Polska scena polityczna w Internecie

[RappaR]

2 minuty temu, Cardi napisał:

Miesięcznie? Między 0 a 100% wypłaty.

Daj całość mi, a ja przeznaczę te pieniądze na Ciebie dużo lepiej, kupując hummus i sałatę. 

[Cardi]

Teraz, RappaR napisał:

Jak nie dotrę do portfela, to do telefonu na pewno też nie. Więc co za różnica?

Taka, że pieniądz Cię nie weźmie na starość do swojego domu i nie dotrze do telefonu gdy ty nie dasz rady tego zrobić.

Teraz, RappaR napisał:

Daj całość mi, a ja przeznaczę te pieniądze na Ciebie dużo lepiej, kupując hummus i sałatę. 

Dla kogo lepiej?

[RappaR]

Teraz, Cardi napisał:

2 minuty temu, fluber napisał:

 

Znajoma szukała miejsca w publicznym przedszkolu we Wrocławiu, nie znalazła, znalazła w prywatnym, nie wiem ile płaci, ale jej części ogólnopolskiej zrzutki na przedszkola publiczne nikt jej nie cofnął, a musiała zapłacić pełną stawkę w przedszkolu publicznym. Raczej więcej niż 200zł.

Płaci takie podatki, że miesięcznie na publiczne przedszkola, czyli jakoś 0,01% budżetu jak nie mniej wydaje ponad 200 złotych?

k****, ja się dziwię jej, że nie wybudowała jeszcze sobie własnego. Prościej.

[julekstep]

1 minutę temu, quevas napisał:

więc może my tutaj powinniśmy uznać, że Wałęsa mówi w języku obcym, zatem nie ma sensu traktować tego dosłownie i znęcać się nad nim

To Ty przeciez chciales w imieniu PiSu zwiekszyc czestotliwosc jego pojawiania sie w zyciu publicznym. I ze to niby ja sie znecam?

[RappaR]

1 minutę temu, Cardi napisał:

Taka, że pieniądz Cię nie weźmie na starość do swojego domu i nie dotrze do telefonu gdy ty nie dasz rady tego zrobić.

O Domach Starości i prywatnych opiekunkach nie słyszałeś?

Przy okazji nikt moich babć nie jest chętny wśród mojej rodziny wziąć do domu. Jakoś opieka nad starszymi w Polsce mało popularna. 

[fluber]

2 minuty temu, Cardi napisał:

Znajoma szukała miejsca w publicznym przedszkolu we Wrocławiu, nie znalazła, znalazła w prywatnym, nie wiem ile płaci, ale jej części ogólnopolskiej zrzutki na przedszkola publiczne nikt jej nie cofnął, a musiała zapłacić pełną stawkę w przedszkolu publicznym. Raczej więcej niż 200zł.

Dlaczego mieliby cofnac skoro przedszkole prywatne dostaje taka sama subwencje jak publiczne???

[RappaR]

2 minuty temu, Cardi napisał:

Dla kogo lepiej?

Dla Ciebie. Zdrowsze jedzenie, bardziej odżywcze. I do tego nie kupię Ci żadnej używki czy toksyny takiej jak alkohol. 

5 minut temu, MarcusCamby napisał:

Z takim myśleniem to nawet Hitlerowi coś zawdzięczamy.

Oczywiście państwo też miało swój wkład, ale my tu mówimy o korzyściach bycia w państwie PiS niż państwie PO czy SLD.

Ogólnie o zawdzięczaniu coś państwu i jego wkładzie mówisz do Narodowca...

Bo to prawda. To ile masz pieniędzy zależy od tego jaką politykę prowadziło państwo. Im lepszą, tym masz więcej. Gates rodząc się w takiej niech będzie Grecji, to może by miał teraz z 10 milionów dolarów. 

[Cardi]

2 minuty temu, quevas napisał:

żona jest w związku małzeńskim

od kiedy prawica popiera małżeństwa homoseksualne ?

Krzysztof Śmiszek, partner Roberta Biedronia: Ślub weźmiemy w Polsce

Któryś musi być żoną, skoro chcą brać ślub.

