Skocz do zawartości

Lebron James


kondzio

Rekomendowane odpowiedzi

Co do samych wyników  innych serii, zawsze luźno do tego podchodziłem, ale ogólnie weryfikowałem poglądy co każdy mecz, natomiast byłem przekonany, że tamci Celtics wygrają. Kontuzja Perka jak dla mnie była wtedy kluczowa odnośnie samego mistrzostwa Lakers. W zakładach grałem na poszczególne mecze, a nie na wynik serii.

 

Kontuzję Bynuma też pewnie przewidziałeś. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku są wystawiane przez ekspertów, gdzie NBA jest świetnie analizowana i zatrudniani do wystawiania kursów są najwięksi eksperci

 

Wciąż wychodzi na to samo bo te analizy nie dotyczą czystego "czy Miami jest lepsze od Dallas" tylko już od samego początku starają się do tego oszacować jaki będzie głos ludu i tu prawdopodobne skłonności grających np. do stawiania na Miami były brane pod uwagę. Big 3 było bardziej "sexy" niż Mavs czy Spurs i to wpływało na głos ludu a potem na kursy. Tiger Woods jest przykładem gościa co może być słaby jak nigdy ale ludzie i tak na niego grają. Teraz patrzę i jest w rankingach nr 559 ale kursy na wygraną w Open Championship ma takie jak nr 20 i 21

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciąż wychodzi na to samo bo te analizy nie dotyczą czystego "czy Miami jest lepsze od Dallas" tylko już od samego początku starają się do tego oszacować jaki będzie głos ludu i tu prawdopodobne skłonności grających np. do stawiania na Miami były brane pod uwagę. Big 3 było bardziej "sexy" niż Mavs czy Spurs i to wpływało na głos ludu a potem na kursy. Tiger Woods jest przykładem gościa co może być słaby jak nigdy ale ludzie i tak na niego grają. Teraz patrzę i jest w rankingach nr 559 ale kursy na wygraną w Open Championship ma takie jak nr 20 i 21

 

Ta, dlatego wystawiali wysokie kursy na Mavs, aby ludziom dać pieniądze, bo w końcu bukmacherzy to Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Przy takiej logice bukmacherzy dawaliby kursy wyższe na Miami z Dallas, aby ludzie masowo grali Heat, a buki zgarnęłyby kasę. To samo będzie dzisiaj w przypadku remisu/porażki reprezentacji Polski. Wszyscy widzą wygraną i wg buków Polska jest dosyć mocnym faworytem. Jednak przy remisie lub porażce zacznie się gadanie, że znowu to samo, co każdy turniej, słaba gra w sparingach, Irlandia ma świetną defensywę. Reasumując - mądrzy wszyscy po fakcie, ale bardzo mało ludzi potrafi dobrze zanalizować i opisać sytuację przed serią/meczem. Gdyby to było takie proste, to ludzie nie pracowaliby tylko żyli z zakładów. Chociaż wtedy nie byłoby zakładów bukmacherskich, bo wszystkie firmy zbankrutowałaby, a jest całkowicie odwrotnie i tylko 3% grających jest do przodu w ogólnym rozrachunku.

Edytowane przez Wyparlo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takiej logice bukmacherzy dawaliby kursy wyższe na Miami z Dallas, aby ludzie masowo grali Heat, a buki zgarnęłyby kasę.

 

Buk to kasyno a nie hazardzista. Chce zgarniać kasę z marży, minimalizując ryzyko. Liczy że łączna kwota jaką będzie musiał wypłacić w przypadku wygranej Heat była równa tej jaką wypłaci w przypadku zwycięstwa Dallas. Żeby to zrobić przy ustalaniu kursów stara się szacować głos ludu a ten opiera się przecież nie tylko na poziomie sportowym drużyn ale też na popularności, medialności, emocjach, przesądach i innych takich. Big 3 czy nawet sam Lebron ma tą medialność i wywołuje emocje więc to się przekłada na stawki. Analitycy tam pracujący ustalając kurs nie mówią Ci kto jest faworytem z czysto sportowego punktu widzenia tylko gdzie widzą złoty środek, który pozwoli ich firmie ograniczyć ryzyko i bezpiecznie kosić hajs na marży.

