Skocz do zawartości

[East 1st Rd] (2)Cleveland Cavaliers vs (7)Boston Celtics


RonnieArtestics

Kto wygra?  

47 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Końcowy rezultat serii:

    • Cavs 4:0
    • Cavs 4:1
    • Cavs 4:2
    • Cavs 4:3
    • Celtics 4:3
    • Celtics 4:2
      0
    • Celtics 4:1
      0
    • Celtics 4:0


Rekomendowane odpowiedzi

Z tym, ze z Rondo w składzie najprawdopodobniej nie byłoby ani Crowdera ani Thomasa czyli nie byłoby PO bo w większym stopniu dzięki temu panu ze 175 cm i 4rką na koszulce Celtics sa w PO. A po 2 - ,,z Rondo w składzie dałbym 4:2 dla Celtics. Teraz jak widać wychodzi im ten trejd bokiem. Cavs w 5.'' Co to za róznica czy 4-2 czy 4-1 jak to jeden c*** bo nie wychodzisz z 1 rundy.

Przecież napisał, że z Rondo to Celtics by wygrali 4:2, a bez niego Cavs wygrają 4:1 więc jest różnica chyba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież napisał, że z Rondo to Celtics by wygrali 4:2, a bez niego Cavs wygrają 4:1 więc jest różnica chyba.

Źle zobaczyłem.Myślałem, ze napisal ze z Rondo Celtics przegrali by 4:2 a tak to 4:1. My bad.

Edytowane przez Wielo18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koleś pisze teksty typu:

 

,,hejtujecie Rondo, bo jest czarny"

,,z Rondo Celtics by wygrali z Cavs"

 

a mimo to nadal bierzecie go na poważnie i usilnie próbujecie przekonać, że nie ma racji.

 

Co on w takim razie musi napisać żebyście załapali prowokację?

 

Jak walnie tekst typu ,,Rondo możecie hejtować dopiero wtedy, gdy sami osiągnięcie w NBA tyle co on" to pewnie nadal go nie zdekonspirujecie. ;]

 

Heylbj i KobeGOAT trollowali z większym polotem i nie od razu można było dostrzec, że robią sobie jaja (właściwie co do KobeGOAT nadal nie mam pewności czy to rzeczywiście był troll czy pisał zupełnie serio :rugby:), ale ten RajanRondo robi tak ewidentne prowo, że bardziej się chyba nie da.

Edytowane przez Artlan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby Rondo został w Celtach, to Ci mogliby spokojnie pokusić się o 6seed, a wtedy nie byłoby serii z Cavs.

 

Jak by Rondo został w Celtics,( co było wiadomo w pre-season że nie zostanie ), to by Love dołączył a wtedy Boston wchodził by z 2 seed, a CLE bez Love by się do końca rs o play-offy bili.

 

 

Musiałem ;)

Edytowane przez Eld
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam fakt, że taki zespół jak Celtics w obecnym składzie wchodzi do PO jest kompromitacja, jednego meczu nie urwa... niestety Cavs w 4rech

 

Cały wschód od miejsca trzeciego w dół jest kompromitacją.

 

Chicago - jak co poniektórzy ujęli, padaka, bezpłciowe, brak motywacji. ze słynnego defence zostało tylko słynne wspomnienie.

Toronto i Wizards - podsumuję tak po ostatnim meczu:

 

http://www.youtube.com/watch?v=Xzhs93VgvMk

 

Bucks - no trochę młodzieży fajnej, pod Kiddem. Pod Kiddem który w zeszłym sezonie był wysyłany do trenowania juniorów młodszych w Puszczy Niepołomice. Na zachodzie bili by się z Kings.

 

Boston - mieli tankować i chyba to robili przez jakiś czas. Ale widać, że na wschodzie łatwiej wejść do play-off niż tankować

 

BKN - czysty przypadek. JJ dalej liczy tylko kasę, nad Deronem dalej się ludzie zastanawiają czy on czarny, czy białas ale i tak zamiast kostek ma watę cukrową. Zamiast nich w PO mogli być Pacers, Heat, Detroit i też by mnie ta loteria nie zdziwiła.

 

Żal.pl ten wschód. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Huh...