2 minuty temu, RappaR napisał:

Płaci takie podatki, że miesięcznie na publiczne przedszkola, czyli jakoś 0,01% budżetu jak nie mniej wydaje ponad 200 złotych?

k****, ja się dziwię jej, że nie wybudowała jeszcze sobie własnego. Prościej.

Co?

1 minutę temu, RappaR napisał:

O Domach Starości i prywatnych opiekunkach nie słyszałeś?

Przy okazji nikt moich babć nie jest chętny wśród mojej rodziny wziąć do domu. Jakoś opieka nad starszymi w Polsce mało popularna. 

Widzę, że opinię o opiece nad starszymi w Polsce wysnuwasz na podstawie swojej rodziny. Fajnie.

Teraz, fluber napisał:

Dlaczego mieliby cofnac skoro przedszkole prywatne dostaje taka sama subwencje jak publiczne???

Bo zrzuca się na coś, z czego nie korzysta?

Teraz, RappaR napisał:

Dla Ciebie. Zdrowsze jedzenie, bardziej odżywcze. I do tego nie kupię Ci żadnej używki czy toksyny takiej jak alkohol. 

Ale nie będzie mi smakowało, więc nie będzie lepsze dla mnie. Skąd wiesz, że nie mam uczulenia na ciecierzycę, czosnek, sezam i sałatę?

[RappaR]

Teraz, Cardi napisał:

7 minut temu, RappaR napisał:

 

Widzę, że opinię o opiece nad starszymi w Polsce wysnuwasz na podstawie swojej rodziny. Fajnie

Pracuję że starszymi i chorymi ludźmi, wiem doskonale jak wyglądają realia, dużo lepiej niż Ty

1 minutę temu, Cardi napisał:

7 minut temu, RappaR napisał:

 

Ale nie będzie mi smakowało, więc nie będzie lepsze dla mnie. Skąd wiesz, że nie mam uczulenia na ciecierzycę, czosnek, sezam i sałatę?

Czyli niczym ćpun kierujesz się hedonizmem, miast zdrowiem. Ciekawe, że według Ciebie lepiej jak narkoman wyda 1000 złotych na koks, niż państwo 1000 złotych na publiczną edukację

[Cardi]

Teraz, RappaR napisał:

Pracuję że starszymi i chorymi ludźmi, wiem doskonale jak wyglądają realia, dużo lepiej niż Ty

Trzeba było tak od razu napisać, a nie bredzić coś o swojej rodzinie i na tej podstawie odnieść się do opieki w całej Polsce.

[MarcusCamby]

6 minut temu, RappaR napisał:

Bo to prawda. To ile masz pieniędzy zależy od tego jaką politykę prowadziło państwo. Im lepszą, tym masz więcej

Od jakiegoś czasu polityka PiSu powoduje, że nie czuje się bogatszy, a ich programy wyborcze pokazują, że trend może się utrzymać.

To wciąż duża poprawa względem poprzedniej władzy, ale umocnienie pozycji Konfederacji powinno dać do myślenia PiSowi, że skręcił za bardzo na lewo i ich poczynania nie służą na dłuższą metę gospodarce.

[fluber]

1 minutę temu, Cardi napisał:

 

Bo zrzuca się na coś, z czego nie korzysta?

Jak to nie korzysta? Chyba mnie nie zrozumiales.

Przedszkola prywatne i publiczne dostaja tyle samo kasy z podatkow. Rozumiesz?

[RappaR]

Teraz, Cardi napisał:

Trzeba było tak od razu napisać, a nie bredzić coś o swojej rodzinie i na tej podstawie odnieść się do opieki w całej Polsce.

Moja rodzina jest dość typowa. Odwiedzić w szpitalu, pomóc coś, odwiedzić raz na tydzień, ale generalnie mało ludzi w wieku 50 lat jest gotowa poświęcić wszystko by zmieniać pampersy. Kolejki do DPS i ZOR są niemożliwe i często pacjenci z ulgą reagują na śmierć rodziców.

1 minutę temu, MarcusCamby napisał:

Od jakiegoś czasu polityka PiSu powoduje, że nie czuje się bogatszy, a ich programy wyborcze pokazują, że trend może się utrzymać.

To wciąż duża poprawa względem poprzedniej władzy, ale umocnienie pozycji Konfederacji powinno dać do myślenia PiSowi, że skręcił za bardzo na lewo i ich poczynania nie służą na dłuższą metę gospodarce.

