Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

Ale statystyka jest jednym wielkim kłamstwem... Ludzie podali może i te 95% tylko że kościół katolicki notuje coraz mniej ludzi w kościołach. Trend ten wyhamował za pontyfikatu Franciszka bo on przyciągnął znów ludzi do kościoła ale za JP II i Benedykta kościoły w Polsce pustoszały..

 

W 1981 roku do kościoła chodziło 51% Polaków. W tej chwili jest to 39%, czyli w ciągu 35 lat liczba wiernych spadła o ponad 20%.

 

Katolicy uważają, że są pilniejsze potrzeby i Świątynia Opatrzności Bożej z pewnością nie jest najważniejszym wydatkiem, zwłaszcza że jest horrendalnie i bezsensownie droga...

 

Te 39% w Polsce to i tak bardzo dużo w porównaniu do Europy, gdzie wygląda to tak:

Hiszpania 17%

Włochy 15%

Niemcy 11%

Holandia 8%

Irlandia 8%

Francja 6%

Belgia 5%

Czechy 4%

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba szukać ilości osób uczęszczających do kościoła (zresztą można iść jeszcze dalej, osoby np. przystępujące do komunii - czasami to na oko 1/5 obecnych), wystarczy zobaczyć jak niespójne są dane o rodakach (zestawienie katoli z liberalizacją prawa aborcyjnego chociażby).

 

Co do tej nieszczęsnej Świątyni Opatrzności Bożej warto pamiętać, że historia jej budowy sięga paruset lat. To nie jest tak, że sobie Rydzyk czy inny nawiedzony polityk wymyślił. Ale podobnie jak Wy nie widzę sensu budowania jej za publiczne pieniądze. Z zasady zresztą ogólniejszej. A pieniądze publiczne (niczyje) są rozwalane na lewo i prawo na takie absurdy, że ciężko mi się bulwersować z powodu drobniaków na jakiś giga-kościół. Pff. Mało to dziwnych rzeczy jest wspieranych z budżetu? :smile: Jak dla mnie kościół w ogóle nie powinien mieć hajsu z państwa, podobnie jak i partie czy tam jakieś fundacje szerzenia "tolerancji" i inne. Każdy wydaje na co chce swoje.

 

No i właśnie z tego powodu, że państwo przekupuje ludzi ich własnymi pieniędzmi z socjalu czyniąc często zdrowych gości w sile wieku patentowanymi leniami bez żadnego sensownego celu, to już z tego wszystkiego (ironicznie rzecz ujmując), lepsza neutralna świątynia niż parszywy socjal. Zobaczymy jak skończy się sprawa z imigrantami, jak przyjdzie nam zaiwaniać na imigrantów ekonomicznych, którzy przyjechali tutaj za leniwym życiem na koszt tubylców to przewiduję niezły dym :smile:

 

 

A ja bym kutasiarza odstrzelil dla przykladu
Tak po prostu ;)

Andy po jednym filmiku piszesz głupoty aż oczy bolą
Wpisałem sobie na szybko w googla miedlara i pierwsze co mi wyskoczyło

Największą przeszkodą na drodze ruchu wolnościowego, zdążającego do umocnienia narodu, nie są oligarchowie, mafia, establishment czy wrogowie, ale jest zwykłe tchórzostwo, zwykła żydowska pasywność (...). Ciemiężyciele i pasywny żydowski motłoch będzie chciał was rzucić na kolana, przeczołgać, przemielić, przełknąć, przetrawić, a na koniec będzie chciał was wypluć, bo jesteście niewygodni - mówił wówczas ksiądz.

Ksiądz Międlar doniesienie w swojej sprawie skomentował wczoraj na Twitterze zdjęciem posłanki z opisem: "Konfidentka, zwolenniczka zabijania (aborcji) i islamizacji. Kiedyś dla takich była brzytwa! Dziś prawda i modlitwa?

To nie jest antysemityzm? to nie jest podzeganie?
Pomijam już poglądy polityczne, czy kwiestie wiary

Skopal bym mu ten prawilny ryj za samo użycie w zdaniu słowa patriotyzm, bo gówno ma z nim wspólnego

A co to jest "żydowska pasywność"? Serio pytam, bo nie rozumiem wytłuszczonego akapitu. Taka gadanina, niektórzy tak mają. Z nazizmem to wciąż ma mało wspólnego, a takich co chcieliby rozwalać aborcjonistów jest więcej, nie tylko Międlar :smile: Myślałem, że facet postuluje coś w stylu "na ulice i bij żyda" xD A tu wciąż jakieś ogólniki. Facet nie z mojej bajki, ale w przestrzeni publicznej jest tylu świrów, że on nie jest nawet w pierwszej lidze.

Edytowane przez andy13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fluber ja to humanista jestem, ale 51-39 to ni fallus nie wyjdzie mi ponad 20.

Bo jesteś humanistą :nevreness:

Jak dla mnie kościół w ogóle nie powinien mieć hajsu z państwa, podobnie jak i partie czy tam jakieś fundacje szerzenia "tolerancji" i inne. Każdy wydaje na co chce swoje.

 

 

To się raczej nigdy nie zdarzy. Jak miał być odpis od podatku to wszystkie religie poza KK postawiły veto, bo praktycznie przestałyby istnieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się raczej nigdy nie zdarzy. Jak miał być odpis od podatku to wszystkie religie poza KK postawiły veto, bo praktycznie przestałyby istnieć.

