Noah vs Cousins

[BiałaCzekolada]

czy doszliśmy do takiego zaawansowania analitycznego, że zdobywanie punktów jest już nieistotne i zostawiamy je żółtodziobom?

JR Smith, Jamal Crawford, Antoine Walker, Jerry Stackhouse i cała masa innych gości też zdobywała punkty. A i tak wolałbyś PJ Browna z Celtics w składzie.

[Jendras]

JR Smith, Jamal Crawford, Antoine Walker, Jerry Stackhouse i cała masa innych gości też zdobywała punkty. A i tak wolałbyś PJ Browna z Celtics w składzie.

 

Randy Brown, Ime Udoka, George Lynch, Jason Collins i cała masa innych gości też dobre broniła, a i tak wolałbyś Raya Allena z Miami w składzie.

[BiałaCzekolada]

Randy Brown, Ime Udoka, George Lynch, Jason Collins i cała masa innych gości też dobre broniła, a i tak wolałbyś Raya Allena z Miami w składzie.

No proszę Cię, Porównujesz Ray Allena do DMC?

 

nawet washed-up, Ray Allen ciągle wprowadza jeden elitarny skill na boisko i do zdobywania punktów nie zużywa posiadań, nie psuje ofensywnego flow, nie jest headcasem i nie domaga się rzutów. W swojej roli ofensywnej Ray Allen jest super-efektywny w przeciwieństwie do panów, których wymieniłem, a którzy nie potrafią na boisku praktycznie nic.

 

Cousins jest wyżej niż JR Smith, Jamal, Stackhouse etc nie tylko ofensywnie, ale chociażby dlatego, że jest przejebanym zbierającym. 

[Jendras]

No proszę Cię, Porównujesz Ray Allena do DMC?. 

 

nie, po prostu zastosowałem podobnie skrajne porównanie co Ty post wyżej. stawianie Cousinsa obok nieefektywnych ceglarzy ma tyle samo sensu.

 

Poza tym, mam wrażenie, że ciągle mówisz o Cousinsie sprzed paru lat. Obecna wersja to już inny zawodnik - pod obydwoma koszami.

[LeweBiodroSmoka]

Czy to chore, że zgadzam się z Wami oboma ?

[Jendras]

tak. masz się zgadzać tylko ze mną.

[LeweBiodroSmoka]

tak. masz się zgadzać tylko ze mną.

No wiem.

 

Ale widzisz, kupił mnie tym PJ Brownem, skubaniec.

[kulfon]

przecież dobrze jendras odpowiedział

[LeweBiodroSmoka]

przecież dobrze jendras odpowiedział

No tak, ale jaka część mnie ma kompleks JR Smitha.

[Bogut]

nie, po prostu zastosowałem podobnie skrajne porównanie co Ty post wyżej.

Trochę śmieszne gdyż sam rozpocząłeś w tym temacie zabawę w skrajności swoim

 

czy doszliśmy do takiego zaawansowania analitycznego, że zdobywanie punktów jest już nieistotne i zostawiamy je żółtodziobom?

 

jeśli Boogie zagra sezon na takim poziomie do końca, ciężko będzie stwierdzić kto jest lepszy

Bądźmy poważni - pytanie brzmiało: który jest lepszy a nie który będzie lepszy jeśli Cousins spełni jakiś tam warunek. Cousins zagrał bardzo dobre 2,5 tygodnia koszykówki i połowie forum odpierdoliło, niektórzy zaczęli gadać, że Noah nie dorasta mu do pięt. Za szybko na takie stwierdzenia.

[Jendras]

Trochę śmieszne gdyż sam rozpocząłeś w tym temacie zabawę w skrajności swoim

 

no to jeśli jesteśmy już tacy dokładni, to skrajności zaczęły się od całkowitego zignorowania scoringu w porównaniach Cousinsa z Noah.

[LeweBiodroSmoka]

Patrząc po niektórych ostatnio zakładanych tematach i ilości w nich postów nic nie wnoszących, często jednozdaniowych .

Rozdają jakieś nagrody za ilość postów na e-nba? Pominąłem coś? Bo ostatnie dwa tygodnie są pod tym względem straszne.

Powiedział co wiedział.

 

 

Może zamiast narzekać w końcu sam byś zaczął pisać bo gdzieś od rozpadu ATF trochę Cię zabrało. Wcale nie będzie wazeliną jak powiem, że jesteś jednym z lepszych w te klocky.

[RappaR]

czy doszliśmy do takiego zaawansowania analitycznego, że zdobywanie punktów jest już nieistotne i zostawiamy je żółtodziobom?

Śmiała wypowiedź w czasach, kiedy Tony Wroten robi 19 ppg.

[Cisza]

Marc Gasol.

[Gość (Przemek...)]

Z całym szacunkiem, ale Noah wydaje się nie być w pełni władz umysłowych. To jak się zachowuje można podciągnąć pod emocję związane z grą, ale jego wypowiedzi, zwłaszcza te nieprzemyślane tylko mnie w tym utwierdzają. A argument, że jest szczery i wali prosto z mostu do mnie nie przemawia. 

 

DMC też nie ma wszystkiego pod kopułą poukładane, ale jeżeli patrzymy na względy wyłącznie koszykarskie, to wolałbym mieć tego drugiego w składzie...

[StroSHow]

Chętnie zobaczyłbym jakąś statystkę jak Noah wypada w bezpośrednich pojedynkach z centrami którzy mają więcej niż 206 cm w butach,bo jak nieraz zobaczę jakiś mecz Bulls i naprzeciwko Joakima stanie jakiś normalnych rozmiarów center potrafiący coś więcej w ataku niż Kendrick Perkins to Noaha wypada przeważnie dość blado w takim pojedynku.Wiem że nadrabia w obronie zespołowej itp itd ale pojedynki pod koszem raczej przegrywa.

Edytowane 25 Listopada 2014 przez StroSHow

[tomeczeg20]

Ale co my tu porownujemy?

Sufit Noaha to poziom All-star, Cousin moze wskoczyc na polke superstara jesli tylko mu sie bedzie chcialo.

Demarcus jest na pewno lepszy od Joakima ale co z tego? Oboje maja inne zadania i inne role w swoich zespolach. 

[barcalover]

Ale co my tu porownujemy?

Sufit Noaha to poziom All-star, Cousin moze wskoczyc na polke superstara jesli tylko mu sie bedzie chcialo.

Demarcus jest na pewno lepszy od Joakima ale co z tego? Oboje maja inne zadania i inne role w swoich zespolach. 

 

Hahahaha Prowokacja, tak?

[Nemo]

Chętnie zobaczyłbym jakąś statystkę jak Noah wypada w bezpośrednich pojedynkach z centrami którzy mają więcej niż 206 cm w butach,bo jak nieraz zobaczę jakiś mecz Bulls i naprzeciwko Joakima stanie jakiś normalnych rozmiarów center potrafiący coś więcej w ataku niż Kendrick Perkins to Noaha wypada przeważnie dość blado w takim pojedynku.Wiem że nadrabia w obronie zespołowej itp itd ale pojedynki pod koszem raczej przegrywa.

Poczekaj jeszcze tak z miesiąc. Noah zawsze ma kiepskie początki sezonów, ale po nowym roku nabiera impetu. Kiedyś rzeczywiście miał problem z wielkimi murzynami, ale znacznie się poprawił w tym elemencie. Szuka formy, zdrowia. 

[tomeczeg20]

Hahahaha Prowokacja, tak?

Moglbym sie zapytac o to samo