Czucie to pogląd subiektywny. Sprawdź twarde dane i potem mów. To że teraz płacę za barbera 100 złotych, a nie 25 za fryzjera jak na studiach, nie oznacza wcale, że cena ścięcia wzrosła przez ostatnie lata 4 razy

[Cardi]

6 minut temu, RappaR napisał:

Czyli niczym ćpun kierujesz się hedonizmem, miast zdrowiem. Ciekawe, że według Ciebie lepiej jak narkoman wyda 1000 złotych na koks, niż państwo 1000 złotych na publiczną edukację

Nic takiego nie napisałem, natomiast nie odniosłeś się do moich alergii na składniki hummusu i sałatę. Co teraz z moimi pieniędzmi?

5 minut temu, fluber napisał:

Jak to nie korzysta? Chyba mnie nie zrozumiales.

Przedszkola prywatne i publiczne dostaja tyle samo kasy z podatkow. Rozumiesz?

Zrozumiałem, czyli z tego co zacytowałeś publiczne przedszkola dostają kasę z podatków P, czyli miesięcznie "kosztują" p, a prywatne są o 200zł od tego p droższe. Czyli żeby wysłać dziecko do dofinansowanego przez państwo prywatnego przedszkola w Gdańsku należy zapłacić z własnej kieszeni tylko 200zł miesięcznie tak?

3 minuty temu, RappaR napisał:

Moja rodzina jest dość typowa. Odwiedzić w szpitalu, pomóc coś, odwiedzić raz na tydzień, ale generalnie mało ludzi w wieku 50 lat jest gotowa poświęcić wszystko by zmieniać pampersy. Kolejki do DPS i ZOR są niemożliwe i często pacjenci z ulgą reagują na śmierć rodziców.

Ale ci sami 50latkowie z twojej rodziny pewnie w głębi serca liczą, że za 20 lat ich dzieci się nimi zajmą co? 

Edytowane 21 Listopada 2019 przez Cardi

[fluber]

Teraz, Cardi napisał:

 

Zrozumiałem, czyli z tego co zacytowałeś publiczne przedszkola dostają kasę z podatków P, czyli miesięcznie "kosztują" p, a prywatne są o 200zł od tego p droższe. Czyli żeby wysłać dziecko do dofinansowanego przez państwo prywatnego przedszkola w Gdańsku należy zapłacić z własnej kieszeni tylko 200zł miesięcznie tak?

Publiczne przedszkola nie sa przeciez bezplatne. Bezplatny jest pobyt od 8 do 13. Za kazda dodatkowa godzine doplacasz. Doplacasz tez za wyzywienie.

W gdansku w prywatnym przedszkolu doplacasz srednio 200 zlotych wiecej niz w publicznym. Mimo ze prywatne i publiczne dysponuja tym samym budzetem. Publiczne przedszkole dostaje "p" i prywatne tez dostaje "p". 

Rozumiesz teraz?

 

[Gość StaryFan]

12 minut temu, RappaR napisał:

Źródło?

I wiesz, że te kraje to federacje? By nie było tak, że mają 4 razy mniej urzędników od nas, bo mają 10 razy więcej urzędników Landowych/Kantonowych

Cała masa np. gazeta prawna, GUS.

Wiem, że to są federacje, za to Ty nie wiesz, że:

- Polska ma 270 tys pracowników samorządu terytorialnego  - GUS.

- 1 200 000 pracowników budżetowych - GUS

- Niemcy mają 600 000 pracowników budżetowych.

Grecja i Portoryko mają największy odsetek na świecie pracowników w urzędach wynoszący 12% populacji.

Gdyby Niemcy miały 10x więcej pracowników budżetowych od Polski byłoby to 12 mln co stanowi ponad 15% całej populacji i jest absurdem.

Dobra informacja jest taka, że córki, matki, żony, kochanki już pracują i pierwszy raz od dekad nieznacznie spadło zatrudnienie w sektorze budżetowym.

W żaden sposób nie zmienia to faktu, że budżetówka jest traktowana jako "krowa jedyna żywicielka".

[MarcusCamby]

9 minut temu, RappaR napisał:

Czucie to pogląd subiektywny. Sprawdź twarde dane i potem mów.

