Wzrost zawodników NBA czyli o co tutaj chodzi ?

[RappaR]

Jedyny gracz nba ktory zaniza sobie wzrost to kevin durant

Obstawiam jeszcze KG, LJ i PG.

[Chytruz]

 

Wracając do Iversona to też nigdy nie wyglądał mi na gościa który przekracza 180 cm

Tak jak Steve Nash nigdy nie wyglądał mi na 191 cm co osobiście uwarzam za kpine.

Taki Nate Robinson czy Isaiah Thomas też nie przekraczają według mnie 173 cm

W przypadku opisywanego czasem Thomasa jako 5'10 (178 cm) poczułem wręcz żenade.

Taki Damian Lilard też nie wygląda mi na 191 cm tylko na max 186 może 187.

 

Nash czy Iverson to przedpotopowi gracze i trzeba wierzyć na słowo. Jak ktoś był undersized, to zawsze mu się coś dodało.

 

Tutaj można znaleźć mniej wiecej wiarygodne pomiary dla ludzi nieco późniejszych.

 

http://www.draftexpress.com/nba-pre-draft-measurements/

[Jinks]

Jedyny gracz nba ktory zaniza sobie wzrost to kevin durant

 

Wzrost zaniża sobie wielu zawodników. KG na bank ma powyżej 7 stóp, czy PG albo LJ to nie akurat nie wiem. Lata temu czytałem gdzieś, że Kobe już po przyjściu do NBA urósł do 6;7 w butach, ale wolał być 6;6 na papierze by go nie wpychali na SF. 

 

Clyde i Mike Breen ucieli sobie krótką pogawędkę na meczu Knicksów i fajnie to określili - każdy guard mający 5;11 podniesie sobie wzrost do pełnych 6 stóp, a wielu podkoszowych (ale nie klasycznych centrów) woli zostać przy 6;11 niż być 7-footerami.

[RappaR]

Wzrost zaniża sobie wielu zawodników. KG na bank ma powyżej 7 stóp, czy PG albo LJ to nie akurat nie wiem. Lata temu czytałem gdzieś, że Kobe już po przyjściu do NBA urósł do 6;7 w butach, ale wolał być 6;6 na papierze by go nie wpychali na SF. 

 

Clyde i Mike Breen ucieli sobie krótką pogawędkę na meczu Knicksów i fajnie to określili - każdy guard mający 5;11 podniesie sobie wzrost do pełnych 6 stóp, a wielu podkoszowych (ale nie klasycznych centrów) woli zostać przy 6;11 niż być 7-footerami.

A ja właśnie czytałem, że Kobe ma 6'4. LJ był mierzony w wieku 18 lat, na bank przybrał z cal labo dwa. Dupny jest.

na podstawie zdjęć się spierali kto ile ma . było to zabawne

To było na tym forum, chyba gdzieś się da nawet znaleźć.

[Hennenberg]

wzrost wzrostem, ale wingspan ma też duże znaczenie dla zasięgu zawodnika, zwłasza jak ktoś stoi na baczność i się drapie pod kolanem

[SlaKB]

A ja właśnie czytałem, że Kobe ma 6'4. LJ był mierzony w wieku 18 lat, na bank przybrał z cal labo dwa. Dupny jest.

 

Z tym, że Kobe był mierzony jak miał 17 lat więc nawet jak miał 6'4 to mógł coś jeszcze urosnąć tak jak LBJ.

[lepos]

Malo kto rosnie w wieku 19 20 lat a urosnac 6 cm to jeden na milion

[SlaKB]

Dokładnie tak, ale taki Kobe w wieku 17 lat te 3 cm mógł jeszcze urosnąć. 

