Skocz do zawartości

OKC 2015/16 – powrót na salony oraz walka o sukces i Duranta


barcalover

Rekomendowane odpowiedzi

Już tęksnimy za Brooksem?

 

Naucz się adresować swoje wypowiedzi, będzie to z korzyścią dla wszystkich na forum.

 

@kondzio

Gdyby nie ta przerwa KD to bardziej bym się martwił. Mimo wszystko wg mnie nie jest to jeszcze moment, w którym w Oklahomie powinni zacząć szukać "panic buttona". Szału nie ma, ale nadal gramy jedną z lepszych ofensyw w lidze. Co ciekawe wygląda na to, że problem z naszą obroną leży w "rękach" Ibaki, który w tym sezonie zaliczył jakiś bardzo dziwny regres w defensywie. Może coś nie do końca jest ok po urazie? Nie wiem, w każdym razie wygląda często w obronie gorzej, niż zwykle, a zwykle to właśnie na jego barkach była u nas obrona pomalowanego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Między SAS i GSW a OKC jest jednak dość duża różnica. Pierwsze dwa to zespoły, a ostatni to zgraja indywidualistów. Oglądałem ostatnie dwa mecze z Atlantą i Miami. Druga połowa czwartych kwart to zabawa w kto przekozłuje piłkę przez połowę ten oddaje rzut. Tam nie ma żadnych zagrywek. Szczególnie Westbrookowi ktoś wreszcie powinien wytłumaczyć, że koszykówka to gra 5 na 5 i że jego skuteczność w ostatnich minutach dupy nie urywa. Ja pamiętam co zrobił z Orlando w ostatniej akcji regulaminowego czasu gry, ale z kolei z Miami to on swoimi cegłami przegrał mecz. Gdyby Donovan miał jaja to powinien go po prostu posadzić i wpuścić na przykład Waitersa, który w 4Q trafiał. 

Zgadzam się z Toba @kondzio, że osiem porażek to jednak za dużo jak na taki zespół. Przed sezonem wydawało mi się, że SAS, GSW i OKC to pewne trzy pierwsze seedy na zachodzie, a dalej długo, długo nic. OKC jest niby na trzecim miejscu, ale strata jest bardzo duża. 

Trener jest nowy i musi minąć sporo czasu zanim poukłada zespół po swojemu. Jak na razie można ocenić jedną rzecz. RW nie został opanowany. Albo DOnovan jest za miękki, albo się po prostu nie da....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko drużyna, która ma 2 z 5 najlepszych grajków w lidze nie powinna mieć już 8 porażek, chodź nadal uważam, że to jedyny oprócz SAS godny rywal do bicia mistrza na zachodzie.

 

To prawda, 8 porażek wygląda także wg mnie słabo, zwłaszcza, że nie graliśmy jeszcze ani z Cavs, ani z Warriors. Wygrana ze Spurs naprawdę cieszyła, ale po przegranym meczu z Houston nasza gra jakoś siadła, piłka przestała tak fajnie chodzić, Russ coraz mniej asystuje, KD wypadł na parę meczów i nasza obrona przede wszystkim wygląda wg mnie bardzo przeciętnie. Statystycznie nawet nie jest ona taka zła, ale mam wrażenie, że w najważniejszych momentach mimo wszystko przegrywamy obroną właśnie, a nie atakiem, który na moje oko jest nieco lepszy, niż z Brooksem (nie wiem czy to można zaliczyć do jakichś szczególnych pochwał ;) ). Generalnie są plusy (dominacja na tablicach, dominacja w transition), ale bez skoku jakościowego w obronie, nie ma co liczyć na równą walkę z Warriors, a tylko to powinno być celem ekipy z takimi graczami w składzie.

 

Ja nadal podkreślam, że Donovanowi daję czas, bo mimo wszystko nie jest łatwo ogarnąć całą bandę gości, którzy przez parę lat przyzwyczaili się do gry ze sobą i to w mało wyszukany sposób, zwłaszcza jeśli przychodzi się po tylu latach spędzonych na trenowaniu w całkowicie innym świecie koszykówki.

 

Aaa i jeszcze jedno – fajną rzecz poruszyli insiderzy Thunder, w którymś z ostatnich podcastów – o ile można zrozumieć, że Anthony Morrow często nie daje rady w obronie, albo że Roberson nie przeskoczy swoich wad w ataku, tak po prostu nie może być takiej sytuacji, że Russell Westbrook, czyli gość z potencjałem atletycznym, by totalnie dominować swoje matchupy w obronie, jest w defensywie po prostu obciążeniem dla drużyny. To jest niedopuszczalne, jeśli chcemy coś wygrać w tym składzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowem wstępu - dziwi mnie zawsze czemu jak drużyna ma 3-4 sekundy i traci 3 punkty to nie wystawia samych strzelców za 3. Cousinsa i Rondla bym zdjął, a zamiast nich Casspiego, McLemore'a czy nawet Curry'ego, który ma w sobie coś z brata i może rzut rozpaczy by mu się udał. Rozumiem, że nieraz potrzeba też mięśni do solidnej zasłony, ale ja bym ryzykował piątką rzucającą za 3.

 

Czy nikt nie ma wrażenia, że na fejmie Curry'ego bardzo ucierpiał Durant? Już nawet nie poruszając tematu kontuzji, ale to Durex był specjalistą od niemożliwych rzutów i był uznawany za najlepszego scorera w lidze, a teraz Curry go bezwstydnie odstawił i konkurencji nie ma. Chodzi o to, że ten Durant miał w sobie coś niezwykłego w tej grze, bo trafiał nieraz seryjnie, co chciał i to nie tylko open looki, ale z łapami obrońców na twarzy. A teraz to już nie robi żadnego wrażenia jak Curry funduje coś takiego co mecz i to jeszcze w bardziej niemożliwy sposób. Szkoda trochę Durantuli, ale ma znakomitą okazję coś udowodnić w tej lidze. Oby się tylko nie rozpadł znowu..

