Skocz do zawartości

Wyniki sezonu 2014/15 i przymiarki do nastepnego


wiLQ

Rekomendowane odpowiedzi

Nie, to nie jest żadna sytuacja bez wyjścia. Wystarczy tylko odrobina dobrej woli, jedni ją mają, drudzy nie.

Zasadami się nie zasłaniaj, proszę Cię, bądźmy poważni.

 

Funkcja co-managera? Od razu by były oskarżenia, że steruję z tylnego siedzenia. Chciałem tego uniknąć. Czasem pomagam małymi podpowiedziami i tyle, na kogo zwrócić uwagę, na kogo nie.

 

Nie dziwie się, że El-Maniaque pisze o poprawie na przyszłosć. Chodziło mu jednak o 3 ligę, zwłaszcza, że mimo tych slotów, mimo swoich problemów, poradził sobie, by się utrzymać. Może teraz utrzyma się w lidze 10 drużyna. No to już byłby niezły żart.

Edytowane przez bulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bulek, nie bardzo wiadomo o co Ci chodzi i dlaczego chodzi Ci o to dopiero teraz. Przecież nikt tutaj nie miałby nic przeciwko ułatwieniu gry El-Maniaque... po prostu wystarczyło dać znać, że jest taka i taka sytuacja, a naprawdę jestem pewien, że wszystko dałoby się na spokojnie załatwić. Teraz to już trochę bez sensu gadka z Twojej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na spokojnie. Owszem, mogłem zrobić ruchy za niego, sterować składem. Ale to jednak jego drużyna, sterowanie składem za niego by nie miał sensu dla nas obojga. Ok, może zbyt późno się zorientowałem w sprawie jego slotów - ale co by to zmieniło? Nie chciałem jego sprawy wyjawiać publicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W najśmielszych wyobrażeniach nie przyszło mi do głowy, że na koniec sezonu wyjdzie z tego taka afera.

W żadnej z lig, w których uczestniczę  nie było czegoś takiego jakdotąd. Całą odpowiedzialność biorę na siebie bo bulek mnie w trakcie sezonu przestrzegał przed taką sytuacją z tymi niewykorzystanymi slotami. Dla mnie jednak to tylko zabawa, nie zająłem ostatniego miejsca więc nie wiem w czym w sumie taki wielki problem i co co kruszona jest kopia. To nie jest gra za kasę tylko zabawa, hobby czy jak to zwał. Ja nie obnoszę się ze swym słabym widzeniem na lewo i prwo zawsze próbuję dać radę, a nie wszystko zawsze wychodzi idealnie. FB4 np udało mi się wygrać.

To mój ostatni post w tej sprawie. Bulku jeszcze raz dzięki za wstawiennictwo. NIe obrażam się na nikogo, ale jeśli to powoduje konflikt, to nie muszę grać w roto.

Niektórym proponuję tylko nieco dystansu do pewnych spraw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, to nie jest żadna sytuacja bez wyjścia. Wystarczy tylko odrobina dobrej woli, jedni ją mają, drudzy nie.

Zasadami się nie zasłaniaj, proszę Cię, bądźmy poważni.

Wg mnie bycie powaznym wlasnie oznacza trzymanie sie wczesniej ustalonych zasad.

 

Tak na spokojnie. Owszem, mogłem zrobić ruchy za niego, sterować składem. Ale to jednak jego drużyna, sterowanie składem za niego by nie miał sensu dla nas obojga. Ok, może zbyt późno się zorientowałem w sprawie jego slotów - ale co by to zmieniło? Nie chciałem jego sprawy wyjawiać publicznie.

Jak pokazuje ten watek duzo by zmienialo bo daloby sie to naprawic na wiele roznych sposobow i wiele osob mogloby sie wykazac dobra wola, na ktora teraz jest za pozno.

 

W najśmielszych wyobrażeniach nie przyszło mi do głowy, że na koniec sezonu wyjdzie z tego taka afera.

