Polska scena polityczna w Internecie

[fluber]

7 minut temu, DeltaCenter napisał:

Sukces Schnepfa. Trzeba przyznać

 

Quevas powinien teraz uznac ze ranga uroczystosci wzrosla:)

[Koelner]

8 godzin temu, fluber napisał:

Trump nie przyleci do polski z powodu huraganu na Florydzie:o

kompromitacja, czekam na fotki jak Trump w tym czasie będzie spędzał wolny czas

[Cardi]

Godzinę temu, Koelner napisał:

kompromitacja, czekam na fotki jak Trump w tym czasie będzie spędzał wolny czas

Gówno prawda, kampania jest nie tylko u nas, a Floryda to jeden z kluczowych stanów w 2020. Dorabianie do tego ideologii politycznej to już sk****syńska narracja. Ale i tak bardziej by jechali po Trumpie gdyby nie zatrzymał wyjazdu do Polski, niż jadą obecnie po PiS.

[Koelner]

2 minuty temu, Cardi napisał:

Gówno prawda, kampania jest nie tylko u nas, a Floryda to jeden z kluczowych stanów w 2020. Dorabianie do tego ideologii politycznej to już sk****syńska narracja. Ale i tak bardziej by jechali po Trumpie gdyby nie zatrzymał wyjazdu do Polski, niż jadą obecnie po PiS.

akurat jazda po PiS-ie jest niesłuszna, jeśli chodzi o samo odwołanie Trump-a, nie mieli na to wpływu.

wina leży po ich stronie ,że aż tak napompowany balonik jak pęknie to jest głośniejszy. mnie cały ten ceremoniał PiSu już wkurwia od czasów zamieszania z czytaniem harcerza na Westerplatte, jak ich polityka historyczna bazuje właśnie na pompowani takich uroczystości to niech nie dziwią jak coś się wysra i to w ich uderzy.

tym bardziej obchodzenie 80 lecia wybuchu II wojny światowej jest dla mnie naciąganą uroczystością i już mnie to wnerwiało za czasów PO, tutaj popieram Ziemkiewicza oraz Korwina że powinno się celebrować zwycięstwa a druga wojna światowa , tym bardziej kampania wrześniowa kojarzy mi się z kompromitacją , czołgami niemieckimi pod Warszawą w ciągu tygodnia, ucieczką rządu oraz wierszykiem , który opowiadała mi babka „Śmigły-Rydz zrobił hyc, Beck zrobił weg, a Mościcki Ignacy zrobił inacyj, a my zwarci i gotowi poddaliśmy się Hitlerowi”.

jakby Trump się pojawił to sukces, jak go nie ma to porażka, i tyle.

[Cardi]

Teraz, Koelner napisał:

akurat jazda po PiS-ie jest niesłuszna, jeśli chodzi o samo odwołanie Trump-a, nie mieli na to wpływu.

wina leży po ich stronie ,że aż tak napompowany balonik jak pęknie to jest głośniejszy. mnie cały ten ceremoniał PiSu już wkurwia od czasów zamieszania z czytaniem harcerza na Westerplatte, jak ich polityka historyczna bazuje właśnie na pompowani takich uroczystości to niech nie dziwią jak coś się wysra i to w ich uderzy.

tym bardziej obchodzenie 80 lecia wybuchu II wojny światowej jest dla mnie naciąganą uroczystością i już mnie to wnerwiało za czasów PO, tutaj popieram Ziemkiewicza oraz Korwina że powinno się celebrować zwycięstwa a druga wojna światowa , tym bardziej kampania wrześniowa kojarzy mi się z kompromitacją , czołgami niemieckimi pod Warszawą w ciągu tygodnia, ucieczką rządu oraz wierszykiem , który opowiadała mi babka „Śmigły-Rydz zrobił hyc, Beck zrobił weg, a Mościcki Ignacy zrobił inacyj, a my zwarci i gotowi poddaliśmy się Hitlerowi”.

jakby Trump się pojawił to sukces, jak go nie ma to porażka, i tyle.

To jest pojebane w tym kraju, jedziesz gdziekolwiek w Polsce masz o c***a rond ulic i skwerów Powstania Warszawskiego, Powstańców Warszawskich, Żołnierzy Wyklętych itd. Rond imienia Wiktorii Wiedeńskiej, Bitwy Warszawskiej nie widziałem. Strasznie mnie wkurwia to jak po macoszemu obchodzimy 15 sierpnia jako rocznicę Bitwy Warszawskiej, głównymi tematami są jednak święto WP i święto kościelne, Bitwa Warszawska jest jednak gdzieś w tle (za rok nie będzie, bo 100 lat) w porównaniu ze skalą obchodów wybuchu Powstania Warszawskiego.

[lorak]

narracja w TVPiS: Trump przełożył wizytę.

w washingtonie podobno już na początku tygodnia kombinowali jak ten wyjazd odwołać.

Edytowane 30 Sierpnia 2019 przez lorak

[Cardi]

9 minut temu, lorak napisał:

narracja w TVPiS: Trump przełożył wizytę.

w washingtonie podobno już na początku tygodnia kombinowali jak ten wyjazd odwołać.

