Skocz do zawartości

[Wschód 2 runda] Cavs-Bulls


ely3

  

76 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto wygra



Rekomendowane odpowiedzi

Proponuje dwie setki na odwagę i skok z bungee bez bungee.

 

I dziwią mnie komentarze, że ten sezon potwierdza wyjątkowość i fartowność poprzedniego, bo Noah w każdym sezonie rozegranym do tej pory był lepszym zawodnikiem niz aktualnie. Ewidentnie ma na głowie inne rzeczy niż basket i jest rozkojarzony. To nie usprawiedliwienie, to jedynie stwierdzenie faktu. Noah też może być zmęczony dojeżdżaniem, hustlowaniem, fizyczną walką do upadłego w obronie wiedząc, że lepszą ofensywę zaplanowałby sam Fred Flinstone. Umiejętności podawania piłki nie stracił - to nie był fluke, nie mógł być. Fluke może być wtedy, kiedy ktoś, nawet na przestrzeni jednego sezonu, rzuci o 5% lepiej ze wszystkich odległości. Ale umiejętności podawania się nie traci, wyczucia i walki o zbiórkę też nie.

 

Gasol i Noah obok siebie to wymarzony zestaw wysokich. Można w oparciu tylko o nich zrobić zajebistą ofensywę, picki do upadłego, nawet trójkąty - co chcesz. A oni grają hero ball Rose'a i Butlera, tak jakby byli Lebronem i Irvingiem.

 

Jeżeli ta seria ma się rozegrać pomiędzy Rosem i Butlerem, a Lebronem i Irvingiem, czyli będzie dalej tak jak grają do tej pory, to Cavs (minimalnie, bo minimalnie) wygrają i wreszcie LBJ znów pogra z Piercem i będzie kozacko.

 

Właśnie na tym polega jego doświadczenie, że częściej niż kiedyś Cavs wygrywają, kiedy Lebron ich sabotuje.

Rosę póki co miażdży Irvinga ze aż żal.jesli cavs wygrają MIMO LOVE I IRVINGA TO SZACUN dla lbj. Butler stawia straszny opor w 1 on 1 d w ostatnich meczach . Jak lebron to wygra to powinniście zmienić (hejterzy) zdanie do niego bo on w tej chwili sam ciągnie pomimo ciężkiej serii i braku sensownego wsparcia. Zreszta duza czesc z Was to hipokryci pól roku temu jr smith to byl śmieć z knicks a teraz jest Second dog w cavs i nagle jest Great shooter tylko dlatego ze cos trafil u boku lebrona.

Jesli ta seria ma sie rozegrać pomiedzy Irving a rose tak jak mówisz to będzie 4:2 Dla bulls. Jesli miedzy lbj a butler to 4:2 dla cavs. Rosę niszczy irvinga ale imo tylko ze względu na lebronka 4:3 cavs

Edytowane przez steve
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje dwie setki na odwagę i skok z bungee bez bungee.

 

I dziwią mnie komentarze, że ten sezon potwierdza wyjątkowość i fartowność poprzedniego, bo Noah w każdym sezonie rozegranym do tej pory był lepszym zawodnikiem niz aktualnie. Ewidentnie ma na głowie inne rzeczy niż basket i jest rozkojarzony. To nie usprawiedliwienie, to jedynie stwierdzenie faktu. Noah też może być zmęczony dojeżdżaniem, hustlowaniem, fizyczną walką do upadłego w obronie wiedząc, że lepszą ofensywę zaplanowałby sam Fred Flinstone. Umiejętności podawania piłki nie stracił - to nie był fluke, nie mógł być. Fluke może być wtedy, kiedy ktoś, nawet na przestrzeni jednego sezonu, rzuci o 5% lepiej ze wszystkich odległości. Ale umiejętności podawania się nie traci, wyczucia i walki o zbiórkę też nie.

 

Gasol i Noah obok siebie to wymarzony zestaw wysokich. Można w oparciu tylko o nich zrobić zajebistą ofensywę, picki do upadłego, nawet trójkąty - co chcesz. A oni grają hero ball Rose'a i Butlera, tak jakby byli Lebronem i Irvingiem.

 

Jeżeli ta seria ma się rozegrać pomiędzy Rosem i Butlerem, a Lebronem i Irvingiem, czyli będzie dalej tak jak grają do tej pory, to Cavs (minimalnie, bo minimalnie) wygrają i wreszcie LBJ znów pogra z Piercem i będzie kozacko.

