barcalover Opublikowano 13 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 Chyba jednak nie tak spokojnie: http://www.basketball-reference.com/play-index/pcm_finder.cgi?request=1&sum=0&p1=curryst01&y1=2016&p2=jordami01&y2=1988&y3=1972&p3=abdulka01&p4=&p5=&p6= A jeszcze nie sposób dorzucić do tego porównania wyników drużynowych. No i 3 > 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fudzi Opublikowano 13 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 Że w ogole komus przez mysl przeszło ze to jest TOP1 all time sezon jakiegos zawodnika. Jak to jeden sezon potrafi namieszać niektorym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lepos Opublikowano 13 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 Że w ogole komus przez mysl przeszło ze to jest TOP1 all time sezon jakiegos zawodnika. Jak to jeden sezon potrafi namieszać niektorymNo moze na tym polega at best season? Ze bierze sie pod uwage jeden? Ile mialby namieszać zeby go brac pod uwage w tej kategorii? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barcalover Opublikowano 13 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 Że w ogole komus przez mysl przeszło ze to jest TOP1 all time sezon jakiegos zawodnika. Jak to jeden sezon potrafi namieszać niektorym All-time REGULAR SEASON. Zobacz sobie co robi Curry grając niecałe 34 minuty. Po prostu 3 pts > 2 pts i ciężko będzie nie stawiać tak genialnego sezonu Currego w top5 na pewno, a wg mnie będzie dyskusja o top1 all-time rs, jeśli dołoży do pieca po ASG i zrobią rekord bilansu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rubinstein Opublikowano 13 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 Kura ma obecnym sezonie najwyższy PER w historii, wyższy od najlepszych sezonów MJ i KAJ, a wg mnie jeszcze nie pokazał wszystkiego. Ba, niewiele brakuje mu do 50-40-90 KARIEROWEGO. Czegoś absolutnie nie do pomyślenia.Z innej beczki. Ostatnio dużo sie mówi o szansach na przejęcie KD przez GSW i to głównie w kontekscie salary capu. Przyszło mi do głowy rozwiązanie, tylko nie wiem czy jest to zgodnie z CBA, lub czy było kiedyś zastosowane. KD podpisuje jako free agent niższy 1-roczny kontrakt z GSW za powiedzmy 10-15 melonów, a za rok gdy GSW będą mieli do niego prawa Birda, przy wyższym salary capie podpisuje 5letniego maxa. Dzieki temu zarobi i tak wiecej niz podpisując w 2016 4-letni kontrakt, a warriors łatwiej go przejmą.Przeszłoby to?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TuPalnik Opublikowano 13 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 Kura ma obecnym sezonie najwyższy PER w historii, wyższy od najlepszych sezonów MJ i KAJ, a wg mnie jeszcze nie pokazał wszystkiego. Ba, niewiele brakuje mu do 50-40-90 KARIEROWEGO. Czegoś absolutnie nie do pomyślenia. Z innej beczki. Ostatnio dużo sie mówi o szansach na przejęcie KD przez GSW i to głównie w kontekscie salary capu. Przyszło mi do głowy rozwiązanie, tylko nie wiem czy jest to zgodnie z CBA, lub czy było kiedyś zastosowane. KD podpisuje jako free agent niższy 1-roczny kontrakt z GSW za powiedzmy 10-15 melonów, a za rok gdy GSW będą mieli do niego prawa Birda, przy wyższym salary capie podpisuje 5letniego maxa. Dzieki temu zarobi i tak wiecej niz podpisując w 2016 4-letni kontrakt, a warriors łatwiej go przejmą. Przeszłoby to?? Nie moim zdaniem ( choć moge się mylić). Prawa Birda do Duranta gsw będą mieli po 3 latach od podpisania przez KD umowy. Jeżeli podpisze jako wolny agent. Po 2 latach będą mieli Early Bird rights ale nie wiem jak one działają. Najłatwiej imo skleić sign and trade. Wtedy Bird rights przechodzą z KD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rubinstein Opublikowano 13 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 Nie moim zdaniem ( choć moge się mylić). Prawa Birda do Duranta gsw będą mieli po 3 latach od podpisania przez KD umowy. Jeżeli podpisze jako wolny agent. Po 2 latach będą mieli Early Bird rights ale nie wiem jak one działają. Najłatwiej imo skleić sign and trade. Wtedy Bird rights przechodzą z KD Hmmm, miałoby to sens (jak liga zabezpiecza sie przed takimi sytuacjami), bo nie słyszałem wcześniej o takiej akcji. SnT jak najbardziej wchodzi w gre, ale rzadko kiedy jest za darmo, zazwyczaj trzeba przekazać w drugą strone jakies assety, a tych GSW nie maja za dużo (lub nie chcą ich ruszać). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iglo13 Opublikowano 13 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 na moje to po prostu nieopłacalny deal. BIG 4 + 10 rolsów za minimum to sie moze sprawdzić w NBA 2k. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy13 Opublikowano 20 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2016 (edytowane) Lillard już 51 punktów (ładna odpowiedź na jego brak ASG), 3 minuty do końca i GSW nic nie uratuje od przegranej z Portland. 48-5. Pobiją wynik Bulls czy nie? Edytowane 20 Lutego 2016 przez andy13 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kp11 Opublikowano 20 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2016 wyrównają A lillard przekot, nie wiem jak tego gościa mogli pominac w asg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
