kondzio Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Wielu wschód uznaje za lepszą konferencję w tym sezonie. Ja bym się tak nie rozpędzał, poprostu jest bardziej wyrównany, duzo w nim sie dzieje. Oprócz Cleveland, Brooklyn i Phili wszystkie są podobne jeśli chodzi o siłę. Które z pozostałych druzyn waszym zdaniem nie dostana się do PO i straca sezon, którę sie tam znajdą ale znów wyjdą z niczym a które powalczą o finał konferencji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hennenberg Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Na chwilę obecną za wcześnie gdybać, bo właściwie o playoff będzie się biło 10-11 drużyn, no a wśród nich Pistons i mam nadzieję, że nie zakończymy sezonu w kwietniu, bo ten sezon i jego wynik musi stanowić zachętę dla jakiegoś fajnego PF. Ps. Horford wrócił do agencji w której był Arn Tellem (Wasserman Media Group) teraz pracujący dla Pistons, wiem że to mało realne, ale chłopak jako nastolatek dorastał w Michigan, we will see Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdzich Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Ps. Horford wrócił do agencji w której był Arn Tellem (Wasserman Media Group) teraz pracujący dla Pistons, wiem że to mało realne, ale chłopak jako nastolatek dorastał w Michigan, we will see I nieraz Horford sygnalizował, że chciałby grać jako PF. Zresztą w NCAA też grał jako PF u boku Noah. Jednak ciężko mi sobie wyobrazić, że zmieniłby Atlantę na coś innego, bo wydaje się, że dobrze się tam czuje. Jednak duet Horford i Drummond pod koszami? Brzmi naprawdę mocno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Wielu wschód uznaje za lepszą konferencję w tym sezonie. Kto taki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
memento1984 Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Wielu wschód uznaje za lepszą konferencję w tym sezonie. Ja bym się tak nie rozpędzał, poprostu jest bardziej wyrównany, duzo w nim sie dzieje. Oprócz Cleveland, Brooklyn i Phili wszystkie są podobne jeśli chodzi o siłę. Które z pozostałych druzyn waszym zdaniem nie dostana się do PO i straca sezon, którę sie tam znajdą ale znów wyjdą z niczym a które powalczą o finał konferencji? to, ze wschod ma dodatni bilans do miejsca numer 10 a zachod tylko do 6, oznacza poprostu ze wschod wygral wiecej spotkan w bezposrednich starciach z zachodem. na papierze i hype jest wiekszy wokol zachodu, w praktyce poki co zachod jest z tylu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alonzo Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Kto taki? Cavs ze Wschodu, Golden St. i Spurs z Zachodu, niby jeszcze Thunder, nie wiem gdzie w tym zaszufladkować Clippers i później już mamy prawie cały Wschód na równi z większością pozostałych ekip z Zachodu. Jak na texty o dość radykalnej treści z poprzedniego sezonu o wyższości Zachodu nad Wschodem to ja bym się nie czepiał tej tezy autora tematu. Oczywiście wszystko sie może niebawem zmienić, ale na ten moment Wschód jest dla mnie lepszy od Zachodu jako konferencja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BigManFan Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 ciekawe że oglądamy jedną z najgorszych i być może najlepszą drużynę w historii rundy zasadniczej NBA, a ćwiartka tego sezonu to chyba najbardziej wyrównany start sezonu jaki sobie przypominam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barcalover Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Cavs ze Wschodu, Golden St. i Spurs z Zachodu, niby jeszcze Thunder, Uważasz, że jakaś ekipa z miejsc 2-10 na wschodzie sprawiłaby OKC problemy w serii PO? A Clippersom? to, ze wschod ma dodatni bilans do miejsca numer 10 a zachod tylko do 6, oznacza poprostu ze wschod wygral wiecej spotkan w bezposrednich starciach z zachodem. Ostatnio już był remis, więc nawet jeśli, to bardzo nieznaczna jest różnica. W każdym razie na pewno zachód nie jest słabszy od wschodu, bo 4 z 5 najlepszych drużyn NBA są w tym momencie właśnie na zachodzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BigManFan Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 ludzie nie doceniają Miami, a to zespół weteranów stworzony na playoffy, o naprawdę dużym potencjale. coś a'la Boston post-2010. ja jednak radziłbym zastanowić się nad kryterium jakie stosujemy porównując konferencje, bo IMHO wg mnie porównanie kończy się na 8. zespole Zachodu i Wschodu. tutaj ciężko wyobrazić mi sobie, żeby na koniec sezonu Wschód był choć blisko bycia bliskim Zachodu, co jest raczej oczywiste. to trochę tak jakby wyciągać daleko idący wniosek z faktu, że Boston ma lepszy bilans niż Memphis i Houston. spoko, ale Memphis i Houston zaraz zrobią jakiś streak, a Boston może doczlapie do dodatniego bilansu, choć pewnie i tak im się nie uda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barcalover Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Różne kryteria można przyjąć. W każdym razie ciężko w tym momencie stwierdzić (i obronić to), że