Skocz do zawartości

Sezon 2015/16 Liga IV Florida


wiLQ

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze nie dziekuje bo to jeszcze nic pewnego ze wygram. Awans mam praktycznie zagwarantowany tak jak ty ale jeszcze masz szanse na 1 miejsce. Za to o 3 miejsce jest walka miedzy bankrutami - ktorzy juz sie mieli poddac ale (mysle ze tez troche za moja namowa) jednak nie dal za wygrana i walczy do konca i oplacilo sie gdr - ktory moim zdaniem troche za pozno zaczal byc aktywny na rynku FA i zmieniac sklad w zwiazku ogromna iloscia kontuzji w swoim skladzie , milwaukee - ktory na poczatku byl aktywny i zaangazowany a potem troche sobie odpuscil, no i naszym komisarzem ktory mimo (moim zdaniem) przecietnego skladu dzieki aktywnosci na rynku FA i swietnymi zmianami w skladzie wciaz walczy o awans. Wlasnie apropo awansu ciekaw jestem czy awansuja wkoncu 3 czy 4 druzyny? A co do twojego wpisu Gogalq to nie wiem co masz na mysli piszac ze mialem za latwo. W naszej lidze raczej w ogole nie bylo zbyt trudno. Wystarczylo sie tylko troche zaangazowac i byc aktywnym. Faktycznie wykorzystalem na poczatku brak doswiadczenia kilku graczy robiac korzystne wymiany na poczatku sezonu ( co mnie uratowalo bo przypominam ze przez nieobecnosc w drafcie mialem tragiczny sklad z ktorym niewiele bym zwojowal i mialem sie wycofac z gry), mialem tez sporo szczescia bo zazwyczaj jak kogos oddawalem w wymianie to potem ten zawodnik lapal kontuzje ale juz u mnie nie gral, w ogole moich graczy omijaly kontuzje tylko teraz pod koniec posypal mi sie Vucevic,Chandler i Gasol i musze troche rzezbic w gownie i ratowac sie na rynku FA ale mam nadzieje ze uda mi sie jakos przetrwac ta koncowke. Popelnilem tez kilka bledow (np wymiana Gaya) i czasem mialem troche pecha ale juz teraz moge powiedziec ze moj debiutancki sezon w Roto uwazam za udany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z GMow w rozgrywkach zwrocil uwage na dziwna sytuacje z Downtown Team, ktory ma caly sklad na lawce od 10 lutego[!!]. Ktos wie o co tu chodzi? Co mnie najbardziej zadziwia zauwazyl to ktos spoza tej ligi ;-)

 

  W dniu 30.03.2016 o 10:20, Mikowal83 napisał(a):

Wlasnie apropo awansu ciekaw jestem czy

awansuja wkoncu 3 czy 4 druzyny?

Minimum 4. Moze byc wiecej jesli beda rezygnacje/olewusy na wyzszych poziomach drzewka [chocby dlatego warto sledzic inne ligi].

 

  W dniu 30.03.2016 o 10:20, Mikowal83 napisał(a):

W naszej lidze raczej w ogole nie bylo zbyt trudno. Wystarczylo sie tylko troche zaangazowac i byc aktywnym.

Ano niestety na to wychodzi.

 

  W dniu 30.03.2016 o 10:20, Mikowal83 napisał(a):

juz teraz moge powiedziec ze moj debiutancki sezon w Roto uwazam za udany.

Gratulacje i w nastepnym sezonie powinno byc wieksze wyzwanie ;-) Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 30.03.2016 o 18:55, wiLQ napisał(a):

Oczywiscie nie wspomnialem, ze to wieksze wyzwanie nie musi sie skonczyc szczesliwie...

ale nie masz co plakac barcalover, tez miales bardzo udany debiunt i zapewne bedziesz mial trzeci sezon ;-)

 

Żartuję oczywiście. Sezon ogólnie mam jak najbardziej udany, po prostu w tej 3 Pacific wszystko kolejno mi się waliło.

W LM jest dość fajnie, a też miałem sporo urazów ważnych graczy.

 

Ten sezon w 3 Pacific najtrafniej określiłoby chyba słowo "dziwny".

Edytowane przez barcalover
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 30.03.2016 o 17:30, wiLQ napisał(a):
Jeden z GMow w rozgrywkach zwrocil uwage na dziwna sytuacje z Downtown Team, ktory ma caly sklad na lawce od 10 lutego[!!]. Ktos wie o co tu chodzi? Co mnie najbardziej zadziwia zauwazyl to ktos spoza tej ligi ;-)

 

Z GMem Downtown Team jeszcze pod koniec stycznia prowadzilem negocjacje ale tylko na czacie Y! Juz wtedy byl zrezygnowany i byl gotow przystac na malo korzystny dla niego transfer do ktorego ostatecznie nie doszlo. Pisalem mu nawet ze warto sie nie poddawac tak wczesnie bo w naszej lidze wszystko mozliwe ale chyba jednak zupelnie zrezygnowal. Ja juz wczesniej zauwazylem ze ma caly sklad na lawce a to wynika chyba akurat z przypadku bo widzialem ze on ustawial sklad kazdego dnia i zawodnikow nie grajacych danego dnia meczu ustawial na lawce i pewnie akurat mial akurat dzien gdzie nikt nie gral (np czwartek) i posadzil wszystkich na lawce a potem juz nie wszedl na Y! Olal sprawe i tak zostalo.

