Skocz do zawartości

Czy konferencja wschodnia to jeszcze NBA?


Alternative

  

47 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy konferencja wschodnia prezentuje poziom godny NBA? ;>



Rekomendowane odpowiedzi

 

b ) Wschód jest systematycznie co raz lepszy i jesteśmy wyjątkowo daleko od sytuacji, jakie słabość tego Wschodu w przeszłosci tworzyła - perspektywy wyglądają bardzo dobrze, a zespoły ze Wschodu, nawet te z dołu tabeli, wydają się umiejętnie prowadzone, albo mają dużo talentu, albo po prostu skład na zbudowanie mocnego zespołu.

 

Zasadniczo nie chcę wchodzić w wirtualne dyskusje czy Houston poradziłoby sobie z Atlantą czy zdrowymi Cavs ( choć ciekaw jestem skoro Lopez robił miazgę Atlancie i prawie sam wygrał serię to niby jak by oni zatrzymali Howarda ) ale ja nie bardzo wiem co oznacza że Wschód jest coraz lepszy?

 

Masz zespoły jak 76 ers które z 19 zwycięstw zsunęły się na 18 i może jest przed nimi przyszłość lae na razie to cholera wie bo przykłady Detroit i Orlando które kolekcjonują picki i wciąż nie potrafią wyjść na choćby przyzwoity poziom. I nie widać aby ten zespół był dobrze stworzony.

Na Zachodzie od 7 do 11 masz Mavs ( ci raczej się przebudują) Orlean ( Davis!!!) Thunder ( Durant) Suns ( znak zapytania) Jazz ( Gobert)

Masz aż 3 zespoły które powinny szybko coś znaczyć albo ponownie coś znaczyć + Mavs które nie spadnie poniżej 40zwycięstw

A na Wschodzie

Boston ( wynik lepszy niż skład ) Nets ( idą w dół) Indiana ( George) Miami i Charlotte

 

Masz tam dwie ekipy które powinny bez kontuzji (o ile to możliwe) pójść szybko do elity i 3 zespoły które mogą mieć problem z przeskoczeniem do poziomu + 0,5

 

Wschód wybiera od lat tak sobie w draftach albo ma pecha do kontuzji niemniej ja nie widzę za bardzo jak Wschód się ma poprawić skoro ani wśród średniaków ( do takich nie zaliczam ani Heat ani PAcers ich bilans to wynik kontuzji) ani wśród maluczkich nie widać kogoś kto może awansować w 2-3 lata do TOP 10 tej ligi a na zachodzie takie szanse są  ( Lakers bo ci mają łatwość ściągania FA, Pelikans czy Jazz a kto wie jak Sota jeśli Rubio będzie zdrowy a Wiggins będzie się dalej rozwijał w takim tempie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdrowe Portland nie byłoby faworytem? Ty tak na serio?

a co takiego pokazało zdrowe Portland, czego nie byłoby w stanie pokazać zdrowe Cleveland?

 

ale ja nie bardzo wiem co oznacza że Wschód jest coraz lepszy?

 

Wschód wybiera od lat tak sobie w draftach albo ma pecha do kontuzji niemniej ja nie widzę za bardzo jak Wschód się ma poprawić skoro ani wśród średniaków ( do takich nie zaliczam ani Heat ani PAcers ich bilans to wynik kontuzji) ani wśród maluczkich nie widać kogoś kto może awansować w 2-3 lata do TOP 10 tej ligi a na zachodzie takie szanse są  ( Lakers bo ci mają łatwość ściągania FA, Pelikans czy Jazz a kto wie jak Sota jeśli Rubio będzie zdrowy a Wiggins będzie się dalej rozwijał w takim tempie)

to oznacza, że jest mocniejszy niż kilkanaście lat temu, a za niedługo będzie mocniejszy niż jest teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaracie się tymi wrzutkami jak dzieci. Bez całego kontekstu to jest gówno warto. Nie dziwie się że akurat od tych graczy takie wrzutki tylko to dziecinne. I tak za pare lat jak James zakonczy kariere to bedzie porównywany jesli nawet nie z Jordanem to z kolejnymi wielkimi jak Magic czy Bird. Bryanta już zdystasował i takie wrzutki tego nie zmienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Van może i tak. Ale już Alternative cały czas do tego pije. Składy w jakich grał jeden i drugi? Trener?  Bezpośrednie porównania jak np : http://www.basketball-reference.com/play-index/h2h_finder.cgi?request=1&p1=jamesle01&p2=bryanko01 ? A może bilans zespołów Jamesa z zespołami z zachodu?  Teraz to wygląda na wrzutke przeciw LBJ tylko zamarkowana dyskusja niby o czymś innym. Tak jakby osoby były bez jaj żeby wprost napisać o co im chodzi (Nie mówię o Van'nie). 

