Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

Nie do końca się znam, ale czy tu problemem nie jest to, że Włosi nie mogą sami sobie wydrukować pieniędzy przez to, że są w strefie Euro i sami o tym nie decydują, bo decyduje o tym Europejski Bank Centralny? Natomiast Japończycy mają własną walutę. 

No zeby bank centralny kupował to musza prosić prezesa EBC Mario Draghiego a on się nie zgodzi, ale moga to zrobic przez zwykły bank a nie centralny. Czyli musza mieć zwykły bank należący do państwa i on po prostu moze skupować obligacje które będzie emitował rząd.

Ludziom sie wydaje ze bank musi mieć na to pieniadze, depozyty, ale nie musi, on te pieniądze stworzy, a pokryciem tych tworzonych pieniedzy sa obligacje.

https://www.youtube.com/watch?v=kgWsER4IpEw#t=2m53s

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zeby bank centralny kupował to musza prosić prezesa EBC Mario Draghiego a on się nie zgodzi, ale moga to zrobic przez zwykły bank a nie centralny. Czyli musza mieć zwykły bank należący do państwa i on po prostu moze skupować obligacje które będzie emitował rząd.

Ludziom sie wydaje ze bank musi mieć na to pieniadze, depozyty, ale nie musi, on te pieniądze stworzy, a pokryciem tych tworzonych pieniedzy sa obligacje.

https://www.youtube.com/watch?v=kgWsER4IpEw#t=2m53s

To dlaczego rentownosc włoskich obligacji gwałtownie rośnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale stracą na wartości. To tak jakby trochę znikły.

Czemu stracą? Nie wiem co przezto rozumiesz. Jak kupiłby ksiązkę to by straciły? W jednym przypadku zarabia producent win, w drugim zarabia producent ksiazek. Pieniadze są takie same, bez wzgledu na to jak je marnujemy.

Gadanie o "przeżeraniu" kasy to mit, "który podburza masy pracujące przeciwko sobie" :tongue:

 

 

Jak je koleś przepije to sytuacja wyjściowa:

koleś miał hajs, producent miał wina, razem mieli hajs i wina

potem koleś nie miał nic, a producent miał hajs, razem mieli tylko hajs

Producent wina zaczął produkowac kolejne wina, bo wczesniejsze sie sprzedało,  gdyby wina nie sprzedał nie produkowałby. Przeciez to dobrze jak jest obrót w gospodarce, na tym ona polega, na przeżeraniu, win, samochodów, piwa, bez tego przeżerania nie ma nic i wszyscy siedza w domu

 

Coś jak Wenezuela

Wenezuelę niszczą sankcjami, jak wcześniej Kubę. Wiem ze media mówią iż to wina socjalizmu, ale tam powody są głębsze

To dlaczego rentownosc włoskich obligacji gwałtownie rośnie?

 

To jest rynek finansowy i nigdy nie wiadomo czy dana informacja zostanie olana czy wykorzystana do ostrej jazdy,  złotówka tez poleciała na pysk bardziej niż gdy u nas PIS planował 500+ :tongue:

Z tym że ona na razie wciaż nie jest ostra, włoskie obligacje wciąz maja niższe oprocentowanie niż np. polskie,choć media to przedstawiaja jakby tam, była juz Grecja

 

p.s. Jak Ci włosi wprowadza ten dochód podstawowy i będą się zadłużac standardowo na rynku w obcych bankach a nie w jakimś swoim banku to faktycznie doszłoby do katastrofy, pytanie czy oni rozumieją te tematy o których rozmawiamy.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu stracą? Nie wiem co przezto rozumiesz. Jak kupiłby ksiązkę to by straciły? 

Nie, jak dodrukujesz pieniędzy to stracą na wartości, jest to tak zwana inflacja. Możesz o niej na wikipedii doczytać.

 

W jednym przypadku zarabia producent win, w drugim zarabia producent ksiazek. Pieniadze są takie same, bez wzgledu na to jak je marnujemy.