 

Właśnie na tym polega jego doświadczenie, że częściej niż kiedyś Cavs wygrywają, kiedy Lebron ich sabotuje.

To ja nie wiem co proponuję.. 25% skuteczności z gry. O FT nie wspominam bo leżącego się nie kopie..

 

Jeśli wymieniasz Noah w jakimkolwiek kontekście i obok dodajesz słowo 'wymarzony' to szacunek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LBJ trafił to trafił na c*** drążyć temat? Cały mecz chciał wszystko sam robić i robił i skutki tego widzieli wszyscy. To wina Bulls, że nie dobili konających przeciwników tylko doprowadzili do wyniku jakim mecz się zakończył. 

 

O Noah pisałem kilka stron wcześniej, więc się nie będę powtarzać. 

 

Czekam na G5 i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rosę póki co miażdży Irvinga ze aż żal.jesli cavs wygrają MIMO LOVE I IRVINGA TO SZACUN dla lbj. Butler stawia straszny opor w 1 on 1 d w ostatnich meczach . Jak lebron to wygra to powinniście zmienić (hejterzy) zdanie do niego bo on w tej chwili sam ciągnie pomimo ciężkiej serii i braku sensownego wsparcia. Zreszta duza czesc z Was to hipokryci pól roku temu jr smith to byl śmieć z knicks a teraz jest Second dog w cavs i nagle jest Great shooter tylko dlatego ze cos trafil u boku lebrona.

Jesli ta seria ma sie rozegrać pomiedzy Irving a rose tak jak mówisz to będzie 4:2 Dla bulls. Jesli miedzy lbj a butler to 4:2 dla cavs. Rosę niszczy irvinga ale imo tylko ze względu na lebronka 4:3 cavs

 

1 . jeszcze przed serią prawie teksty że Ivring > Wade 

2 . w czasie serii Dunleavy zrobił 1 kwarte 5/5 to fartowne trafianie . Jak Smith dojebał 12 pkt w 4 kwarcie to coś tam trafił

3 . Lebron sam ciągnął Cavs w g4 ale w przepaść z której wyciągnął ich Smith i to są fakty a nie że coś tam trafił u boku Lebrona jak napisałeś 

4. Irving po prostu ssie mocno i tyle , zwalanie na kontuzje jest słabe przy jednoczesnym pomijaniu braku Gasola

 

 

 

Lebron wygrał trafiając ważny rzut i tym pokazał klasę , trzeba szacun oddać jak mówi młodzież ale już zaczynają się pieśni jak to czarny rycerz z zakolami na białym koniu uratował Cavs bo cała drużyna dała dupy tylko biedny królewicz grał 1 vs Bulls . 

 

Ogólnie wisi mi to teraz kto awansuje , Bulls sami sobie są wini i za takie błędy się powinno płacić na takim poziomie .

na koniec o MVP - Noah się stara bo co mu pozostało ale co wyprawia w ataku momentami to się kwalifikuje na rentę i refundację rehabilitacji z NFZ . 

Edytowane przez queenJames
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 . jeszcze przed serią teksty że Ivring > Wade

2 . w czasie serii Dunleavy zrobił 1 kwarte 5/5 to fartowne trafianie . Jak Smith dojebał 12 pkt w 4 kwarcie to coś tam trafił

3 . Lebron sam ciągnął Cavs w g4 ale w przepaść z której wyciągnął ich Smith i to są fakty a nie że coś tam trafił u boku Lebrona jak napisałeś

4. Irving po prostu ssie mocno i tyle , zwalanie na kontuzje jest słaby przy jednoczesnym pomijaniu braku Gasola

 

 

i kto tu jest hipokrytą

 

Lebron wygrał trafiając ważny rzut i tym pokazał klasę , trzeba szacun oddać jak mówi młodzież ale już zaczynają się pieśni jak to czarny rycerz z zakolami na białym koniu uratował Cavs bo cała drużyna dała dupy tylko biedny królewicz grał 1vs Bulls .

1.cos tam trafil bo w 2 pierwszych meczach go nie bylo a i jakimś gamechangerem później wielkim nie byl a poza nim byla wielka kupa gdzie tu support ten wielki lebrona?

2. Nic nie mówiłem o kontuzji irvinga mówiłem ze gra slabo

3.love nie gra i warto o tym wspomnieć

4.hipokryta jesteś ty bo widzisz wady i komtuzje u bulls a cavs są po prostu slabi. Proponuje przeczytać definicje słowa hipokryta. Skończcie z tym hejtem na lbj rok temu to samo zrobil z Indiana teraz bulls są lepsi a i tak wygra ta serie i queenjames sie nie podniecaj więcej juz

Edytowane przez steve
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.cos tam trafil bo w 2 pierwszych meczach go nie bylo a i jakimś gamechangerem później wielkim nie byl a poza nim byla wielka kupa gdzie tu support ten wielki lebrona?