wschód jest silniejszy. Po prostu bardziej wyrównany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josephnba Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Rok temu koronnym argumentem za zachodem był fskt że tam więcej klubów ma bilans +50% i w pierwszej osemce ligi jest przewaga West Teraz to już nie jest argument za Wschodem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 ludzie nie doceniają Miami, a to zespół weteranów stworzony na playoffy, o naprawdę dużym potencjale. coś a'la Boston post-2010. Tyle że w play-off sam potencjał nie wygrywa, wygrywa egzekucja. Miami na ten moment tego brakuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barcalover Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Rok temu koronnym argumentem za zachodem był fskt że tam więcej klubów ma bilans +50% i w pierwszej osemce ligi jest przewaga West Teraz to już nie jest argument za Wschodem? Gdzie był taki argument? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josephnba Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Wszędzie A i żeby nie było Nie uważam wschodu za lepsza konfe, ale zastanawia mnie taka niekonsekwencja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barcalover Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Czyja? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdzich Opublikowano 20 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2015 Poziom się spłaszczył - takie Toronto czy Celtics wcale nie wyglądają gorzej niż ich odpowiednicy z Zachodu (choćby Memphis na przykład). Jednak nadal pozostaje wyraźna przewaga Zachodu (i tutaj pewnie wielu się zgadza) jeżeli chodzi o kandydatów do pierścieni. Ze Wschodu nadal jest tylko jeden, a z Zachodu nadal co najmniej 3. Wydaje mi się, że Toronto, Pacers czy Miami mogliby spokojnie stoczyć (co najmniej) wyrównane boje z Dallas, Memphis czy Houston, ale nie wierzę, że mogliby to samo zrobić przeciwko Spurs, GSW i OKC. I mimo dobrego bilansu niektórych z drużyn Wschodu to nie mają potencjału nawet na pokonanie Cavs. Poza tym poziom jest wyrównany póki co. W pojedynkach między konferencjami jest tylko jedna wygrana na korzyść Wschodu. To tyle co nic. Po prostu GSW, OKC, Spurs mają znakomite bilanse z drużynami z Zachodu i dlatego jest taka różnica widoczna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josephnba Opublikowano 20 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2015 Nie moja Ale wielokrotnie powtarzana Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alonzo Opublikowano 20 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2015 Clippersi stracili Barnesa i nie koniecznie się wzmocnili, a w Thunder jest w tym roku wyjątkowa presja, gdyż nie wiadomo co dalej z Durexem. Choć możliwe, że w playoffowych starciach te teamy by wygrały przeciwko moim Heat, to nie ryzykowałbym kasy stawiając na Clippers. Bądźby Panowie konsekwentni - w poprzednim sezonie były propozycje awansu do playoffs Cavs i Hawks oraz ewentualnie Bulls, a reszta Wschodu do zaorania. W kilka osób próbowaliśmy Wam pisać o licznych kontuzjach, zgrywaniu się młodych reamów, ale te argumenty trafiały raczej w próżnię. A tak z innej beczki - Minnesocie po chudych latach z Lovem trafił się fantastyczny duet Wiggins/Towns. Jakiś mądry coach może wokół nich zbudować świetną drużynę na lata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 20 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2015 ludzie nie doceniają Miami, a to zespół weteranów stworzony na playoffy, o naprawdę dużym potencjale. coś a'la Boston post-2010. ja jednak radziłbym zastanowić się nad kryterium jakie stosujemy porównując konferencje, bo IMHO wg mnie porównanie kończy się na 8. zespole Zachodu i Wschodu. tutaj ciężko wyobrazić mi sobie, żeby na koniec sezonu Wschód był choć blisko bycia bliskim Zachodu, co jest raczej oczywiste. to trochę tak jakby wyciągać daleko idący wniosek z faktu, że Boston ma lepszy bilans niż Memphis i Houston. spoko, ale Memphis i Houston zaraz zrobią jakiś streak, a Boston może doczlapie do dodatniego bilansu, choć pewnie i tak im się nie uda. Boston na bank będzie miał spory plus, w zeszłym sezonie tylko przez Rondo go nie miał, a teraz są starsi i bardziej doświadczeni. Memphis z kolei to już dziadek po drugiej stronie rzeki. Zach i Allen po 34 lata, Gasol 31. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cloud Opublikowano 20 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2015 Boston na bank będzie miał spory plus, w zeszłym sezonie tylko przez Rondo go nie miał, a teraz są starsi i bardziej doświadczeni. Memphis z kolei to już dziadek po drugiej stronie rzeki. Zach i Allen po 34 lata, Gasol 31. Co dla Ciebie jest sporym plusem? 50 wygranych? Na takie coś nie ma szans. Będzie bardzo dobrze jak Celtics dojadą do 45 zwycięstw, a ja osobiście stawiałbym bilans 42-40. Oczywiście nie zakładam ewentualnych wymian, bo wtedy sytuacja może się zmienić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się