Minnesota Timberwolves 15/16

[ignazz]

Też mnie to dziwi. Zapewne ciąży to salaryjedynki

[ble]

Cholera, chyba pobił rekord upadku #1 picku... nie liczę tych połamańców oczywiście. Gość wydaje się ok pod względem głowy, o jakiś kwasach nic nie słychać, to samo z alkoholem czy innymi problemami. Nie wierzę, że można wybrać z #1 kogoś aż tak fatalnego, że już po drugim sezonie koleś wylatuje. 

No właśnie nie bardzo. Niby spoko koleś, umiejętności jakieś ma, potencjał ma, na początku poprzedniego sezonu, w kilku lepszych grach jawił mi się jako młody Zach Randolph, ale charakteru mu brak. Szybko traci wiarę w siebie i jak coś mu nie wychodzi to z meczu na mecz gra gorzej, boi się gry. Z taką formą, jaką Bennett prezentował dotychczas, jako kibic Minny wolę Payne'a. Może potencjalnie słabszy gracz, ale co z tego skoro Antek prawdopodobnie nigdy swojego potencjału nie wykorzysta. A przy okazji Payne jest tańszy.

[ignazz]

How low Ignazz?

 

Po Tobie bym się nie spodziewał porównania leniwego buca, wybranego totalnie od czapy do zawodnika, który zmarł w noc po wyborze. Serio?

 

Bias swoją drogą był mega graczem i każdy zespół widział go jako franchise w przyszlości. Wielki prospect,a szedł z dwójką tylko dlatego, bo z jedynką miał być Brad Daugherty.

Bucem był bias bo przez narko zmarnował talent który krzyżowal umiejętności Granta hilla z atletyka Wilkinsa.

 

Nie zmarło mu się w nocy tylko przedawkowal 2 dni po drafcie.

 

Zdarzył natomiast kupić sobie sportowe autko. W imię obietnicy reebooka i 1,6 mln $

Edytowane 22 Września 2015 przez ignazz

[ignazz]

Po prostu wykazałem błąd. Gruby coś tam zagrał i nawet zapewne był powodem sprzedania większej ilości karnetów oraz przydał się cavs do ściągnięcia gwiazdy.

 

Więc Bucem bym go nie nazwał.

 

Bias dla Celtics nie zrobił nic. Jego przyjaciel 3 lata chodził po sądach bo miał sporo zarzutów a w Maryland odczuwane skutki negatywne w rekrutacji też były długie ( rzecz działa się na kampusie)

Edytowane 22 Września 2015 przez ignazz

[ignazz]

Fakt. Gość nabrał wielu. Ale bias zmarnował przez narko taki talent że hoho.

 

Atletyczny niesamowicie z przeglądem gry.

 

Fani lbj by go docenili. I to bardzo.

 

Nie wiem co gorsze. #1 zmarnowane szybko czy taka co jeszcze naciągnie na 80 mln kontrakt?

[ignazz]

Boston oddało Hendersona i cash za pick Seattle. Więc nie do końca ok

Bohater finałów 1984 i sławnego przechwytu na worthym

[House]

Minny ściągają jeszcze Bjelice. I mają zapchany pf, a nigdzie indziej nim nie zagrasz no może parę minut na c w smallballu i to wszystko. Na sf sie nie nadaje. Na panam i tych smiesznych igrzyska amerykanskich rozpierdal wszystko co podszlo. Polecam sprawdzic

[TuPalnik]

Shams Charania pisze, że obie strony doszły do porozumienia. Podobno Blazers chcą Antka zatrudnić, a warto dodać, że ich asystentem jest head coach reprezentacji Kanady.

Edytowane 22 Września 2015 przez TuPalnik

[Mentor]

No i podobno ten buyout to na życzenie zawodnika.

<br />

[LONGER01]

Bennett w turnieju Pan Am w wakacje wyglądał całkiem fajnie, walczył jak nigdy i był liderem Kanady 

https://www.youtube.com/watch?v=yUhyAErinSk

[double.]