Edytowane przez Mikowal83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 30.03.2016 o 19:29, Mikowal83 napisał(a):

Ja juz wczesniej zauwazylem ze ma caly sklad na lawce a to wynika chyba akurat z przypadku bo widzialem ze on ustawial sklad kazdego dnia i zawodnikow nie grajacych danego dnia meczu ustawial na lawce i pewnie akurat mial akurat dzien gdzie nikt nie gral (np czwartek) i posadzil wszystkich na lawce a potem juz nie wszedl na Y! Olal sprawe i tak zostalo.

To by wyjasnialo zagadke. Dzieki!

Swoja droga to nigdy nie rozumialem tej filozofii sadzania wszystkich niegrajacych ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GM Downtown chyba faktycznie nie mial doswiadczenia w Fantasy (chociaz ja w systemie Roto tez nie) bo wczesniej niejednokrotnie pytal mnie ( tak jak bym sie znal) o rozne kwestie dotyczace rozgrywek np o pozycji IL dowiedzial sie dopiero ode mnie jakos w Grudniu a na poczatku sezonu pytal o ta ilosc meczow rozegranych na kazdej pozycji. Ta kwestie tez mu wyjasnilem ale chyba nie do konca mnie zrozumial i w obawie ze nawet nie grajacy zawodnik ustawiony na jakiejs pozycji bedzie mu "zjadal" ilosc meczow, sadzal wszystkich nie grajacych na lawie i cos mi sie wydaje ze z takiego zalozenia moga wychodzic pozostali stosujacy ta sama metode.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 30.03.2016 o 19:32, wiLQ napisał(a):

Swoja droga to nigdy nie rozumialem tej filozofii sadzania wszystkich niegrajacych ;-)

  W dniu 30.03.2016 o 20:04, matek napisał(a):

W moim odczuciu wynika to z jakiejś niewiedzy gracza. Inaczej nie potrafię tego wytłumaczyć, a spotkałem się już z tym kilka razy.

  W dniu 30.03.2016 o 20:17, Mikowal83 napisał(a):

Ta kwestie tez mu wyjasnilem ale chyba nie do konca mnie zrozumial i w obawie ze nawet nie grajacy zawodnik ustawiony na jakiejs pozycji bedzie mu "zjadal" ilosc meczow, sadzal wszystkich nie grajacych na lawie i cos mi sie wydaje ze z takiego zalozenia moga wychodzic pozostali stosujacy ta sama metode.

To by moze wyjasnialo podejscie debiutantow, ale to robia rowniez niektorzy weterani.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 30.03.2016 o 10:20, Mikowal83 napisał(a):

Za to o 3 miejsce jest walka miedzy bankrutami - ktorzy juz sie mieli poddac ale (mysle ze tez troche za moja namowa) jednak nie dal za wygrana i walczy do konca i oplacilo sie 

 

Mną to miota tam jak szatan z pozycji na pozycję. Ale w końcu dotarłem na 3. miejsce po raz drugi. Wcześniej satysfakcjonowało mnie nawet i to 6. miejsce, ale jak zobaczyłem, że da się wskoczyć na podium to ciśniemy do końca ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurrrde...coraz bardziej zaczynam sie obawiac ze jednak strace na sam koniec sezonu pierwsze miejsce.rozegralem najwiecej meczy w naszej lidze a w niektorych statystykach wyprzedzam innych na tyle nieznacznie ze (z tego co wyliczylem) moge stracic jeszcze nawet maksymalnie 7 pkt co oznaczaloby ze jesli gogalq kilka zyska jakies punkty ( a moze nawet zyskac od 3 do 5 pkt ) to strace pierwsze miejsce. Oczywiscie awans mam zapewniony i w zwiazku z tym jaki mialem sklad zaraz po drafcie i tak powinienem uznac to za sukces to jednak biorac pod uwage ze awansuje nawet wiecej niz 4 druzyny to zajmujac drugie miejsce skala sukcesu wydaje mi sie troche mniejsza. Poza tym apetyt rosnie w miare jedzenia i tak jak wczesniej chcialem tylko awansowac tak teraz mialem nadzieje ze zagram tez w przyszlym sezonie w LM a obawiam sie ze tak sie jednak nie stanie. Tak wiec Gogalq troche sie pospieszyles z gratulacjami bo moze sie jeszcze okazac ze to Ja Tobie bede gratulowal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ogólnie to spoko że są tacy gracze jak Mikowal, debiutant a już widać że fajnie się z chłopem będzie grało. Z chęcią obaczę Twoje postępy za rok w III-EJ, no i zapraszamy wyżej oczywiście. Poziom 3-ich będzie imo dość wysoki za rok więc będziesz mógł się bardziej sprawdzić.

