Skocz do zawartości

With the first pick in the 2015 NBA draft...


Jendras

Rekomendowane odpowiedzi

jak chcesz powstrzymać Howarda hackowaniem? zwłaszcza prime Howarda znacznie stabilniej rzucającego osobiste? 

 

nie do końca rozumiem Twoje wątpliwości. ktoś dobrze podsumował, że Okafor najbardziej traci na tym, że w obecnej lidze takich zawodników jak on po prostu nie ma, dobrze to też pokazują porównania z Alem Jeffersonem. i nie mam pewności, czy będzie w stanie poprawić rzut i obronę (tzn. uważam, że pole do progresu w rzucie z racji swojego czucia ma naprawdę duże, zaś jeżeli o obronę, to Lakers dosyć szybko mogą zbudować zespół grający o wysokie cele, więc i w tym względzie powinno być mu łatwiej) - ale to ofensywnie jest jednak większy talent niż np. Howard. mogę się mylić, ale tutaj problemem nie jest to, czy wokół Okafora można zbudować świetną ofensywę (Utah z Alem Jeffersonem jako najlepiej punktującym miało dobry/świetny atak) - a co najwyżej to, czy Okafor ma potencjał żeby prognozowany mu poziom osiągnąć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Small ball ma związek z przesunięciem się talentu na niższe pozycje a zwłaszcza na PG-comboguardow. 

To co napisałeś ma sens jeśli taki center nie odda więcej w obronie biegając na obwód za rzucajacymi trójki niż sam zarobi w ataku. 

Ogólnie wszystko się rozbija o taktykę i konkretny skill centra ale nawet młodych w drafcie jest wiecej kttórzy się nadają na small ball więc tego się nie da zatrzymać nawet jeśli przyjdzie do ligi drugi Howard.

 

Czy nam się podoba czy nie to liga własnie zmierza w kierunku grania niższymi ustawieniami wieć teza jest czy nie lepiej się na to przygotować niż liczyć że Okafor może sie wpasuje a może nie?

 

Jest też tak że to nie moja teoria ale jest ciekawa wiec warto się nad nią pochylić ;)

tylko wiesz jeżeli mówimy o naprawdę utalentowanym centrze to nie bardzo widzę możliwość by ktoś taki oddał więcej w obronie niż sami zrobi w ataku. Jak wystawisz na niego jakiegoś SF/PF, który nawet będzie miał niezły rzut to z jaką skutecznością ktoś taki będzie trafiał, a z jaką on po drugiej stronie ?

 

to nie jest tak, że nikt wcześniej nie wpadł na pomysł grania small ball tylko kiedyś się to nie opłacało jak rywal miał wysokiego, który w pomalowanym zrobiłby rozpierdol. Mówisz też o Howardzie co najmniej jakby to był jakiś niesamowicie, ofensywnie utalentowany center, a przecież wiemy, że tak nie było i nie jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mnie coś ćmi w głowie, że we współczesnej koszykówce WCS może być lepszym C niż Okafor.

 

Oczywiście JO jest sporo młodszy, dużo może jeszcze się nauczyć, ale WCS ma w D niesamowitą pracę nóg, świetny zasięg, instynkty, jeżeli faktycznie nauczyłby się rozciągać grę to koleś byłby idealnym fitem niemal do każdego zespołu.

 

Okafor z kolei to koleś, pod którego cały zespół trzeba już ustawić - dobrze broniący obręczy PF - najlepiej z solidnym rzutem, shooterzy za 3 na obwodzie, do tego najlepiej wolne tempo... Potencjalnie więcej do wygrania, ale pytanie czy skala talentu na tyle duża, żeby opłacało się robić takie adjustments...


Dla mnie #2 Jahlil (jak Towns pójdzie) to jest pewny pick. Wykluczając inj dla mnie jego podłoga to Monroe/Jefferson. Naprawdę nikt na niego smallballu nie puści.

Czy aby napewno ?

 

Jeżeli nie będzie idealnie obudowany to dobry small ball w ataku może go odcinać od podan, zagęszczać obronę pod koszem , a w obronie gwałcić go na pickach szybkimi zawodnikami i generalnie zabiegać na śmierć.

 

Wszystko kwestia skali talentu, jaką bedzie dysponował Okafor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to pewnie będzie zależało od tego jak się rozwinie ale tutaj pytanie jest czy jeśli założymy ze liga idzie w stronę small ball to czy jest sens ryzykować? Nie lepiej wziąc kogos kto w tym small ballu na pewno się przyda?

