Skocz do zawartości

LVP tej ligi


ely3

Rekomendowane odpowiedzi

W ramach walki z raportami zastanowiłem się kto obecnie zasługuje na miano najmniej wartościowego gracza

Odrzuciłem na dzień dobry debiutantów i tych co trudno rozróżnić od maskotek i wchodzą na parkiet na mniej niż 10 minut na mecz.

 

I w sumie wyszło mi tak - kolejność przypadkowa

 

Andre Drummond - chyba już możemy sobie powiedzieć że z tej mąki wielkiego chleba nie będzie. Facet przychodził surowy i to rok dwa za wcześnie do nba. Ofensywnie nie poprawił nic a nawet się cofa. Wciąż punkty zdobywa tylko spod kosza i nawet tego nie robi skutecznie. Nie wiem jakim cudem ale w koszmarnych Detroit z nim na parkecie ofesnywa wyglada jeszcze gorzej. Właściwie Tłoki atakują w 4 ( a biorąc pod uwagę Smitha) to w 3 . Fajnie że zbiera ale praktycznie to chyba tylko do tego się to ogranicza. Dwa lata temu z pary Monroe-Drummond optowałem za tym drugim . Patrząc obecnie na faceta który nie potrafi rzucać , nie potrafi podawać , jego technika jest taka że sosna czuje się zawstydzona. Jego obrona jest przeciętna. Praktycznie facet w fatalnych Detroit ogranicza wszystko

 

ALERT: wszyscy fani Noela powinni się mocno zastanowić czy właśnie nie patrzą w twarz przyszłości bo jak Noel nie dołoży czegokolwiek do gry w ofensywie to po powrocie Embiida szybko wyląduje na ławie

 

J.Smith - ograniczył trójki - chwała mu za to ale......... właściwie to chyba tyle co można powiedzieć. Człowiek z pogranicza All Star i dobrego obrońcy stoczył się na poziom nie wiem jak to nazwać w każdym bądź razie wyznaczył nowe standardy - jeden z najgorszych punktujących w całej lidze. Nie ma obszaru w którym byłby choć przyzwoity . A co gorsza wycina minuty dla całkiem sensownego tylko fatalnie wykorzystywanego Singlera

 

Mo Williams - Kiedy Rubio zszedł z parkietu w Orlando to zostawiał zespół który grał bardzo przyjemnie dla oka w ofensywie i nie najgorzej w ofensywie. Nie chcę powoływać się na statystyki ale Mo w tej chwili doprowadza chyba kibiców w Minesocie o zawał. Facet gra okropnie - nawet rzut ma gorszy w tej chwili od Rubio. Kreacja okropna. Sota wygląda w tej chwili tak źle że właściwie mogą dziękować Bogu że jest 76 ers bo dawno nie widziałem tak okropnie grającej drużyny ( Tadziu Young na pewno aż skaczę z radości że zamienił 76ers na tą padlinę)

 

Dion Waiters - tak - chyba granie mu z ławki nie służy. TS poniżej 44 % . Obrona tak tragiczna że spokojnie ma miejsce w najgorzej broniącej piątce ligi. Ciągle potrzebuje piłki w dłoniach ale dla Cavs to chyba najlepiej by było jakby był kontuzjowany. W tej chwili V kolumna w Cavs pod każdym względem

 

CJ Miles - to chyba nie przypadek że od jego kontuzji PAcers zaczęli grać lepiej . Facet był okropny w obronie , ale i tak lepszy niż w ataku gdzie właściwie podejmował idiotyczną decyzję za decyzją . TS 33 - nie wiem czy da sie coś więcej powiedzieć. Facet grał po prostu tak że nie wiem jakim cudem został podpisany latem przez Birda

 

Nie powiem kusi mnie wrzucenie też tutaj Lance'a bo jego TS 41 robi wrażenie ale mimo wszystko uznałem że wolę taką piątkę. Tak sam Alec Burks z Jazz bo to jak on okropnie gra ostatnie kilka spotkań to ręce opadają. Facet popraiwł mid range i rzut ale zamiast z tego korzystać to ciągle wjeżdża ostatnio pod kosz tyle że mu tam skutecznośc spadła z 62 do 38%

 

Niemniej moja LVP s5 to

 

