Polska scena polityczna w Internecie

[RappaR]

We wrześniu 2010 miał 53%. Mówiłm o wzroście w ostatnim czasie, nie sprzed 13 lat. Najniżej stał za Benedykta i za Franciszka znowu się poprawiła.

Masz link że 3 lata temu.

[ely3]

We wrześniu 2010 miał 53%. Mówiłm o wzroście w ostatnim czasie, nie sprzed 13 lat. Najniżej stał za Benedykta i za Franciszka znowu się poprawiła.

Masz link że 3 lata temu.

I znów nie masz racji

 

Tu masz raport CBOSu

http://okragly-stol.pl/wp-content/uploads/2014/09/CBOS_Stosunek_do_panstwa.pdf

 

styczeń 2010 zaufanie 78 % 2012 69% a 2014 64%

[RappaR]

Napisałem W R Z E S I E Ń

I wracając do punktu wyjścia - jak zaufanie na poziomie 2/3 oznacza, że ldzuie nie lubią kościoła, skoro tyczy się to tylko 1/4?

[ely3]

Aha

 

Czyli nie liczy się trend tylko jednostkowy dołek

 

Człowieku to że ludzie deklarują że mają zaufanie to jeszcze sobie popatrz że to raczej grzecznościowe bo jednak realnie do kościoła chodzi tylko 39% ludzi a tylko 16 % uczestniczy w komunii ( a to dane za 2013r bo jak patrzę na niektóre diecezje za 2015 to dane są jeszcze niższe) i tu jakoś Franciszek nie zahamował odpływu

 

Polska już od dawna nie jest katolicka bo to że ludzie deklarują że są katolikami to nie oznacza że naprawdę nimi są

[RappaR]

Ale my nie mówimy o tym ile osób chodzi do kościoła, tylko lubieniu go. Zdecydowana większość ma do niego pozytywny stosunek, więc wracając do tematu ropoczynającego - miałeś rację mówiąc, że Polacy nie lubią kościoła czy nie?

Edytowane 12 Maja 2015 przez RappaR

[Koelner]

 

 

Polska już od dawna nie jest katolicka bo to że ludzie deklarują że są katolikami to nie oznacza że naprawdę nimi są

 

to kim jest katolik?

idąc Twoim tokiem myślenie nigdy nie dałoby się określić kto jest katolikiem. 

[ely3]

Katolik to ktoś kto wierzy w całą doktrynę kościoła a nie że sobie wybiera np : wierze w Boga ale w kościół niekoniecznie i ktos kto uczestniczy w życiu kościoła bo raczej ciężko uznać kogoś za katolika kto nie był w kościele w ciągu ostatniego roku nie licząc ślubów pogrzebów itp uroczystości

[RappaR]

Ely3 jak zwykle unika odpowiedzi na proste pytania, w Jedwabne też tak uciekł jak i w kilku innych tematach.

[barcalover]

RappaR o czym ty gadasz? Z tego co zauważyłem, to póki co ty ciągle próbujesz robić uniki i pomijasz teksty, które punktują twoje bajeczki. Sam natomiast nie mam pojęcia po kij to wymyślasz. Nikt ci nie broni lubić kościoła

Edytowane 12 Maja 2015 przez barcalover

[metlik]

chłopaki, już napisałem formułę programu "ely i Rappar czyli codzienne dysputy na niekoniecznie codzienne tematy" i zamierzam ją wysłać do TVN-u, potrzebuje tylko waszej zgody

 

przed programem mielibyście podawany temat tak żeby na spokojnie się przygotować. o to że bylibyście w opozycji jestem jakoś dziwnie spokojny

 

jesteście niemożliwi, naprawdę

[Koelner]

Katolik to ktoś kto wierzy w całą doktrynę kościoła a nie że sobie wybiera np : wierze w Boga ale w kościół niekoniecznie i ktos kto uczestniczy w życiu kościoła bo raczej ciężko uznać kogoś za katolika kto nie był w kościele w ciągu ostatniego roku nie licząc ślubów pogrzebów itp uroczystości

 

niekoniecznie. katolik to osoba należąca do kościoła katolickiego czyli ochrzczona. jeśli widnieje Twoje nazwisko w spisie parafialnym to jesteś katolikiem. idąc Twoim tokiem myślenia to nigdy nie było prawdziwego katolika ponieważ każdy jest jednostką indywidualną i inaczej podchodzi do wiary. nawet papież Franciszek oraz Benedykt czy Jan Paweł II różnili się w wielu kwestiach a trudno ich nie nazwać katolikami.