O to dokładnie chodzi

 

Tylko czy naprawdę liga idzie w tym kierunku?

Suns D'Antoniego zapoczątkowali trend grania 5 najlepszymi zawodnikami, bez względu na pozycje. Ale od tego czasu granie niskim składem a'la Warriors w finałach to ciągle rzadkość. Większość drużyn startuje dwoma big manami, ew. jeden z nich jest tweenerem/czwórką z rzutem.

 

 

Okafor z kolei to koleś, pod którego cały zespół trzeba już ustawić - dobrze broniący obręczy PF - najlepiej z solidnym rzutem, shooterzy za 3 na obwodzie, do tego najlepiej wolne tempo... Potencjalnie więcej do wygrania, ale pytanie czy skala talentu na tyle duża, żeby opłacało się robić takie adjustments...

 

A to wokół WCS już nie potrzebujesz strzelców z dystansu?

 

Bez przesady, jeden post player jeszcze nie komplikuje na tyle sytuacji. Jedyne, co możemy uznać jako problem, to konieczność defensywnej czwórki, najlepiej z dobrym rzutem. Ale to i tak przy założeniu, że Okafor nie rozwinie się w obronie.

 

No i pominąłem już fakt, że Okafor to potencjalna pierwsza opcja w ataku. Przy WCS nadal pozostaje do znalezienia ktoś, na kim oprzesz atak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ! Wreszcie jest workout Justina Andersona czyli chyba najlepiej rzucającego typa za 3 w tym drafcie : ) Koleś jak trafi do ekipy, ktora da mu minuty to już w pierwszym sezonie powinien odpalić  :smile: btw chciałbym go w Bostonie z tym 16 pickiem.

Edytowane przez Wielo18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 lat, bardzo pewny rzut za 3, atletyzm + dobry obrońca, czego chcieć więcej :)? Akurat taki Anderson Bostonowi przydałby sie od zaraz.A z 16 pickiem to jest bardzo realna szansa :) Na miejscu Bostonu brałbym :

16 pick : Anderson
28 pick : Upshaw
33 pick : Wood 
45 pick : Norman Powell
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko wiesz jeżeli mówimy o naprawdę utalentowanym centrze to nie bardzo widzę możliwość by ktoś taki oddał więcej w obronie niż sami zrobi w ataku. Jak wystawisz na niego jakiegoś SF/PF, który nawet będzie miał niezły rzut to z jaką skutecznością ktoś taki będzie trafiał, a z jaką on po drugiej stronie ?

 

to nie jest tak, że nikt wcześniej nie wpadł na pomysł grania small ball tylko kiedyś się to nie opłacało jak rywal miał wysokiego, który w pomalowanym zrobiłby rozpierdol. Mówisz też o Howardzie co najmniej jakby to był jakiś niesamowicie, ofensywnie utalentowany center, a przecież wiemy, że tak nie było i nie jest

 

napisałem o Howardzie bo jako przykład przyzwał go BigManFan

 

jasne, jeśli będzei naprawdę topowym graczem jest szansa, że będzie wymiatał i nie dadzą rady w obronie na niego tylko też by go nie podwajali musi mieć ludzi od trójek i dobrych w D 

 

do zrobienia ale jako że liga idzie w innym kierunku nie szedłbym pod prąd 

 

oglonie wszystko się rozbije o skalę talentu, pozdro!

 

 

Tak mnie coś ćmi w głowie, że we współczesnej koszykówce WCS może być lepszym C niż Okafor.

 

Oczywiście JO jest sporo młodszy, dużo może jeszcze się nauczyć, ale WCS ma w D niesamowitą pracę nóg, świetny zasięg, instynkty, jeżeli faktycznie nauczyłby się rozciągać grę to koleś byłby idealnym fitem niemal do każdego zespołu.

 

Okafor z kolei to koleś, pod którego cały zespół trzeba już ustawić - dobrze broniący obręczy PF - najlepiej z solidnym rzutem, shooterzy za 3 na obwodzie, do tego najlepiej wolne tempo... Potencjalnie więcej do wygrania, ale pytanie czy skala talentu na tyle duża, żeby opłacało się robić takie adjustments...

Czy aby napewno ?

 

Jeżeli nie będzie idealnie obudowany to dobry small ball w ataku może go odcinać od podan, zagęszczać obronę pod koszem , a w obronie gwałcić go na pickach szybkimi zawodnikami i generalnie zabiegać na śmierć.

 

Wszystko kwestia skali talentu, jaką bedzie dysponował Okafor.

