Polska scena polityczna w Internecie

[RappaR]

Ale dlaczego wolisz 42,5% płac w PKB zamiast 66%?

A dlaczego wolisz niskie PKB od wysokiego?

[darkonza]

A dlaczego wolisz niskie PKB od wysokiego?

Nigdzie tak nie napisałem. Wolę wysokie PKB i jak największy udział płac w tym wysokim PKB

Fajniejsze niż PKB jest sprawdzanie handlu detaliczego. To on pokazuje czy Polaków stac na kupowanie.

http://next.gazeta.pl/next/7,151003,21210979,ponad-7-procent-wzrostu-miesiac-w-miesiac-i-tak-jest-od-sierpnia.html

Ostatnio mieliśy wyhamowanie PKB, ale dzięki 500+, dzięki rosnącemu zatrudnieniu  irosnącym jednak płacom mamy wyraźny wzorst handlu.

I to dowodzi ze Polakom żyje sie lepiej.

Jesli handel detaliczny będzie spadał to nawet przy rosnacym PKB będzie się Polakom zyło gorzej.

A ten handel zalezy głównie od rozporządzalnych dochodów ludnosci i lepiej żeby rósł dzięki wzrostowi płac a nie dzięki 500+ choć to jako zmiennik tez pomaga.

[RappaR]

Nigdzie tak nie napisałem. Wolę wysokie PKB i jak największy udział płac w tym wysokim PKB

A teraz mi napisz jakie to kraje w podobnej sytuacji do Polska - brak kapitału i surowców - w ciągu ostatniego wieku dorobiły się wysokiego PKB zachęcając do jego wzrostu poprzez wysokie płace. Albo przyznaj, że takiego nie było. 

[fluber]

A teraz mi napisz jakie to kraje w podobnej sytuacji do Polska - brak kapitału i surowców - w ciągu ostatniego wieku dorobiły się wysokiego PKB zachęcając do jego wzrostu poprzez wysokie płace. Albo przyznaj, że takiego nie było. 

 

Obniżanie płac metodą podnoszenia płac? 

 

Singapur podczas swojego rozwoju obniżał udział płac w PKB? 

[darkonza]

Wszystkie kraje zachodnie dorabiały się mając wysoki udział płac w PKB

Teraz dorabianie się wychodzi im słabiej bo udział płac w PKB zaczął maleć.

Przeciez wysokie płace też napędzaja PKB.

Skoro w USA konsumpcja odpowiada za 70% PKB a wysokośc konsumpcji zalezy od wysokości płac to normalne ze wzrost PKB jest az w 70% zalezny od wzrostu płac.

Zahamowanie płac hamuje wzrost PKB i udaje się to obejść wzrostem kredytu (kupujesz za kredyt a nie za to co zarobiłeś)

 

Singapur podczas swojego rozwoju obniżał udział płac w PKB? 

 

To możliwe w gospodarce nastawionej na eksport.

Ty zapierdzielasz za niską płącę, koncern sprzedaje do innego kraju i PKB rośnie, tylko Ty nic z tego nie masz bo płaca niska.

Tak się tworzy niewolników. Kraje które mają niskie płace i eksportują bo w tym kraju mało kogos stac na kupowanie tego co sie produkuje.

 

Co wazne, żeby eksportować, gdzieś musi być kraj który ma wysokie płace w stosunku do PKB, po to by kupował produkty których sam nie produkuje, czyli niejako musi miec nadmiar płac w stosunku do własnej produkcji. Tak naprawde najczesciej to nie nadmiar płac tylko nadmiar kredytu.

Edytowane 22 Marca 2017 przez darkonza

[RappaR]

Obniżanie płac metodą podnoszenia płac? 

 

Singapur podczas swojego rozwoju obniżał udział płac w PKB? 

A czy posiadał je na poziomie 66% czy jednak cały czas na niskim ~40%?

 

Wszystkie kraje zachodnie dorabiały się mając wysoki udział płac w PKB

Teraz dorabianie się wychodzi im słabiej bo udział płac w PKB zaczął maleć.

Przeciez wysokie płace też napędzaja PKB.

Skoro w USA konsumpcja odpowiada za 70% PKB a wysokośc konsumpcji zalezy od wysokości płac to normalne ze wzrost PKB jest az w 70% zalezny od wzrostu płac.