Mo - Dion - Miles- Smith - Drummond

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem Noela jak i Drummonda jest to, że ktoś usiłuje z nich robić opcje ofensywne, podczas gdy jedyne co powinni tam robić to atakować deskę (Noel jednak ma dziurawe ręcę, Andre jest w tym świetny). Całą zaś energię powinni przeznaczać na grę obronną, bo do tego mają super warunki(Andre) jak i umiejętności(Noel). To, że Greg Monroe jest świetny w ataku to już było wiadomo po pół roku Jego rookie season. Na szczęście 'sikacz' podjął bardzo mądrą decyzję o byc FA za rok, i w nowym klubie będzie kręcił 20-10-3-1-1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że o kontuzjowanych się źle nie mówi (?) ale zdecydowanie Eric "kosmici zabrali mi kolana i talent" Gordon

 

specjalna nagroda za totalną mizerię statystyczną - Iggy

 

 No proszę ja Ciebie Iggy ???? Żeby nie było jak rok temu gdzie podczas kontuzji AI nagle 5 defensywa ligi zjechała do poziomu ok 22 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę ja Ciebie Iggy ???? Żeby nie było jak rok temu gdzie podczas kontuzji AI nagle 5 defensywa ligi zjechała do poziomu ok 22 .

Ale mi chodzi tylko o suche staty, koszmarnie to wygląda. Wiem jaką wartość dla GSW ma AI, ale kurczę on jest jeszcze w miare młody. Gdy grał w Sixers lepiej się zapowiadał. Szkoda, ze stał się zadaniowcem miał papiery na niezłego nakurwiacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mi chodzi tylko o suche staty, koszmarnie to wygląda. Wiem jaką wartość dla GSW ma AI, ale kurczę on jest jeszcze w miare młody. Gdy grał w Sixers lepiej się zapowiadał. Szkoda, ze stał się zadaniowcem miał papiery na niezłego nakurwiacza.

Ja to kiedyś widziałem w nim All Stara,, a tetaz jest rolsem od obrony z dosc duża ilością fauli :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LBS a nie oceniasz go czasem zbyt bardzo pod kątem roto? Kiedyś kręcił ciekawe cyferki, teraz nie, a ty w kolejnym temacie strzelasz mu pstryczka. Zwolnij go w roto i już nie będziesz miał z nim problemu ;) chyba że masz do niego żal za rozstanie z Denver?

Hehe no tak roto ma na to wpływ. Jak oddawałem Dragicia za niego i Taja to myślałem, że to świetny deal, ale chyba wowo troszeczkę lepiej na tym wyszedł bo choć Dragic jest na pograniczu Tragicia to Taj mi sie dodatkowo połamał. Na FA jest straszna bryndza i boję się wymieniać go na Turnera :)

 

Sorry za ten offtop.

 

Co do Denver to nie mam do niego żalu. Odejście Karla, GMa kontuzja Gallo - przyszłość pokazała, że przeszedł do lepszej drużyny, teraz nawet contendera. Ale czy przypadkiem teraz nie cofa się w rozwoju? Sami ocencie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak jakbyś powiedział że Bosh się cofnął w rozwoju idąc do Miami. To że AI ma gorsze cyferki to jedno a to że rok temu wg RPM miał 3 wynik w lidze to drugie.

 

Facet ma teraz obok siebie innych graczy . Ma Klaya i Stefka oni są od punktowania a on od ogarniania ich błędów w obronie. AI to idealny fit do każdego systemu no chyba że wymagasz od niego aby był pierwszą opcja w ofensywie. Faceta nie doceniają od lat a od lat facet ma elitarną obronę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem ely, że znam jego wartość dla GSW i chodziło tu przede wszystkim o obronę, bo naturalnie nie o atak. Iggy zatracił zupełnie chęć atakowania obręczy i z topowego slashera, stał się przecietnym jumperowcem i naparza te swoje śmieszne "donice" z marnym zresztą skutkiem. Inna sprawa jak taki Iggy pomoże zrobić przynajmniej te WCF to trzeba bedzie to z pokorą zaakceptować.

 

Tak. Bosh cofnął się w rozwoju jak nikt w tej lidze. Teraz stara się nadrabiać ale drapieżnikiem z Raps to on już nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mi chodzi tylko o suche staty, koszmarnie to wygląda. Wiem jaką wartość dla GSW ma AI, ale kurczę on jest jeszcze w miare młody. Gdy grał w Sixers lepiej się zapowiadał. Szkoda, ze stał się zadaniowcem miał papiery na niezłego nakurwiacza.