 

Oczywiście te liczby obudowane jakąś analizą poszczególnych lat mogą coś powiedzieć ale tak przedstawiają małą wartość. Od sezonu 03-04 Mistrzem była 5 razy drużyna ze wschodu i 6 razy z Zachodu. Tutaj dominacji nie ma. Wschód ma zdecydowanie mniej klasowych drużyn co wpływa na bilans (i bardzo duzó zdecydowanie najgorszych) i mogę się zgodzić ze wschodu praktycznie 6 z 8 faktycznie zasługuje na PO ale ta czołowa 6 nie odstaje zdecydowanie od tych które dostają się do PO na zachodzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gregorius i uważasz, że nie ma znaczenia przez kogo muszą najpierw przejść mistrzowie wschodu i zachodu zanim się spotkają w finale ? no nawet ten sezon Spurs ze swoimi 55W dostają w pierwszej rundzie Clippers i jadą szybko przez to na ryby, a Cavs ze swoimi 53W (już nie dodam, że nabitymi dzięki większej ilości meczów ze wschodnimi rywalami) dostają w pierwszej rundzie Celtics z ujemnym bilansem ? i na wschodzie taki spacerek w pierwszej rundzie to zazwyczaj normalka...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gregorius i uważasz, że nie ma znaczenia przez kogo muszą najpierw przejść mistrzowie wschodu i zachodu zanim się spotkają w finale ? no nawet ten sezon Spurs ze swoimi 55W dostają w pierwszej rundzie Clippers i jadą szybko przez to na ryby, a Cavs ze swoimi 53W (już nie dodam, że nabitymi dzięki większej ilości meczów ze wschodnimi rywalami) dostają w pierwszej rundzie Celtics z ujemnym bilansem ? i na wschodzie taki spacerek w pierwszej rundzie to zazwyczaj normalka...

No jakby Spurs się trochę postarali, to by mieli Pelicans/Mavs/Trailblazers i też by mieli spacerek.

 

 

Ojp, to co Van wrzucił to zmiażdżyło  ;)

Jeśli porównać ten etap kariery, na którym jest James (czyli nie licząc tych PO, z Bryanta licząc do 2007), to stosunek wynosi 14-7. A dokładając do tego jeszcze to, że przed plutonami itd Kobe był supportem Shaqa, a Lebron od zawsze pierwszą opcją w Cavs, to trochę niewymierna ta lista,

 

Zresztą, co to za gadka, Lebrona wina, że GMs ze wschodu nie potrafią draftować i ściągać wolnych agentów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No jakby Spurs się trochę postarali, to by mieli Pelicans/Mavs/Trailblazers i też by mieli spacerek.

 

pomijając już to, że spacerek z Celtics to trochę nie to samo co z Mavs/Blazers czy Pelicans (którzy też byli w PO dlatego, ze Thunder się połamali) to Spurs, którzy i tak wygrali więcej meczów od Cavs powinni się jeszcze bardziej postarać żeby na taki "spacerek" sobie zasłużyć..

 

w sumie to twój post miał na myśli zaprzeczenie temu co napisałem czy potwierdzenie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gregorius i uważasz, że nie ma znaczenia przez kogo muszą najpierw przejść mistrzowie wschodu i zachodu zanim się spotkają w finale ? no nawet ten sezon Spurs ze swoimi 55W dostają w pierwszej rundzie Clippers i jadą szybko przez to na ryby, a Cavs ze swoimi 53W (już nie dodam, że nabitymi dzięki większej ilości meczów ze wschodnimi rywalami) dostają w pierwszej rundzie Celtics z ujemnym bilansem ? i na wschodzie taki spacerek w pierwszej rundzie to zazwyczaj normalka...

