Brooklyn Nets 2014/15

[matek]

Na Lopeza nawet dobrze to podziałało, dobry meczyk miał ostatnio wychodząc już w s5.

Ale w następnym meczu już wraca na ławkę. 

 

Jestem ciekawy, czy Nets mocno próbują go gdzieś po cichu pchnąć. I ciekawe, ile oczekują. Bo Derona na bank starają się gdzieś wcisnąć, patrząc po plotkach łączących go z Kings.

[Raf85]

To się zobaczy dzisiaj, ale nie zdziwi mnie to.

 

Pierwszy news jaki się pojawił to, że Deron, Johnson i Lopez są on the block. Plumlee gra dobrze, a na Brooka szybciej znajdą się chętni niż D-Willa czy JJ'a.

[Raf85]

Deron był już jedną nogą w Kalifornii, ale tylko w pakiecie z Plumlee, a King go nie chciał oddać mimo kosztem pozbycia się umowy D-Willa.

Johnson poleciał bo King szybko szukał all-stara dla Derona, a że Rusek nie limitów w wydawaniu to nie dziwię, że Hawks na to poszli. Jednak nic nie przebije oddanie picku za G-Wallace'a.

Edytowane 2 Stycznia 2015 przez Raf85

[Raf85]

za wysoki pick wtedy można na pewno było coś wyciągnąć więcej, albo przynajmniej zastrzec w TOP 7-10, a nie TOP3 widząć, że twoja ekipa gra kiepsko.

 

@kucio Plumlee pokazuje, że może grać w s5 niż marnować się na ławce. Tutaj imo King podjął słuszną decyzję.

[vonBaron]

Plum nie jest tak kompletny jak Lopez, nie ma rzutu, jego osobiste są słabe. Ale numerki kreci takie same jak Lopez i to na świetnym %. I jakoś bardziej podoba mi się jego gra niż Lopeza, daje więcej energii. Lopeza może ktoś wziąć bo jednak zdrowy rzuci te 20ppg.

[Wyparlo]

Plum nie jest tak kompletny jak Lopez, nie ma rzutu, jego osobiste są słabe. Ale numerki kreci takie same jak Lopez i to na świetnym %. I jakoś bardziej podoba mi się jego gra niż Lopeza, daje więcej energii. Lopeza może ktoś wziąć bo jednak zdrowy rzuci te 20ppg.

 

Lopez psuje flow, bo ma problemy kondycyjne i zanim przybiegnie zagrać ten swój post-up mija dużo czasu, a przy okazji wszyscy muszą się poustawiać, żeby miał miejsce. Potem na koniec kończy się, że po zgraniu się z ekipą połamie się i trzeba od nowa kreować nowy gameplan.

 

Na razie Brooklyniarze złapali drugi oddech z Jackiem w S5 i mają bilans 5-1, kiedy wychodzi on w podstawowym składzie i notuje świetne staty. Deron stacza się coraz bardziej, bo przy takim kontrakcie żadna ekipa go nie chce, a on jeszcze nawet stracił miejsce w S5. Z ławki na razie szału nie robi, ale "Captain Jack" dzięki większym minutom robi lepsze staty.

[Raf85]

Jeszcze Deron albo JJ skończą jak Smith

[Wyparlo]

Perfekcyjny mecz w wykonaniu Nets do 4Q, kiedy prowadzili 25-punktami i prawie ten mecz przegrali. Każdy zawodnik oprócz Garnetta powinien dostać pałą w łeb za to. Tylu doświadczonych grajków, a zagrali jak podstawówka. Po znakomitym meczu z Chicago i świetnych 3Q w Orlando ostatnia kwarta pozostawia niesmak, ale Nets się ostatnio obudzili ze snu zimowego i jest ogień. Dwie cenne wyjazdowe wygrane.

[bankrut]

Netsi zaliczyli w nocy 5 porażkę z rzędu, i nic nie wskazuje na to, żeby w następnych meczach się to zmieniło, bo czekają ich HOU, MEM i 2xWSH. Przydałoby się wstrząsnąć tam bo jak tak dalej będzie to z playoffów nici.

[vonBaron]

I dobrze, z takim bilansem wejść do PO to wstyd. No ale w sumie to wschód.

 

W tym sezonie żeby nie było nudno to Williams się połamał.

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez vonBaron

[Wyparlo]

Po kontuzji Derona całkowicie posypała się rotacja i cała drużyna. Już nawet o PO będzie bardzo trudno. Potrzebny jest wstrząs, którym najlepsze będą wymiany. Nie ma sensu trzymać Brooka Lopeza i Masona Plumlee w jednej drużynie, bo jeden z nich zawsze traci. Na początku rozgrywek tracił Plumlee, a obecnie Brook. Po wielu latach gry wg mnie przyszedł czas na pożegnanie się z Brookiem Lopezem, który jest na razie zdrowy i ma największą wartość spośród tria - Deron, JJ i Lopez. Najlepiej za jakiegoś SF'a, bo Brooklyn ma chyba najgorszych ludzi w S5 na tej pozycji - Karaseva i Bogdanovica.

