Skocz do zawartości

Brooklyn Nets 2014/15


Wyparlo

Rekomendowane odpowiedzi

Cygany z Brooklynu :D

 

No miało być tak pięknie w tym sezonie i coś nie pyka tak jak powinno. Czyżby luzacki styl Kidda był lepszy w prowadzeniu drużyny niż reżimy Hollinsa? Fajnie, że kostki Derona odżyły trochę, bo pomimo, że go nie za specjalnie darzę sympatią, to niech sobie biega.

 

Ktoś tam pyszczył do KG, że zero czy coś tam. 20 sezonów w lidze to nie byle fiu, więc można mu wybaczyć chyba, że nie kręci 20/10 co wieczór. Za to chodzi po parkiecie i cały czas coś mówi i pokazuje palcem co mają w danej chwili zrobić. Taki mentor to skarb, wiec nie wiem o co chodzi.

 

A tekst z oddaniem Lopeza i Plumlee made my day :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nareszcie przyszło przełamanie, ale grając z 76ers jest to obowiązkiem. Brooklyn grał dobre spotkanie i prowadził już +20, ale dobra dyspozycja rzutowa 76ers i rozluźnienie spowodowało, że blisko było porażki. Na koniec pozamiatał Garnett, który grał bardzo dobry mecz i robił kotowanie w NBA - Noelowi.

 

Szkoda, że KG nie grał na takim poziomie w poprzednim sezonie. W tym Nets nic nie zdziałają, a ostatni rok KG zostanie zmarnowany. W obecnej formie przydałby się na 10-20 minut w innej ekipie. Byłby świetnym zmiennikiem dla Duncana w Spurs.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ostatnie dwa spotkania to niezła karuzela. Najpierw niespodziewane zwycięstwo ze Spurs, gdzie Nets zagrali świetnie i powinni uporać się z przeciwnikiem już w regulaminowym czasie gry. W drugim spotkaniu z Atlantą do składu wrócił jeszcze Garnett, który dostał na odpoczynek ze Spurs.

 

Z Hawks był najgorszy mecz sezonu i w połowie III kwarty już było po zawodach. Kolejny słaby występ w ostatnich tygodniach zanotował Joe Johnson, który fajnie zaczął sezon, ale ostatnio gra słabo, a apogeum było, kiedy strasznie go zgasił Jimmy Butler. Teraz z Hawks grał słabo i jeszcze przegrał swój match-up. Dla dobrych Nets potrzebna jest gra JJ'a, aby zdobywał +18 pts, bo inaczej nie ma komu zdobywać punktów.

 

Teraz interesujący mecz w domu z Cleveland. Liczę, że będą chcieli się zrewanżować za blamaż z Hawks i sprawią kolejną niespodziankę po meczu ze Spurs.

Edytowane przez Wyparlo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozrywkowy mecz z Cavs, gdzie na początku zapowiadało się na fajny spektakl. Deron dobrze kreował partnerów, Garnett szalał i napinał się jak za dawnych dobrych lat, ale potem skończył się dzień dziecka i Cavs zrobiło łatwy odjazd i 4Q to już tylko mecz towarzyski. LeBron wziął sobie krzesło i usiadł dalej od swojej ławki i gadał z ziomkiem (widać na zdjęciu). Była tzw. bajera i brakowało mu tylko piwka albo wódeczki, aby rozmowa się lepiej kleiła.

 

Dodatkowo jeszcze był ten księciu z Wielkiej Brytanii ze swoją piękną. Oprowadzał ich Dikembe Mutombo, który siedział z nimi i też była tzw. bajera, ale na mecz dopiero przyszli pod koniec bodajże 2Q albo na początku 3Q - mecz ich zbytnio nie obchodził.

 

2emlyl4.jpg

Edytowane przez Wyparlo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.