Po pierwszej kwarcie myślałem, że może zrobią na C's niespodziankę, ale sił starczyło chyba tylko na 12 minut. Obrona potem to dramat. Brakowało też pomysłu na atak. Zamiast wchodzić w pomalowane i dawać grać wysoki 1na1 z Lovem mieliśmy festiwal jump shotów. Brandon Bass i jego półdystans nie zapewnią emocji w tej serii, która imo będzie bardzo krótka.

 

Nie rozumiem wielkich minut jerebko, w których TT robił gangbang na atakowanej tablicy. IT próbował mijąć i wjeżdzać ale Cavs zagęszczali środek i nadziewal się na bloki z pomocy. Bradley ofensywnie jest nikim na poziomie PO. Mój człowiek Kevin "Kelly" Olynyk z przekrwionym okiem jako jedyny coś tam walczył po atakowanej i bronionej stronie ale jego zbiórka, jak całego zespolu, pozostawia wiele do życzenia.

 

Jae Crowder sam nie zatrzyma LBJ. Brakuje kogoś pod koszem, kto pomagałby w kontestowaniu jego rzutów.

Turner kryjący Irvinga i LBJ to żart. Koleś jest mijany w obronie, w ataku nie rzuca i nie kreuje. Nie bez powodu z nim byli -18 w meczu.

Sully fajnie ale ile on waży !? Powinni jakoś złączyć go z zellerem bo suma ich wagi na pół dałaby lepszy efekt. Tak mamy jednego chudzielca i jednego spasiucha. BTW. Zeller to chyba najchudszy C w s5 zespoł nba. Co on miał biedny z Mozgovem robić jak wygładał na młodszego brata z junior high school.

 

Cavs po pierwszej kwarcie jak się otrząsnęli z szoku, że Boston nie przywiózł ze sobą czerwonego dywanu i nie rozłożył go po swojej stronie boiska zaczęli grać naprawdę spoko. LBJ wyglądał jak profesor raz wjeżdzając raz waląc tróję a potem rozdając asysty. Young padawan Irving odnalazł się w roli shootera nie trzymającego piłki i ich współpraca wygląda zacnie. Mozgov pod koszem robił swoję jak na wielką kupę drewnianego mięsa przystało. Wypychał, blokował zbierał. W ataku gracja w stylu soviet-american lumber, dostał jakieś bloki ale też kilka piłek wyrwał i wymusił faule po tym jak zepchnął sobie zellera. Imo sully lepiej by go pokrył niż tyler.

 

JR Smith w swoim stylu love my swag huj że nie trafiam a obrona mnie nie interere. Z shumpa to już tylko fryz został. JJ wszedł zrobił swoje i zszedł. Szczególnie pewnie zabolała ta jego trója na BB 3Q. No i ta irvinga wcześniej. 

 

Tristan Thompson - all effort all hustle, no basketball skillz. Ale w tej serii nie ma go kto powstrzymać. Tak to jest kiedy na fight jedna strona wystawia najmłodszego z braci kelly family a druga wee beya. 

 

Last but not ... a w sumie to last and least Kevin Love. Minnesota zrobił w pierwszej połowie najgorszy entrance w historii debiutów w PO. 2-11 i 2 zbiórki. Airballe, straty, faule, bycie ruchanym przez Brandona Bassa. Picture if you will or haven't seen. Najsłabszy gracz z pierwszych piątek na parkiecie.

 

Podsumowując - C's mają za mało talentu i atletyzmu, żeby zamieszać w tej serii. Zdziwię się jak zobaczymy więcej niż 5 spotkań a myślę raczej, że do ohio już nie wrócimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

celtics przegrali -13, wszyscy w celtics poza Jerebko (+1) na minusie jeśli chodzi o +/-, a Thomas w 32 (!) minuty robi +5. jak to możliwe?

Pewnie dlatego, że wyglądał świetnie jak tylko się pojawił i Celtics zaliczyli niezłą serię wtedy. W dodatku,  chyba nie było go na parkiecie jak Cavs zaliczyli największy run(mogę się mylić).

Edytowane przez Cloud
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boston mnie zaskoczył in plus w pierwszych meczach szybkością pchania piły

 

Nie wiem czy nakręcanie tempa, 'szybkie pchanie piły' i pójscie na wymianę ciosów jest dobrym rozwiązaniem dla Bostonu w sytuacji gdy grają z przeciwnikiem, który ma zdecydowanie więcej talentu i firepoweru. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.