Skocz do zawartości

BiałaCzekolada vs mac


BiałaCzekolada

Rekomendowane odpowiedzi

Westbrook na Stocktonie zdobyłby 50 punktów.

Masz na myśli całą serię? ;]

 

Zatrzymanie tych wszystkich łestbuków to zawsze zespołowa sprawa, a Stockton mając za plecami Duncana i Big Bena to dobry obrońca, bardzo inteligentny z szybkim rękami, więc pomimo tego, że atletycznie odstaje, to nie widzę tutaj aż takiego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz na myśli całą serię? ;]

 

Zatrzymanie tych wszystkich łestbuków to zawsze zespołowa sprawa, a Stockton mając za plecami Duncana i Big Bena to dobry obrońca, bardzo inteligentny z szybkim rękami, więc pomimo tego, że atletycznie odstaje, to nie widzę tutaj aż takiego problemu.

Cały jednak sęk polega na tym, że Westbrook to przede wszystkim bardzo dobry pull-up jumpshoter i większa część jego gry polega na mijaniu z kopyta swojego obrońcy, ale wcale nie kończeniu koniecznie pod obręczą (gdzie jest o dziwo przeciętny - oprócz niesamowitego FT rate).

 

Jak Stockton będzie spóźniony - to Duncan niewiele pomoże na pull-upach.

Edytowane przez BiałaCzekolada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dh12.

kto u Ciebie w końcówce rozstrzyga mecz? KG czy Westbrook?

zespół

 

niewiele się zmienia w końcówce. Atak napędzany jest Garnettem jako playmakerem, ale g2g w końcówce jest Westbrook.

TD nie podwajany low post? Hm i jak sie sklanialem 55-45 ku Czekoladce zas 50-50. Zajebista seria pod wzgledem D niesamowicie sie wzajemnie ograniczacie.

a po co podwajać TD w low post? TD wychodzi z podwojeń i podaje z podwojeń chyba najlepiej w zabawie.

 

Duncan nie był nigdy tego typu zagrożeniem, żeby podawajać jego post up, szczególnie kiedy mam do jego obrony KG i Tysona Chandlera na backupie.

 

 

Zresztą sam Duncan meczu nie wygra. Zakładając, że wygra globalny pojedynek na post upie - to ofensywa musi iść też z innego źródła. Gerald Wallace?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż ta seria od początku była dla mnie przesądzona, ale po zobaczeniu matchupów defensywnych trochę się zmieniło. Kilka moich uwag nt. kwestii które tutaj okazały się znaczące przy podjęciu decyzji:

 

1) Stockton miał zawsze problemy przeciwko atletycznym PG w obronie. To była znana wada jego defensywy. Tutaj mamy najbardziej atletycznego PG ever. Lekko mówiąc nie jest to dla niego dobry matchup. Stockton jest pół głowy niższy i nie ma jak fizycznie tutaj bronić. Nie podobała mi się ta decyzja. Zdecydowanie lepiej byłoby gdyby Stockton bronił Lillarda, nawet pod względem rozmiarów lepiej pasują do siebie. Green na Westbrooku, Stockton na Lillardzie i wygrałbyś tą serię w moich oczach, bo druga strona popełniła błędy taktyczne. "Westbrook zdobyłby 50 pktów" nie jest aż tak bardzo przesadzone. Może i za plecami jest Duncan, ale Westbrook może zdobyć masę pktów z midrange.

 

2) Nie zgadzam się stanowczo z decyzją dh12 by KG bronił Duncana bez pomocy. Pobroniłby ok, ale nie zatrzyma sam Duncana, to nie jest Chris Webber. Znacznie lepszym rozwiązaniem byłoby rzucenie KG do Benka i wtedy byłby na całym boisku (tak jak wspomniał Karpik). Chandler powinien być na Duncanie i mieć regularną pomoc od KG i reszty. Przez tą decyzję ta seria była bliska.

 

3) Bardzo nie podoba mi się dynamika Westbrook-Lillard, ale chyba tworząc zespół z dwoma PG byłeś tego świadom. Oni obaj lubią klepać, więc te twoje założenia wydają się... pobożnymi życzeniami. Opowieści jak to Westbrook będzie cutterem bez piłki, a Lillard pięknie grał jako SG gdy Westbrook atakuje kosz. Opowieści mało przekonujące.

 

Vote: dh12

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo nie podoba mi się dynamika Westbrook-Lillard, ale chyba tworząc zespół z dwoma PG byłeś tego świadom. Oni obaj lubią klepać, więc te twoje założenia wydają się... pobożnymi życzeniami. Opowieści jak to Westbrook będzie cutterem bez piłki, a Lillard pięknie grał jako SG gdy Westbrook atakuje kosz. Opowieści mało przekonujące.

Lillard nie klepie piłki w Blazers. 

Ba, większość akcji przechodzi przez niego, ale na pewno jej nie dominuje - a to jednak jest różnica. Tutaj zresztą byłoby podobnie - Lillard ma sekwencję kiedy nie oddaje rzutu przez dobre 4-5 minut w meczu i jest bardziej bierny, nastawiając się na napędzanie ofensywnego flow świetnym passingiem.

 

Dlatego wziąłem Lillarda, bo Lillard to nie playmaker w stylu Irvinga, który potrzebuje piłki żeby być efektywny. Lillard gra dużo bez piłki i przejmuje ją np. w late shot clockach jak LMA był dobrze odcięty od podania.