W żadnej z lig, w których uczestniczę  nie było czegoś takiego jakdotąd. Całą odpowiedzialność biorę na siebie bo bulek mnie w trakcie sezonu przestrzegał przed taką sytuacją z tymi niewykorzystanymi slotami.

Teraz to dopiero jestem zmieszany - skoro o tym wiedziales to na czym ma polegac ta afera czy konflikt?

O ile oczywiste dlaczego sam nie dokonywales tych pobran to nie rozumiem braku prosby o pomoc do np bulka.

 

Dla mnie jednak to tylko zabawa, nie zająłem ostatniego miejsca więc nie wiem w czym w sumie taki wielki problem i co co kruszona jest kopia.

W Roto sa najwieksze konsekwencje dla zabawy jak czesc ligi nie probuje rozgrywac gier i stad takie, a nie inne zasady.

 

Spoko, El-Maniaque. Ludziom się tutaj najwyraźniej pomieszały cele i nic z tym nie zrobimy. Empatię się ma, albo nie, proste.

No prosze Cie... opierajac sie na empatii to kazdemu mozna wspolczuc spadku! Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie bycie powaznym wlasnie oznacza trzymanie sie wczesniej ustalonych zasad.

Powaga nie ma nic wspólnego z formalizmem.

Jak pokazuje ten watek duzo by zmienialo bo daloby sie to naprawic na wiele roznych sposobow i wiele osob mogloby sie wykazac dobra wola, na ktora teraz jest za pozno.

Jedna wielka hipokryzja. I kto tu mówi o dobrej woli?

 

W Roto sa najwieksze konsekwencje dla zabawy jak czesc ligi nie probuje rozgrywac gier i stad takie, a nie inne zasady.

Jeśli się ktoś tu wczuł w taką a nie inną rolę, to na pewno.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No prosze Cie... opierajac sie na empatii to kazdemu mozna wspolczuc spadku!

 

No proszę cię - o ile jeszcze nie zgłupiałem do cna, to widzę, że się utrzymałem w lidze.

Składy wystawiałem codziennie. NIe będę z byle pierdołą latał o pomoc. Gram na miarę swoich możliwości i przynajmniej to jest realne i prawdziwe.

Całe szczęście, że w prawdziwym baskecie nie releguje się drużyn do niższej ligi za małą liczbę transferów :)

 

Jedno można mi zarzucić - brak konsekfencji bo poprzedni post miał być ostatnim w tej sprawie, ale jak widzę takie jaja, to palce same biorą się do pisania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie mam chęci bawić się w przekonywanie takich ludzi jak Ty, która uważa, że cokolwiek jest niezgodne z zasadami, jest złe, choćby było w 100% zgodne z duchem gry.

Czy zasady były ustalane w połowie sezonu i w tajemnicy przed wszystkimi? Nie. Wszystko było jasne dla wszystkich. Nie widzę żadnego powodu żeby offseason marnować na rozpatrywanie dzięsięciu podań o olanie zasad.

Ale jesli czujesz się na siłach, to zaproponuj zmiany w regulaminie na PRZYSZŁY SEZON tak żeby opisać tego "ducha gry". A jak nie, to podciągnij spodenki, wytrzyj nos, zapnij szelki i maszeruj dalej.

Brzytwa Ockhama? Bardziej sąd kapturowy.

Co pogrubione zdanie ma wspólnego z teorią Ockhama? To jest tylko postawienie wyroku przed rozprawą, bo dla Ciebie ona nie ma najmniejszego sensu.

Ma. Nie ma co mnożyć bytów ponad potrzebę. Takim zbędnym bytem jest tworzenie relatywnych zasad, które jednych by dotyczyły a innych nie a kwalifikacja byłaby zależna od subektywnej oceny bliżej nieokreślonej grupy ludzi.

Poklepywanie kolegów po plecach moze mieć sens w małej lidze, a nie w rozgrywkach z udziałem 150 osób.

