Power ranking

[ely3]

NA razie krótko i na świeżo po tygodniu gry i jak zwykle subiektywnie po mojemu a co mi tam

 

1 - Golden - mistrzowie jak na razie mieli mega słabiaków ale Curry jest w takiej formie że nie widać na razie rys na tym monolicie

2- Thunder - nie wiem jak to będzie ale na razie mają talent do wskrzesania się niczym Feniks z popiołów przegrywali ze Spurs wygrali, z Orlando to ja już nie wiem jak oni wygrali niemniej są w gazie nawet jeśli ich obrona wciąż wygląda przeciętnie

3- Detroit - co by nie mówić są 3-0 z zespołami które jak na razie są 8-0 w meczach z innymi zespołami. Ich ofensywa jest chropowata ale może to efekt Monroe -odszedł i nagle potrafią bronić i wygrywać

4- Cleveland - nie wiem jak oni przegrali z Bulls bo oprócz tego meczu są po prostu nie do pokonania

5- San Antonio - niby LMA gruby i jakoś bezbarwny ale jednak San Antonio grając leniwie było o włos od wygrania w Oklahomie

6 - Clippers - niby rywale wyjątkowo słabi ale wygląda ze znów początek sezonu będą oszukiwać że ten sezon w końću będzie ich

7- Bulls - wygrana z Cavs, blisko wygrania z Pistons . Icg ofensywa wygląda lepiej niż kiedykolwiek za Thibsa. Może Cavs będą mieć jakiegoś rywala ( co wygra z nimi w PO choć jeden mecz)

8 - Toronto - a co mi tam jakoś nie podoba mi się ich gra ale są bezbłędni i nawet całkiem całkiem to wygląda

9 - Hawks - ci też weszli w sezon leniwie ale mimo braku DMC ich gra wygląda coraz lepiej. A poza tym lubię Shroedera

10 - Jazz - wiem że grali z dwoma klubami które wyglądają jak parodia koszykówki ale zatrzymywanie obu na ponad 6 minut bez zdobytego punktu a nawet z Tłokami potrafili ich na końcu zamknąć i przez 3 minuty Tłoki miały problem z oddaniem rzutu nawet. OBrona nr 1 i to znów więcej ich dzieli od nr 2 niż nr 2 od nr 10

11- Memphis - nie wiem co jest z miśkami ale oni regularnie przegrywają pierwszy mecz sezonu u siebie i to rok w rok. Nie licząc tego to wyglądają jak Memphis które znamy

12 - Heat - pewnie powinni być wyżej ale.....ciekawe czy prawdziwe oblicze widzieliśmy w pierwszej połowie meczu z Rakietami czy w drugiej. NA razie mam wątpliwości więc jeszcze nie TOP 10

13 - Sota - a wiem że wygrali z dwoma słabymi klubami ale ta radosna koszykówka świetna współpraca Rondo z KATem tak ten zespół jest jak Oda do młodości. Lubię ich po prostu ich lubię więc niech choć raz się cieszą byciem w TOP 15

14 - MAvs - tu mam dylemat bo połamani bo pod koszem nie istnieją a jednak wygrali i w Phoenix i w LA

15 - Knicks - a jeśli wygrywa się i z Wizards i z Bucks to jednak szacunek się im należy - nie wierzyłem w nich a jednak są pozytwnym zaskoczeniem

16 - Suns - jakoś mnie ich gra nie przekonuje - chyba nie do końca jeszcze wiedzą co mają grać i ta porażka z Mavs u siebie

17 - Wizards - niby dwie wygrane ale przegrać z Knicks to nie uchodzi

18 - Blazers - a co mi tam pokonali A.Davisa którego tu większość widziała jako MVP RS

19 - Kings - wiem że to tylko wygrana z LAkers ale już mecze z Clippers były dość blisko siebie .

20 - Boston - z całym szacunkiem ale jak sie ktoś męczy z 76ers i dostaje wyrażne bęcki od zespołów PO to ciężko widzieć ich wyżej

21 - Nuggets - trochę kontuzji a i tak wygrali z Houston - pewnie ostatni raz widzę ich tak wysoko bo wiele ekip za nimi ma potencjał ogarnięcia się a oni już raczej lepsi nie będą ale Malone to naprawdę dobry trener

22 - Orlando - tyle lat wyborów w TOP 5 a oni wciąż wyglądają jak zespół bottom 5 tej ligi - chyba znów będą tankować i mówić że już za rok na pewno

23 - Hornets - w ostatnim meczu jakieś pozytywne podrygi było widać ale wciąż mnie rozczarowują

24 - Milwaukee - i po co im był ten Monroe ???? I to za maxa

25 - Brooklyn - nie wiem czy jest jakiś pozytyw w ich grze zwłąszcza że ich wybory draftowe idą do Bostonu

26 - Rockets - nie mam żadnego wytłumaczenia dla nich - przegrać z Nuggets u siebie. Zdobyć 27 pkt w połowie jeśli naprzeciw staje Heat  - powinni się otrząsnąć no ale Harden jest -65 !!!! Powtórzę - 65 - Jezusie nazareński

27 - Pelicans - ja wiem że kontuzje ja wiem że powinno być lepiej ale sposób w jaki są niszczeni jest naprawdę przykre

28 - PAcers - za każdym razem kiedy widziałem CJ Milesa czy Monte stojącego w post naprzeciwko Favorsa to nie wiedziałem czy oba kluby grają w koszykówkę. To był przykre PAcers w tym small ballu nie ma żadnej przyszłości

29 - 76 ers - ten klub jest bo ja wiem kpiną poza podkoszowymi i Stauskasem nikt nie wygląda na gracza NBA

30 - LAkers - wiem że się narażam ale przegranie z 3 zespołami które przed sezonem były wymieniane w bottom 5 Zachodu i to u siebie słabo wygląda po prostu słabo

[mikrofalowka]

24 - Milwaukee - i po co im był ten Monroe ???? I to za maxa

Nie do końca rozumiem o co chodzi? Cała drużyna gra kaszanę bo mają Monroe a nie Zaze na centrze? W defensywie rzeczywiście obaj panowie prezentują się podobnie, ale w ataku Monroe daje 5 razy więcej niż Pachulia. OK Bucks grają gówno, ale Monroe nie jest tego przyczyną.

Edytowane 2 Listopada 2015 przez mikrofalowka

[eMeS]

13 - Sota - a wiem że wygrali z dwoma słabymi klubami ale ta radosna koszykówka świetna współpraca Rondo z KATem tak ten zespół jest jak Oda do młodości. Lubię ich po prostu ich lubię więc niech choć raz się cieszą byciem w TOP 15

Jeden rondo w lidze to i tak o jednego rondo za dużo, miej litość ; )

[katanga]

Mam pytanie do was w szczególności o Minnesote, kiedyś interesowałem się NBA... Gdzie można oglądać ich mecze? Może gdzieś w necie być, bo przyznam, że wypadłem z obiegu i tchnęło mnie żeby sprawić sobie przyjemności troche i oglądnąć to co kiedyś u sąsiada w bloku za młodzieńczych lat: )

[LeweBiodroSmoka]

http://nbahd.com/