Najlepszy zawodnik borderline PO teamu na Wschodzie to "papiery na niezłego nakurwiacza"?

 

Bardzo dobrze się stało, że odnalazł swoją niszę, gdzie może być superstarem w obronie i ukrywać się w ofensywie dorzucając do pieca tylko te elementy ofensywne, w których jest dobry. Rzekłbym, że "niezłym nakurwiaczem" stał się dopiero teraz, bo ciężko mi znaleźć w historii ligi pięciu gości, którzy mieliby tak ogromny wpływ na grę zespołu a tak małe ego w ofensywie jak obecny AI.

 

Tak. Bosh cofnął się w rozwoju jak nikt w tej lidze. Teraz stara się nadrabiać ale drapieżnikiem z Raps to on już nie będzie.

Bosh nauczył się bronić do tego stopnia, że stał się jednym z czołowych fachmanów w swojej dziedzinie plus zwiększył efektywność na swoim ulubionym półdystansie i ocierał się przez kilka sezonów o poziom Dirka, co samo w sobie jest komplementem, że hej!

 

Żaden Bosh nie nadaje się na lidera poważnego contendera, ale jeśli mam takiego budować to w drugiej turze chętniej wybiorę wersję z Heat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lance'a już mają chyba dość w Charlotte
 

 

Was told a few weeks ago Lance Stephenson, not Paul George or anyone else, impacted Hibbert so negatively last season. Looking accurate. Also told me that, from the start, folks in Charlotte started to realize in Lance they'd bitten off more than they'd planned on chewing.

 

https://twitter.com/foxsportsreiter/status/538072836108070912

 

https://twitter.com/foxsportsreiter/status/538072694109900800

 

 

Tak, jest taki gracz w NBA, bardzo ładnie.

 

dziękuję, nawzajem

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy zawodnik borderline PO teamu na Wschodzie to "papiery na niezłego nakurwiacza"?

 

Bardzo dobrze się stało, że odnalazł swoją niszę, gdzie może być superstarem w obronie i ukrywać się w ofensywie dorzucając do pieca tylko te elementy ofensywne, w których jest dobry. Rzekłbym, że "niezłym nakurwiaczem" stał się dopiero teraz, bo ciężko mi znaleźć w historii ligi pięciu gości, którzy mieliby tak ogromny wpływ na grę zespołu a tak małe ego w ofensywie jak obecny AI.

na dobry początek

 

 

 

Co mnie obchodzi, że dla Ciebie taki Iggy jest "większym nakurwiaczem" (w ogóle WTF). Ja wolałbym żeby był two way machine, kondycja wise, atletyzm wise, skill wise. Wiem, że kochasz Bruca Bowena, ale nie daj się zwieść. Wymagajmy od tych Czarnuchów, a nie twórzmy profile z okolic romantyzmu.

Bosh nauczył się bronić do tego stopnia, że stał się jednym z czołowych fachmanów w swojej dziedzinie plus zwiększył efektywność na swoim ulubionym półdystansie i ocierał się przez kilka sezonów o poziom Dirka, co samo w sobie jest komplementem, że hej!

 

Żaden Bosh nie nadaje się na lidera poważnego contendera, ale jeśli mam takiego budować to w drugiej turze chętniej wybiorę wersję z Heat.

Wałkowaliśmy to już tysiące razy. Ty zarzucałeś mi, że piszę najebany, ja wysłałem Ci na priv wielkość jajek jakie zabierał ze sobą Bosh w pierwszych trzech finałach. Nie odpisałeś. Twoje zdanie na ten temat jest już wszystkim znane, moje zresztą też, choć zacząłem CB doceniać. To nie znaczy, że nie klnę na fakt, że zamiast mieć drugiego Garnetta mamy.... no właśnie c*** wie co na dobrą sprawę. Bosh jest przestrogą dla wszystkich, którzy zamierzają poświęcić się szkoleniu po jednej stronie parkietu.

 

W ogóle Młody, trochę już odlatujesz. Ja wiem, że zerwałbyś zaręczyny jakbyś dowiedział się, że Twoja dupa używa PER, ale szanujmy się ;)

 

@edit

 

i nie krytykuj zarzutu o nie oglądaniu meczy, bo ely akurat widział same blowouty Walla i stąd jego błędna opinia

 

do Ciebie odnosił się natomiast podpunkt drugi

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.