2. Nic nie mówiłem o kontuzji irvinga mówiłem ze gra slabo

3.love nie gra i warto o tym wspomnieć

4.hipokryta jesteś ty bo widzisz wady i komtuzje u bulls a cavs są po prostu slabi. Proponuje przeczytać definicje słowa hipokryta. Skończcie z tym hejtem na lbj rok temu to samo zrobil z Indiana teraz bulls jest lepszy i wygra ta serie i queenjames sie nie podniecaj więcej juz

 

ty się naucz czytać ze zrozumieniem

 

Gdzie ja hejtuje LBJ-a po g4 ? 

 

fakty są takie że Smith trafił wszystko w 4 kwarcie i tym zrobił mecz dla Cavs a jak ty uważasz że to nieprawda i hejt na Lebrona to skończmy dyskusje . 

 

sam się podniecasz zamiast o faktach rozmawiać a nie o swoich dywagacjach i fantazjach

Edytowane przez queenJames
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super na tym polega koszykówka że jeden zawodnik wszystkich punktów nie zdobędzie, JR Smith po to został sprowadzony do Cavs żeby rzucał, rzucać potrafi dostaje otwarte to rzuca, wszyscy się śmiali że to scrub i się nie nadaje, atmosferę popsuje itd. a gra w Cavs odkąd tylko przyszedł mega basket. 

 

 Zresztą nikt nie twierdzi, że Cavs grali zajebiście, ja byłem pod koniec 3q pewien że po tym jak grają Cavs i jak wyglądają fizycznie że to koniec i będzie 3-1 ale całe szczęście Bulls mają trójgłowego smoka 

- Noah - kompletna degradacja, koleś tylko potrafi zaciskać pięści i klaskać niczym małpka w cyrku - "if you happy clap your hands" 

- Rose - gość do połowy 3q grał mega, wjazdy na kosz, nie bał się kontaktu, jakaś chora jak na jego skuteczność 9 na 14 bodajże, osobite idealnie, nawet nieźle podawał, zbierał i co ? I potem udowodnił że nie ma jaj ani mózgu, jak trzeba było dobić Cavs to skończyły się drivey i szukanie kontaktu tylko zaczął palić possessions rzucając jakieś trójki nieprzygotowane albo jumperki, nie potrafił nagrać nikomu żadnej akcji 

- Tim T - jak zobaczyłem że kiedy w 2q Cavs mieli run a raczej Bulls się zatrzymali i po timeoucie jedynym rozegraniem było pałowanie za trzy bez żadnego składu ani ładu to się tylko uśmiałem, w 3q to samo jak trzeba było jechać Cavs. Gość może się na asystenta nadaje bo przez tyle lat przyspawał się do taktyki "Derrick Rose or bust" że nie ma zielonego pojęcia, Derrick zresztą też. Już w Game 3 Derrick takie idiotyzmy w końcówce odwalał że jakby był fanem Bullsów to bym się chyba załamał a teraz jest kontynuacja tylko przez dłuższy okres czasu i bez happy endu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ty się naucz czytać ze zrozumieniem

 

Gdzie ja hejtuje LBJ-a po g4 ?

 

fakty są takie że Smith trafił wszystko w 4 kwarcie i tym zrobił mecz dla Cavs a jak ty uważasz że to nieprawda i hejt na Lebrona to skończmy dyskusje .

 

sam się podniecasz zamiast o faktach rozmawiać a nie o swoich dywagacjach i fantazjach

Szkoda dyskusji na cb jesli ci stanął na sama myśl ze lebron nie zagral idealnie to sie ciesz bo chociaz raz miałeś erekcje.

Ps u hejt lj all the Time no matters what he's doin

Edytowane przez steve
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda dyskusji na cb jesli ci stanął na sama myśl ze lebron nie zagral idealnie to sie ciesz bo chociaz raz miałeś erekcje

i tutaj pokazałeś swój poziom odpowiadając na argumenty osobistą wycieczką . Na następny raz po prostu się ignorujmy bo nie prezentujemy tego samego poziomu dyskusji i się nie dogadamy . 

Edytowane przez queenJames
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tutaj pokazałeś swój poziom odpowiadając na argumenty osobistą wycieczką . Na następny raz po prostu się ignorujmy bo nie prezentujemy tego samego poziomu dyskusji i się nie dogadamy .