 

A co do OKC to marnie to wyglądało. W ataku to wielka improwizacja i hero ball już nie tylko Westbrooka, ale coraz częściej tak się zabawia Waiters czy nawet Durant. Obrona też jakoś nie imponowała. Dużo roboty czeka sztab trenerski, ale jakoś ciężko mi sobie w tym momencie wyobrazić Thunder pokonujące GSW czy Spurs w PO. Wygląda to bez ładu i składu, i to niestety po obu stronach parkietu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzieliście końcówkę Memphis z PHX?

Ucz się Oklahomo i Billy Donovanie...

 

Co do KD - On się coś nie może pozbierać psychicznie po tych perturbacjach ze swoją stopą, cały czas mam wrażenie że KD mimo iż jest nieprzeciętnym technikiem, potrafi zachować zimną krew, to jednak brakuje mu tego instynktu zabójcy na boisku.

Chyba, że ma już wyebane bo ma zamiar odejść w lato i szukać szczęścia gdzie indziej :onthego: 

Mimo iż kibicuje im od samego początku to ostatnio jestem zdania, że powinni się rozejść z Russellem bo tutaj ewidentnie KD na tym traci, że RW0 chce pokazać że to on jest #1. Nie ma między nimi tego czegoś co było między LBJ a D-Wadem w mistrzowskich Miami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Durant ma jakiś parasol na tym forum ---- po meczu z 10 stratami każda inna gwiazda zostałaby rozsmarowana

 

A co do russella to przecież od kilku lat wiadomo że on jest beznadziejny bez piłki. Że nigdy nie patrzy na swojego zawodnika a tylko stoi w blokach startowych gotowy biec do kontry albo czai się na przechwyt. NA tej pozycji nieważne co pokazują statystyki prawda jest taka że Thunder gra z nim 4 na 5 w obronie bo facet ma prostu gdzieś ---- na plus liczę mu to że czasem potrafi szybko dojśc z pomocą i wyrwać piłkę zaskoczonemu wysokiemu ale to zawsze jest gambling bo jesli się zorientyuje rywal to wtedy są łatwe punkty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Durant ma jakiś parasol na tym forum ---- po meczu z 10 stratami każda inna gwiazda zostałaby rozsmarowana

 

A dlaczego miałby go ktoś za to smarować, skoro to zwykły wypadek przy pracy i KD nadal ma mniej strat na mecz, niż Curry, LBJ, Westbrook, George, Harden, czy Lillard...

 

Słabo to wygląda, postępu nie widać, najpierw Westbrook musi nas ratować trójką, która mu wchodzi raz na siedem podobnych prób, a potem KD nie wiadomo czemu dostaje dość sporo miejsca po naszym timeoucie i wyprowadza nas na +1. Cóż, liczy się W w tym momencie, bo poziom jest naprawdę dość mizerny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Durant upadł tak nisko czy tylko ja mam wrażanie, że za chwilę nie będzie w top3 sf w lidze? Gość nie ma za dużo w sobie z lidera, pasuje mu wygodne życie u boku Westbrooka, jeżeli nie zrobi kroku do przodu i nie odejdzie z OKC, to będzie kolejnym z tych świetnych indywidualnie graczy bez tytułu (?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ma wyjebane bo chce odejść po sezonie, to byłoby tylko dowodem na głupotę i bardzo mały profesjonalizm KD. Nie wróżyłoby to też za dobrze jego dalszej karierze. Otoczony jest świetnie, ma z kim grać... ciężko byłoby o taki zespół z miejsca, w nowej drużynie. Tam też miałby wszystko w dupie?

 

Nawet, jeśli chce odejść, to powinien maksymalizować szansę na sukces w tym sezonie. No chyba, że po cichu zakulisowo pracuje nad wymianą już teraz... 

 

Ale moim zdaniem może mieć jakąś blokadkę spowodowaną urazem. No i Russ, który przejął drużynę podczas nieobecności Keva. 

 

A tak na koniec powtórzę jeszcze to, co już dawno pisałem - McGrady 2.0?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod russa,kd, ibake i stawiajacego b dobre zaslony Adamsa, przydalby sie jakis guard, biegajacy po zaslonach, grajacy dobrze bez pilki, majacy all around game i nie bedacy dziara w obronie. Np Jeremy Lamb.. 'brawo' Presti.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O co chodzi z tym rzekomo słabym jak na siebie KD? Gość wrócił po pół roku przerwy od gry, dodatkowo wypadł na parę meczów, a i tak robi TS% na niesamowitym poziomie i ogólnie statystycznie prezentuje się jak absolutny top ligi. Niezłe teksty tu lecą :)

 

Wiadomo, że Thunder mają problemy, w końcówkach nie bardzo wiedzą co jest dla nich najbardziej korzystne, jakiego rodzaju akcje grać itd. ale nie przesadzajmy w drugą stronę. Polecam sobie obejrzeć wczorajszą końcówkę Bulls Hoiberga. Nie mówię, że nagle po upływie granicy 2-3 miesięcy OKC zacznie wyglądać jak GSW w ataku, a w obronie wrócą do topu ligi, ale pamiętajcie, ze minął dopiero nieco ponad miesiąc zmagań, Thunder ma nowego trenera, KD był out itd. itd. można tego trochę wymieniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.