Edytowane przez Bogut
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^

ano wlasnie. musisz Wyparlo zrozumiec, ze w zakladach nie chodzi o znajmosc danej dyscypliny lecz o matematyke. w sporcie dzieje sie zbyt wiele losowych rzeczy, ktorych nawet trenerzy nie sa w stanie przewidziec i dlatego tez opierajac sie na sportowej wiedzy jest sie na przegranej pozycji w starciu z bukiem. ale jesli ma sie bardziej pokerowe podejscie, to wtedy tylko limity nakladane przez bukow sprawiaja ci problemy. mozna nawet miec zerowa wiedze o danej dyscylinie a i tak wygrywac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie Głos ludu może łagodzić różnice sportowe ale nie będzie przekazała na drugą stronę w jakiś niesamowity sposób. Na razie przeciw waszemu zdaniu o tym kto był faworytem mamy fakty kursów. $acie prawo zmiekczyc negatywny wydźwięk ze jednak LBJ był faworytem ale nie jesteście na podstawie tych kursów przywrócić hierarchię faworytów. Wymyslcie cos innego

#przewrocic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie Głos ludu może łagodzić różnice sportowe ale nie będzie przekazała na drugą stronę w jakiś niesamowity sposób. Na razie przeciw waszemu zdaniu o tym kto był faworytem mamy fakty kursów. $acie prawo zmiekczyc negatywny wydźwięk ze jednak LBJ był faworytem ale nie jesteście na podstawie tych kursów przywrócić hierarchię faworytów. Wymyslcie cos innego

#przewrocic

 

Żeby nie było to dla mnie Heat w każdym z 4 finałów byli umiarkowanym faworytem, chciałem po prostu sprostować co pisał Wyparło bo jednak wypada wiedzieć jak działają zakłady bukmacherskie, tym bardziej gdy używa się ich jako argumentu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^

ano wlasnie. musisz Wyparlo zrozumiec, ze w zakladach nie chodzi o znajmosc danej dyscypliny lecz o matematyke. w sporcie dzieje sie zbyt wiele losowych rzeczy, ktorych nawet trenerzy nie sa w stanie przewidziec i dlatego tez opierajac sie na sportowej wiedzy jest sie na przegranej pozycji w starciu z bukiem. ale jesli ma sie bardziej pokerowe podejscie, to wtedy tylko limity nakladane przez bukow sprawiaja ci problemy. mozna nawet miec zerowa wiedze o danej dyscylinie a i tak wygrywac.

 

Głupoty gadacie. Matematyka dla grających jest bardzo ważna i na pewno jest bardzo potrzebna, ale byłem na kilku zamkniętych forach bukmacherskich, gdzie zapraszani są najlepsi gracze i nigdy nie widziałem, aby był tam ktoś polegający tylko na matematyce i nie znający się w ogóle na sporcie. Są to osoby zazwyczaj bardzo dobrze znające się na niszowych sportach, gdzie jest mało ekspertów i łatwo wyłapać błędy bukmacherów, czyli tzw. "value", gdzie oceniacie coś całkowicie inaczej od bukmachera i widzicie w tym dużą wartość. Interesuję się dosyć mocno europejską koszykówką, która jest właśnie niszą i mało osób się nią interesuje. Czasami zauważam coś całkowicie odwrotnie od bukmacherów, polecam to innym graczom i wydarzenie potrafi zjechać z kursu 2.40 na 1.60/1.70, bo buk źle oszacował sytuację i zostaje przez to ukarany. Nie ma żadnego myślenia, że Heat jest sexy i kurs sobie stoi, tylko bukmacher szybko zwija żagle i widząc, że popełnił błąd szybko staro się go skorygować i zminimalizować straty. Przy naszym krajowym PLK to w ogóle z 3-4 buki wystawiają kursy samodzielnie, a reszta z nich robi kopiuj/wklej. Tak jest przy większości zdarzeń i STS-y i inne Polskie buki kopiują kursy od zagranicznych buków.

 

Dlatego LeBron przegrywał po bardzo wysokich kursach, a ludzie jednak nie widzieli w tym "value" i nie ładowali wielkiej kasy w przeciwników LeBrona, bo inaczej kurs mocno spadłby.

 

*Pewnie, że bukmacherzy na marży zarabiają, bo jak coś jest 50-50%, a kursy są 1.80-1.80/1.85-1.85 to oni swoje zarabiają. Dlatego tutaj mały plusik dla zakładów forumowych, gdzie nie ma żadnego pośrednika, który nakłada marże i użytkownicy grają po kursach 2.00-2.00.

Edytowane przez Wyparlo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiecie co łączy g6 ECF 2012 i g7 Finals 2013 aka dwa najlepsze występy Lebrona Jamesa w karierze?