 

Producent wina zaczął produkowac kolejne wina, bo wczesniejsze sie sprzedało,  gdyby wina nie sprzedał nie produkowałby. Przeciez to dobrze jak jest obrót w gospodarce, na tym ona polega, na przeżeraniu, win, samochodów, piwa, bez tego przeżerania nie ma nic i wszyscy siedza w domu

Ale jak nie przepije na wino, może wydać na coś innego. Na przykład na komputer i go używać do pracy. Zyskuje on mając narzędzie do pracy i producent komputerów. Wedle twojej logiki można kopać i zasypywać dziurę w ziemi.

 

Wenezuelę niszczą sankcjami, jak wcześniej Kubę. Wiem ze media mówią iż to wina socjalizmu, ale tam powody są głębsze

Koreę Północną też?

Do roku 1960 British Army zredukowano do 315 tys żołnierzy.

LWP do 58r. chciano zredukować do 232 tys.

Budżet wojskowy takich Węgier za Sowieta wynosił 5% PKB.

A Wielkiej Brytanii za cold war koło 6-7%. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najzabawniejsze w sprawie Włoch jest to, że Włosi mają głównie dosyć napływu uchodźców i głosują na partię antyimigrancką, nie zdając sobie za bardzo sprawy z tego, że ich pomysły ekonomiczne są groźne. W sumie nie ma im się co dziwić...

 

Jak donosi dziennik „Rheinische Post”, powołując się na dane Instytutu Badań Rynku Pracy i Zatrudnienia IAB, co czwarty uchodźca, który w ubiegłych trzech latach przybył do Niemiec z regionów objętych wojną i kryzysami, ma pracę, a co piąty ma zatrudnienie z pełnymi świadczeniami. Jeżeli zatrudnienie uchodźców będzie dalej tak rosło, to za 5 lat połowa imigrantów będzie miała pracę - powiedział szef działu migracji IAB Herbert Bruecker. Najczęściej zatrudnienie w Niemczech znajdowali Pakistańczycy.  nie każdy imigrant, który ma zatrudnienie, może się z niego utrzymać. 15 proc. wszystkich uchodźców, którzy otrzymują zapomogi socjalne, ma pracę

 

Źródło:deutschewelle

 

 

p.s. Jak Ci włosi wprowadza ten dochód podstawowy i będą się zadłużac standardowo na rynku w obcych bankach a nie w jakimś swoim banku to faktycznie doszłoby do katastrofy, pytanie czy oni rozumieją te tematy o których rozmawiamy.

 

Mam wrażenie, że obce banki mogą im nie pożyczać, ewentualnie inne kraje będą coś kombinować, bo co innego jakby Włosi produkowali sobie liry, ale jak zaczną sobie produkować Euro, to przecież nie ma prawa się skończyć dobrze.

 

I produkcja o której piszesz nie może toczyć się w nieskończoność. A Włosi mają problem, nawet nie tyle z długiem, co z utratą wiarygodności.

 

 

 

To jest rynek finansowy i nigdy nie wiadomo czy dana informacja zostanie olana czy wykorzystana do ostrej jazdy

Ale rentowności obligacji nie ustala rząd w zależności od tego, jaki jest popyt i ile chcą sprzedać? Skoro podnoszą ceny, to znaczy, że popyt maleje, czyli banki nie chcą kupować tych obligacji. Czy ja czegoś nie rozumiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, jak dodrukujesz pieniędzy to stracą na wartości, jest to tak zwana inflacja. Możesz o niej na wikipedii doczytać.

Ludzie uparcie to powtarzają.

Tu jest na wykresie jak w USA FED szaleńczo drukował

https://fred.stlouisfed.org/series/BOGMBASEW

Efektem była deflacja. Zresztą podobne eksperymenty przeprowadzono w wielu krajach (chyba japończycy drukowali procentowo wiecej niz amerykanie i tez inflacja mizerna.

