Skocz do zawartości

Phoenix Suns 2014/2015


Daziu

Rekomendowane odpowiedzi

Niewiele brakowało abyśmy mogli założyć na głowę koronę frajerów sezonu. Bo przegraniu wygranych meczów z SAS i Grizz mało co nie bylo w dupę dzisiaj. Do 8 minuty 3 kwarty kiedy to prowadzilismy 19 punktami, CAVS momentami wyglądali jak uczniaki. Wtedy jednak trener +nasi gracze postanowili zgromadzonym widzom w hali i przed tv uatrakcyjnić mecz. Cavs zanotowali run 21-3 i wyszli na prowadzenie w okolicach 8 minuty 4 kwarty. Piatka zestawiona przez Hornego była dziwna i to się niestety potwierdziło. Gracze Cavs zabierali nam gałę, trafiali trójkę za trójka i w gaciach graczy Suns na pewno było juz cieplutko jak wyszli na prowadzenie.

Mecz uratował nam Tucker, który zagrał bardzo dobry mecz i w końcówce zebrał i przechwycil bardzo wazne piłki oraz trafial swoje osobste. Kieff, który zanotował season high 35/7 i był nie do zatrzymania oraz stały Len 13/10. Swoje na szczeście dolożył trener, który dał dla Plumlee 3 minuty, Greenowi 7 a IT 18. Pierwsza piątka zagrała też całą końcową częśc spotkania i to moim zdaniem było kluczowe. Poza tym runem CAVS był to chyba nasz najlepszy mecz, piłka krążyła jak trzeba i wyglądało to bardzo dobrze. Jak ich nie ma no boisku to wygląda to znacznie lepiej.

Był to pierwszy z naszych 8 meczów z rzędu we własnej hali. Jeżeli zanotujemy w nich 6-2 to może PO nie będzie stracone.

 

Co do CAVS gołym okiem widać, że Irving i Lebron do siebie nie pasują. Ten pierwszy jestem pewny, że po sezonie zostanie wymieniony. Love?? Fajny komentarz ktoś napisał na realGM, że gdyby Love krył siebie samego to rzuciłby sobie z 60 punktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shavlik Randolph oddany a Reggie Bullock pozyskany. Kibice w Arizonie juz nazywają naszego GM Bogiem bo właściwie za nic mamy 2 steale. Bullock tak naprawdę nigdy nie dostał szansy w Clippers a potencjal ma naprawdę wysoki. Może być takim naszym Bledsoe na SF oczywiście zachowując proporcje.
Co do reszty to mówi się, że:

Morrisowie, Plumlee, IT, Green, and Dragic są wystawieni na aukcję.
Wright/Len, Tucker, and Bledsoe sa nie do ruszenia.
Warren/Ennis - nimi również nie mamy zamiaru handlować.

 

McD telefonował do Chicago, Houston i Orlando. Zobaczymy co sie wydarzy ale jesli faktycznie Okla dostanie Lopeza właściwie za nic to 8 seed będziemy gonić jak marchewkę na kiju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo głównie przez nich Suns są postrzegani jako anty-Ref team i w tym momencie jestesmy na radarze a każda sporna piłka będzie szła dla przeciwników co w sytuacji walki o PO może być gwoździem do trumny. Bo mieli czas dorosnąć i tego nie zrobili. Bo głównie przez nich mamy 33 techniczne przewinienia w 41 grach. Bo wydarzyła się akcja, która się wydarzyła i wygląda na to, że był to wierzchołek góry lodowej jeśli chodzi o szacunek do trenera. Ich niedojrzałość to ciągłe testowanie cierpliwości swoich przełożonych.

 

Co do IT to fajnie to opisały media w Arizonie: Bledsoe nie jest do transferu, Dragica chcemy zatzymać a mamy tylko jedną piłke na boisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od marca nie wiadomo było co będzie z Bledsoe bo z nikim nie gadał ani nawet nie chciał rozmawiać o kontrakcie tylko wysuwał żądania a IT kontrakt ma przyjemny. I jeśli pójdzie to nie za frytki tylko będzie częscią dużego dealu po grubą rybę.

Edytowane przez Sharif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpisali IT bo chcieli mieć zabezpieczenie na wypadek gdyby Bledsoe coś wywinął. A tak to IT za te pieniądze to bardzo dobry asset, nie mówiąc o tym, że to po prostu efektywny scorer.

