Elwood dlaczego łamiesz przepisy ruchu drogowego?

[Kubbas]

Przemowi - odstaw leki. Najpierw o biciu dzieci, teraz o wyprzedzaniu. Zaraz o mojej starej pojedziesz :]

twoja stara juz kazdy jechal

 

https://www.youtube.com/watch?v=3t9bgzRQNKE

[Przem]

Przemowi - odstaw leki. Najpierw o biciu dzieci, teraz o wyprzedzaniu. Zaraz o mojej starej pojedziesz :]

 

Widzę mocno wszytsko bierzesz do siebie. Musisz zatem mieć sporo na sumieniu. Zluzuj rajtuzy chlapnij bełcika i puść relaxa ogladajac ludzką gasienice czy inne pełzacze  

 

c*** borówek nie było, bo urlop.

 

Trza było pójść do lasa po polskie borówki!

A później kończy się to tak. "Lece kochani bo bus mi jedzie!"

 

 

 

Kurna ataka na samochód!

 

A tak serio to jak koleś/kolesiówa odjechał/a to zanotował/a przestępstwo

[Elwood]

Petarda

Przem - borówki stoją pod lasem, nie w lesie. Tam klientela już z talonem idzie

Kubbas - jak moja stara była w obiegu to połowa forum w mosznie tego samego listonosza pływała

ba-dum-tsss

Eldo - stara wyjebła jak Filip z Konopią. na moje oko to wyłudzenie próbowała jebnąć. Bo nikt normalny gapiąc się w lewo tak jak ona w 33 sekundzie nie wpada pod furę. inna sprawa to reakcja ziomka po lewej, tego z tornistrem. Przejął się jakby mu starą na pasach potrącili tuz po tym, jak ta wrociła z wywiadówki i zakomunikowała wpierdol mości panu za lagę z maszynopisania

[Cisza]

Borówki były u innej Pani.

[Eld]

W wyjaśnieniu do zamieszczonego filmiku: "za autorem nagrania jechał autobus a kobieta chciała zdążyć. Złamana noga i miednica" 

 

A uczyli w szkole patrz w lewo, później w prawo i jeszcze raz w lewo i dopiero przechodź. Mnie najbardziej wku**iła reakcja świadków. Stoją i się gapią. 

Edytowane 27 Lipca 2015 przez Eld

[LeweBiodroSmoka]

Istotnie. Ja bym jumał torebkę, przecież nie będzie mnie gonić.

[Przem]

To ze wczoraj patafian z lewoskretu wpierdzielił się na pas do jazdy na wprost i zrobił to perfidnie, ze oczywiscie każdy mu ustapi bo nie chce stłuczki, to się zdarza często.

 

Dzisiaj skręcając już w swoje rejony przydomowe mam skret w prawo jakies 90 stopni a droga z głownej zamienia się w podporządkowaną i jest zjazd w dół. Anyway skręcam sobie jak zawsze, deszcz pada sobie i mu tam nie przeszkadzam i tu nagle! pipa na rowerze! sru w ostatniej chwili ją zobaczyłem i po heblach a Ona się otarła o mój pojazd. Ja pierdolę Napisałem żwe skręcałem jak zawsze, ale tym razem jakoś superostrożnie, więc gówniara miała farta bo bym ją jeszcze noga przydusił do gleby gdyby mi wleciała.

 

Widziałem ją wcześniej jak sobie obok mnie jechała chodnikiem, ale miłem ją wyprzedzoną. Więc kurna jak można z chodnika wpierdalać się na jezdnie w OGÓLE NIE PATRZĄC CZY JAKIŚ SAMOCHÓD JEDZIE CZYB TEŻ NIE?

 

Zbulwersowało mnie to lekko bo miałem stres o lakier, a że ktoś zapoczątkował tu taki temat to chciałem się tu podzielić wrażeniami 

[Przem]

kicio w innym temacie

 

19) Przepisy z odbieraniem prawka za +50 w zabudowanym są idiotyczne, bo strefy zabudowane są nastawiane od czapy. Czasem jak jadę furą przez kilometrową wiochę z kupą domów przy drodzę to nie ma strefy, a czasem jadę przez wiochę z 3 domami na odcinku 150metrów i strefa jest.

 

 

 

20) Ten przepis co chcą pchnać z 30 w mieście to kogoś pojebało, bo to jeszcze bardziej zakorkuje duże miasta

No zapierdalać ponad 100 w erenie gdzie dzieciaki moga Cio wyskoczyc raczej nie jest mądre.

 

Wg mnie to dobry przepis bo zwalniam do tych 90paru jak mam bezpieczny zabudowany który znam. Czy na 40 też do 8 dych. I się pilnuję

 

pkt 20 - tu się zgadzam 30 po mieście to jakaś katastrofa. Powinno być wiecej oznaczeń 70 niż te ciągłe 50.

Edytowane 28 Lipca 2015 przez Przem

[Qooniu]

Przem, Ty to chyba malo autem jezdzisz ze Cie takie sytuacje wkurzają. Przeciez to norma, trzeba sie przyzwyczaic.

[Przem]

Przem, Ty to chyba malo autem jezdzisz ze Cie takie sytuacje wkurzają. Przeciez to norma, trzeba sie przyzwyczaic.

Codziennie, ale nie codziennie rowerem wjeżdżają mi pod koła. Ty pewnie codziennie heblujesz bo nikt nie patrzy i Ci się wpierdala pod koła huh?

Tzn wiesz ja nie zapierdalam w mieście 100. Chodzi mi o to, że strefy są najebane bez składu i ładu. Dlaczego wiocha w której są 3 domu jest strefą zabudowaną, policja stoi z radarem itd, a wiocha z 50 domami już nie jest strefa? O to mi właśnie chodzi. Zresztą często jeżdzę przez wioski, gdzie nie ma pasów w ani jednym przypadku. k**** no patologia jedziesz 90 i musisz zwolnić do jebanych 50, bo mijasz 3 domy na prostej drodze, bo strefa? Z drugiej strony jak wjeżdzam do wioski, która ma prawie km i w c*** domów, a nie jest strefą to sa mz siebie zwalniam.

Ogólnie się zgadzam, ale np na takich wiochach też biorą pod uwagę że ew jakieś dzieciaki mogą wracać ze szkoły a nie ma chodnika. Anyway 50 bez domów na prostej superwidocznej - oczywiscie policaj stoi i statystyki sobie podnosi.

[Eld]

http://polskiedrogi-tv.pl/

 

Tu jest parę fajnych akcji