"Flip Saunders will not return to coach the Timberwolves this season, owner Glen Taylor told Jerry Zgoda of the Minneapolis Star Tribune on Friday in the latest sad update as Saunders battles cancer."

[TuPalnik]

Ciekawe czy w takim razie ten asystent będzie prowadził drużynę do końca sezonu czy kogoś zatrudnią

[ble]

Nie sądzę, żeby ktoś inny wskoczył na miejsce Mitchella. Moim zdaniem to dobry trener, z Raptors zgarnął nawet COTY. Z otwartego treningu i wypowiedzi graczy wnioskuję, że ma dobry kontakt z drużyną, wprowadza dobrą atmosferę i kładzie nacisk na obronę. Garnett przyznaje, że Mitchell był kiedyś dla niego mentorem, Garnett natomiast w treningach wydawał się bardziej asystentem trenera na boisku/mentorem dla młodych, niż typowym graczem. Skoro cała współpraca układa się tak dobrze, Mitchell ma poważanie u Saundersa i Garnetta, nie spodziewam się żadnych zmian.

Co więcej, biorąc pod uwagę chorobę Flipa, przypuszcza, że Mitchell może zostać HC na stałe.

Edytowane 24 Października 2015 przez ble

[TuPalnik]

Nie sądzę, żeby ktoś inny wskoczył na miejsce Mitchella. Moim zdaniem to dobry trener, z Raptors zgarnął nawet COTY. Z otwartego treningu i wypowiedzi graczy wnioskuję, że ma dobry kontakt z drużyną, wprowadza dobrą atmosferę i kładzie nacisk na obronę. Garnett przyznaje, że Mitchell był kiedyś dla niego mentorem, Garnett natomiast w treningach wydawał się bardziej asystentem trenera na boisku/mentorem dla młodych, niż typowym graczem. Skoro cała współpraca układa się tak dobrze, Mitchell ma poważanie u Saundersa i Garnetta, nie spodziewam się żadnych zmian.

Co więcej, biorąc pod uwagę chorobę Flipa, przypuszcza, że Mitchell może zostać HC na stałe.

Dzięki za dobrą wypowiedź ble. Nie śledzę aż tak dokładnie sytuacji w Minny i zapomniałem o historii Mitchella w Raps. Skoro jest jak mówisz to racja koleś powinien co najmniej dostać szansę.

[LeweBiodroSmoka]

MItchell najpierw zgarnął ROTY, a sezon później zrobił z siebie totalne pośmiewisko i nikt już o tym nie pamiętał. To w żadnym wypadku nigdy nie był dobry trener. Frank czy Brooks też mieli swoje momenty, ale to nie oznacza od razu, że należą do grupy fachowców.

Edytowane 24 Października 2015 przez LeweBiodroSmoka

[TuPalnik]

Jednak w obecnej sytuacji przejściowo chyba warto go zostawić aż wyjaśni się lepiej co ze zdrowiem Saundersa i podejmie on decyzję czy w ogóle chce wracać jako trener. Teraz ciężko kogoś lepszego dorwać skoro w perspektywie jest chyba nadal powrót Saundersa.

[Gość (Przemek...)]

Mike Malone kręcił się koło Soty po zwolnieniu (Vivek to Dolan do kwadratu) z Sacramento. 

 

Szkoda, ale teraz Denver mogą tylko zyskać. 

 

Swoją drogą to LaVine ma w c*** słodki rzut! 

[LeweBiodroSmoka]

Który Frank? Nie mów, że Vogel...

Nie no, Lawrence Frank.

[Bogut]

RIP Flip

[havlicek]

RIP Flip

 

Na prawdę mi przykro - nie wiedziałem, że sprawa jest tak poważna i szczerze kibicowałem Suandersowi w powrocie chociaż w roli GMa.

 

Flipa mimo wpadek jakie się mu zdarzały, był naprawdę solidny i za osiągnięcie w postaci pozyskania Wigginsa i ogarnięcie szkieltu pod nowych Timberwolves powinien zapisać się złotymi głoskami w historii Minnesoty.