Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

 

mi się lepiej powodzi i nie narzekam ale mi osobiście osobie zatrudnionej na etat w korpo-banku, brakuje w Polsce socjaldemokracji, takiej na zwór niemieckiej z centralizowanym światopoglądem , z centrolewicowymi poglądami gospodarczymi.

ale taka partia nie powstanie dopóki nie będzie w Polsce klasy średniej i nadal będzie romantyczne podejście do polityki.

 

typu: "głosuje na Petru bo jest nowy i ładny"

 

słyszałeś może o Razem? jest w końcu partia która głośno nie zgadza się z wszechpanującym neolibem i to z pozycji lewicowych a nie nacjonalistycznych

 

a'propos niektórych postów na tej stronie - moim zdaniem ludzie mylący "bynajmniej" z "przynajmniej" nie powinni mieć praw wyborczych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Lorak,

 

dług publiczny

2004- 431 mld zł

2013-880 mld zł w rzeczywistości 1 bln zł

132%

 

dotacje unijne

04-06 -10 mld euro

07-13 91 mld euro

 

składki do UE

04-14 130,1 mld zł +

EC EBI + Grecja

2,5 + 6,27 mld euro

 

wzrost wydatków na administrację 350 mld zł w 10 lat

na nfz i zus z 6 na 12 mld zł

 

najważniejsze jest to że Twoja tabelka to różnica wzrostu zadłużenia o 132% plus dotacje na których wychodzimy dobrze około 4 więcej zyskamy niż dajemy

aaaaaaaaaaa i jeszcze trochę ludzi wyjechało więc na osobę tabelki muszą wyglądać lepiej ;]

 

 

mythos

 

słyszałem i nawet się zastanawiam nad nimi

Edytowane przez Koelner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim Petru to jest człowiek korporacji, czyli tzw. wyzysku. Z wolnością i klasycznym wolnym rynkiem ma to niewiele wspólnego, bo ten rynek jest opanowany przez gigantów i ma bardzo silne bariery wejścia. Finanse i czas, jaki dostaje w mediach to rzecz podejrzana, racja.

 

Problemem jest alternatywa. Sekretarz partii KORWiN potrafi jedynie wyleźć z trąbką jakby był niepełnosprawny umysłowo i ukryć się za roll-upem. Poproszony o danie głosu zastyga z głupią miną. No k**** nie. Na ich listach są jakieś cwaniaki w stylu domorosłego okultysty lub ludzi siedzących do niedawna w młodzieżówkach partii systemu.

 

Nie odmawiam im chęci niesienia zmiany, tylko mam wrażenie, że tam jest za dużo cwaniactwa. Byle dzieciak w marynarce z giełdy za 30 zł wypowiada się z miną starego mafioza, że on oszukuje US robiąc na czarno u wujka :grin: :grin: Inny w muszce robi wykład z mikroekonomii z pewnością doświadczonego ekonomisty (w dodatku myląc pojęcia ale co tam), bo jego tata prowadzi firmę. Inne dzieciaki słuchają zafascynowane, a wspomniani prelegenci są chyba na listach! Wiadomo, że nie wejdą, no ale kurde. Trochę śmiech.

 

Jak dla mnie to najsłabsze wcielenie partii Korwina. Nigdy nie sądziłem, że to napiszę, ale w KNP widziałem więcej rozsądku i mimo wszystko skromności. Lubiłem to środowisko, kurde.. W KORWiNie spadła średnia wieku i proporcjonalnie wzrosło ego członków. Niczego dobrego się po nich nie spodziewam. Ale fajnie gdyby do sejmu weszli Sommer czy Korwin. Pszemeq też może być na upartego :grin:

Edytowane przez andy13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowoczesna nic nie zrobi a szczerze pi****le aby te wyżelowane głowy, nadziane dzieciaki ,napompowane kasą tatusiów z Nowego Świata w strojach od Gino Rossiego i Armaniego dostały szanse jeszcze lepsze bytu jak większość moich rówieśników napierdala zagranicą, 80% ludzi zarabia 2000 na rękę , w tym 83% najniższą krajową.