[Elwood]

Chuy z tym

Jerry Springer

publika szaleje

Jerry

Jerry

Wychodzi RpR

pacza na Elego

i liście lecą z drzew, cycki fruwają, Jerry poprawia okulary

a potem przerwa na reklamę, El i RpR w reklamie Twixa

kolejna w bloku, Ely jako Magda Gessler, RpR jako Ludwik

i ostatnia, last but not least - Braveran, i tu sami sobie ogarnijcie który robi za konara

[barcalover]

niekoniecznie. katolik to osoba należąca do kościoła katolickiego czyli ochrzczona. jeśli widnieje Twoje nazwisko w spisie parafialnym to jesteś katolikiem. 

 

Nawet jak taka osoba sama siebie nie uważa za katolika i w ogóle nie stosuje się do jakichkolwiek zasad katolicyzmu? W tę stronę też bez sensu.

[Koelner]

bez sensu jest też w takim razie nazywanie kogoś "Polakiem". ponieważ każdy czuje się w inny sposób przywiązany do tego terminu. 

[barcalover]

To nie to samo właśnie

[ely3]

@ koelner

 

Moim zdaniem to aktywność określa Ciebie czy kims jesteś czy nie

 

To tak jakbyś powiedział że jesteś fanem NBA choć ostatni raz kosza widziałeś 10 lat temu albo Twoja wiedza zatrzymała się na Jordanie

[Koelner]

ale u Ciebie jest problem z samą definicją a od tego zaczyna się każdą rozmowę. za bardzo płynne jest u Ciebie ustalenie pewnego terminu dlatego już na samym początku jest ciężko rozpocząć dyskusję, a w dalszej dyskusji wyjdą jeszcze większe nieścisłości.

możesz się nie uważać za katolika, za polaka ,nawet z przedstawiciela białej rasy ale pewne Twoje zachowania, pewne cechy charakteru , pewne nawyki powodują, że dla osób z otoczenia czyli z innych kultur Cię właśnie takim określą.

Krzysiu Bękowski także czuje się Anią Grodzką a tak naprawdę nadal jest genetycznie mężczyzną. 

 

aktywność - bardzo ciężko ustalić czymże jest ta "aktywność" a jeszcze ciężej będzie brnąć dalej w rozmowę. 

 

katolik to osoba należąca do kościoła katolickiego, jeśli się nie uważa za katolika to niech porzuci kościół formalnie i po kłopocie, inaczej ciężko ustalić jakieś ramy 

ponieważ jedna osoba nie będzie uważać za katolika osobę co nie chodzi co niedzielę, inna za to że nie przestrzega postu ,inna ponieważ coś tam. zaczęlibyśmy się rozdrabniać w takie szczegóły, że nic byśmy nie ustalili.

[Koelner]

z innej beczki

 

https://www.youtube.com/watch?v=lTl-axSB4as

 

Podczas spaceru prezydenta zaczepił młody chłopak. Zapytał, jak ma żyć i za co kupić mieszkanie jego siostra, która po trzech latach szukania pracy znalazła jedynie taką, w której zarabia dwa tysiące złotych. - Znaleźć inną. Wziąć kredyt. Mieć pracę. Wiesz, że w Polsce spada bezrobocie? A w Anglii idzie w górę -odpowiedział Komorowski

 

 

nie wierzę, że pójdę głosować pierwszy raz w życiu na kogoś z PiS, nie wierzę a tak zrobię. 

[ely3]

@koelner

Ale pamiętaj że do kościoła nie zapisujesz się samoświadomie tylko zapisują Ciebie rodzice a potem działa efekt lenistwa tak jak z OFE to był sprytny manewr rządu chcesz być w OFE musisz pójść i poinformować gdyby zrobili odwrotnie to proporcje OFE/ZUS byłyby dokładnie odwrotne

[RonnieArtestics]

place na pro civili na koncu zmiazdzylo