fluber Opublikowano 13 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 Jezeli Bog jest wszechmocny to nie ma nic powyzej. Ale eracajac do Twojej koncepcji oczywiscie moze istniec istota ktora nie jest wszechmocna ale jest poza naszym pojmowaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 13 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 4 minuty temu, fluber napisał: Ale eracajac do Twojej koncepcji oczywiscie moze istniec istota ktora nie jest wszechmocna ale jest poza naszym pojmowaniem. skoro jesteśmy w stanie pojąć wszechmocnego boga (a przynajmniej jego koncept), to tym bardziej wszystkie inne istoty pod nim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 13 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 Teraz, lorak napisał: skoro jesteśmy w stanie pojąć wszechmocnego boga (a przynajmniej jego koncept), to tym bardziej wszystkie inne istoty pod nim. No nie jestesmy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 13 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 4 minuty temu, fluber napisał: Jezeli Bog jest wszechmocny to nie ma nic powyzej. Skąd wiesz, że nie ma nic powyżej wszechmocy? Skąd pewność, że jesteś w stanie pojąć takie pojęcia, możliwe, że wręcz z poza fizyki naszego wszechświata? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 13 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 4 minuty temu, fluber napisał: No nie jestesmy jak to? przecież cała teologia katolicka mówi o tym bogu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 13 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 4 minuty temu, RappaR napisał: Skąd wiesz, że nie ma nic powyżej wszechmocy? Skąd pewność, że jesteś w stanie pojąć takie pojęcia, możliwe, że wręcz z poza fizyki naszego wszechświata? Bo " wszechmoc" to pojecie z naszego jezyka ktore z definicji oznacza ze nie ma nic wiekszego. 4 minuty temu, lorak napisał: jak to? przecież cała teologia katolicka mówi o tym bogu. A co mowi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 13 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 1 minutę temu, fluber napisał: Bo " wszechmoc" to pojecie z naszego jezyka ktore z definicji oznacza ze nie ma nic wiekszego. 5 minut temu, lorak napisał: Pojęcie, które narodziło się w języku stworzonym przez istoty posiadające ograniczone przez prawa fizyki zdolności rozumowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 13 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 4 minuty temu, fluber napisał: Bo " wszechmoc" to pojecie z naszego jezyka ktore z definicji oznacza ze nie ma nic wiekszego. A co mowi? mam ci streszczać? przecież pewnie wiesz lepiej ode mnie. powiedz lepiej dlaczego uważasz, że nie możemy pojąć boga, o czym zatem nauczają duchowni, gdy o nim mówią? czy może znowu inaczej to rozumiemy i tobie chodzi o 100% poznanie, a mi o pewien stopień wiedzy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 13 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 1 minutę temu, RappaR napisał: Pojęcie, które narodziło się w języku stworzonym przez istoty posiadające ograniczone przez prawa fizyki zdolności rozumowania. No tak. Tylko ze to jedynie oznacza ze mozemy pomylic istote wszechmocna z istota ktora nie jest wszechmocna. Na jedno wychodzi bo wniosek mamy obaj z tego taki sam. Szkoda czasu zeby klocic sie o nomenklature Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 13 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 Ciekawe czy te koty i psy też mają takie z dupy rozkminy o ludziach 1 minutę temu, fluber napisał: Szkoda czasu zeby klocic sie o nomenklature "Rozważania o Bogu" to w 100% kłótnia o nomenklaturę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 13 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 3 minuty temu, lorak napisał: mam ci streszczać? przecież pewnie wiesz lepiej ode mnie. powiedz lepiej dlaczego uważasz, że nie możemy pojąć boga, o czym zatem nauczają duchowni, gdy o nim mówią? czy może znowu inaczej to rozumiemy i tobie chodzi o 100% poznanie, a mi o pewien stopień wiedzy? Chyba tak. Dla Ciebie jesli ktos wie ze 2 x 2=4 to znaczy ze pojal tabliczke mnozenia a dla mnie