 

Nie bardzo wiem co złego jest w tym, że ktoś wybiera buty ze Słupska (Gino Rossi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u Korwina startuje Ator :-)

 

ja obecnie nie biorę nikogo innego niż Razem pod uwagę, naprawdę mam dość neolibu i niewolnictwa w białych rękawiczkach

 

z innych to już chyba wolę tych wszystkich mini-faszystów niż PO, PiS, SLD czy nowoczesną ryszardę, przynajmniej to co ewentualnie ukradną zostanie w kraju

 

jeszcze a'propos Razem - znam lub mam wspólnych znajomych z paroma działaczami i wiem, że oprócz deklarowanych w programie rzeczy, na codzień dyscyplinują aparat państwowy i administrację obywatelskimi akcjami, robią problemy łamiącym prawo świętym krowom i ogólnie robią dużo dobrego oddolnie - vide ostatnia krucjata cioteczki Johanny przeciw nielegalnym reklamom outdoorowym i rusztowaniom przed empikiem na Nowym Świecie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"najmniejsze zło" to jest wytłumaczenie dla osób, które z reguły się poddają i mają wyjebane.

Wiadomo, lepiej wybrać większe zło

 

głosowanie na jednych bo inni są jeszcze gorsi to jeszcze większe katastrofa ponieważ to nadal daje kolejne lata pasywności i robienie ze społeczeństwa pasywnych baranów.

Dlatego nie warto głosować na nich tylko lepiej na tych jeszcze gorszych. Tak, do mnie to przemawia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aby "był dobry przekaz"

 

jeśli ktoś głosuje na "mniejsze zło" to znaczy, że ma problem z demokracją i po części ze sobą. ponieważ naprawdę trzeba mieć specyficzne poglądy aby z tylu partii nie wybrać czegoś zbliżonego do siebie albo ma się tak wygórowane ego, że samemu się uważa za najmądrzejszego.

a jeśli uważasz się za mądrzejszego to załóż partię, która będzie miała Twoje poglądy i tyle.

 

w przeciwnym razie jesteś albo antydemokratyczny albo tylko marudzisz i jak zawsze gówno z tego wychodzi ;] i głosujesz emocjonalnie "ponieważ mniejsze zło"

 

romantyczność jest słodka ale nie zawsze właściwa

w sumie na tej romantyczności próbuje Kukiz zyskać

 

 

 

Edytowane przez Koelner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd takie przedśiadczenie, że korpo to wyzysk. W korpo płacą najwięcej. W najbardziej wyzyskującym godzinowym segmencie, czyli consultingu płacą za każdą dodatkową godzinę spędzoną w robocie. Wyzyskujące korpo to jakieś syfiasta firma, o której dowiesz się z internetu. Mam kupę znajomych w korporacjach, sam pracowałem i nie ma tam nic co by wskazywało na wyzysk. Więcej zarobisz tylko na swoim przy odrobinie szczęścia.

Chodzi o system, w którym giganty dominują a podaż pracy jest bardzo duża z powodu gównianych warunków kreowanych przez władze. Klasyczny kapitalizm to nie uprzywilejowanie gigantów, a taki, w którym możesz w chacie zacząć piec chleb i bo sprzedawać sąsiadom jeżeli im zasmakuje, bo to się opłaca.

Byłem na spotkaniu z Petru. Facet jest spoko, ale jak dla mnie nie ma uczciwych propozycji dla szarego obywatela, któremu chce się działać, pracować, a niekoniecznie przyłączać do szubienicy kredytowej.

Edytowane przez andy13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba raczej winą rządu jest to, że ci których stać na optymalizację podatkową nie płacą nic, więc braki w budżecie łata się dociskając najsłabszych

 

winą rządów jest też na pewno brak mieszkań komunalnych co nakręca biznes bankom i deweloperom, nieprzestrzeganie prawa pracy drastyczie pogarszające warunki życia większości obywateli itp itd

 

od 1989 wszystki rządy, na czele z tymi podobno lewicowymi, zrobiły co się dało żeby jak najwięcej pieniędzy mieli zwykli konsumenci, a jak najwięcej wielki biznes, a przecież:

 

10996071_678855945584247_902460014597314

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od 1989 wszystki rządy, na czele z tymi podobno lewicowymi, zrobiły co się dało żeby jak najwięcej pieniędzy mieli zwykli konsumenci, a jak najwięcej wielki biznes, a przecież:

 

10996071_678855945584247_902460014597314

 

 

Rozważmy taką sytuacje - w totka 10 mln trafia biedak, biedak jak to biedak zaczyna konsumować, kupuje 7 pralek, 5 lodówek, 3 mikrofalówki i 8 robotów kuchennych, generalnie masa sprzętu AGD, zakupy zamiast w lidlu czy biedronce robi w Almie (jeśli mieszka w większym mieście) po dwóch latach jest tak samo biedny jak przed wygraną (9 na 10 przypadków)

 

Bogacz jak wygra 10 mln - lokuje je w produktach finansowych w związku z tym korpo tworzy nowy oddział, kupuje sprzęty zatrudnia ludzi, ludzie mają prace, ale nie mają czasu, więc zatrudniają opiekunki do dzieci, z racji podniesienia stopy życiowej robią zakupy w Almie zamiast biedronce, zaczyna jeść droższy ser i pić wino zamiast piwa i wódki, kupują 1 pralkę, lodówkę, mikrofalówkę i robota kuchennego.