Ty też gogalq wracaj szybko na górę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie juz sie nie moge doczekac gry w 3 lidze bo po pierwsze zrobie wszystko zeby byc na dracie i lepiej sie do niego przygotuje i wtedy bede mial latwiejszy poczatek sezonu, po drugie zakladam ze bedzie wiecej aktywnych graczy a co za tym idzie bedzie z kim negocjowac wymiany w trakcie sezonu( nie tak jak w tym sezonie gdzie tylko z 6 graczami w ogoler udawalo sie rozmawiac o wymianach) no i wyzwanie bedzie wieksze. Szkoda tylko byloby gdyby jednak nie udalo sie dostac do LM bo chcialbym porywalizowac z najlepszymi...no ale zobaczymy...

Mam nadzieje ze uda mi sie jeszcze podskoczyc w FG i FT bo chyba tylko w tych kategoriach mam jeszcze szanse zyskac ze 2-4 pkt chociaz moge tez w nich rownie dobrze stracic ze 2 pkt. No i mam nadzieje ze uda mi sie nie stracic punktow w 3PTM i AS bo to ze strace jeszcze 2-3 pkt w STL i BLK to raczej pewne. Oj bedzie ciekawa koncowka tylko ze tak naprawde za tydzien nie bede juz mial kim zagrac na zadnej pozycji i ostatnie kilka dni bede tylko obserwowal wyniki innych i obgryzal paznokcie patrzac jak mnie gonia w tabeli ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uufff...chociaz zostal jeszcze jeden dzien do konca sezonu to realnie patrzac moge stwierdzic ze udalo mi sie i wygrywam ta lige. Powinienem raczej stwierdzic ze udalo mi sie przetrwac i dowiezc prowadzenie do konca bo nie bylo latwo. Gasol i Vucevic naszczescie wrocili jeszcze do gry na koncowke sezonu ale teraz na ostatnie dwa mecze jednak mi sie wysypali a wlasnie juz tylko na pozycji C mialem wolne mecze do rozegrania...dobrze ze Jokic teraz dostaje sporo minut i tylko on jeszcze jakies statsy dla mnie nabija. Mikrofalowka cos sie wczoraj wieczorem zawiesil i nie ustawil skladu a walczy jeszcze o trzecie miejsce poza tym scigal mnie w 3PTM i FT% a Oblivion gdyby nie to ze ma duzo mniej meczow rozegranych to tez w kilku statsach by mnie wyprzedzil...a tak Gogalq ktory depcze mi po pietach moze zyskac juz tylko maksymalnie 1pkt a ja stracic moge maksymalnie 3pkt wiec finalnie ja skoncze ze 100pkt a Gogalq z 98pkt wiec bylo baardzo blisko. Mialem duzo szczescia i duzo pomogl mi raczej niski poziom naszej ligi ze wzgledu na duza ilosc nieaktywnych gracze...ale udalo sie! :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałeś taką przewagę i mówisz, że było blisko? ;)

Ja w ostatni dzień wyprzedziłem Ciebie w blokach (moja drużyna GDR), a The Fearless Freaks spadli o 1 punkt w osobistych przez 0.00000004% różnicy:

Head's                         0.46602285

The Fearless Freaks   0.46602281

i dzięki temu wskoczyłem na czwartą pozycję, co, jeśli dobrze pamiętam, skutkuje awansem do wyższej ligi na przyszły sezon.

I to się dopiero nazywa blisko :)

 

Muszę przyznać, że były emocje i rozkminy, szczególnie pod koniec. To mój debiut, bardzo mi się spodobało :)

Jest też satysfakcja, że po drafcie nikt mnie nie wymieniał w gronie contenderów, ani nawet w środku stawki (co mnie bardzo zdziwiło, bo uważałem, że mam bardzo dobry skład), a udało się zmieścić w tej pierwszej czwórce. Moves miałem mało, co tym bardziej potwierdza, że draft musiał być dobry, choć robiłem to bez żadnego przygotowania, na żywioł. ;)

Notabene gdyby nie wiele błędów początkującego, mam wrażenie, że mógłbym jeszcze znacznie powyciągać niektóre statystyki.

Byłem zdecydowanie zbyt pasywny jeśli chodzi o FA, ale dopiero w lutym zauważyłem, że jest coś takiego jak transaction trends, no i w ogóle z wielu widoków nie korzystałem, bo po prostu o nich nie wiedziałem - korzystałem tylko z roster i standings, a dzisiaj zobaczyłem, że np jest też początkowy ekran ligi, na którym widać wszelkie wasze moves... Ale jak widać dało się ukończyć w pierwszej czwórce nawet mając bardzo mało doświadczenia i również mało wolnego czasu na poznawanie tych wszystkich features ;)

Również popełniłem wiele błędów, związanych z wystawianiem składu (nie sprawdzanie, co jest napisane pod GTD, itd), przez co czuję duży niedosyt, mogłem z tej drużyny więcej wycisnąć - cóż, za rok wrócę silniejszy.

 

I teraz rozwiązanie zagadki, czyli nazwa mojej drużyny:

gówno do ryja

Ktoś typował taką nazwę? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.