Denver Nuggets (6) vs San Antonio Spurs (2)

[Graboś]

Kore seria była bardzo ciekawa tylko niestety jednostronna, skoro 78% przechodzi dalej to te 22% musi odpadać, no i nie ocenia sie zawodnika grajacego 11 lat po jednej serii, w której nie mógł się odnaleźć. Nie wiem po co to teraz piszesz, nie masz już nerwów by narzekać na Lakers, chcesz swoje ego podbudować pokazując, że przewidziałeś wynik, czy to zwykła frustracja?

No niby nie do mnie skierowane, ale panowie czytajcie co inni piszą, kore nigdzie tu nie pisze, że Iverson jest słabym graczem bo zawalił tę serię czy coś w tym stylu. Po meczu numer 1, np Jmy wszem i wobec ogłaszał, że trwa super passa z RS, że Nuggets wygrają te serię itd, a kore wtedy napisał, że ten mecz o niczym nie świadczy i że i tak nadal stawia na Spurs. Wtedy został przez niektórych wyśmiany czy coś w tym stylu i teraz po prostu przypomina, że to jednak on ma rację i tyle. Ja tu nie widzę, robienia z Iversona słabego gracz czy czegoś w tym stylu. Czytajcie uważnie, a nie będzie niepotrzebnych kłótni.

 

Aha, jeszcze słowo o grze Kobe'ego, chyba nie chcecie panowie tutaj porównywać gry Bryanta w tegorocznych PO i Iversona. Przecież to jest śmieszne, taka jest różnica, ze gdyby Iverson zagrał na normalnym poziomie, Nuggets mogliby powalczyć o coś więcej, natomiast Kobe zagrał bardzo dobrą serię, a żeby powalczyć w obecnej sytuacji o coś więcej z Suns, Kobe musiałby chyba zagrać serię kosmiczną, tego nikt nie może od niego wymagać. Dlatego chyba zgodzicie się, ze porównywanie gry obu zawodników w tych PO nie ma sensu, bo po prostu Kobe był o niebo lepszy.

[Monty]

No niby nie do mnie skierowane, ale panowie czytajcie co inni piszą, kore nigdzie tu nie pisze, że Iverson jest słabym graczem bo zawalił tę serię czy coś w tym stylu. Po meczu numer 1, np Jmy wszem i wobec ogłaszał, że trwa super passa z RS, że Nuggets wygrają te serię itd, a kore wtedy napisał, że ten mecz o niczym nie świadczy i że i tak nadal stawia na Spurs. Wtedy został przez niektórych wyśmiany czy coś w tym stylu i teraz po prostu przypomina, że to jednak on ma rację i tyle. Ja tu nie widzę, robienia z Iversona słabego gracz czy czegoś w tym stylu. Czytajcie uważnie, a nie będzie niepotrzebnych kłótni.

Ok ale to niech sobie z Jmym rozmawia jeśli ma potrzebę pokazania swoich racji po fakcie. Każdy ma prawo do wygłaszania swoich opinii i przewidywań wiec nie wiem po co po fakcie sie czepiać, jeśli to sie nie sprawdziło. A kore imho się Iversona wyraźnie czepia i prowokuje, kiedy mówi o nim jako liderze, bo kiedyś były na ten temat długie dyskusje.

 

PS. Kłotni nie ma i nie będzie

[Me Myself and I]

Ok ale to niech sobie z Jmym rozmawia jeśli ma potrzebę pokazania swoich racji po fakcie.

a najlepiej niech sobie osobiste rozmowy przeniosą na PM, GG, maila czy gdziekolwiek indziej, bo jak na razie to 3/4 ich postów to wzajemne docinki i pyskówki, nie mające nic wspólnego z tematyką tego forum, a przeszkadzające innym w korzystaniu z niego

[danp]

Wydaje sie, ze Denver nie udzwigneli ciezaru, jakby przestraszyli sie szansy. Wygrali pierwszy mecz, wszyscy juz widzieli 3-1 po serii 2 spotkan dom/wyjazd, a to przeciez nie takie proste.