Taa, dlatego pół sztabu jest w Wawce, a za DT przyjedzie Pence.

Edytowane 30 Sierpnia 2019 przez Cardi

[fluber]

8 minut temu, Cardi napisał:

Taa, dlatego pół sztabu jest w Wawce, a za DT przyjedzie Pence.

No przecież przełożył. 

Zresztą narracja w TVN jest taka sama,:

https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,donald-trump-przelozyl-wizyte-w-warszawie,298261.html

[lorak]

11 minut temu, Cardi napisał:

Taa, dlatego pół sztabu jest w Wawce, a za DT przyjedzie Pence.

chodziło o Trumpa. jakaś delegacja byłaby tak czy inaczej, ale on sam nie chciał tu przyjeżdżać. 

[Koelner]

 

25 minut temu, lorak napisał:

narracja w TVPiS: Trump przełożył wizytę.

w washingtonie podobno już na początku tygodnia kombinowali jak ten wyjazd odwołać.

żeby julek mógł zrozumieć to zacytuje fluberem

W dniu 28.08.2019 o 20:41, fluber napisał:

Jak mnie wkurwia takie chamskie robienie z ludzi idiotów....

10 minut temu, fluber napisał:

No przecież przełożył. 

Zresztą narracja w TVN jest taka sama,:

https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,donald-trump-przelozyl-wizyte-w-warszawie,298261.html

przypomina mi się call z dyrektorką , która dała deadline do końca września , wszyscy odetchnęli z ulgą " dobrze ,że nie powiedziała w którym roku"

[Cardi]

10 minut temu, fluber napisał:

No przecież przełożył. 

Zresztą narracja w TVN jest taka sama,:

https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,donald-trump-przelozyl-wizyte-w-warszawie,298261.html

Ale dlaczego mi odpowiadasz to ja nie wiem.

8 minut temu, lorak napisał:

chodziło o Trumpa. jakaś delegacja byłaby tak czy inaczej, ale on sam nie chciał tu przyjeżdżać. 

Nie chciał tu przyjeżdżać, z jakiego powodu? Z powodu tego że kupujemy od nich gaz, F35, jesteśmy na każde skinienie, czy zajebał focha na Europę z powodu Grenlandii?

[lorak]

6 minut temu, Cardi napisał:

Nie chciał tu przyjeżdżać, z jakiego powodu?

przyczyn za bardzo nie podano: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,25136132,donald-trump-odwolal-wizyte-w-polsce-washington-post-omawiano.html#s=BoxOpMT

"Jak podaje "The Washington Post", Donald Trump, który niedawno wrócił ze szczytu G7 we Francji, nie był "entuzjastycznie nastawiony" do kolejnej zagranicznej podróży. Prezydent Trump anulował już wcześniej wizytę w Danii, gdzie miał spotkać się z premier Mette Frederiksen. Natomiast w ubiegłym tygodniu amerykański dziennik informował, że Trump skróci swoją wizytę w Polsce."

[Cardi]

Łatwiej dorobić historię gdy już wiadomo, że nie przyleci. Tym bardziej, że parę dni wcześniej pojawiają się takie artykuły spod strzechy tej samej redakcji.

https://www.washingtonpost.com/opinions/2019/08/22/heres-other-trip-president-trump-should-cancel/?noredirect=on

[lorak]

13 minut temu, Cardi napisał:

Ale dlaczego mi odpowiadasz to ja nie wiem.

odpowiadał mi, ale że strzelił focha i udaje, iż ma mnie na ignorze, to nie mógł tego zrobić bezpośrednio ; ]

 

4 minuty temu, Cardi napisał:

Łatwiej dorobić historię gdy już wiadomo, że nie przyleci. Tym bardziej, że parę dni wcześniej pojawiają się takie artykuły spod strzechy tej samej redakcji.

https://www.washingtonpost.com/opinions/2019/08/22/heres-other-trip-president-trump-should-cancel/?noredirect=on

możliwe, nie chce mi się za bardzo w to wnikać, bo amerykańska polityka to jeszcze większe bagno niż nasza.

[DeltaCenter (zablokowane)]

2 godziny temu, Cardi napisał:

To jest pojebane w tym kraju, jedziesz gdziekolwiek w Polsce masz o c***a rond ulic i skwerów Powstania Warszawskiego, Powstańców Warszawskich, Żołnierzy Wyklętych itd. Rond imienia Wiktorii Wiedeńskiej, Bitwy Warszawskiej nie widziałem. Strasznie mnie wkurwia to jak po macoszemu obchodzimy 15 sierpnia jako rocznicę Bitwy Warszawskiej, głównymi tematami są jednak święto WP i święto kościelne, Bitwa Warszawska jest jednak gdzieś w tle (za rok nie będzie, bo 100 lat) w porównaniu ze skalą obchodów wybuchu Powstania Warszawskiego.