Zachamowanie płac hamuje wzrost PKB i udaje się to obejść wzrostem kredytu (kupujesz za kredyt a nie za to co zarobiłeś).

Czyli krajem bez kapitału i surowców są USA. Okey. 

Edytowane 22 Marca 2017 przez RappaR

[fluber]

 

To możliwe w gospodarce nastawionej na eksport.

Ty zapierdzielasz za niską płącę, koncern sprzedaje do innego kraju i PKB rośnie, tylko Ty nic z tego nie masz bo płaca niska.

Tak się tworzy niewolników. Kraje które mają niskie płace i eksportują bo w tym kraju mało kogos tac na kupowanie tego co sie produkuje.

 

Co wazne, żeby eksportować, gdzieś musi być kraj który ma wysokie płące w stosunku do PKB, po to by kupował produkty których sam nie produkuje, czyli niejako musi miec nadmiar płac w stosunku do własnej produkcji. Tak naprawde najczesciej to nie nadmiar płac tylko nadmiar kredytu.

Przez ostatnie 40 lat udział płac w PKB był w Singapurze niemal stały. Wzrósł o 2 punkty procentowe od 1980 roku.

[darkonza]

Przez ostatnie 40 lat udział płac w PKB był w Singapurze niemal stały. Wzrósł o 2 punkty procentowe od 1980 roku.

 

No to Rappar ma swój przykład takiego kraju

[RappaR]

Przez ostatnie 40 lat udział płac w PKB był w Singapurze niemal stały. Wzrósł o 2 punkty procentowe od 1980 roku.

Czyli wciąż jest znacznie niższy niż w Polsce. Czyli teraz pytanie - wzrost gospodarczy opierał się na wysokim czy niskim udziału płac w PKB?

No to Rappar ma swój przykład takiego kraju

Z niskim udziałem płac. Teraz mi znajdź kraj z wysokim udziałem płac, który się rozwinął nie posiadając jak Polska kapitału i surowców.

[darkonza]

Z niskim udziałem płac. Teraz mi znajdź kraj z wysokim udziałem płac, który się rozwinął nie posiadając jak Polska kapitału i surowców.

To jeszcze mi powiedz co rozumiesz przez kapitał, żebyś mi odrzucił jak znajdę.

I sprecyzuj co znaczy rozwinął, bo jak sie okaze ze tak Francja rozwinęła to mozesz mi powiedziec ze zawsze była rozwinięta.

 

Tak na oko pierwszy kraj który mi przychodzi do głowy to Grecja, oni się rozwinęli dzięki wysokim płacom, tylko że się zwijają teraz przez zbyt wysoke wydatki budżetowe

[fluber]

Czyli wciąż jest znacznie niższy niż w Polsce. Czyli teraz pytanie - wzrost gospodarczy opierał się na wysokim czy niskim udziału płac w PKB?

Z niskim udziałem płac. Teraz mi znajdź kraj z wysokim udziałem płac, który się rozwinął nie posiadając jak Polska kapitału i surowców.

 

Zachodzi pytanie, dlaczego wcześniej byli biedni. Wskaż przykład kraju, który się rozwinął obniżając udział pensji w PKB.

 

Wielka Brytania 100 lat temu miała 75% udziału pensji w PKB

[darkonza]

który się rozwinął nie posiadając jak Polska kapitału i surowców.

 

Polska posiada surowce, w Europie wiadomo ze najwiecej ma ich Rosja, ale Polska jest na drugim albo trzecim miejscu.

Tylko surowce mało ważne, a w nadmiarze wręcz szkodliwe.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Choroba_holenderska

Edytowane 22 Marca 2017 przez darkonza

[RappaR]

Zachodzi pytanie, dlaczego wcześniej byli biedni. Wskaż przykład kraju, który się rozwinął obniżając udział pensji w PKB.

 

Wielka Brytania 100 lat temu miała 75% udziału pensji w PKB

1 łączy się z 2. Bo byli kolonią Wielka Brytania eksploatowała jako metropolia swoje kolonie samemu się bogacąc

 

To jeszcze mi powiedz co rozumiesz przez kapitał, żebyś mi odrzucił jak znajdę.

