Polska scena polityczna w Internecie

[Cardi]

1 minutę temu, RappaR napisał:

Co takiego jest zbędnego? Rozumiem, że na przykład niezbędna osoba jest od tego, bym nie mógł Ciebie zastrzelić, bo w ten sposób pogwałciłbym Twoją wolność osobistą?

Jako nadworny krytyk korwinizmu zakładam że dokładnie znasz postulaty, zatem po co pytasz?

2 minuty temu, RappaR napisał:

I przy mniejszej liczbie urzędników, znakomicie sobie pozostający, wysoko płatni specjaliści poradzą ze sprzątaniem urzędów, kupowaniem papierów, odbieraniem telefonów. Bo wszak te rzeczy także trzeba robić i jak wywalisz personel niższego szczebla, to wyższy będzie musiał przejąć jego zadania. Jak nie ma sekretarki, to Ordynator musi pójść samemu po ryzę papieru i samemu przepisać papiery. Zarabiając za te zadania dalej stawkę ordynatorską i robiąc to w podobnie efektywny sposób. 

Ale to ty zakładasz, że zostaną tylko specjaliści wysokiego szczebla, a nie ja. Ja zakładam, że do zamówienia papieru i odbierania telefonów wystarczyłaby jedna osoba, a nie 3 i tej jednej osobie wystarczy podnieść pensję o 50%, dzięki temu mamy zadowolonego urzędnika od zamawiania papieru i odbierania telefonów, bo zarabia więcej, a 1,5 pensji urzędnika niższego szczebla zejdzie z barków podatników.

[julekstep]

25 minut temu, Lucas napisał:

Czy chodzi o hurr durr lewackie uniwersytety?

Nie. Chodzi o to, że hurr durr filozofia analityczna.

A jakimiś Sartre'ami itp zajmuje się ośla ławka

[ptak]

.Upraszam o nie cytowanie quetasa, żebym nie musiał go czytać.

Taki parlament jest spoko, bo jest w miarę sensowną reprezentacja wyborców. Są partie prawicowe i lewicowe nie tylko z nazwy. Jak dobrze to wykorzystają to utrzymają przyczółki i zdobędą większy teren.

Po co "lewica" w wydaniu KO. Mam nadzieję, że się nie dostali. Już i tak Czarzasty mówiący, że nie są antykościelni (jak to ku.wa nie?!)i libki od Biedronka wystarczająco drażnią lewicowy elektorat

[Cardi]

6 minut temu, fluber napisał:

Panstwo polskie zatrudnia 3.5 miliony osob i raczej trudno by bylo to zmniejszyc. 

Paradoksalnie mamy relatywnie niski udzial procentowy urzednikow w porownaniu do innych krajow ( dania ma prawie 2 razy tyle)

Po mojej ostatniej wizycie w wydziale komunikacji mam zdecydowanie inne zdanie.

[Lucas]

2 minuty temu, julekstep napisał:

Jeśli ktoś na studiach filozofii spogląda na społeczeństwo jako całość to musi mieć kiepskich profesorów lol.

Możliwe. Sam wykłady z filozofii olewalem, ale jeśli ktoś lubi i później doklada się podatkami do usług publicznych to nie jest pasożytem. 

[ptak]

Nawet w wydziale komunikacji nie masz zrozumienia

[fluber]

Teraz, Lucas napisał:

Możliwe. Sam wykłady z filozofii olewalem, ale jeśli ktoś lubi i później doklada się podatkami do usług publicznych to nie jest pasożytem. 

Jak ktos zdewastuje lawke w parku ale doklada sie podatkami do jej naprawy to tez nim nie jest zgodnie z Twoja logika:)

[julekstep]

28 minut temu, DeltaCenter napisał:

Z punktu widzenia gospodarki absolwenci filozofii to największe pasożyty i (UWAGA, teraz padnie słynna formułka) muszę utrzymywać ich z moich podatków/

a co powiesz o takich co jeszcze kradli w ramach stypendium?  

[Lucas]

Teraz, fluber napisał:

Jak ktos zdewastuje lawke w parku ale doklada sie podatkami do jej naprawy to tez nim nie jest zgodnie z Twoja logika:)

Lolz, studiowanie filozofii porównywalne z dewastacja mienia publicznego XD

[fluber]

2 minuty temu, Cardi napisał:

Po mojej ostatniej wizycie w wydziale komunikacji mam zdecydowanie inne zdanie.