 

Lillard to SG w PG body.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się wydaje, że po prostu wziąłeś Lillarda później bo został fajny pick. Natomiast w 4 rundzie bodaj wziąłeś Korvera - jednego z największych bustów tego draftu (dostępny był np. Artest, KG-Artest-Westbrook, pozdro dla reszty). Dlatego teraz musisz się ratować jakimś dziwnym setupem z dwoma PG. Lillard to żaden SG... bzdura. To że nie jest ballhogiem jak Westbrook i oddaje piłkę innym to jeszcze nie znaczy że jest SG. To jest PG który nie dominuje piłki - jak Billups powiedzmy. SG in PG body to jest Allen Iverson albo Francis, a nie żaden Lillard.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co masz do Korvera z Hawks? Tak całkiem na serio...

 

Nic nie mam, po prostu jest nieporozumieniem jak na tamto miejsce w drafcie. Dostępny był DPOY Ron Artest. Mając parę Artest-Garnett masz najlepszą obronę w lidze. Zamiast DPOY bierzesz spot-up shootera.

 

To jest tak jak z decyzją Pete'a Caroll'a w tegorocznym Super Bowl. Miał najlepszego power backa w lidze (Beastmode) i podawał piłkę na 1-yard line. Nie da się tego logicznie uzasadnić. Zresztą szybko swój błąd zrozumiałeś bo nawet tym Korverem nie grasz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do maca: Pisałeś o Stocktonie na Butlerze, Vince na Millerze i Green na Lillardzie. Czy przeciwko S5 WC Green broni Russa czy jest jeszcze inaczej?

 

Pytanie do WC: Czy i jak zamierzasz korzystać z matchupu Butler-Stockton?

 

Generalnie w Waszym pojedynku właśnie zaczyna się dogrywka G7. Po 4Q jest wynik 75-75 i jest to highest scoring game tej serii.

Edytowane przez karpik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie mam, po prostu jest nieporozumieniem jak na tamto miejsce w drafcie. Dostępny był DPOY Ron Artest. Mając parę Artest-Garnett masz najlepszą obronę w lidze. Zamiast DPOY bierzesz spot-up shootera.

No jednak coś masz, bo od dobrych dwóch tygodni czytam u ciebie, że Kyle Korver to: "bust", "żenujący obrońca" i "ofensywny scrub".

 

Cholera, nawet nazywając go spot-up shooterem mylisz się o parę kilometrów, bo spot-up shooter to Raja Bell, a siła Korvera jest między innymi to, że cały czas jest w ruchu.

 

Także, chętnie posłucham dlaczego uważasz Korvera za sruba ofensywnego i totalną nogę w obronie. Tylko proszę, mówmy o Korverze z Hawks.

 

 

Pytanie do maca: Pisałeś o Stocktonie na Butlerze, Vince na Millerze i Green na Lillardzie. Czy przeciwko S5 WC Green broni Russa czy jest jeszcze inaczej?

 

Pytanie do WC: Czy i jak zamierzasz korzystać z matchupu Butler-Stockton?

 

Generalnie w Waszym pojedynku właśnie zaczyna się dogrywka G7. Po 4Q jest wynik 75-75 i jest to highest scoring game tej serii.

Green broni Lillarda, a Stockton Wesbtrooka - to tyle jeśli chodzi o mój lineup z duetem Lillard-Westbrook.

 

Natomiast w s5 u maca jest trio Stockton-Carter-Gerald. U mnie natomiast Westbrook-Butler-Miller. Jeśli Stockton ma być na Butlerze, to kto kryje Westbrooka? 

 

 

W każdym razie, twoje pytanie nie odpowiada rzeczywistości na boisku, ale odpowiadając na nie:

 

Jeśli Stockton jest na Butlerze, a Green na Lillardzie to oznacza, że Westbrooka kryje ktoś z trójki Calderon/Gerald/Vince. Czyli już wiesz jak wykorzystuje ten matchup :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym razie, twoje pytanie nie odpowiada rzeczywistości na boisku, ale odpowiadając na nie:

Rozmowa z Tobą to czasem jak oglądanie czeskiego filmu. Chyba średnio czytasz, co się tu pisze i w głowie sobie układasz matchupy jakie sobie wyobrażasz, a potem sam z nimi dyskutujesz (stąd musisz brać picki Bibby-Bosh u stycznia albo niewykorzystywanie u mnie p&r D Varejao).

 

Ty pisałeś, że wychodzisz s5 Russ-Butler-Miller-KG-TC

mac Stockton-Green-Vince-TD-BW

 

Stąd moje pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3) Bardzo nie podoba mi się dynamika Westbrook-Lillard, ale chyba tworząc zespół z dwoma PG byłeś tego świadom. Oni obaj lubią klepać, więc te twoje założenia wydają się... pobożnymi życzeniami. Opowieści jak to Westbrook będzie cutterem bez piłki, a Lillard pięknie grał jako SG gdy Westbrook atakuje kosz. Opowieści mało przekonujące.

 

Vote: dh12

 

Czy uważasz, że Lillard potrzebuje piłki w rękach dużo więcej niż np. Durant?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą sam Duncan meczu nie wygra. Zakładając, że wygra globalny pojedynek na post upie - to ofensywa musi iść też z innego źródła. Gerald Wallace?

W którym momencie pisałem, że moja ofensywa ma się opierać na GW? Moimi głównymi scorerami mają być TD, VC, KL - bo 2z3 zawsze będzie na boisku. BTW wyśmiewany przez Ciebie aofensywny GW potrafił sporo punktować na 58% TS.

 

Pytanie do maca: Pisałeś o Stocktonie na Butlerze, Vince na Millerze i Green na Lillardzie. Czy przeciwko S5 WC Green broni Russa czy jest jeszcze inaczej?

Nie do końca rozumiem pytanie, chodzi Ci to to, gdy BC zamieni Lillarda na Westbrooka, a reszta taka sama jak w s5?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • wiLQ zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.