nie:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 13 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 6 minut temu, fluber napisał: Chyba tak. Dla Ciebie jesli ktos wie ze 2 x 2=4 to znaczy ze pojal tabliczke mnozenia a dla mnie nie:) spoko, choć myślę, że stopień pojmowania boga jest jednak większy niż 2x2. swoją drogą co zatem sądzisz o mistykach chrześcijańskich (w tym kontekście)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 13 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 2 minuty temu, lorak napisał: spoko, choć myślę, że stopień pojmowania boga jest jednak większy niż 2x2. swoją drogą co zatem sądzisz o mistykach chrześcijańskich (w tym kontekście)? Nie mamy narzedzi zeby okreslic ten stopien pojmowania. Mistycy są spoko i niektorzy z nich mieli okazje zwiekszyc stopien pojmowania w stosunku do zwyklego czlowieka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 14 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 (edytowane) W dniu 13.06.2019 o 18:47, RappaR napisał: Podobnie człowiek nie zrozumie nigdy Boga, Bóg go przerasta ponad miarę. Nawet nie jesteśmy w stanie pojąć i zrozumieć czy faktycznie Bóg istnieje czy nie, mamy tylko wiarę. No cóż, religia zakłada ze Bóg jest istotą dość niskiego rzędu. Skoro oczekuje byśmy sie do niego modlili i oddawali mu hołd, wciąż i wciąż to z tego wynika ze Bóg jest bardzo próżną istotą. Gdybym uratowąał komuś życie pewnie z przyjemnoscią przyjąłbym podziękowanie, ale gdyby mi kolo co tydzień pod oknem przez godzinę śpiewał hymny pochwalne, a do tego rano i wieczorem wysyłał sms-y jak bardzo jestem fajny i jak on mi jest wdzięczny za życie to bym sie ze wstydu spalił i poprosił by dał już spokój, że ileż można. Religia zakłada ze Bóg to lubi, robi z niego najbardziej próżnego z władców. W dniu 13.06.2019 o 18:47, RappaR napisał: Generalnie istnieje teoria, że istota niższego rzędu nie jest w stanie po prostu pojąć istoty wyższego rzędu Znamy istotę wyższego rzędu mimo ze nie zasługuje ona na miano "istoty", nie ma ciała ani świadomosci, ale przerasta nas w określonych dziedznach wprost niebotycznie, mimo ze sami ją stworzyliśmy. Wiem ze ludzie nabijają się z AI ,ale fakty są takie (na przykładzie szachów): człowiek by dobrze grac w szachy, musi sie "programować danymi" przez wiele lat, czytac ksiazki szachowe, uczyc otwarc, taktyki i strategi, to nie jest w niczym lepsze niz programy szachowe w które wkłada sie te otwarcia, teorie i tony danych, człowiek jest pakowany danymi w ten sam sposób. Dokładnie to samo postępowanie. Natomiast sztuczna inteligencja uczy sie grac w szachy od zera, bez zadnego nauczyciela, bez wkuwania czegokolwiek, po prostu kombinuje sama - to jest włąśnie 100% inteliggencji, czyli same wnioski na podstawie własnych doswiadczeń, nasza inteligencja czyli wkuwanieejest w rzeczywistosci jakimś niewielkim ułamkiem inteligencj i dużym ułamkiem zapamietywania zamiast inteligencji. Inny przykład: "Swoją przygodę z medycyną komputer rozpoczął jak dziecko, które po przyjściu na świat wytężą zmysły, próbując poznać nową, otaczającą je rzeczywistość. Taki stan świadomości Arystoteles określił mianem „Tabula rasa”, co po polsku oznacza „niezapisana tablica”. Korzystając z technologii deep learningu, pozbawiony reguł narzuconych przez programistów, system odkrył wzorce, ukryte w szpitalnej bazie danych i na ich podstawie stawiał zadziwiająco precyzyjne diagnozy. .... Ponieważ Deep Patient zaprogramował się sam, Dudley do dziś nie potrafi powiedzieć, co kryje się za skutecznością systemu i jakie anomalie bierze on pod uwagę, formułując tak zaawansowane oceny. Wiedza tego typu mogłaby pomóc lekarzom nie tylko w usprawnieniu procesów diagnostycznych, lecz również w opracowaniu nowych metod leczenia. Na takie dane świat będzie musiał chwilę poczekać, bo nie powstało jeszcze żadne rozwiązanie, które tłumaczyłoby efekty pracy wielowarstwowych sieci neuronowych. " https://www.spidersweb.pl/2017/06/sztuczna-inteligencja-wymknela-sie-spod-kontroli.html Ponownie mamy sztuczną inteligencję (tym razem nie szachową a diagnostyczną) która przerasta nas do tego stopnia ze nie jesteśmy w stanie odkryć