Ja chcę uniknąć corocznych przepraw i kłótni o to co jeszcze jest dobrym argumentem a co już nie. Oszczędźmy sobie tej wątpliwej przyjemności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to chodziło? Jesteście zadowoleni? Gratuluję samopoczucia.

A ktos tu w ogóle szukał powodów do zadowolenia??? Bulek - weź pigułkę, napij się mleka i nie piernicz.

 

Zastanawiam się tylko nad aktywnością Leszczura z takimi problemami jak kolega El-Maniaque, którego cholernie szanuję za podejście do życia.

Zastanawiaj się - tylko dobrze, dogłębnie i długo, to może wymyślisz coś z sensem. W razie czego daj znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jesli czujesz się na siłach, to zaproponuj zmiany w regulaminie na PRZYSZŁY SEZON tak żeby opisać tego "ducha gry". A jak nie, to podciągnij spodenki, wytrzyj nos, zapnij szelki i maszeruj dalej.

 

A ktos tu w ogóle szukał powodów do zadowolenia??? Bulek - weź pigułkę, napij się mleka i nie piernicz.

Zastanawiaj się - tylko dobrze, dogłębnie i długo, to może wymyślisz coś z sensem. W razie czego daj znać.

Długo nad tym myślałeś? Widzę, że tak, no ale dziwić się nie ma czemu. Przestudiowałeś od wczoraj cały internet i zastanawiałeś się co odpisać? Najlepiej zapiszcie się do partii Korwina z takimi poglądami, choć wam tu dobrze, bo "władza" nie znosi konkurencji.

 

 

 

No prosze Cie... opierajac sie na empatii to kazdemu mozna wspolczuc spadku!

 

Z braku argumentów już nie wiesz co piszesz.

 

 

A teraz kolejne wypociny (Le)szczura

 

 

 

Poklepywanie kolegów po plecach moze mieć sens w małej lidze, a nie w rozgrywkach z udziałem 150 osób.

Zmień dilera, on ciebie oszukuje.

Edytowane przez bulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako komisarz ligi, w której grali Bydzia Bulls prowadzeni przez El-Maniaqua muszę niestety stanąć po stronie tych "bezdusznych formalistów z E-NBA" bo może przed wkroczeniem w dyskusje o naturze moralnej warto przyjrzeć się suchym faktom?

 

- słaby kontakt z El-Maniaque już od etapu organizowania rozgywek, 0 odpowiedzi na proponowane trady (a wysłałem tych propozycji kilka w trakcie sezonu, podejrzewam inni również bo kąski miał El-Maniaque w składzie smakowite - np. K. Leonard, D. Jordan, Brook L, Giannis, Dragic, MCW,  K. Middleton i.in - dla każdego coś ciekawego)

- mała aktywność na FA (10 pobrań) oraz wg mnie świadome niedogrywanie wymaganych gier (teraz przyznaje się, że o wymaganym minimum wiedział) - bo jak tłumaczyć np niewystawianie w ostatniej fazie sezonu nawet po 5 aktywnych graczy dziennie z nazwiskami jak wyżej?? być może chodziło o świadome utrzymanie 15 pkt roto i tiebreaka dla ewentualnych remisów na styku spadków w FG% i ograniczenie strat (ostatecznie znakomite 12 pkt roto choć było blisko 13); ile jednak stracił chociażby w blokach i zbiórkach nie wystawiając takiego Jordana czy Brooka nawet nie chce mi się liczyć..

- ostatecznie El-Maniaque zajął 9 miejsce i zdobył 66 pkt ex-aequo z Alkograss Nałogowo, z 1 pkt roto przewagi nad LGW CLIQUE, którzy swoje mecze dograli i o których utrzymaniu w 3 lidze zadecydował Wilq

 

Grałem w tym sezonie z Bydzią w jeszcze dwóch ligach na sznurku i w obydwu mała aktywność na FA kosztowałaby go spadek (w jednym przypadku utrzymał się dzięki rezygnacji gracza z wyższej pozycji) ale rotacja składami też pozostawiała wiele do życzenia i wypaczała wyniki lig (gdzie w cotygodniowych pojedynkach H2H było jeszcze bardziej odczuwalne)

 

Także nauczka na przyszłość się przyda, ale fajnie, że El-Maniaque nie traci rezonu i chęci walki! Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długo nad tym myślałeś? Widzę, że tak, no ale dziwić się nie ma czemu. Przestudiowałeś od wczoraj cały internet i zastanawiałeś się co odpisać? Najlepiej zapiszcie się do partii Korwina z takimi poglądami, choć wam tu dobrze, bo "władza" nie znosi konkurencji.