Stare lisy sa wciaz ruchliwe, choc jak rowniez spisalem ich juz na straty, ale co defensywa to defensywa, o Popie malo sie mowi, ale swoja robote robi jak malo kto w lidze.

Szykuja sie kolejne zmiany w Denver, slyszalem plotke ze maja nadmiar wysokich i do odstrzalu bedzie Camby i jego duzy kontrakt, ale DPOY mialby zostac wytrejdowany? Chyba to malo prowdopodobne, do tego Blake ma koniec kontraktu i po dobrej drugiej polowce sezonu znajda sie na niego chetni, za nawet przyzwoite pieniadze ktorych Denver nie bedzie mu w stanie dac. Ciekaw jestem kto wtedy poprowadzi gre, AI?

Ciekaw jestem tej serii Spursow i jak beda probowali powstrzymac Nasha i Amare, oj bedzie sie dzialo.

[Jmy]

Do kora szybko:

 

Jesli w koncu zostana mi przedstawione cytaty (cytat) po pierwszy, meczu, ktory pzekonal cie do napisania tego co napisales, podejme te rozmowe. Poki co:

 

Zacytowals: ja wiem swoje. Nie przypadkiem jest, ze 78% zespolow ktore wygrywaja piersze spotkanie w playoffs, przechodza serie. Tak, tak wlasnie

 

 

 

Bedzie 4-3. To jest najlepsza seria z tych wszytkich, i nikt mnie nie przekona do tego, ze sie myle.

Pierszy cytat. Sucha statystyka. Dalej napsialem sobie: bedzie 4-3, nigdy nie napisalem natomias dla kogo, potem moja subiektywna opinia, co do tego ktora seria jest najlepsza. Jak juz zreszta wiesz, zdanie zmienilem, czytaj w temacie warriors.

 

 

Powiem ci teraz co ma piernik do wiatraka. Skoncentowalbym sie na twoim miejscu na czerpaniu prztjenosci z ogladanie meczy a nie z pisania gowna na podstawie statystyk czy instynktu ktorym sie kierujesz. Piszesz, strasznie "dziwnie" tak jakbys na oczy nie widzial tego o czym (nieudolnie zreszta) starasz sie rozmawiac. Na dodatek jeszcze probujesz byc przy tym smieszny co tylko dodaje tragizmu temu wszytkiemu.

 

Rzeczowe wnioski mi powiadasz. Polowa z nich po ogladnieciu meczu jest tak oczywista ze nie warta nawet wspomnienia. Kiedy sie meczu natomiast nie widzialo, te twoje rzeczowe wnioski nabieraja rzeczywiscie duzej (jedynej) wartosci.

 

Palnalem po jednym meczu KILKA BZDUR. Prosilbym w punkcikach w tym momencie. Po meczu numer jeden, prosilbym cie oznalezienie postu a nastepnie wypunktowanie:

 

1. [tutaj miejce na bzdure numer 1)

2. [tutaj miejsce na bzdure numer 2]

itd

.

.

.

 

Nie bede sie dalej pograzal, ale bede dalej dazyl do tego, zebys zawsze kiedy masz mi cos do zarzucenia, udowodnil to (czyt poparl) cyatem. Tak zdecydowanie latwiej uniknac wielu nieporozumien.

[kore_old]

Jmy nie wiem po co i o czym chcesz dyskutowac i dlaczego chcesz sie bawic w taką dziecinade. Napisales co napisales i sam doskonale widzisz jaki sens mial twoj post. Wypieranie sie, czy odwracanie senasu tego mija sie z celem, ale jak to jest twoj sposob obrony to prosze cie bardzo. Nie zaprzeczysz jednak ze po jednym meczu podnieciles sie i naprorokowales nie wiadomo co, a ja mam satysfakcje z tego ze taki wielki znawca jak ty co to przygniata wiedzą wszystkich lamusow tak tragicznie dal sie podpuscic jednym meczem, a taki amator jak ja spokojnie przewidzial przebieg serii

 

nie ocenia sie zawodnika grajacego 11 lat po jednej serii, w której nie mógł się odnaleźć.

