki, że chce przejść do LA on zdementował to, że czegokolwiek żąda, ale nie zaprzeczył, że tego chce.

 

Jak już pisałem na forum Lakers jak ktoś mówi:

"It's time for me to move on," O'Neal said Sunday at Baron Davis' and Paul Pierce's annual L.A. Stars charity basketball game at USC's Galen Center. "And the Lakers are the team I want Indiana to trade me to."

 

do tego nawija o tym czego to Lakers z nim nie mogliby osiągnąć, jak z Bryantem o tym gadali i jak to Bird chce wydymać Lakers to raczej jasne jest jego zdanie w tej sprawie zwłaszcza kiedy Pacers nie palą się do wzmacniania drużyny żeby zdanie miał zmienić a i rywali nawet do samego awansu do PO przybyło, a to co on teraz mówi czy to co powiedział Bird chyba jako damage control można określić 8)

 

Webber w Mavs :? wspominałem o nim żartobliwie jak już Jones podpisał przecież to są gracze jakich Mavs chyba nie powinni dodawać do swojego rosteru licząc na sukcesy w PO. Jeszcze Webber pewnie starterem zechce być a on z Dirkiem pod koszem razem to już w ogóle będzie raj dla niskich rywali jakby do tej pory już nie było to najlepszym sposobem na pokonanie Mavs. Nie łapię tego za cholerę po co im on chyba, że jedynie jako zmiennik Dirka to rozumie, ale wątpię żeby tylko to go zadowalało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pare wieści:

- Matt Barnes powrocił do Warriors podpisujac roczny kontrakt na 3,5 mln.

- Agent Sarunasa rozmawia z europejskimi klubami.

- James Singielton który ostatnio grał w barwach Clippers podisał z Tau Ceramica.

- Webber podobno jest bliski podpisania kontraktu z Mavs.

- Minny chce dać extension Jeffersonowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat z artykułu (http://www.dallasnews.com)

Without a doubt, over my career, I always came in and made big shots and big plays when big plays needed to be made," Jones said, noting that he played against Johnson "He's seen the things I can do."

 

:lol: Kiedy były te big plays? Zapewne w G7 vs Detroit kiedy to Wade grał chociaż nie powinien a Eddie jak zwykle dał dupy :? A może ostatnie PO kiedy Jones błyszczał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat z artykułu (http://www.dallasnews.com)

Without a doubt, over my career, I always came in and made big shots and big plays when big plays needed to be made," Jones said, noting that he played against Johnson "He's seen the things I can do."

 

:lol: Kiedy były te big plays? Zapewne w G7 vs Detroit kiedy to Wade grał chociaż nie powinien a Eddie jak zwykle dał dupy :? A może ostatnie PO kiedy Jones błyszczał?

Sam zapodajesz cytat i potem wkopujesz sie pomijajac najwazniejsza kwestie. Widzisz slowa nr 4,5 i 6?

 

Poza tym, to ze masz zapewne za malo lat zeby pamietac Jonesa chocby sprzed kilku sezonow w Heat czy Hornets nie znaczy ze zawsze byl taki jak ty to opisales szufladkujac go w oparciu o schylkowy momentu jego kariery. Litosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie Joseph on nie zdementował plotki, że chce przejść do LA on zdementował to, że czegokolwiek żąda, ale nie zaprzeczył, że tego chce.
Owszem zdementował plotke z SI (czyli znanego brukowca), ze zarządał tradu. To, ze chciałby odejść jest znznym faktem, to, ze być moze do LAl też, ale Si rzuconą wczoraj plotką troche przegięło. Oni maja tendencje do wychodzenia za daleko z wnioskami.

 

Ja nie twierdze, ze JON nie chciałby grac u boku KB, pewnie by chciał bo taki duet to spora szansa na sukcesy. A niech sobie przechodzi :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle Joseph ze chcesz to interpretowac zbyt oficjalnie a trzeba by troche sie podomyslac ;-) Powiedzial co powiedzial, teraz logiczne stalo sie ze postawil Pacers w chu*owej sytuacji, czy chcial tego czy nie. Gdyby po raz kolejny potwierdzil "tak chce do Lakers, tak Bird to pała jesli chodzi o negocjacje" to by stal sie wlasciwie darmowym towarem. Czy z wlasnej woli, czy za namowa Birda / swojego agenta troszke to odkrecil, byc moze uzyskujac zapewnienie ze trade niedlugo nastąpi, ale musi dac szanse wyciagniecia chocby kilku wartosciowych i przyszlosciowych grajkow a nie tylko spadajacych konktraktow (tak z grubsza biorac ;-) )

 

EDIT:

 

tak w ogole to Jermaine coraz bardziej zaczyna mi sie podobac, tzn to co mowi :) Naprawde ostatnio gada z sensem, rzeczowo i mądrze.

 

"Kobe's been criticized unfairly," O'Neal said. "He's in a 'damned if you do, damned if you don't' situation. If he passes too much, they say he's not shooting. If he shoots, he's called selfish. He can go out and score 50 and lose, but if you don't take your shots, you're going to lose anyway. Everybody handles situations differently, and he handled the situation the best that he could. All in all, he wants to put out a team that can win. When you get into your 11th year, your body begins to wear down. You see the window of opportunity closing fast. I understand exactly what he's saying. That's what I told my team. That's why it's best for me to move on."