Ok ale to Ty zacząłeś dyskusje ze mna a teraz sam się wycofujesz. Nie możesz przelknac tego ze James wygrywa nawet pod presja?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowiek wraca do kraju i ogląda wieczorem mecz po którym się zastanawia czy na Wschodzie wiedza co to jest koszykówka.

 

Seria Bulls-Cavs to jest po prostu ból dla oczu. Koszmar - obrona jeszcze jako tako wygląda choć bez szału za to ofesnywa

 

Z jednej strony Le Bron który naprawdę tylko w oczach zakochanych w nim fanów moze wyglądać jak MVP. Robi za dużo, nie da sie wygrywać w ten sposób( tzn wczoraj wygrał ale o tym zaraz) że zabierasz piłę z rąk innym i próbujesz non stop rzucać biegać rozgrywać a cała reszta ma stać i się patrzeć i przy okazji jeszcze dawać ciała w obronie czy to na Rosie czy Butlerze

 

To że wczoraj Cavs wygrali to zawdzięczają

Po 1 - temu że nie ma Gasola na parkiecie a teraz widać jak on był kluczowy w ofesnywie

Po 2- Bo Thibs chyba oszalał grając jakieś mega dziwaczne sety bez ładu i składu gdzie często Bulls nawet nie próbowali się zbliżyć do kosza ani nie mieli nikogo na post. Jak mógł mając 1 sekunde na zegarze rozpisać akcję na Noaha??? Noah miał rzucać z mid rangu i to w catch & shoot? Mam wrażenie że on kompletnie nie ogarnia swojej druzyny a oni robią co chcą.

 

Myśli organizacyjnej to ja tam nie widzę.

 

Co to za mecz gdzie na zmianę widze serie typu 14-0 a potem 13-0 w drugą . Gdzie Cavs kończą mecz serią 11-4. Jak można w 4 ostatnie minuty meczu rzucić 4 pkt ?????

 

Blatt w tej chwili lepszych dokonuje korekt w trakcie meczu jak choćby wrzucenie Shumperta na Rose w połowie drugiej kwarty czy usadzenie Irvinga na Dunlevym bo ten i tak przecież nie będzie go mijał w pierwszym kroku co Rose robił za każdym razem

 

Prawda jest taka że Cavs w tej serii trzymaja sie głównie dzięki chyba trenerowi bo robi w miarę sensowne korekty ustawień. Gracze grają po prostu jak plankton bezmózgowy co w sumie dotyczy obu ekip. To jest taki poziom antykoszykówki że chyba tak fatalnej serii PO to nie było już dawno. Koszykarsko to wygląda tak że nie ma o czym rozmawiać

 

I fakt ci co pisali że Noah to TOP 3 centrów NBA chyba przeoczyli wiele w tym sezonie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok ale to Ty zacząłeś dyskusje ze mna a teraz sam się wycofujesz. Nie możesz przelknac tego ze James wygrywa nawet pod presja?

 

przecież napisałem 2 razy że szacunek za ten rzut decydujący wiec gdzie to moje rzekome niepogodzenie się z wygraniem meczu przez Lebrona . Z czym ty masz problem ? z czytaniem ze zrozumieniem ? 

 

 wycofuje się z dyskusji z tobą bo nie chcę na takim poziomie jaki proponujesz dyskutować 

Edytowane przez queenJames
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przecież napisałem 2 razy że szacunek za ten rzut decydujący wiec gdzie to moje rzekome niepogodzenie się z wygraniem meczu przez Lebrona . Z czym ty masz problem ? z czytaniem ze zrozumieniem ?

 

wycofuje się z dyskusji z tobą bo nie chcę na takim poziomie jaki proponujesz dyskutować

Za to jak widziałem twoje wcześniejsze wypowiedzi to mistrzem dyplomacji nie byles i hejtowales jamesa za wszystko. wogole nie chciałem z toba gadac to ty odpisałeś na moja wypowiedz a teraz piszesz ze nie chcesz ze mną gadać gdzie ja od początku nie wykazywalem chęci rozmowy z Tb I sam napisales do mnie pierwszy wiec wydajesz sie w tym przypadku smieszny. Co najmniej. Chyba nawet sfrustrowany po wczorajszym meczu

krociutko : wypierdalaj z takimi tekstami.