 

 

no dokładnie, w pełnie się zgadzam

 

Tylko czy naprawdę liga idzie w tym kierunku?

Suns D'Antoniego zapoczątkowali trend grania 5 najlepszymi zawodnikami, bez względu na pozycje. Ale od tego czasu granie niskim składem a'la Warriors w finałach to ciągle rzadkość. Większość drużyn startuje dwoma big manami, ew. jeden z nich jest tweenerem/czwórką z rzutem.

 

 

no idzie w tym kierunku, nie wiem jak tego można nie widzieć, 

teraz wszyscy chcą grać nisko i szybko, nawet Bulls będą przyspiesząć grę 

tak jak GSW grało będzie pewnie połowa ligi próbować 

 

Russell będzie najlepszym zawodnikiem tego draftu, a pamiętajcie że gra przecież ciągle wychodzi od backcourtu.

 

tylko, że Wolves mają Wigginsa a Lakers zawsze lubili mieć franchise big mana.

 

coraz mniej lubię Townsa.

 

true, też bym brał Russela na miejscu LAL 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no idzie w tym kierunku, nie wiem jak tego można nie widzieć, 

teraz wszyscy chcą grać nisko i szybko, nawet Bulls będą przyspiesząć grę 

tak jak GSW grało będzie pewnie połowa ligi próbować 

 

no nie widzę.

 

Bez typowego wysokiego to już Suns 10 lat temu grali i jakoś reszta nie poszła tym torem. Z czołowych drużyn chyba nikt nie startuje small ballem.

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo nic nie wygrali, teraz za GSW pójdzie więcej osób 

 

tak samo jak za Spurs więcej drużyn chce grać everybody involve, między inymi Warriors też

 

nie chodzi by startować tylko grać większe minuty, już Miami tak grało z LBJ 

Edytowane przez devilnevercry
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz, sporo drużyn tak grało, ale to były sytuacje wyjątkowe, spowodowane konkretnym matchupem bądź sytuacją kadrową.

 

Warriors przez cały sezon grali z Bogutem na środku, dopiero sytuacja wymusiła na nich zmianę w finale, bo nie potrafili rozbić obrony Cavs. Tylko ile drużyn ma tyle talentu na obwodzie, żeby pozwolić sobie na taki ruch?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cousins moze tak ale ilu jest ofensywnych centrów w lidze którzy jednoczesnie nie daję D w D ?

 

wg mnie przesuniecei ilości talentów na obwód spowoduje i już powoduje więcej 3 rzucanych i granie coraz niżej 

 

 

ale i tak to wszystko gdybanie bo dopiero po sezonie (jak nie paru) bedziemy mieli odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepsze w Russellu jest, że ma taki skillset, że jego podłoga to Manu czy inny Roy - można się zastanawiać, czy Okafor będzie Jeffersonem, czy Towns będzie Divacem, Mudiay - Evansem, a Porzingis - Bargnanim, w przypadku D'Angelo tego problemu nie ma - rzut, chory passing, ballhandling - to musi się sprawdzić. oczywiście, na poziomie NCAA i jemu brakowało regularności, może mieć jakieś problemy jeżeli nie znajdzie defensywy i łatwości łamania defensywy jak Harden, ale to i tak jest zawodnik któremu dasz prowadzić ofensywę. jego problemem jest, że obecna liga to liga niskich, ale każdy chce mieć w składzie wysokich - a ci są w tym drafcie znakomici.

 

co do Townsa, to wg mnie on w ofensywie na poziomie college'u też nie wyglądał zbyt wybitnie (problemy z midrange! ograniczone post moves!), tyle, że mówimy o wysokim który ma size, wszechstronność, a który powinien mieć podobny/lepszy rzut niż Chris Bosh. a co by nie mówić o Boshu z Miami który zagubił proporcje bycia wysokim - WYSOKIM, i bycia trzecią opcją - TRZECIĄ OPCJĄ, nie rolesem - to jednak jego lepsza wersja to zajebista opcja dla duetu Rubio-Wiggins. zwłaszcza, że intensywność akcji na post upie i ich jakość u Kanadyjczyka jasno wskazuje, że on/jego trenerzy wiedzą, gdzie w koszykówce najlepiej o efektywność. zobaczymy, jak tam u tej trójki ze zdrowiem, ale w niedługim czasie powstrzymanie transition Rubio i Wigginsa a do tego duetu Towns-Wiggins w HCO może byc największym wyzwaniem przed jakim stanie czołówka ligi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.