Skocz do zawartości

Wzrost zawodników NBA czyli o co tutaj chodzi ?


drew

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich bardzo serdecznie.

Na forum jestem nowy ale temat koszykówki znany mi jest już od ponad 10 lat

Od jakiegoś czasu interesuje mnie natomiast jedno zagadnienie (mam nadzieję ,że nie tylko mnie )

Mianowicie wzrost i ogólnie całe parametry graczy NBA

 

Od jakiegoś czasu po za grą w basket zająłem się równierz treningiem na siłowni.

Kolega mnie namówił żebym spróbował ,że się wzmocnie będę silniejszy i ten cały klimat z tym związnay :)

Jako totalny amator jeśli chodzi o ten sport zachciałem porównać swoje parametry czyli stosunek wzrostu do wagi z jakimiś tam koszykarzami.

 

Niestety gdy zagłębiłem się w bio niektórych zawodników aż nie mogłem uwierzyć głównie we wzrost niektórych.

Sam nie należe do jakiś wielkich bysiorów ale konusem chyba nie jestem (185 cm)

Nie intrygują mnie jakos wysocy zawodnicy bo wiadomo ,że jak ktoś ma 213 cm to go podciągną pod 215 cm tym bardziej ,że skala w usa jest bardziej opcjonalna

Intrygują mnie jednak parametry graczy którzy gołym okiem nie przekraczają 6'1 6'2 a ich bio mówi zupełnie coś innego

 

Do założenia tego tematu skłoniła mnie ostatnia kłótnia moich dwóch znajomych którzy na jednej z imprez rozgadali się na temat wzrostu Allena Iversona

Jak wszystkim wiadomo gracz ten widniał jako 6 footer czyli 183 cm

Tak wiem ,że w USA mierzą ich w butach ale sam posiadam jedne question midy i trochę mnie one wydłurzają.

Oczywiście ta cała kłótnia była dośc śmieszna bo jeden kolega twierdził ,że oficjalne bio sa nieomylne i jest to prawda jedyna a drugi twierdził ,że rozmawiał z gościem który Iversona widział na żywo kiedy ten był w Polsce i stwierdził ,że to mały chudy gość który na boso mógł miec 178 cm i warzył z 70 kg max

 

Ja doskonale wiem ,że w koszykowce każdy centymetr to dodatkowe dolary ale kurde w hokeju graczy nie mierzy się na łyżwach.

 

Nie rozumiem tej całej praktyki z mierzeniem w butach.

 

Wracając do Iversona to też nigdy nie wyglądał mi na gościa który przekracza 180 cm

Tak jak Steve Nash nigdy nie wyglądał mi na 191 cm co osobiście uwarzam za kpine.

Taki Nate Robinson czy Isaiah Thomas też nie przekraczają według mnie 173 cm

W przypadku opisywanego czasem Thomasa jako 5'10 (178 cm) poczułem wręcz żenade.

Taki Damian Lilard też nie wygląda mi na 191 cm tylko na max 186 może 187.

 

Wracając do tematu butów do kosza to znam i posiadam osobiście modele które ze specjalną wkładką potrafią ze mnie gościa 185 cm zrobić 189 prawie.

 

Czyli abstrac***ąc jeśli byłbym na tyle dobry aby grac zawodowo to w mojej metryce widniałbym jak gracz 190 cm a mijało by się to z prawdą o całe 5 cm które jest widoczne.

 

A jakie jest wasze zdanie o wymienionych przez moją osobe zawodnikach ?

Co sądzicie o wzrosćie Iversona i innych podobnych wymiarowo do niego graczy takich jak Lawson czy CP3 ?

 

No i co myślicie o tej praktyce mierzenia w butach.

 

Czekam na wyczerpujące wypowiedzi

Peace :)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodze się z tym ,że zbytnie wartościowanie zawodników przez pryzmat ich wzrostu jest idiotyczne.

Niby prawdziwy talent obroni się sam ale sam jestem świadkiem kiedy 16 latek 190 cm jest bardziej kochany przez trenera niż ten 175 cm

 

Nie mniej jednak sport to sport i (wymiary sportowców ) powinny byc jasne i klarowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 cale to 5 cm :)

jak zrozumiem akcje kiedy masz 199 cm i napiszesz sobie w dowodzie te 2 metry ,ale to 5 cm to zwyczajne oszustwo

 

Znam ten cały klimat z kurczącymi się murzynami w samolotach i też uważam to za oszustwo i igranie z ludzką inteligencją.

 

Kolega czyta temat i mówi ,że jak AI ma 183 cm to Baby Davis waży 85 kg ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byl kiedys ciekawy temat na ebaskecie pt. 'Ktory wiekszy'. Traktowal on o podobnej tematyce. Dla mnie osobiscie tez nie ma sensu mierzeni3 grajkow w butach. Cole aldrich mial na drafcie roznice rzedu 2cale

na podstawie zdjęć się spierali kto ile ma . było to zabawne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, a ja jestem z drugiej strony barykady, bo w hokeju nie możesz podnosić kija i wzrost nie ma znaczenia, a w koszykówce ma znaczenie jak daleko jesteś od obręczy. Skoro wszystkich mierzy  się w butach i w butach po tym boisku biegają to jest to prawidłowa praktyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... szanowni towarzysze, jak byłem młodszy i zdrowie pozwalało mi jeszcze grać w kosza, to moje ruchy podkoszowe, zwody, piwoty i wyczucie do zbiórek i bloków były na poziomie Olajuwona. Jedyne co uchroniło mnie przed międzynarodową karierą i rozgłosem to deficyt około 40 cm i minimum 50 kg, jako że mierzę w butach 178.8...

Śmiem więc twierdzić, że wzrost ma w przypadku basketu spore znaczenie...

 

Tak, true story, byłem skocznym i mobilnym Centrem z wysokim BB IQ, uwięzionym w ciele kenijskiego biegacza*, bo przy tym wszystkim ważyłem 60 kg.

 

*...z tą drobną różnicą, że jestem biały... :orange:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, a ja jestem z drugiej strony barykady, bo w hokeju nie możesz podnosić kija i wzrost nie ma znaczenia, a w koszykówce ma znaczenie jak daleko jesteś od obręczy. Skoro wszystkich mierzy  się w butach i w butach po tym boisku biegają to jest to prawidłowa praktyka.

 

Hmmm... szanowni towarzysze, jak byłem młodszy i zdrowie pozwalało mi jeszcze grać w kosza, to moje ruchy podkoszowe, zwody, piwoty i wyczucie do zbiórek i bloków były na poziomie Olajuwona. Jedyne co uchroniło mnie przed międzynarodową karierą i rozgłosem to deficyt około 40 cm i minimum 50 kg, jako że mierzę w butach 178.8...

Śmiem więc twierdzić, że wzrost ma w przypadku basketu spore znaczenie...

Uprawiacie nie zgadzanie się dla samego nie zgadzania, pisaliśmy o "zbytnim zwracaniu uwagi". W NBA nikt z 180cm nie robi 215cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byl kiedys ciekawy temat na ebaskecie pt. 'Ktory wiekszy'. Traktowal on o podobnej tematyce. Dla mnie osobiscie tez nie ma sensu mierzeni3 grajkow w butach. Cole aldrich mial na drafcie roznice rzedu 2cale

Ogólnie nie miałbym z tym problemu Sęk w tym że rok w rok róznica miedzy wzrostem bez butów a z butami nie jest wartością stałą. i to jest dla mnie zjawisko dziwne . Jakim cudem ktoś w butach rośnie o cal więcej niż inni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.