Sorry przepraszam szefie wiecej nie bede. Kim ty jestes ze masz czelnosc tak pisac? Pisalem do CB ? Jestes zalosniakiem najwyzszej masci. Moze zabronisz mi wogole pisac? Wyjdz chlopaku przed blok I zobacz co sie dzieje na swiecie. Bo wypierdalaj to pewnie mozesz mowic tylko ludziom w necie I tyle Edytowane przez steve
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Gracze grają po prostu jak plankton bezmózgowy co w sumie dotyczy obu ekip. To jest taki poziom antykoszykówki że chyba tak fatalnej serii PO to nie było już dawno. Koszykarsko to wygląda tak że nie ma o czym rozmawiać

 

 

 

Tylko że niestety ten plankton wystarczy pewnie na wejście do finału :/. Hero ball, fartowne rzuty, pasiaki być może. W tym roku nadzieja w zachodzie, że obroni honor NBA. Memphis jako kwintesencja obrony odsyłające GSW, lub LAC - niedoceniani, ale z pazurem, honorem, zawziętością. Mocno liczę że ktoś z tej dwójki swepnie wschodzik w finale. Bo wschodu najzwyczajniej w świecie nie da się oglądać. Usypiam na pierwszej kwarcie. Jak do tego dodamy reklamy to już w ogóle usypiacz jakich mało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cavs wg mnie moga wygrac mistrzostwo, bo maja strzelcow. Nie wiadomo kiedy odpala. Jr Smith, Jones, Irving, James potrafia trafiac seryjnie. Na razie tego nie robia, ale to sa zbyt dobrzy gracze by sie w koncu nie obudzic. Dlatego Bulls moga bardzo zalowac,  ze nie wykorzystali ich zapasci i nie prowadza 3-1. Jest 2-2 i jest praktycznie po serii.

Ale bede w finale za zachodem i mam nadzieje ze tytul wygraja GSW lub Clippers.

 

Wyobrażacie sobie jednak finał Wizards - Memphis? :) Miałby chyba najmniejsza ogladalnosc ever. A jest realny i to bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo ze bylem w tamtej dyskusji kuzyn vs Noah po stronie centra Kings, to rozumialem troche stanowisko drugiej opcji. Wyciaganie tego tematu w tym momencie to imo cios ponizej pasa.

 

A LBJ zagral klasyczny mecz KB24, marna skutecznosc, dziwne palowanie rzutow, ale tak jak Kobe jeszcze niedawno pojawil sie w najwazniejszym momencie i zrobil to co do niego nalezalo, dlatego kompletnie nie rozumiem tego jechania po nim. Wyrownal wynik w tej serii i juz. Bulls moga sobie pluc w brode.

 

PS. Noah i Thibs oficjalnie dolaczyli do kapitana kirka i powiekszaja V kolumne w Bulls. Niestety ale zmiany w tej druzynie sa nieuniknione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w V kolumnie to dołączają razem z Rose'em jest on tak samo winny jak Thibs tego jak Bulls grali i co się działo w 3 i 4 kwarcie. 

 

 A co do finałów to jeszcze daleka droga, ale ja bym Cavs nie skreślał Blatt wczoraj prawie zawalił całe PO, ale jak ely3 napisał gość chyba wie co robi w NBA jednak to korekty robi świetne mimo, że dysponuje masakrycznie wąskim składem (jeszcze 2 gry bez JR Smitha) wczoraj przecież ten line-up z Dellavadovą i Smithem uratował im serię. Wie kiedy przejść na small ball i jak Lebron nie gra i nie dominuje piłki to sety ofensywne fajnie wyglądają. 

 

 Problem z Lebronem nie jest tak że rozgrywa tylko taki że dostał chyba sygnał ogólnie od drużyny ( Kyrie o tym mówił) i też od wszystkich wokół że bez Love'a i z kulejącym Irvingiem musi brać wszystko na siebie i jechać z rzutami, chociaż to nie jego gra i mam nadzieję że to w miarę zrozumie, bo nadal otoczony przez shooterów trafiających może być szalenie niebezpieczny tym bardziej że w Cavs jest cała masa takich rolsów - Dellavadova, Jones, Miller, Smith, Shumpert rzuci otwartą z dobrą skutecznością, Irving. Frontcourt też wygląda solidnie Mozgov wczoraj grał jak nakręcony a osobiste rzucał jakby miał z 90% z FT (szczególnie te dwa w końcówce były niesamowite bo były całkowicie czyste) , TT fajnie broni nawet graczy obwodowych i bije się o te zbiórki, a extra possesions to jest to co Cavs mając shooterów na parkiecie będzie nakręcać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.