 

Lebron walił wtedy jumperki w pierwszym tempie i nie klepał 15 sekund, żeby wywiercić głową tunel pod kosz przeciwnika. Warriors dają Lebronowi tyle samo miejsca ile dawali mu Celtics, Mavericks i Spurs i przy tak dobrej obronie i zbliżonym poziomie drużyn - Lebron po prostu nie jest w stanie być pod koszem 24/7 i jego ofensywa w pewnym momencie staje się bardzo przewidywalna i po prostu słaba, bo sorry ale zamrażanie kolegów i ball hogowanie bez celu nie można nazwać inaczej.

 

bez jumpera nie ma passingu Lebrona, nie ma post upu Lebrona i nie ma dribble penetration Lebrona - więc albo przestanie się pieścić ze swoim analitycznym stylem albo nadal będzie tańczył jak mu zagrają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

różni zawodnicy w elimination games, głównie współcześni, ale też Jordan: http://forums.realgm.com/boards/viewtopic.php?t=1319376

 

LeBron po dzisiejszym meczu:

 

16 Games, Average Defense faced: 101.3 DRTG (-5.3)

 

MPG   PTS   TRB   AST   TOV   STL   FGA   FTA   TS%   TOV%  

45.1  32.4  11.0  6.6   4.2   1.4   23.9  11.3 .561  .127    

 

a najlepsze w tym spotkaniu było to, że tak zagrał po tej całej aferze z Greenem, gdy wielu fanów zmieszało go z błotem, nawet niektórzy zawodnicy. a tu taka odpowiedź. w sumie nie ma się co dziwić, że on pod presją jest tak dobry skoro od dziecka był pod taką uwagą mediów jak nikt inny w dziejach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głupoty gadacie. Matematyka dla grających jest bardzo ważna i na pewno jest bardzo potrzebna, ale byłem na kilku zamkniętych forach bukmacherskich, gdzie zapraszani są najlepsi gracze i nigdy nie widziałem, aby był tam ktoś polegający tylko na matematyce i nie znający się w ogóle na sporcie. Są to osoby zazwyczaj bardzo dobrze znające się na niszowych sportach, gdzie jest mało ekspertów i łatwo wyłapać błędy bukmacherów, czyli tzw. "value", gdzie oceniacie coś całkowicie inaczej od bukmachera i widzicie w tym dużą wartość.

 

Siedzę w tej branży parę lat i znam ludzi, którzy sporo wygrywają, sam zresztą dorabiam sobie, chociaż obecnie już bez szaleństw, bo by wygrywać to trzeba się temu oddać bez reszty, co mi niszczyło zdrowie.

 

To co mówisz czyli jakieś insidery to można łapać na jakąś piłkę plażową i wtedy jak masz wiedzę to jest spora szansa, że wyłapiesz. Ba, nawet normą jest, że buki wystawiają zakład na mecz już rozegrany.

 

Natomiast przy tenisie, krykiecie czy piłce nożnej czyli najbardziej obleganych dyscyplinach w zakładach to wg tych, którzy wygrywają wiedza, a co za tym idzie przeczucia tylko przeszkadzają w wygrywaniu. By wygrywać trzeba traktować to wyłącznie jak biznes, a w tym jak wiadomo nie może być sentymentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

różni zawodnicy w elimination games, głównie współcześni, ale też Jordan: http://forums.realgm.com/boards/viewtopic.php?t=1319376

 

LeBron po dzisiejszym meczu:

 

 

a najlepsze w tym spotkaniu było to, że tak zagrał po tej całej aferze z Greenem, gdy wielu fanów zmieszało go z błotem, nawet niektórzy zawodnicy. a tu taka odpowiedź. w sumie nie ma się co dziwić, że on pod presją jest tak dobry skoro od dziecka był pod taką uwagą mediów jak nikt inny w dziejach.

najlepsze itak jest to ze wszyscy ziewaja na widok jego statow z elimination game po tym jak sie upokorzyl nie raz nie dwa nie trzy nie cztery razy w finalach

 

sorry lorak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gówno tam

Zagrał świetny mecz i tyle

Curry nie zagral i dlatego wciąż mamy "emocje"

 

Dawać g.7

 

Ja to mam w sumie fajnie

Jak wygraja warriors to super bo cavs przegraja

Jeśli Cavs będą mistrzem wówczas rekordowy sezon Bulls wciąż będzie najlepszym sezonem w historii

 

Win-win situation

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.