Tu masz wojsko, policje, sluzbe zdrowia i edukacje w duzej mierze. Urzednicy to moze 10% panstwowych etatow

[RappaR]

2 minuty temu, Cardi napisał:

Jako nadworny krytyk korwinizmu zakładam że dokładnie znasz postulaty, zatem po co pytasz?

8 minut temu, RappaR napisał:

Ale już osoba od planowania przestrzennego miasta już nie?

Wolę się upewnić.

3 minuty temu, Cardi napisał:

Ale to ty zakładasz, że zostaną tylko specjaliści wysokiego szczebla, a nie ja. Ja zakładam, że do zamówienia papieru i odbierania telefonów wystarczyłaby jedna osoba, a nie 3 i tej jednej osobie wystarczy podnieść pensję o 50%, dzięki temu mamy zadowolonego urzędnika od zamawiania papieru i odbierania telefonów, bo zarabia więcej, a 1,5 pensji urzędnika niższego szczebla zejdzie z barków podatników.

Dokładnie. A jak jedna kobieta urodzi dziecko w 9 miesięcy, to 9 kobiet urodzi dziecko w jeden miesiąc.

Naprawdę myślisz, że jakby wystarczyła jedna osoba, to by zatrudniono trzy?

 

[fluber]

Teraz, Lucas napisał:

Lolz, studiowanie filozofii porównywalne z dewastacja mienia publicznego XD

Nowa lawka kosztuje znacznie mniej niz 5 lat studiowania filozofii, racja:)

[Cardi]

1 minutę temu, fluber napisał:

Tu masz wojsko, policje, sluzbe zdrowia i edukacje w duzej mierze. Urzednicy to moze 10% panstwowych etatow

W takim razie bardzo prosto można te 3,5mln zredukować. 

[Lucas]

Czekam na postulaty delegalizacji na polskich uczelniach kierunków humanistycznych :))))

W końcu to najczęściej wyborcy Lewicy/KO. Z wyjątkiem BN. 

Edytowane 14 Października 2019 przez Lucas

[fluber]

1 minutę temu, Cardi napisał:

W takim razie bardzo prosto można te 3,5mln zredukować. 

To nie jest 3.5 miliona i nie, nie mozna

[Cardi]

1 minutę temu, RappaR napisał:

Ale już osoba od planowania przestrzennego miasta już nie?

Wolę się upewnić.

Nie rozumiem pytania, przykro mi.

2 minuty temu, RappaR napisał:

Dokładnie. A jak jedna kobieta urodzi dziecko w 9 miesięcy, to 9 kobiet urodzi dziecko w jeden miesiąc.

Naprawdę myślisz, że jakby wystarczyła jedna osoba, to by zatrudniono trzy?

Pieniądze można wydawać na 4 sposoby, wydawanie cudzych pieniędzy na cudze potrzeby jest najmniej efektywnym spośród czterech. Zatem tak. 

[julekstep]

2 minuty temu, Lucas napisał:

Czekam na postulaty delegalizacji na polskich uczelniach kierunków humanistycznych :))))

Tak poważnie to jako ABSOLWENT FILOZOFII nie widzę nic ekstrawaganckiego w tym, żeby ograniczyć liczbę studentów dziennych na wydziałach filozofii do +/- 20 per miasto.

W pełni powinno się zdelegalizować psychologię i socjologię

Edytowane 14 Października 2019 przez julekstep

[Cardi]

Teraz, fluber napisał:

To nie jest 3.5 miliona i nie, nie mozna

 

14 minut temu, fluber napisał:

Panstwo polskie zatrudnia 3.5 miliony osob i raczej trudno by bylo to zmniejszyc. 

To jest czy nie jest?

[RappaR]

2 minuty temu, Cardi napisał:

W takim razie bardzo prosto można te 3,5mln zredukować. 

Znaczy ja się nie przejmuję. Mi się Polska w obecnym kształcie jako jak to określa Korwin, socjalistycznego piekła, podoba.

Jeśli powstanie w Polsce kapitalizm, pojadę do bardziej socjalistycznego kraju i tyle.

Po prostu mnie dziwi, że ludzie żyjący w socjalizmie i chcący kapitalizmu, nie jadą do krajów z niskimi podatkami

[fluber]

2 minuty temu, Lucas napisał:

Czekam na postulaty delegalizacji na polskich uczelniach kierunków humanistycznych :))))

W końcu to najczęściej wyborcy Lewicy/KO. Z wyjątkiem BN. 

No a Ty nie wolisz zeby panstwo finansowalo studia ktore sa potrzebne kosztem tych ktore potrzebne nie sa? Jako podatnik? Wolisz zaspobsorowac miejsce na filozofii zamiast na medycynie?:)