Wiem ze sporo osob lubi wmawiac cos czego sie nie powiedzialo ale ja tak nie lubie ;-) Ze niby ja ocenilem 11 lat gry Iversona? A gdzie? Ja tu tylko widze ocene tegorocznych PO w jego wykonaniu.

 

Nie wiem po co to teraz piszesz, nie masz już nerwów by narzekać na Lakers, chcesz swoje ego podbudować pokazując, że przewidziałeś wynik, czy to zwykła frustracja?

Pisze, bo byla wielka dyskusja na ten temat (przeradzajaca sie w klotnie) i uwazam ze dyskusja ta wymaga ostatecznej puenty. I pisze bo chce dowiesc tego o co mi chodzilo w owej dyskusji

 

Kłotni nie ma i nie będzie

amen ;-)

[Monty]

-----1-----

Uh ah, Iverson genialny lider,

Cytaty co do ktorych mialem obiekcje, ale gdy probowalem je podwazyc to zostalem skrytykowany

 

Allen Iverson- lider! to jest lider!

 

-----2-----

nie ocenia sie zawodnika grajacego 11 lat po jednej serii,

Wiem ze sporo osob lubi wmawiac cos czego sie nie powiedzialo ale ja tak nie lubie ;-) Ze niby ja ocenilem 11 lat gry Iversona? A gdzie? Ja tu tylko widze ocene tegorocznych PO w jego wykonaniu.

Uh ah najpierw krytykujesz to, jakim wielkim liderem jest Iverson (1). Potem mówisz, ze nie oceniasz tego po 11 latach gry Iversona tylko piszesz o jednej serii (2). Wiec gdzieś tu widzę nieścisłość :roll:

[kore_old]

-----1-----

Uh ah, Iverson genialny lider,

Cytaty co do ktorych mialem obiekcje, ale gdy probowalem je podwazyc to zostalem skrytykowany

 

Allen Iverson- lider! to jest lider!

 

-----2-----

nie ocenia sie zawodnika grajacego 11 lat po jednej serii,

Wiem ze sporo osob lubi wmawiac cos czego sie nie powiedzialo ale ja tak nie lubie ;-) Ze niby ja ocenilem 11 lat gry Iversona? A gdzie? Ja tu tylko widze ocene tegorocznych PO w jego wykonaniu.

Uh ah najpierw krytykujesz to, jakim wielkim liderem jest Iverson (1). Potem mówisz, ze nie oceniasz tego po 11 latach gry Iversona tylko piszesz o jednej serii (2). Wiec gdzieś tu widzę nieścisłość :roll:

Oj Tomasz Tomasz

 

We wszystkim tym co zacytowales rozchodzilo sie o tą serie i ocenianie Iversona w jej kontekscie. Mowilem ze nie neguje jego dobrych wystepow w PO (w jakimkolwiek znaczeniu) przed laty ale nie ma przeciwwskazan by nastapilo odstapienie od reguly.

 

Zresztą, przypomnij sobie przy jakiej okazji powstala dyskusja nt liderowania AI i jak ona sie potoczyla a wszystko sie powinno dla Ciebie rozjasnic

[Monty]

Ok kore ale wciąż nie wiem po co z tym liderem wyskakiwałeś. Nie pamiętam od czego tamta dyskusja się zaczęła. AI nie przyszedł na jakiś trening czy mecz?

[Jmy]

kore: Jmy nie wiem po co i o czym chcesz dyskutowac i dlaczego chcesz sie bawic w taką dziecinade

 

 

Pewnie ze dla ciebie to jest dzieciniada. Ale sprostujmy. Lepiej nawyrzucac bez cyatatow komus, bo cytowanie to dzieciniada. Dobrze rozumiem? Usuniete

 

Wypieranie sie, czy odwracanie senasu tego mija sie z celem, ale jak to jest twoj sposob obrony to prosze cie bardzo

 

Czego sie wyparlem? Przeciez ty sensu nawet nie zrozumiales, wiec jak moge go odwracac? Zrozumiales to co chcialew zrozumiec, przyczepiles etykiete i jedziesz.