 

Van oczywiście że ma znaczenie. Cavs wygrali gładko 4 : 0 i mogli odpocząć. Tylko z tym odpoczynkiem popatrz ile minut w nogach ma LBJ? 5 razy finał w nogach i do tego z powodu kontuzji mecze grane po 43 min+. Więc jeżeli pytasz sie czy ma to wpływ na to że rywal w pierwszej rundzie jest prostszy niz w analogicznej sytuacji na zachodzie to masz racje. Czy ma to wpływ na postrzeganie LBJ ?wg mnie nie.

 

Zresztą napisałem to nawet pisząc że na wschodzie brakuje szerokiej stawki. Co roku jest 5-6 drużyn bardzo mocnych , paru średniaków(lub ciut nizej) jak Boston w tym roku  i szeroka stawka totalnie słabych zespołów. I z tym nie polemizuje choć patrząc na PO to czy na zachodzie czy na wschodzie uważam że pierwsze rundy i tak są łatwe i nie zmuszają do wielkiego wysiłku ,a dla dalszych rund lepiej trochę powalczyć niż zupełnie móc przejść obok meczy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem zaznaczyć, iż troszkę przesadzasz, bo jednak Boston zagrał świetne playoffy, postawił się Cavs, mimo małej puli talentu w drużynie no i jednak sweepu, zresztą, to by moim zdanie ładnie wyszło, gdybyśmy mogli zobaczyć zdrowych Cavs przeciwko zachodowi. 

 

Też nie zapominaj, że tegoroczni Mavs w PO to była ruina, a i tak wyrwali mecz, Pels to one man army 23-letniego Davisa, a Blazers byli tak zdziesiątkowani przez kontuzje, że mimo słabości dwóch powyższych, każdy chciał trafić na nich w pierwszej rundzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Van może i tak. Ale już Alternative cały czas do tego pije. Składy w jakich grał jeden i drugi?  

Słowem nie wspomniałem o Bryancie. Ja się odnoszę do absurdalnej tezy, jaki to z Jamesa dominator, a przez całą karierę zagrał mniej wymagających serii niż na Zachodzie gra się w 3 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowem nie wspomniałem o Bryancie. Ja się odnoszę do absurdalnej tezy, jaki to z Jamesa dominator, a przez całą karierę zagrał mniej wymagających serii niż na Zachodzie gra się w 3 lata.

Dalej mówimy o graczu, który od 2008 w każdych PO(z wyjątkiem 2010) musiał grać z najlepszą defensywą ligi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cavs ze swoimi 53W (już nie dodam, że nabitymi dzięki większej ilości meczów ze wschodnimi rywalami)

To jaki bilans mają w tym roku Cavs przeciwko zachodowi? Nie chce mi się sprawdzać, ale z tego co pamiętam to jakoś od połowy stycznia była rzeź, tylko nie w tę stronę o której piszesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pisanie, że w 01-04 Kobe byl supportem Shaqa to po prostu przekłamanie. W różnych latach, różnych seriach na zmianę byli 1 opcjami.

 

tyle, że cięzko było mu np. przyznać MVP finals w którymkolwiek z tytułów (i to przyznawając na zaszdzie mVP playoffów), a to chyba jednak jest przykładem na bycie sidekickiem, nie? choć w jakimś stopniu masz rację, Bryant był zbyt dobry by określać go tak zero-jedynkowo jako drugą opcją zwłaszcza w kontekście tamtych Lakers.

 

skoro Rockets stają się drugą drużyną ligi, to chyba nie tylko Wschód potrzebuje sanacji?

Edytowane przez BigManFan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do obrazka wrzuconego przez Vana, to został on zrobiony na realGM przez hejtera LeBrona. zobaczcie zresztą nawet na tak podstawową sprawę jak konstrukcja od strony wizualnej - przy Kobe podaje finały i mistrzostwa, przy LJ nie, co oczywiście stwarza odpowiedni efekt wyolbrzymiając różnicę. dlatego też nie ma co nawet rozwodzić się nad kolejnymi rzeczami z tym związanymi jak różne długości karier czy posiadanie Shaqa.

 

z kolei jeśli chodzi o balans sił między konferencjami to pamiętajcie, iż to działa w dwie strony. tzn. jeśli wschód gorzej buduje drużyny a zachód lepiej, to gwiazdy west mają dzięki temu łatwiej a east trudniej. czego zresztą LeBron i Kobe są doskonałymi przykładami. tak wiec "suma wysiłku" na dojście do finału wcale nie musi być tak różna, gdyż owszem, na wschodzie ma się gorszych przeciwników, ale też gorszy support, na zachodzie odwrotnie ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.