Które dane uważasz za w pełni miarodajne, a nie sprytną manipulacje?

Zapoznam się, przestudiuje, a może będę w stanie się odnieść.

[lorak]

50 minut temu, RappaR napisał:

https://democracyjournal.org/magazine/33/the-inequality-puzzle/?page=all

jak to niby przeczy treści wrzuconej przeze mnie?

"A brief look at the Forbes 400 list also provides only limited support for Piketty’s ideas that fortunes are patiently accumulated through reinvestment. When Forbes compared its list of the wealthiest Americans in 1982 and 2012, it found that less than one tenth of the 1982 list was still on the list in 2012, despite the fact that a significant majority of members of the 1982 list would have qualified for the 2012 list if they had accumulated wealth at a real rate of even 4 percent a year. They did not, given pressures to spend, donate, or misinvest their wealth. In a similar vein, the data also indicate, contra Piketty, that the share of the Forbes 400 who inherited their wealth is in sharp decline."

 

40 minut temu, RappaR napisał:

Nom. Szkoda, że PIS nie obniża podatków by być tak bogaci jak Paragwaj, tylko podwyższa by być tak biedni jak Niemcy czy Skandynawowie

jakie były podatki w niemczech gdy znajdowały się na tym samym poziomie rozwoju co teraz polska? jaka była koniunktura światowa?

Edytowane 21 Listopada 2019 przez lorak

[RappaR]

2 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Które dane uważasz za w pełni miarodajne, a nie sprytną manipulacje?

Zapoznam się, przestudiuje, a może będę w stanie się odnieść.

Z eurostatu, sprawdź inflację, sprawdź wzrost pensji i porównaj te dwie dane. Ewentualnie zrób bilans wydatków i cen z 2015 i porównaj z teraz.

 

[Cardi]

2 minuty temu, fluber napisał:

Publiczne przedszkola nie sa przeciez bezplatne. Bezplatny jest pobyt od 8 do 13. Za kazda dodatkowa godzine doplacasz. Doplacasz tez za wyzywienie.

W gdansku w prywatnym przedszkolu doplacasz srednio 200 zlotych wiecej niz w publicznym. Mimo ze prywatne i publiczne dysponuja tym samym budzetem. Publiczne przedszkole dostaje "p" i prywatne tez dostaje "p". 

Rozumiesz teraz?

Rozumiem, czyli zakładamy, że średnio dziecko spędza dziennie 10h w przedszkolu.

Pierwsze z brzegu przedszkole CET w Gdańsku 550zł miesięcznie + 12zł dziennie za wyżywienie = 800zł miesięcznie

W ofercie żeby nie wyliczać dalej, dwujęzyczna opieka i edukacja od poniedziałku do piątku w godzinach 6.30–17.30

 

10h dziennie czyli 22 dni x5zł daje 110zł

Wyżywienie, nie wiem ile, dlatego przyjmę za sowafinansowa.pl, że 225zł miesięcznie. W sumie 300-350zł/miesiąc. 

Pierwsze z brzegu przedszkole "Dziesiątka" w Gdańsku ma 2h angielskiego dziennie (teoretycznie, w przedziale 9-11 są wypisane zajęcia dodatkowe: język angielski, rytmika, taniec towarzyski, religia, spotkania muzyczne, teatralne, zabawy ruchowe), czy są dodatkowo płatne nie chciało mi się szukać, przyjmijmy że są w pakiecie.

Pierwsza z brzegu szkoła językowa w Gdańsku prestigelingua.pl 31h zajęć rocznie, semestr 629zł, zaokrąglając mamy 40zł/h

 

Także dokładając 500zł miesięcznie (zaoszczędzone na publicznym przedszkolu) na naukę angielskiego poza publicznym przedszkolem dziecko może liczyć na 12,5h nauki "prywatnie" w miesiącu plus optymistycznie zakładając 45h w publicznym przedszkolu. W sumie 60h miesięcznie, liczbę, które dziecko w przedszkolu prywatnym przekroczy w drugi wtorek miesiąca.

 

Także pan radny Giereszewski mówi półprawdę, bo porównuje gruszki z jabłkami. Ale jest radnym z ramienia PiS, więc czego się spodziewać