 

Nie zaprzeczysz jednak ze po jednym meczu podnieciles sie i naprorokowales nie wiadomo co

 

Pewnie, ze sie podniecilem. Tak jak sie niemal kazdym meczem playoffs podniecam. Wiesz na czym polega problem. Ja mialem sie czym podniecac, bo uwaznie sledzilem te zwyzke formy Nuggets w koncowce sezonu i nie tylko. W twoim przypadku to jest inna historia. A i nie pisz, "naprowokowales niewiadomo co"usuniete

 

a ja mam satysfakcje z tego ze taki wielki znawca jak ty co to przygniata wiedzą wszystkich lamusow tak tragicznie dal sie podpuscic jednym meczem

Usuniete

 

a taki amator jak ja spokojnie przewidzial przebieg serii

 

Przewidziales? Dlaczego wiec nie przewidziales serii Bulls, czy Dallas. Bo to byly niespodzianki? A to nie byla? Ja myslisz zapowiedzi przed seria nie czytalem i nie znalem? Usunięte Specjalisci stawiali na SAS oni byli pewniakiem, to prawda. Jak juz ci napiasalem, moja opinia byla subiektywna w tym wypadku. Ale skoro tak bardzo boisz sie zacytrowac, zeby prawda nie wyszla na jaw to prosze bardzo:

 

Jmy: Haha, co sie bede rozpisywal. Dzis mialem okazje rozmawiac z bratem i mowie mu, ze dzis Denver wygraja. On sie tylko smial i mowil o obrone, jaka zastosuja Spurs. Jeszcze cosmi o specjalistach mowil i o koncu serii na 4-2. Dla Spurs oczywiscie.

 

Ale ja wiem swoje. Nie przypadkiem jest, ze 78% zespolow ktore wygrywaja piersze spotkanie w playoffs, przechodza serie. Tak, tak wlasnie. A bez tej wygranej szanse Nuggets nie byly by juz dla mnie az tak oczywiste. Ostatnia kwarte ogladalem na stojaco HD oczywiscie (high definision), hehe.

 

Do rzeczy jednak. Denver kontynuuja tylko to co rozpoczeli w tym miesiacu (rs) niesamowite to jest. Iverson, przeciwko Bowenowi. He is the man. I melo tez. Niezle sie Horemu oberwalo kilkakrotnie. Denver jest innym zespolem. Powtorze zespolem, ktory moze pokonac kazdego. Bedzie 4-3. To jest najlepsza seria z tych wszytkich, i nikt mnie nie przekona do tego, ze sie myle.

 

PS. Zaraz po niej oczywiscie lanie Lakers, nie inaczej.

 

PS2. Aaaaaaaaaaaa. Ja nie oszleje na tych meczach w Pepsi Center. Ja odejde od zmyslow i beda mnie musieli leczyc. Aaaaa. Ooooaaaaaa. Zadne slowa nie opisza tego comoje oczy tutaj widza. Nie zeby tylko ten jeden mecz, to trwa i bedzie trwalo. Aaaaaaaaa.

 

A ty mi poptem o pompach, zreszta czekaj:

 

to macie kisiel w majtkach

 

siedmiomeczowa seria, fantastyczna para, najlepsza ze wszystkich

 

Denver Basketball, moga pokonac kazdego etc etc

 

Po jednym meczu zrobila sie pompa,

 

Wielka dupa blada

 

A podobno ktos inny zna sie tutaj najlepiej bo oglada dziesiątki meczów wiecej

 

Czlowieku po pierwsze, jakim ty w ogole slownictwem operujesz? Musze zapytac, bo jak to wszytko w jedna calosc zbieram... naprawde nie wiem gdzies ty sie wychowywal. (Przyganiał kocioł garnkowi)

 

Do rzeczy jednak. To co napisalem, to tak naprawde to, ze Denver wygraja pierwszy mecz w co bardziej wierzylem niz obiektywnie rozpatrzylem, ze seria bedzie trwala potem podalem sobie statystyke, ktora teraz wynosi juz 79 % pierwszy mecz byl rzeczywiscie kontynuacja, a dalsze.... Zawiedli mnie, stracilem niemalze glos w Pepsi Center na drugim meczu ale byly fajne emocje fajna walka dos amego konca i fajna rywalizacja.