To jest makro-eksperyment na światową skale, z konkretnymi wnioskami, ale dalej będzie gadanie ze to dodruk powoduje inflację bo tak kiedyś powiedział Leszek B i moze Korwin a ich słowa sa wazniejsze niz realne fakty :/

 

 

Ale jak nie przepije na wino, może wydać na coś innego. Na przykład na komputer i go używać do pracy. Zyskuje on mając narzędzie do pracy i producent komputerów. Wedle twojej logiki można kopać i zasypywać dziurę w ziemi.

Ale jak przepił to komputer do pracy kupi sobie gośc którego zatrudnili w winiarni by sprostac popytowi. Kasa nie zgnie, nie zostanie przeżarta tak by zniknąć.

 

Wszedzie powtarzanie jest ze kasa powinna iśc na "inwestycje" zamiast na "przeżarcie" to jest głupie pitolenie. Inwestycje sa po to by produkowc wiecej wina, piwa i samochodów, wiec na końcu i tak zawsze jest konsumpcja, bez tego przeżerania inwestycje nie maja sensu, bo po co inwestowąc w moce produkcyjne jeśli efekty pracy tych "mocy" nie sa przeżerane. Nic nikomu nie da ze postawia linię technologiczna produkującą milion koszulek dziennie, ktoś musi te koszulki znosić i wyrzucić. Musi wiec być to "przeżeranie", "marnowanie" i szastanie kasą.

 

Koreę Północną też?

A pewnie ze też.

Już pomijam fakt że korea północna jest tak samo socjalsityczna/komunistyczna jak jest demokratyczna. To monarchia absolutna - czyli miejsce o którym marzy Korwin.

Jakos nie pokazuje sie "sukcesów" gospodarczych Libii, Somalii czy Haiti czy jeszcze nie wiem jakiejś górnej wolty gdzie panuje kapitalizm. W wielu miejscach na świecie ludzie głodują i mówienie ze winny jest kapitalizm jakoś miejsca nie ma. Za to jak jakiś kraj który stawia sie USA i obrywa na maksa sankcjami to wtedy media na całym świcie pokazują "patrzcie do czego prowadzi socjalizm".

Szwedzki socjalizm ma sie akurat doskonale, rąk do pracy im tam ostatnio brakuje, ale w mediach tylko wenezuela.

 

Mam wrażenie, że obce banki mogą im nie pożyczać, ewentualnie inne kraje będą coś kombinować, bo co innego jakby Włosi produkowali sobie liry, ale jak zaczną sobie produkować Euro, to przecież nie ma prawa się skończyć dobrze.

Produkuwanie euro będzie polegało na tym ze rzad wypuszcza obligacje i znajdują sie na nie chętni którzy w zamian za te obligacje dają rządowi euro. To banki wyczarowują z powietrza kasę, nigdy nie robi tego rząd. Banki tylko mogą odmówić kupna obligacji i wtedy aukcja jest nieudana, ale to sie rzadko zdarza.

Miec bank to jest biznes. Ktoś emituje obligacje za miliard euro, Ty tworzysz w kompie miliard euro (którego nie miałeś) bierzesz od nich te obligacje i co roku wpada Ci do kieszni np. 30mln euro odsetek - to jest życie.

Taka dygresja: Hitler wstąpił do NSDAP jak mu niejaki

https://pl.wikipedia.org/wiki/Gottfried_Feder

Wytłumaczył o co w tym biega. Hitler właśnie za to tępił "żydowstwo" uznał ich za ludzkie pasożyty które żyją z pracy innych.

 

Ale rentowności obligacji nie ustala rząd w zależności od tego, jaki jest popyt i ile chcą sprzedać? Skoro podnoszą ceny, to znaczy, że popyt maleje, czyli banki nie chcą kupować tych obligacji. Czy ja czegoś nie rozumiem?

 

Rząd ogłasza ile chcą sprzedąc i przy jakiej rentowności, ogłasza dośc bl;isko oprocentowania jakie jest obecnie na rynku, bo później te wyceny ustala też rynek, handluje się nimi jak akcjamii i te ceny rynkowe obligacji wpływaja później na to za ile rząd próbuje je oferować (z jakimi odsetkami)

Tu jest oprocentowanie 10 latek

https://stooq.pl/t/?i=536

Mozna sobie kliknąc i zobaczyć jak kształtowała sie  wycena rynkowa.