Ronda rondami, ale za to w Warszawie bardzo blisko centrum masz ulicę Bitwy Warszawskiej, a na Wilanowie masz ulicę Wiktorii Wiedeńskiej. Ponadto w prawie każdym mieście masz ulicę Jana III Sobieskiego, który Polakom jednoznacznie kojarzy się z Bitwą Wiedeńską. We Francji nikt nie rezygnuje z obchodzenia rocznicy bitwy pod Verdun, Anglicy upamiętnili i dalej czczą rocznicę klęski w Dunkierce. No nawet Czesi nie rezygnują z pamięci o Lidicach.

W czym problem? Masz taką historię, a nie inną, klęski, trochę przegranych powstań, trochę pacyfikacji, ale zawsze na końcu i tak Polska powstawała. Rocznice Bitwy Wiedeńskiej czy Powstania Wielkopolskiego obchodzone był, są i będą i to bez udziału władzy centralnej. 

[Cardi]

26 minut temu, DeltaCenter napisał:

Ronda rondami, ale za to w Warszawie bardzo blisko centrum masz ulicę Bitwy Warszawskiej, a na Wilanowie masz ulicę Wiktorii Wiedeńskiej. Ponadto w prawie każdym mieście masz ulicę Jana III Sobieskiego, który Polakom jednoznacznie kojarzy się z Bitwą Wiedeńską. We Francji nikt nie rezygnuje z obchodzenia rocznicy bitwy pod Verdun, Anglicy upamiętnili i dalej czczą rocznicę klęski w Dunkierce. No nawet Czesi nie rezygnują z pamięci o Lidicach.

W czym problem? Masz taką historię, a nie inną, klęski, trochę przegranych powstań, trochę pacyfikacji, ale zawsze na końcu i tak Polska powstawała. Rocznice Bitwy Wiedeńskiej czy Powstania Wielkopolskiego obchodzone był, są i będą i to bez udziału władzy centralnej. 

No gdyby w Warszawie nie było ulicy Bitwy Warszawskiej to byłaby już żenada. Jan III Sobieski to jednak głównie król Polski i ulica jego imienia odnosi się głównie do upamiętnienia osoby, a nie wydarzenia z nią związanego. Przywoływanie tych miejsc w innych krajach nie rozwiązuje problemu, w sensie nie mam problemu  z tym, ze w Polsce pamieta się o bohaterskich żołnierzach PW, mam problem z tym, że 19. najważniejsza bitwa w dziejach świata jest traktowana po macoszemu.

[RappaR]

34 minuty temu, Cardi napisał:

No gdyby w Warszawie nie było ulicy Bitwy Warszawskiej to byłaby już żenada. Jan III Sobieski to jednak głównie król Polski i ulica jego imienia odnosi się głównie do upamiętnienia osoby, a nie wydarzenia z nią związanego. Przywoływanie tych miejsc w innych krajach nie rozwiązuje problemu, w sensie nie mam problemu  z tym, ze w Polsce pamieta się o bohaterskich żołnierzach PW, mam problem z tym, że 19. najważniejsza bitwa w dziejach świata jest traktowana po macoszemu.

Ja pi****le, jeden historyk wsadził ja do swojej książki jako jedna z 18 najważniejszych bitew w historii i się Polacy nad tym 50 lat później dalej spuszczają. Bitwa jak bitwa, wielka nie była, na ile ważna? Ciężko stwierdzić. Ale patetyzm nad tym jest pathetic

[Cardi]

24 minuty temu, RappaR napisał:

Ja pi****le, jeden historyk wsadził ja do swojej książki jako jedna z 18 najważniejszych bitew w historii i się Polacy nad tym 50 lat później dalej spuszczają. Bitwa jak bitwa, wielka nie była, na ile ważna? Ciężko stwierdzić. Ale patetyzm nad tym jest pathetic

Gdyby to był historyk światowej sławy Jan T. Gross na pewno miałoby większy wydźwięk. Fakt jest taki, że po Bitwie warszawskiej czerwoni wrócili do siebie. To ciężko podważyć.

Edytowane 30 Sierpnia 2019 przez Cardi

[Koelner]

Godzinę temu, RappaR napisał:

Ja pi****le, jeden historyk wsadził ja do swojej książki jako jedna z 18 najważniejszych bitew w historii i się Polacy nad tym 50 lat później dalej spuszczają. Bitwa jak bitwa, wielka nie była, na ile ważna? Ciężko stwierdzić. Ale patetyzm nad tym jest pathetic

bitwy , które zmieniają późniejsze losy wojny zawsze są symboliczne. tak jak Stalingrad , Midway i to samo tyczy Bitwy Warszawskiej. to jest nie do podważenia.

[DeltaCenter (zablokowane)]

2 godziny temu, Cardi napisał:

Gdyby to był historyk światowej sławy Jan T. Gross na pewno miałoby większy wydźwięk. Fakt jest taki, że po Bitwie warszawskiej czerwoni wrócili do siebie. To ciężko podważyć.

Jak już coś, to po bitwie nad Niemnem. NIe wiem jakiego corocznego upamiętnienia oczekujesz. Za rok będzie setna rocznica, będzie dobra okazja do zrobienia czegoś z wielką pompą i za to rozliczysz pisowski albo kolorowy rząd (nie potrzebne skreślić, za 6 tygodni).