I sprecyzuj co znaczy rozwinął, bo jak sie okaze ze tak Francja rozwinęła to mozesz mi powiedziec ze zawsze była rozwinięta.

 

Tak na oko pierwszy kraj który mi przychodzi do głowy to Grecja, oni się rozwinęli dzięki wysokim płacom, tylko że się zwijają teraz przez zbyt wysoke wydatki budżetowe

Brak kolonii, majątku zgromadzonego przez wieki, jednej z najlepiej rozwiniętej gospodarki na świecie takich rzeczy. Ot - mamy kraj, który odstaje bogactwem od reszty, nie może co sam dowodzisz bogacić się dzięki posiadanemu już kapitałowi, bo go nie ma i pach - wprowadził piwo po 10 euro i nagle jest wśród najbogatszych krajów na świecie

Polska posiada surowce, w Europie wiadomo ze najwiecej ma ich Rosja, ale Polska jest na drugim albo trzecim miejscu.

Tylko surowce mało ważne, a wręcz szkodliwe.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Choroba_holenderska

Poprzez surowce miałem na myśli przede wszystkim ropę i gaz Wydobycie innych surowców tak opłacalne nie jest. 

Zachodzi pytanie, dlaczego wcześniej byli biedni. Wskaż przykład kraju, który się rozwinął obniżając udział pensji w PKB.

Polska?

[darkonza]

Brak kolonii, majątku zgromadzonego przez wieki, jednej z najlepiej rozwiniętej gospodarki na świecie takich rzeczy. Ot - mamy kraj, który odstaje bogactwem od reszty, nie może co sam dowodzisz bogacić się dzięki posiadanemu już kapitałowi, bo go nie ma i pach - wprowadził piwo po 10 euro i nagle jest wśród najbogatszych krajów na świecie

Grecja chyba pasuje.

 

 

Poprzez surowce miałem na myśli przede wszystkim ropę i gaz Wydobycie innych surowców tak opłacalne nie jest. 

Różnie bywa, choroba holenderska nazywa sie holenderska bo odkrycie gazu wykańczało holandię, to dlatego Norwegia odprowadza zyski z surowców na konto a ich nie konsumuje. Nie chcą zachorowac na to świństwo, na które obecnie choruje choćby Rosja, Wenezulea czy kraje arabskie.

 

[RappaR]

Grecja chyba pasuje.

A masz dane co do ich wage share i długu?

[darkonza]

Bangladesz też się pewnie świetnie rozwija utrzymujac niski poziom płac w PKB.

Taki rozwój musi się opierac na eksporcie bo nie ma popytu w kraju przez niskie płace.

Lepiej miec wzrost napędzany przez popyt konsumpcyjny bo wtedy sam tez wzrost konsumujesz a nie ze konsumują go niemcy albo amerykanie dla których produkujesz

A masz dane co do ich wage share i długu?

Nie mam siły szukac teraz.

 

Tu jest o tym jak się buduje potęgę.

http://www.szczesniak.pl/2848

[RappaR]

Bangladesz też się pewnie świetnie rozwija utrzymujac niski poziom płac w PKB.

Taki rozwój musi się opierac na eksporcie bo nie ma popytu w kraju przez niskie płace.

Lepiej miec wzrost napędzany przez popyt konsumpcyjny bo wtedy sam tez wzrost konsumujesz a nie ze konsumują go niemcy albo amerykanie dla których produkujesz

No. Bangladesz idzie drogą Chin, które koszmarnie na tym wyszły

[polskignom]

Nom, Chiny 85 panstwo w PKB per capita, Bangladesz 140. Juz za chwile, za dni pare.

[fluber]

1 łączy się z 2. Bo byli kolonią Wielka Brytania eksploatowała jako metropolia swoje kolonie samemu się bogacąc

 

Francja miała w 1900 roku 80% udziału w PKB. Ale lepiej wskaż mi kraje, które wykluczasz z dyskusji, bo mają surowce, mają kapitał, albo miały kolonie.

[polskignom]

Francja miała w 1900 roku 80% udziału w PKB. Ale lepiej wskaż mi kraje, które wykluczasz z dyskusji, bo mają surowce, mają kapitał, albo miały kolonie.

Wszystkie poza Singapurem