 

Pieniądz u bogaczy też tworzy rynek pracy ciut bardziej skutecznie niż u biedaków.

Edytowane przez Mirwir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wypisz mi swój zawód, średnie zarobki, poglądy polityczne ... dziwne aby pracownik kopalni głosował tak jak prezes banku

Student medycyny, poglądy polityczne - wolnościowe.

 

no i bardzo dobrze! jeśli bowiem tak jest, to można oczekiwać kontynuacji polityki PO, a ta jakby nie było przyniosła polsce wiele dobrego (generalnie państwa postkomunistyczne - poza zdaje się jednym - czy nawet cała europa, rozwijały się wolniej w tym okresie).

 

156045_10205147631751897_873712299516317

Po pierwsze - te dane o gówno rozbić jeśli nie mają inflacji. Po drugie pisanie z jednej strony w euro, z drugiej strony w złotych to perfidna manipulacja. Mógłbym te dane zrobić w dolarach to by pewnie były spadki po 8 latach. Po trzecie - Za PiSu w 2005-2007 na rok te wzrosty były akurat sporo wyższe. Po czwarte - dane są dość wybiórczo dobrane. Po piąte - zamiast spadku bezrobocia wolałbym dane z liczbą miejsc pracy, bo to że ludzie wyjechali za granicę albo przeszli na emeryturę to akurat średnio zajebisty wymiernik sukcesu.

 

partie nie zmieniają statusu quo ponieważ to jest bardzo trudne i niewygodne, jak PiS próbował przez dwa lata rewolucji to został zjedzony.

Nowoczesna nic nie zrobi a szczerze pi****le aby te wyżelowane głowy, nadziane dzieciaki ,napompowane kasą tatusiów z Nowego Świata w strojach od Gino Rossiego i Armaniego dostały szanse jeszcze lepsze bytu jak większość moich rówieśników napierdala zagranicą, 80% ludzi zarabia 2000 na rękę , w tym 83% najniższą krajową.

jebać ich

Abstrachu jąc(nie da się tej autokorekty usunąć? ludzie i tak klną, a tego typu działania rodzą tylku wkur wienie ;) ) od tego, że nie może 83% zarabiać najniższą krajową, a 80% 2000 na rękę, bo minimalna jest niższa, to w Polsce ponad połowa ludzi zarabia powyżej 2200 na rękę. Podejrzewam, że tak 80% to będzie przy ~3700. 

 

A i z Gino Rossi to żadne tam elitarne obuwie za ileś tam tysięcy. Ot, półka nike'ów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 na bankier pl na podstawie danych gus masz z 2014 roku (nie mogę wkleić jakiś błąd forum)

 

najniższa krajowa to 1750 brutto czyli 1243 netto

 

z tą najniższą krajową przesadziłem ;] ale i tak jest około 1 mln ludzi tyle zarabiających

ale poniżej 1423 zł netto zarabia 18 % czyli prawie co 5 osoba

 

 

p.s. a w te buty wyjebane niech będzie Hugo Boss

Edytowane przez Koelner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 na bankier pl na podstawie danych gus masz z 2014 roku (nie mogę wkleić jakiś błąd forum)

 

najniższa krajowa to 1750 brutto czyli 1243 netto

 

z tą najniższą krajową przesadziłem ;] ale i tak jest około 1 mln ludzi tyle zarabiających

ale poniżej 1423 zł netto zarabia 18 % czyli prawie co 5 osoba

 

 

p.s. a w te buty wyjebane niech będzie Hugo Boss

Nie ma danych mediany na 2014, jest na 2012 2200, obstawiam, że teraz jest coś koło 2400 w odniesieniu do średniego wynagrodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rappar,

 

"Ile naprawdę zarabiają Polacy?" bankier.pl

 

josephnba,

 

nie jestem zwolennikiem PiSu to zaznaczam, chodzi mi o to, że w krótkim czasie chcieli dużo zmieniać (chodziło mi status quo)

od mundurków po służby specjalne co nie jest popularne

to już nawet Kasjusz wspominało tym, że "lud boi się zmian" a Kraszewski też ale tam dodał "na lepsze" co tutaj nie pasuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.