microlab Opublikowano 20 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2016 Curry i CP3 są większymi przekotami, ot odpowiedź, i jeden mecz tego nie zmieni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ely3 Opublikowano 21 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 No to dziś Golden w pewnym momencie pokazali że Clippers bez Blejka nie ma większych szans z Golden. Ok niefrasobliwość w końcówce mogła kosztować Golden wiele ale to co robili w niektórych momentach tego meczu to z jaką łatwością kreowali sobie rzuty plus Curry któremu nie możesz odpuścić na milimetr. Ech Clippers naprawdę nie ma narzędzi by bronić Golden i nawet to że było -3 na koncu niczego nie zmienia. W tym meczu od początku było widać kto wygra To nie był mecz wybitnej obrony i Golden tylko chwilami pokazywało że potrafi bronić. Clippers chyba tylko raz w 3 kwarcie coś tam próbowało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 21 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 Mnie cały czas szokuje jak small Ball GSW wpływa na kolejnych wysokich. Trudno sobie wyobrazić ze kolejny center nie potrafi wykorzystać przewagi cm i siły. Inna sprawa że gracze GSW wyskakują w ciemno do każdego podania i sporo tych piłek pada ich łupem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tasma Opublikowano 21 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 Small ball jest do tej pory skuteczny (szczególnie jak trzeba nim grać mając możliwość wystawienia na centrze Speightsa, J.Thompsona i Looneya), ale podobnie jak ty Ignazz nie rozumiem braku odpowiedzi. Wiem, że trudno się broni zespół grający 5-0 a ataku, ale ilość backdoor'ów powalała. Jordan powinien stać w swojej trumnie i bronić obręczy, a nie dawać się wyciągać jak dzieciak na obwód. Do tego strategia Clips w ataku również była dla mnie niezrozumiała. Próby rozgrywania piłki przez DAJ'a za linią rzutów za trzy (miał chyba dwa razy odgwizdane kroki). Co on tam kurna robił? Powinni grać p'n'r bliżej kosza i gra jeden na jeden z Klayem czy Stefkiem po przekazaniu, albo podania nad kosz. LAC zagrali może cztery pięć akcji w taki sposób. Hero ball Paula i Crawforda pozwolił uniknąć blowoutu, ale kolejny raz Clipersi mogli pokonać GSW u siebie i po raz kolejny to spierdzielili. Wiem, że czynione są starania żeby ściągnąć Varejao. Dzisiaj ma mieć spotkanie z przedstawicielami Warriors, Spurs i Thunder. Mam nadzieje że jak w reklamie Apapu wybierze mądrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdzich Opublikowano 21 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 Tylko kto miał wykorzystywać przewagę wzrostu, kilogramów i siły? Kompletne drewna w postaci Jordana i Plumlee. Oczywiście, że dzięki tej przewadze zbierze ze 2 piłki więcej i dostanie kilka lobów pod kosz, ale to nie jest właściwe wykorzystanie takiej przewagi. Dlatego granie Greenem czy Speightsem nie boli. Ciekawi mnie jak taki small ball spisałby się przeciwko centrowi, który dostanie piłkę na poscie, wepchnie się dupskiem pod obręcz i pojawi się konieczność podwajania i pomocy. To by zweryfikowało czy na dłuższą metę jest to taka niezniszczalna metoda na każdego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
falcao Opublikowano 21 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 nie ma zbyt wielu takich centrow... Cousins? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdzich Opublikowano 21 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 Dlatego ten small ball wygląda na taki skuteczny, bo brak dobrze wyszkolonych centrów, którzy potrafiliby wykorzystać błędy tego systemu. Ale idzie nowe i KAT czy Porzingis zmieniają ten trend i za kilka lat to może wyglądać przeciwnie niż obecnie. Z obecnych graczy to Cousins to od razu się nasuwa, ale także bracia Gasol, czy Bosh grający jako center, Horford także, Brook Lopez jak nie jest połamany i gra na 100% to też ma niezły talent do post up, a także podawać potrafi. No i Okafor młody, niedoświadczony, ale grę tyłem do kosza i pracę nóg ma naprawdę już teraz bardzo dobrą. Przeciwko centrom takiego typu mogłoby się okazać czy ta obrona nadal jest elitarna czy jednak ma wady. Nie przesądzam, ale bardzo ciekawi, zwłaszcza że Jordan czy Plumlee to nie są zbyt wymagający centrzy, którzy mogliby wpłynąć znacząco na pokonanie small ballu GSW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tasma Opublikowano 22 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2016 Dzisiejszej nocy (w sensie w europie) mieliśmy the decision. Wersja może nie 3.0, ale 2.1. Varejao zdecydował się na Dubs. Nie wiem jak ułoży się rotacja kiedy Ezeli i Bogut będą zdrowi, ale teraz przy kontuzji Ezeliego i kłopotach Boguta z achillesem to strzał w dziesiątkę. J. Thompson pewnie będzie najlepiej opłacanym graczem D-League. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirwir Opublikowano 22 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2016 Chyba sobie żartujesz, że AV to strzał w dziesiątkę. Pod względem sportowym? Jego jedyna wartość to to, że zna bardzo dobrze Cavs. Pewnie będzie miał od groma spotkań przy biurku i będzie opowiadał o Cavs. Wet minimum za taki know-how. Świetny deal. Po sezonie nie będzie go z Warriors. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tasma Opublikowano 22 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2016 @Mirwir GSW mają kontuzjowanego Boguta, Ezeliego i McAdoo. J.Thompson to zwłoki. Looney rozegrał do tej pory trzy mecze w NBA więc nie ma go co liczyć jako zawodnika. Czyli zdrowi nadający się do gry wysocy w zespole to: Speights 6'10, Draymond 6'7, Barnes 6'8. Tak to świetny deal ze względu na obecną sytuację kadrową. Moje stwierdzenie nie wyklucza tego co napisałeś (i z czym się swoją drogą zgadzam). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się