Caly cytat wart uwagi, pogrubiona czesc dla zajadlych haterów z klapkami na oczach ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jermaine gada z sensem, bo broni Kobasa i chce z nim grać? Hehe :) (choć osobiście zgadzam się z tym cytatem o czepianiu się go za rzucanie jak i za jego brak, co pasuje). Ale on też mówił, że mógłby grać w Nets, choć Pacers pewnie woleliby go oddać (jeśli by się na to zdecydowali) na Zachód. Uważam, że Lakers powinni zrobić wszystko, by go wyciągnąć zostawiając Odoma. To by im dało trio o mocy tego z Bostonu.

 

Ale tak na marginesie uważam, że O'Neal blefuje mówiąc o tym, że mógłby zrobić opt out, jeśli mu się nie spodoba Indiana. Zostawiłby 20 baniek/sezon na stole? Ale póki co on tylko gada, co by chciał, żadnych żądań nie wysuwa.

 

A Eddie Jones to uznany weteran. Nie sprawdził się w karierze jako konsekwentny clutch player, ale dużo widział i w wielu ważnych meczach grał. Jeśli chcieć od niego punktów w krytycznych sytuacjach, to można się zawieść (np. Miami w 2004/05), ale na tym etapie kariery, gdzie miałby być tylko uzupełnieniem, to jak najbardziej jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat super:P Widzę, że Jo ma dużo oleju w głowie i daży Kobego dużym szacunkiem więc tylko liczyć na jego przyjście a później na misia :twisted:

 

Swoją drogą ogarnęło mnie dzisiaj takie małe marzenie, no może nie takie małe :P. Chciałbym zobaczyć kiedyś finał Boston-Lakers gdzie wielkie bostońskie trio KG-RA-PP zostaje ograne przez nasze, jeszcze większe :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

"Kobe's been criticized unfairly," O'Neal said. "He's in a 'damned if you do, damned if you don't' situation. If he passes too much, they say he's not shooting. If he shoots, he's called selfish. He can go out and score 50 and lose, but if you don't take your shots, you're going to lose anyway. Everybody handles situations differently, and he handled the situation the best that he could. All in all, he wants to put out a team that can win. When you get into your 11th year, your body begins to wear down. You see the window of opportunity closing fast. I understand exactly what he's saying. That's what I told my team. That's why it's best for me to move on."

Caly cytat wart uwagi, pogrubiona czesc dla zajadlych haterów z klapkami na oczach ;-)

O to do mnie ;) No bo problem w tym, żeby pogodził te dwie rzeczy, a nie w jednym meczu rzuca jak szalony i nie podaje, a w drugim sie obraża i nic nie rzuca tylko podaje :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam zapodajesz cytat i potem wkopujesz sie pomijajac najwazniejsza kwestie. Widzisz slowa nr 4,5 i 6?

 

Poza tym, to ze masz zapewne za malo lat zeby pamietac Jonesa chocby sprzed kilku sezonow w Heat czy Hornets nie znaczy ze zawsze byl taki jak ty to opisales szufladkujac go w oparciu o schylkowy momentu jego kariery. Litosci.

To pokaż mi jego clutch plays w PO skoro jesteś taki doświadczony. Nawet Van napisał, że z nim jest podobnie jak z Webberem w Play Offach. Nie twierdzę, że był złym scorerem. Zawodników do grania SG/SF jest w Mavs pod dostatkiem więc jak dla mnie, sprowadzenie takiego weterana ma wnieść przede wszystkim doświadczenie, obronę i ewentualnie jakieś ważne rzuty w PO. Coś jak Payton w mistrzowskim sezonie dla Heat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem zdementował plotke z SI (czyli znanego brukowca), ze zarządał tradu. To, ze chciałby odejść jest znznym faktem, to, ze być moze do LAl też, ale Si rzuconą wczoraj plotką troche przegięło. Oni maja tendencje do wychodzenia za daleko z wnioskami.

 

Ja nie twierdze, ze JON nie chciałby grac u boku KB, pewnie by chciał bo taki duet to spora szansa na sukcesy. A niech sobie przechodzi :wink:

zaczął trochę kręcić bo w końcu SI nie napisał tego co napisał podobnie jak ESPN w oparciu o jakieś "źródła" bliskie JO, coś co powiedział jakiś jego kumpel czy ktoś tam jeszcze, ale dali jego konkretne cytaty, w których żądania niby faktycznie nie ma, ale sprawę przedstawia dosyć jasno on to powiedział na meczu w obecności większej grupy dziennikarzy.

Tu jest zreszta podobnie jak było z Bryantem w maju powiedział czego chce a potem pewnie przez Jaxa czy Kupchacka upomniany zaczął się trochę ze swoich żądań wycofywać żeby juz bardziej nie szkodzić.

 

Ale tak na marginesie uważam, że O'Neal blefuje mówiąc o tym, że mógłby zrobić opt out, jeśli mu się nie spodoba Indiana. Zostawiłby 20 baniek/sezon na stole? Ale póki co on tylko gada, co by chciał, żadnych żądań nie wysuwa.

pamiętasz przecież, że Shaq podobny manewr odstraszający drużyny, których nie chciał zastosował a teoretycznie miał więcej kasy do zostawienia :)

 

poza tym to zależy jak na to spojrzeć, JO nawet w Lakers czy w innej drużynie, w której mu się podoba może za rok zrobić opt out podobnie jak w Heat zrobił Shaq czy w Nets Carter żeby wcześniej dostać kontrakt na może mniejsze rocznie zarobki, ale na większą ilość lat podpisany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.