Jaka władza? Bulek na forum usłyszał "nie" więc to musi być spisek, klika i dyktatura! Ty chyba w dzieciństwie zbyt wiele razy spadłeś z roweru.

 

A teraz kolejne wypociny (Le)szczura

Nooo - tym nawiasem to mi faktycznie dopiekłeś :grin:

Jak ja sie teraz pozbieram?

 

Zmień dilera, on ciebie oszukuje.

Mozliwe, ze masz rację. Ostatnio na przykład twierdził, że w tym co wypisujesz jest sens.

Ok, Masud, przyznaję, mogłem to rozwiązać inaczej. Ja potrafię wziąć to na klatę.

 

Niemniej proponuję spojrzeć inaczej na sprawę El-Maniaqua abstrahując już od mojej osoby, bo czasami odnoszę wrażenie, jakbym ja był tym problemem ;)

Spojrzałem. Z empatią. Zdania nie zmieniłem.

Zadowolony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna wielka hipokryzja. I kto tu mówi o dobrej woli?

Jeśli się ktoś tu wczuł w taką a nie inną rolę, to na pewno.

Naprawde nie dostrzegasz ironii w oskarzaniu mnie o dyktature gdy decyzja, za ktora lobbujesz wymagalaby dyktatorskiego podejscia do rozgrywek?

 

No proszę cię - o ile jeszcze nie zgłupiałem do cna, to widzę, że się utrzymałem w lidze.

Nie utrzymales sie poniewaz nie spelniles minimalnych wymagan, o ktorych wiedziales.

 

Składy wystawiałem codziennie. NIe będę z byle pierdołą latał o pomoc. Gram na miarę swoich możliwości i przynajmniej to jest realne i prawdziwe.

Aha, czyli lepiej dostac automatyczna degradacje niz poprosic o pomoc... a juz najwieksza ironia w tym wszystkim jest to, ze gdybyscie napisali dokladnie to samo co w tym watku 15 marca to prawdopodobnie bys nie spadl. I wlasnie o to mam pretensje.

 

Całe szczęście, że w prawdziwym baskecie nie releguje się drużyn do niższej ligi za małą liczbę transferów :smile:

Bo tam nie ma zadnych problemow z wystawianiem zawodnikow...

gdyby druzyny nagle przestaly dojezdzac na niektore spotkania posypaly by sie kary, ze glowa mala.

 

Roto na e-nba: Sekta zatwardziałych zarozumialców z biurokratą bez serca na czele! :playful:

Tja, poniewaz w kwestii awansow i spadkow trzeba sie kierowac sercem...

 

Grałem w tym sezonie z Bydzią w jeszcze dwóch ligach na sznurku i w obydwu mała aktywność na FA kosztowałaby go spadek (w jednym przypadku utrzymał się dzięki rezygnacji gracza z wyższej pozycji) ale rotacja składami też pozostawiała wiele do życzenia i wypaczała wyniki lig (gdzie w cotygodniowych pojedynkach H2H było jeszcze bardziej odczuwalne)

Wg mnie z tego wynika, ze lepiej rozmawiac jak ulatwic El-Maniaque gre oraz pobieranie i ocenianie zawodnikow, a nie grzebac sie w przeszlosci. Mam pare pomyslow jak moznaby to zoptymalizowac, ale musialbym lepiej zrozumiec jak to technicznie wyglada ze strony El-Maniaque.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.