Zatem może powinny przestać istnieć skoro ich wierni nie mają dość zaparcia, żeby dorzucić im grosiwa? Dobrze wiemy, że przestałyby istnieć tylko takie malowane religie i żadna to szkoda. Widać to po niektórych mniejszych mieścinach, gdzie nawet KK nie ma hajsu. Mam rodzinę na wsi, parafia jest w miasteczku. Pełna transparentność. Zrzuta na nowe ławki czy tam witraże. Konfesjonały zrobił okoliczny rzemieślnik. Okna myją sami parafianie, porobili sobie dyżury. To dlatego żyje, bo ludzie tym żyją. W miastach jest inaczej i nawet szeregowy parafianin nie czuje specjalnej więzi z parafią i to przestaje być, w tradycyjnym rozumieniu, wspólnota wiernych. Typowa to zresztą cecha finansowania centralnego - ludziom przestaje zależeć, nie czują związku, że to ich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem może powinny przestać istnieć skoro ich wierni nie mają dość zaparcia, żeby dorzucić im grosiwa? Dobrze wiemy, że przestałyby istnieć tylko takie malowane religie i żadna to szkoda. Widać to po niektórych mniejszych mieścinach, gdzie nawet KK nie ma hajsu. Mam rodzinę na wsi, parafia jest w miasteczku. Pełna transparentność. Zrzuta na nowe ławki czy tam witraże. Konfesjonały zrobił okoliczny rzemieślnik. Okna myją sami parafianie, porobili sobie dyżury. To dlatego żyje, bo ludzie tym żyją. W miastach jest inaczej i nawet szeregowy parafianin nie czuje specjalnej więzi z parafią i to przestaje być, w tradycyjnym rozumieniu, wspólnota wiernych. Typowa to zresztą cecha finansowania centralnego - ludziom przestaje zależeć, nie czują związku, że to ich.

To z parafiami na wsi to i u mnie jest podobnie, tylko działa w dwie strony. Jakiś czas temu z cmentarza przy kościele OSP wycinało stare drzewa ( ok 8sztuk.) Jako, że w OSP niewielu jest ludzi a do wycinki potrzeba więcej to proboszcz poprosił parafian o pomoc. Poszliśmy, pomogliśmy a potem proboszcz od siebie dał każdemu po trochu drewna i chrustu z wycinki. On i tak nie miał gdzie tego trzymać a rolnicy to użyli. Każdy hepi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzę, że za mną jest Ewangelia i Jezus Chrystus. I to jest chyba dla mnie najistotniejsze. Jeżeli mam za sobą zbawiciela świata, mam jego błogosławieństwo, i głoszę to, co on głosił, w żadnym punkcie się nie rozmijam ze świętą Ewangelią, z tym, co głoszę, to wydaje mi się, że wszystko jest na swoim miejscu - mówi ks. Międlar.

 

 

Gdyby Bóg postępował według Starego Testamentu to ten kmiot już lezalby trupem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzę, że za mną jest Ewangelia i Jezus Chrystus. I to jest chyba dla mnie najistotniejsze. Jeżeli mam za sobą zbawiciela świata, mam jego błogosławieństwo, i głoszę to, co on głosił, w żadnym punkcie się nie rozmijam ze świętą Ewangelią, z tym, co głoszę, to wydaje mi się, że wszystko jest na swoim miejscu - mówi ks. Międlar.

 

 

Gdyby Bóg postępował według Starego Testamentu to ten kmiot już lezalby trupem

Zgodnie z nauczaniem KK to ten ksiądz swoim postępowaniem pracuje na grzech przeciwko Duchowi Świętemu i wieczne potępienie z automatu. Kościoł zawsze z opóźnieniem i powoli reaguje na takie podskakiwanie, ale zawsze w końcu wymierza odpowiednią karę delikwentowi, zgodnie z prawem kanonicznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja specjalnie poszukałem oryginału.

Oryginał jest nieciekawy ,.Bardziej zabawne są teksty w polskojęzycznych mediach  http://pl.radiovaticana.va/news/2016/08/18/ameryka%C5%84scy_pediatrzy_im_wi%C4%99cej_gender_w%C5%9Br%C3%B3d_dzieci,_tym_wi/1252209 najśmieszniejsze są slogany typu :"Naukowcy".,"Amerykańscy uczeni",."Największe badania"  itp. ACPed jest niewielką organizacją polityczną,która działa w oparciu o konserwatywną ideologie i fanatyzm religijny.Ta organizacja jest wpisana na listę Active Hate Groups ., American College of Pedraticians jest często mylone z rzeczywistą organizacją amerykańskich lekarzy pediatrów American Academy of Pediatrics. ,Rożnica jest taka jak miedzy węglem kamiennym a kamieniem węgielnym. ACP zrzesza 60 lekarzy,a AAP 64 000., Czy można uznać badania naukowe organizacji, która odrzuca naukę,po to żeby nie urazić wrażliwości wielkiego niewidzialnego człowieka w niebie?  Kto  jest bardziej wiarygodny? Organizacja zawodowa zrzeszająca 64 tysiące lekarzy i naukowców ( American Academy of Pediatrics). Czy sześćdziesięcioosobowe "Towarzystwo Płaskiej Ziemi"?               

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.