[RappaR]

Z tym, że Kobe był mierzony jak miał 17 lat więc nawet jak miał 6'4 to mógł coś jeszcze urosnąć tak jak LBJ.

http://www.celebheights.com/s/Kobe-Bryant-5718.html

[Findek]

Uprawiacie nie zgadzanie się dla samego nie zgadzania, pisaliśmy o "zbytnim zwracaniu uwagi". W NBA nikt z 180cm nie robi 215cm

Nie, Bogucie. Uprawiam nie zgadzanie się z tezą, w której mierzenie w butach jest "bez sensu", a która od początku tematu była forsowana. Nie, nie jest bez sensu. Bez sensu jest mierzenie bez butów, bo po boisku biega się w butach. Przecież my na tym forum w 95% rozmawiamy o koszykarzach w kontekście ich kariery sportowej, czyli właśnie "w butach".

 

Mało tego, oni w większości, nawet po ulicach poruszają się w basketbutach do chodzenia, które też są zwykle wysokie. Kogo obchodzi ile koszykarz ma wzrostu jak wstaje rano i drapie się po rowie ? Dupy sprawdzające pudelka ?

Edytowane 10 Grudnia 2015 przez Findek

[RappaR]

Nie, Bogucie. Uprawiam nie zgadzanie się z tezą, w której mierzenie w butach jest "bez sensu", a która od początku tematu była forsowana. Nie, nie jest bez sensu. Bez sensu jest mierzenie bez butów, bo po boisku biega się w butach. Przecież my na tym forum w 95% rozmawiamy o koszykarzach w kontekście ich kariery sportowej, czyli właśnie "w butach".

 

Mało tego, oni w większości, nawet po ulicach poruszają się w basketbutach do chodzenia, które też są zwykle wysokie. Kogo obchodzi ile koszykarz ma wzrostu jak wstaje rano i drapie się po rowie ? Dupy sprawdzające pudelka ?

Różni gracze grają w różnych butach, wzrost bez butów daje obiektywną platformę porównawczą. Do tego często mam wrażenie, że w butach do mierzenia to oni na parkiet nawet raz nie wybiegli. 

[drew]

No ale bez butów można uzyskać taką stało

Mi tutaj chodzi głównie o takie balansowanie na krawędzi prawdy

Jak napisałem jak masz 199 cm to wiadomo ,że będziesz o sobie mówił ja mam 2 metry (sam bym tak twierdził )

Ale jak masz 5 foot 10 ( 178 cm ) i zakładasz buty w których masz 5 foot 11 1/3 (181 cm ) to wiadomo ,że ci podciągną pod pełne 6 foot

czyli 183 cm. Ale jaki jest sens takiej praktyki.

Jak taki Iverson wchodził do ligi to wszyscy wiedzieli ,że to talent i atleta jakich mało było w NBA

 

Że facet 180 cm będzie mniej szanowany przez fanów i kolegów niż ten 190 cm ?

 

Wyobraź sobie ,że nagle Beckham widnieje w metrykach jako 185 cm a Rooney 183 CM

 

W jednych butach moge być o 4 cm wyższy a w drugich o np 1,5 cm .

[Koelner]

Dokładnie tak, ale taki Kobe w wieku 17 lat te 3 cm mógł jeszcze urosnąć. 

 

 

ale czarni szybciej dojrzewają ;]

chociaż hormon wzrostu w NBA jest pewnie standardowym zabiegiem ;]

[drew]

Co do hormonów wzrostu to brak mi wiedzy w tej kwestii

Nie wiem jak często i czy takie praktyki są w lidze stosowane

 

Podeprę się często słyszanymi komentarzami pana Wojciecha Michałowicza który wielokrotnie kwestionował wzrost zawodników podczas komentowania wielu spotkań w NBA

 

Pamiętam jak raz na przykład zakwestionował wzrost Parkera kiedy to jego kolega komentator stwierdził ,że ten mierzy 188 cm a Pan Wojciech powiedział ,że wiele razy stał koło Tonego i daje mu max 184-185 cm

 

4 cm to już sporo w moim zdaniem

 

Wiem ,że ten temat nie jest jakiś rewolucyjny ale no ludzie Isaiah Thomas 178 cm w niektórych metrykach to jakiś żart.

przecież on tyle nie ma nawet w butach .