W tej chwili rynki finansowe (a wiec najwieksza siła na tej planecie) mają na muszce Turcję i ją bezlitośnie bombardują. O tym jednak media nie pisza bo widac jeszcze nie czas. Musieli bankierom bardzo ostro turki podpaść

 

No ale jeśli obligacje będziemy skupowc przez jakis państwowy bank to mozemy je oferować na zero procent i mamy w d..ie rynek bo każemy swojemu bankowi kupic te obligacje jak leci na zero procent. I mozemy miec gdzies ze rynek oczekuje oprocentowania na 3 czy 13%.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Wielkiej Brytanii za cold war koło 6-7%. 

Do roku 1960 tak, PO 1970 spadło już poniżej 5%

Wielka Brytania to była druga armia NATO. LWP była trzecią armią UW, armia wegierska dopiero siódmą,

W broni konwencjonalnej przez całą zimną wojne UW biło na głowe Europe Zachodnią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest gdzieś do zakupienia "Alfabet Internetowych Śmieszków"?

 

Z oklepanymi hasłami typu : "dojna zmiana", "TVPiS", "propagandzista Rachoń, Chojecka", "demokracja zagrożona", "wstydze się mówić po polsku zagranicą", "inwigilują", "jest gorzej niż za Hitlera", "miliardy na Rydzyka", "kupili patologie za 500+", " itd.

 

A Rachonia na tym forum trzeba szukać wśród fanów Chicago i San Antonio :)

Ignazzz?

Edytowane przez DeltaCenter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"oklepane hasła"

 

:]

 

oklepane, bo dzisiaj trzeba chyba być głuchoniemym albo w śpiączce, żeby nie widzieć złodziejstwa dojnej zmiany, bolszewicko-gebelsowskiej propagandy w TVP i bezczelnego demontażu demokracji przez byłych komuchów albo komuszym cycem wykarmionych pseudoopozyjonistów, bo Solidarnośc była i jest gorsza od komunistycznych kacyków. Tamci przynajmniej mieli alibi, ze jak nie będą Ruska kontentować, to Rusek wejdzie i pozamiata. ci obecni bolszewizm uprawiają z czystej milości do niego i nienawiści do całego świata.

 

a "oklepane hasła", to jest narracja pt : sprowadźmy zbrodnię do banału i truizmu, bo wtedy stanie się akceptowalna dla ogółu poprzez wejście do zestawu codziennych rytuałów i nikt się nie będzie dziwił, że Kowalski morduje Nowaka w biały dzień na skwerku.

 

tzw ogół, to generalnie zwierzyniec, z gruntu niepoczytalny i nieodpowiedzialny, więc jesli politycy próbują go urobić w ten deseń, to znaczy że "porównanie do Hitlera" nie jest żadnym  nadużyciem. To ta sama forma znieczulania społeczeństwa, która w Polsce nie skutkuje pragnieniem drank nach osten czy westen, ale poczciwą przemocą dosłowną, symboliczną lub werbalną wobec śniadych lub czarnych, opozycji politycznej, feministek, ateistów czy wiecznie żywych "komunistów, zdrajców, cyklistów i liberałów"

 

oczywiście, PISowscy towarzysze zrozumieją, jakiego dżina z butelki wypuścili, kiedy sami zostaną złapani za gardło, jak kasa się skończy, bankructwo zajrzy w kaprawe oczka, a lud domgać się będzie 2000+ na dziecko poczęte. Ale tak to już jest, ze autorzy rewolucji idą na szafot zaraz po swoich królach i carach. 

 

patrząc na idiotyzm polityki PISowskiej, wściekły drenaż budżetu, chory na umyśle socjal, obnizenie wieku emeryt., patologiczne uzależnienie gospodarki od koniunktury i polityki Niemiec, można sądzić, ze za 2-3 lata nikt tej władzy chcieć nie będzie.