 

Potem Warriors sprawili niespodzianke, nawet bardziej zaczalem sie te rywalizacja interesowac niz Denver, etc. Tyle. A potem mi wyskakuje czlowiek, ktory swoja osoba sprawia, ze zaczynam powatpiewac, wciska mi jakies kity, itd. Aaa i to 4-3. Pewnie, ze liczylem, specjalnie nie napisalem, ze dla Denver, pewwnie, ze liczylem na niespodzianke, pewnie, ze wiedzailem, ze jestem w mniejszosc, tak jak ty wiedziales, ze Suns przejda LAL. Tyle, ze tutraj byla troszke inna stytauacja i powiedzmy troche wiecej procent dla Denver.

 

MOD (J)

Ostrzezenie dla obu panów, jmy raz juz dostałeś zakaz wstępu, tym razem jeśli nie zluzujesz zostanisz wyproszony na stałę, juz ja sie o to postaram, nie potrafisz w kulturalny sposób prowadzic dystkusji, nie potrafisz odpierac argumentów forumowiczów, tylko skupiasz sie na oczernianiu ich samych to my Cie nauczymy, że to nie jest dobre miejsce.

Wszystkie usuniete cyaty z Twoich wypowiedzi są do wgladu moderatorów, wiec jeśli nie przestaniesz w ten sposób obrazać ludzi uzyje tych cytatów przeciwko Tobie. Słownictwo typu "cymbale", "osle" jest moze dopuszczalne i uznawane za normalne, ale nie tutaj

PS: Każdy kolejny post tego typu bedzie usuwany w całosci bez ostrzeżenia i zachowany dla moderatorów w celu podjecia decyzji o ewentualnej karze dla forumowicza, który osmieli sie w taki sposób zanizać poziom forum

 

Ostrzezenie dla obu panów, jmy raz juz dostałeś zakaz wstępu, tym razem jeśli nie zluzujesz zostanisz wyproszony na stałę, juz ja sie o to postaram,

 

W porzadku jozefie, ale to brzmi prawie jak grozba (" juz ja sie o to postaram") czyzby kierowaly toba jakies osobiste uprzedzeniaco do mojej osoby?

 

nie potrafisz w kulturalny sposób prowadzic dystkusji, nie potrafisz odpierac argumentów forumowiczów, tylko skupiasz sie na oczernianiu ich samych

 

Potrafie, potrafie. Ale na niektorych nie ma niestety sil.

 

to my Cie nauczymy, że to nie jest dobre miejsce.

 

Uuuuaaaa. Piszac my masz na mysli siebie czy swoich towarzyszy rowniez? Bo to bardziej wyglada jakbys ty chcial mnie czegos uczyc.

 

Wszystkie usuniete cyaty z Twoich wypowiedzi są do wgladu moderatorów, wiec jeśli nie przestaniesz w ten sposób obrazać ludzi uzyje tych cytatów przeciwko Tobie

 

Uff, masz na mysli moje akta rozumiem, teczke, pewnie kilka zdjec tez zalaczyles... Nie no J'u zdejmuj mnie natychmiast, bo w takim stresie nie przezyje.

 

Słownictwo typu "cymbale", "osle" jest moze dopuszczalne i uznawane za normalne, ale nie tutaj

 

Uhm, no rzeczywiscie. Przepraszam za to wykroczenie.

 

 

PS. Ciekawe ze ostrzezeni zostali obaj panowie, a naprodukowales sie piszac tylko do jednego z nich. Jak to pisza r&w: Ciekawe.

[ignazz]

A mi panowie jest przykro że wchodząc na temat o mojej ulubionej drużynie czytam coś takiego.....

 

pozostawię to bez komentarza