[Baptizia]

Była dyskusja o PG13 jakieś 2 sezony temu, że urósł już podczas swojej kariery w NBA. Można było przeczytać, że ma nawet 6'11, a 6'10 to na pewno. Teraz patrzę i prawie wszędzie ma 6'9

[drew]

Idąc tą logiką jeśli taki Iverson faktycznie boso miałby 183 cm to w butach miałby 186 czyli zapisali by go jako 6'1

Jeśli taki Nate Robinson faktycznie miałby 5 foot 9 to w butach miałby 5 foot 10 czyli kto wie czy nie zrobili by z niego 5'11

 

Wychodzi więc na to ,że jestem w stanie uwierzyć w to ,że Iverson którego uwielbiam wręcz jak obiadki u babci może mieć coś pomiedzy 178 a 180 cm

 

Dopuszczam też fakt ,że Wielu fanów NBA z USA może być na tyle nieogarniętymi osobnikami ,że uwierzy gościowi który ma 175 cm ,że ma 180 cm

 

Bo takich co mają 170 cm a twierdzą ,że mają 175 cm też znam

[Maciek9020]

mierzenie w butach jest głupie

z drugiej strony taki Nash Ci wygląda na mniejszego w TV czy może spotkałeś osobiście? Telewizja kłamie

Mierzenie w butach byłoby głupie, jakbyś grał bez butów. 

Czy zawodnicy NBA grają boso?

[lepos]

Mierzenie w butach mialoby sens gdyby grali zawsze w tych co byli zmierzeni.

Mierzenie bez butow dawaloby mimo wszystko wieksza przejrzystość. Pozniej wychodza takie kwiatki ze ktos ma wpisane wiecej a ewidentnie mniejszy

[drew]

Gdyby jeszcze wszyscy grali w tym samym modelu

Albo jakby był odgórny przepis ,że np podeszwy mają mieć 1 cal i koniec.

 

Oczywiście to nie miałoby sensu i jest niewykonalne

 

A co do centymetrów potrzebnych do kontraktów to ciekawi mnie jeszcze jaki jest sens tej praktyki aby zawyrzać wzrost graczy.

Jak jakaś jedynka ma 180 cm to nawet jak mu wpiszą w bio ,że ma 185 cm to skałci i tak doskonale wiedzą ,że klient nie jest za wysoki.

 

Osobiście sam bym się głupi czuł wiedząc ,że mam 185 cm a wkręcając wszystkim ,że mam 192 cm

[Szak]

Śmieszne zagadnienie. Robią zawodnikom testy wydolnościowe, sprawdzają zdrowotnie pod każdym kątem, żeby wiedzieć o ryzyku kontuzji itp., badają na doping czasami, a nie potrafią kolesi rozebrać do skarpetek i zmierzyć wzrostu jeden raz a dobrze. Też mnie to zawsze rozwalało. Niby grają w butach, ale wzrost człowieka to wzrost człowieka, a nie człowieka + akcesoria. To tak jakby ważyć z założonym plecakiem. Choć nawet jakby już mierzyli w tych butach, to powinno to być ujednolicone i albo wszyscy albo nikt i też by w sumie jakiś porządek był.

 

Ja się kiedyś bardziej interesowałem wagą. Bo przy wysokim wzroście wielu kolesi waży teoretycznie mało jak na te warunki. No, ale to dlatego, że są wysportowani i odtłuszczeni. Kiedyś myślałem, że każdy z nich to kulturysta, bazując tylko na tym, co się widziało w TV w czasie meczu. Jak się internet rozwinął i pojawiło się więcej zapisów i zdjęć z życia prywatnego, to wtedy można było zobaczyć, że rzeźba owszem, ale oni są smukli dość. Jedni przy wzroście ok. 10 cm więcej niż ja ważą 10 kg mniej niż ja. To się potem trudno dziwić, że zestawiając to z kontrowersjami co do wzrostu, można się zdziwić nieco jak się ma okazję kogoś zobaczyć na żywo.