 

PIS będzie chciał się wręcz jej pozbyć, a nikt wziąc nie będzie chciaał, bo zwykłe gumiaki nie wystarcza, do brodzenia w tym bagnie trzeba będzie woderów krojonych na miarę.

 

spadną PISowskie głowy aż miło, tyle że w polskich warunkach nie będzie to miało znaczenia, bo nikt siedzieć nie pójdzie, a łby odrosną w try miga.

 

za bardzo pseudoliberałowie z PO i N. potrzebują PISowskich domorosłych bolszewików i faszystów i vice versa, zeby w sumie cała postsolidarnościowa familia była nażarta. Grają sobie w pingla, czasami podłączy się jakiś "ruch oburzonych".

 

Ostatnio marszałek Sejmu z teg Ruchu Oburzonych powiedział, ze "w polskich szpitalach pacjenci umierają, bo ukraińskie pielęgniarki są źle wykształcone"

 

jeden z tutejszych lwuf salonowych powiedział, ze ten Ruch Oburzonych wybrali "mądrzy ludzie, oczytani". Nie pytam o ich lektury, bo widać, że lista obejmuje głównie roczniki periodyku "Szczerbiec", "Fakt" i broszurki wydawane przez ONR oraz internetowe dyskusje fachowców, którzy ze swoim wykształceniem nie mogą znaleźć pracy w tym kraju. A że aby nawet takie czytanie miało sens, to musi iśc w parze z myśleniem, trudno o seksie  dyskutować z ludźmi, którzy sądzą, ze wystarczy oglądać porno, by za doświadczonego uchodzić.

 

btw, w świeży badaniu dla Rzepy : 46 % Polaków jest za liberalizacją aborcji.

 

tak to wygląda, kiedy badacze rzetelnie podchodzą do zawodu, jaki upraiwają, a nie tłuką się kresach wschodnich, żeby wejśc z tyłek PISu i Kościoła robiąc kolejny "miarodajny sondaż na reprezentatywnej próbie", w której wprawdzie są zarówno kobiety, jak i mężczyźni, młodzi i starzy, wykształceni i analfabeci, zarobieni i biedni, ale co z tego, skoro wszyscy z jednej wioski, gdzie PIS dostał 60 % poparcia, a w niedzielę frekwencja w KOściele wynosi 80 %.

 

46 %.

 

tak to wygląda dziś.

 

co PIS z tym zrobi, to małe piwo, kiedy wyobrażam sobie jak przerażona i brązowa po pachy jest Platforma O.

Edytowane przez vasquez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

46 %.

Walcz vasq. " Twoje Ciało, Twoja Sprawa".

 

PS. Ten Jędrzej Bielecki z RP to mógłby spokojnie starać się o staż w NaTemat. Kompletna nieznajomość tematu. To co ten pan napisał o Irlandii i sprawie Savity pokazuje, że kiepsko jest w redakcji Rzepy.

Edytowane przez DeltaCenter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy można upaść niżej? Sprawa już wyjaśniona, a tu nagle:

 

http://www.newsweek.pl/polska/polityka/krzysztof-brejza-na-celowniku-podpalenie-domu,artykuly,428289,1.html#tw=nw

 

Jak wojna na noże, to na noże. Nie odpuszczę – mówi poseł Krzysztof Brejza, który od dwóch lat zadaje pytania kłopotliwe dla PiS. Ostatnio ktoś próbował podpalić dom, w którym mieszka z żoną i trójką dzieci. (...) Dwa dni wcześniej na podwórzu jego kamienicy wybuchł w nocy pożar. Jak wynika z ustaleń policji – spowodował go niedopałek rzucony przez jednego z mieszkańców. Ale mało kto wierzy w taką wersję wydarzeń.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobno w styczniowym głosowaniu za poprawka dot budowy stadionu w stolicy Jaki był przeciwko

just saiyn'

 

 

dlaczego fluber i delcik milczycie o fikołkach Pietaszka?

umoralniacie opozycje na kazdym kroku, fluberowych poematów na temat Petru po wycieczcce było aż nadto

a teraz?

Edytowane przez josephnba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.