Zawsze znajdzie się team który przygarnąłby scoring punch i ballhandlera z ławki za takie pieniądze. Ryan McDonough udowodnił, że wie jak przeprowadzać dobre wymiany, więc czuje, że z tymi wszystkimi assetami czeka aż trafi się podobna okazja do tej jaką Houston miało z Hardenem. A póki co, niech kolekcjonuje assety i analizuje sytuacje kadrową. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo głównie przez nich Suns są postrzegani jako anty-Ref team i w tym momencie jestesmy na radarze a każda sporna piłka będzie szła dla przeciwników co w sytuacji walki o PO może być gwoździem do trumny. Bo mieli czas dorosnąć i tego nie zrobili. Bo głównie przez nich mamy 33 techniczne przewinienia w 41 grach. Bo wydarzyła się akcja, która się wydarzyła i wygląda na to, że był to wierzchołek góry lodowej jeśli chodzi o szacunek do trenera. Ich niedojrzałość to ciągłe testowanie cierpliwości swoich przełożonych.

Dzięki za info. 

 

Z jednej strony to faktycznie jest tak jak piszesz. Ale z drugiej nikt nie dmuchnąłby w ucho Lena czy wjechał łokciem w Dragona wiedząc, że oni są na boisku ;)

 

Coś za coś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no pełna zgoda. Do tej pory Suns to byli soft suns, przynajmniej tak nas postrzegano. Jednak wydarzyło się parę rzeczy, nad którymi nie mozna przejść obojetnie. Do tego Kieff ma jeden zajebisty feler - nie zbiera piłek. Gdyby dodał zbiórkę do swojego repertuaru to zapewne nie byłoby mowy o jakimkolwiek transferze i upgrade pozycji nr 4. Poza tym sytuacja jest taka, że znowu gramy o 7-8 seed. Nie mozna stać w miejscu trzeba działać bo jak widać konkurenci nie śpią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2-0 po 2 z 8 kolejnych meczów u siebie w hali na ten moment. Dzisiaj wszyscy dobrze zagrali a Coach mocno rotował zawodnikami. Z wysokich Len zagrał tylko 21 minut (6/12/2) za to Wright 20  (11/3/1)a Plumlee 10 (6/2). Nawet Warren sie pojawił ale tak szybko jak to zrobił tak szybko usiadł na ławę. Powód? Gość w obronie nie istnieje, nawet się nie stara. Wright za to praktycznie co punkty to wsad. Widać, że nasi gracze chętnie z nim grają.

W sumie mecz bez historii co prawda były moment przestojów, kiedy Minny nas doganiała jednak uważam, że wygrana w żadnym momencie nie była zagrożona.

Osobna historia to niestety Eric Bledsoe. Zaczynam się poważnie zastanawiać czy to nie nim powinniśmy handlować zamiast Dragica. EB od Dragona w obronie jest lepszy ale w ataku odstaje dużo bardziej niż przewyższa go w D. I po dzisiejszym meczu kiedy to MO robił momentami z niego swoją dziwkę przypomniałem sobie, że co prawda z Cavs Kyrie został zatrzymany ale właśnie Mo, Brandon Knight, Russel Westbrook (2 razy), Walker, Collison, Evans, Mills radzili sobie fantastycznie kiedy krył ich Eric. Może tylko mi się wydaje ale chyba ta jego legendarna obrona wcale taka legendarna nie jest. Po zagrywce z Tristanem w Cavs zacząłem się zastanawiać czy niebawem nie nastąpi próba trade'u po EB przez drużynę Bronka.

 

Zapomniałem o ulubieńcu forum NR 1 najsilniejszego draftu w historii - Anthony Bennett :)

34imn0i.jpg

29m1u9j.jpg

2z6v03p.jpg

34o6o39.jpg

2jbjzv8.jpg

Edytowane przez Sharif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy jego zarobkach ciężko go wartościowo sprzedać. Jakiś przykładowy Rush+drugorundowy pick GSW to chyba max za Plumlee solo. Najlepszym wyjściem będzie zmontowanie czegoś składającego się z niego jako dodatku, np. do Dragicia. I jeszcze wciśnięcie Warrena, którego ktoś może przecenić jako prospecta z loterii. Takie coś ma sens. Jako dodatek do wymiany jest warty więcej, niż w rzeczywistości. 

 

Suns przegapili szansę na fajne spuszczenie Plumlee w ostatnie lato, gdzie jego akcje stały nawet nieźle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.