i zrozumieć choćby logiki którą to coś się kieruje przy stawianiu diagnozy. Jesteśmy jak pies jadący samochodem i nie będacy w stanie pojac tych dziwnych czynnosci które człowiek w samochodzie wciaz wykonuje, widzimy tylko ze samochód jedzie. Obecnie trwają prace nad tworzeniem sztucznej inteligencji która zamiast rozwiązywać jakieś problemy zrozumie działanie swojej koleżanki i będzie w stanie nam wytłumaczyć "po ludzku" w jaki sposób koleżanka myśli i wpada na swoje rozwiązania. Może sie okazać to niemożliwe, bo może mamy za mały potencjał by to zrozumieć (tak jak pies ma za mały by zrozumieć mechanikę prowadzenie samochodu) Ale łudzimy sie nadzieja ze jedna AI nauczy nas sposobu myslenia innej AI - oto skala upadku gatunku ludzkiego. Tak naprawde nasze wielkie mózgi są głupie, robią wielką rzecz "wytwarzajac świadomość" ale juz inteliegencja która generują jest bardzo biedna. Niestety nie jesteśmy zbyt inteligentni, nie widzimy intelignetniejszych istot w świecie zwierząt i stąd swoją bardzo niską inteligencję traktujemy jako szczyt szczytów. Ale to jest dno dna. Jakieś krzemowe sieci neuronowe nieprawdopodobnie proste są w stanie myśleć w sposób dla nas zupełnie niezrozumiały i niedościgniony, uczyć sie same bez nauczycieli i po kilku godzinach przerastać najlepszych z nas zdecydowanie. Oczywiscie na dziś to myślenie jest bardzo ograniczone, ukierunkowane na jeden rodzaj zadania, ale to nie zmienia faktu ze jesteśmy w porównaniu z tym czymś bardzo głupi, a nasza przewagą na dzis jest tylko tej głupoty uniwersalnosć i wielozadaniowość Edytowane 14 Czerwca 2019 przez darkonza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vice-kontorezerwowe Opublikowano 14 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 14 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 Dobrze, że są napisy PL - tak bardziej pasuje do szeroko pojętego gimboateizmu - żeby przypadkiem oświecency wszystko zrozumieli! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 14 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 Juz chyba 3 raz ktos tego carlina wrzuca na forum. @julekstep jak zwykle trafna uwaga. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 18 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2019 słowo na nadzielę: " szatan to pozytywna postać z Biblii, która jest pismem propagandowym. Szatan w tej historii jest jak Prometeusz, która dał ludziom świadomość, dzięki czemu przestali być głupimi pacynkami Jahwe. Poza tym co zrobił Szatan w Biblii złego? A co złego zrobił Jahwe? 1. Bóg zsyła jadowite węże, żeby zabiły Izraelitów za narzekanie, że nie mają co jeść (Lb 21, 6) 2. Bóg morduje 14700 ludzi za narzekanie, że dużo ich morduje (Lb 17, 6-15). 3. Bóg morduje część mieszkańców Ekronu, a na pozostałą część zsyła hemoroidy. (1 Sm 5, 9-12). 4. Bóg pali żywcem 102 ludzi za to, że chcieli, żeby prorok Eliasz zszedł z pagórka (2 Krl 1, 10-12). 5. Bóg zsyła lwy, żeby rozszarpały mieszkańców Samarii za to, że nie wiedzą, w jaki sposób go czcić (2 Krl 17, 25-26). 6. Bóg zsyła niedźwiedzie, żeby rozszarpały 42 dzieci za to, że śmiały się z łysiny proroka Elizeusza (2 Krl 2, 23-24). 7. Bóg wybija Amorytów rzucając w nich z nieba wielkimi kamieniami (Joz 10, 10-11). 8. Bóg zabija dziecko Dawida przez siedem dni (2 Sm 12, 15-18). 9. Bóg zabija milion Kuszytów, żeby pokazać, jak bardzo lubi Asę, króla Judy (2 Krn 14, 12-13) 10. Bóg morduje całą ludzkość (z wyjątkiem Noego i jego rodziny) za całokształt (Rdz 7, 21-23). " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 18 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2019 Przyjrzyj sie @julekstep jak wyglada ktos potrzebujacy atencji:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 18 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2019 9 minut temu, lorak napisał: szatan to pozytywna postać z Biblii, która jest pismem propagandowym. Szatan w tej historii jest jak Prometeusz, która dał ludziom świadomość Grubszy dick move ze strony szatana, czyli by się zgadzało, nie sądzisz? Gdybyś mógł dać świadomość np. świniom, nie byłoby to przejawem okrucieństwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się