 

Dzisiaj z Houston od początku do końca mecz był rozstrzygnięty. Jedyną wartą uwagi była akcja Garnetta i atak na Howarda. Mnie się podobało, bo Garnett to jedna z nielicznych osób z Brooklyniarzy, której mocno zależy, a Deron, JJ czy Brook Lopez wydają się często być na "wyjebaniu" i chyba tego im zabrakło do osiągnięcia szczytów w NBA.

Edytowane 13 Stycznia 2015 przez Wyparlo

[bankrut]

Szkoda, że życie to nie NBA 2k15. Tam w Brooklynie za Derona dostałem Westbrooka. : D 

 

Miałem to samo, ale w 2k14

 

Też jestem za powiedzeniem "żegnam" Lopezowi. Póki jest zdrowy można coś dobrego za niego dostać. A Plumlee w gazie, z Hjustonami zaliczył career-high - 24 punkty plus 10 zbiórek. Dziewiąty double-double w sezonie i jako jedyny coś gra w tym zespole. 

 

http://youtu.be/YfqR3F1_WUo

Edytowane 13 Stycznia 2015 przez bankrut

[bankrut]

Sorry za post pod postem, ale ponoć wg. tego Netsi są do kupienia.

Edytowane 13 Stycznia 2015 przez bankrut

[Julius]

Miałem to samo, ale w 2k14

 

Też jestem za powiedzeniem "żegnam" Lopezowi. Póki jest zdrowy można coś dobrego za niego dostać. A Plumlee w gazie, z Hjustonami zaliczył career-high - 24 punkty plus 10 zbiórek. Dziewiąty double-double w sezonie i jako jedyny coś gra w tym zespole. 

 

http://youtu.be/YfqR3F1_WUo

Dla Dłajta bardziej nieprzyjemne było chyba przejechanie spoconym łbem po mordzie niż to całe uderzenie ;]

[Gość (Przemek...)]

Sorry za post pod postem, ale ponoć wg. tego Netsi są do kupienia.

Wiedziałem, że to tylko kwestia czasu była. Ale jak Rusek kupuje cyganów w kapitalistycznej Ameryce to jak to się miało skończyć? Dobrze, że Kidd oraz Pierce powiedzieli "A sio taborze! A sio!" i poszli gdzieś, gdzie im się wiedzie. 

 

Mam nadzieję, że nie trafią do Seattle, bo padaczkę w Knicks jeszcze zdzierżę, ale w drugiej mojej miłości, która może zmartwychwstać, nie może grać przepłacona cyganeria

[Carnero]

Nikt o zdrowych zmysłach nie zabierze zespołu z Nowego Jorku, po upadku sprawy z Kings jestem prawie pewny że NBA wróci do Seattle tylko po powiększeniu ligi. Przywrócić zachodowi Sonics na wschodzie dać zespół w taki np Louisville.

[ely3]

Za dużo kasy o zbyt świeże przenosiny na Brooklyn były, aby teraz ich do Seattle pchać. W sunie tyle się mówi o Sonics, że faktycznie coś musi być na rzeczy. Atlanty byłoby szkoda, ale jakby taka paczka została nowymi Sonics byłoby całkiem spoko. Chociaż i tak uważam, że powinno się rozszerzyć ligę o dwa zespoły. Jak można dać tyle za Clippers to taniej można założyć klub. Pamiętam, że Bobcats powstanie kosztowało sporo mniej niż zakup Balmera

 

Ale Balmer dał tyle bo to LA i dlatego nikt nie zabierze klubu z Brooklynu gdzie na dodatek jest nówka funkiel hala. Nie ma takiej opcji . Takie kluby to są złotonosne kury zwłaszcza że największe koszty tj hala przenosiny + marketing w nowym miejscu już zostały poniesione. Brooklyn tak jak i Knicks mogą szorować dno a i tak będą mega dochodowe

[LeweBiodroSmoka]

Nie zapominajcie o LV. Gracze będą mocno lobbować za tą kandydaturą bo mecze tam to takie małe wakacje w czasie sezonu. Liga będzie się bała konsekwencji przenosin, wiadomo, grube siano tam przepadnie, ale marketingowo to przecież świetna lokalizacja.

Edytowane 14 Stycznia 2015 przez LeweBiodroSmoka

[Raf85]

Nets wiadomo, że nie przeniosą bo po co. Jeśli chodzi o Hawks to trudno powiedzieć, ale byłoby szkoda w końcu zaczyna się coś tam układać. Właściciele też musieliby głosowanie zrobić chyba?

[ignazz]

Nets?

 

Nie ma szansy bo sama zmiana miejsca klubu to strata na poziomie 500.000.000 zielonych. Dodatkowo deweloper nie po to zbudował gigantyczny obiekt aby był pusty. Nie ma szansy ani logiki. Nawet wiecej... najglupszy koncept jaki tu widzialem...

 

Rozbudowa 2 więcej klubów sprawilaby ze te zespoły co mają szeroką równa kadrę typu spurs stacilyby poprzez system znany z Vancouver wartościowego gracza podczas gdy takie gwiazdorskie Cavs mogłoby oddać w sumie pionka...

 

Chyba z powiekszeniem komm poczeka gdy ludziom się ciut liga znudzi i będzie to kolejny kroczek