Skocz do zawartości

Brooklyn Nets 2014/15


Wyparlo

Rekomendowane odpowiedzi

ale co mam argumentowac? Dostal tyle kasy, bo byl w takim miejscu gdzie mu ja dali. Ja sie zgadzam, ze jak wezmiemy ludzi tyle zarabiajacych to wiekszosc bym widzial na jego miejscu wiec nie prowadze nawet z tym polemiki. Chodzi glownie o to, ze calkiem niezle gra i biorac pod uwage jaki pazdziez soba reprezentowal po przenosinach na brooklyn z tego sie ciesze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czwarta wygrana w tym sezonie po lekkich bólach w domu z Orlando Magic 104:96. Deron dalej w bardzo dobrej dyspozycji i wszystko kontroluje. Dzisiaj przeszkolił Paytona, który jest dobrym obrońcą, ale z Deronem radził sobie słabo. Dobre zawody Bogdanovica, który mało kozłując i mając mało posiadań narzucał sobie po cichu 20 punktów. Na parkiecie był dziś drugi trener - Kevin Garnett, który wszystkim dyrygował i dzisiaj jego doświadczenie na tle zawodników Magic mocno się wyróżniało.

 

Osobny akapit dla Drewno Lopeza. Wkurza mnie strasznie ten manekin. Po spotkaniu z Timberwolves, gdzie walnął łbem w mur i grał tragiczne iso, w których gasił go Nikola Peković. Tym razem w ataku zrobił mu dziecko Vucević, który rzeźbił go niemiłosiernie i narzucał masę punktów. O wiele lepiej bronił 38-letni Garnett.

 

Lopez tym swoim bimbaniem prawie znowu przegrałby spotkanie Brooklynu (wcześniej z Wolves), ale tym razem Magic się zamuliło. Szczęście, że Hollins też się ogarnął i potem już nie wpuścił Lopeza. Na razie Brook Lopez jest strasznie przereklamowany i przydałoby się trade'ować tego manekina, bo kwestia czasu, kiedy się połamie.

Edytowane przez Wyparlo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obrona Lopeza to niestety mit. 

Dlaczego mit? Lopez w ostatnim sezonie, który udało mu się rozegrać w pełni (2012-13) był zdecydowanie dobrym obrońcą. Co zresztą dość interesujące, że był to sezon, kiedy radykalnie spadła mu ilość zbiórek, za które jest bardzo krytykowany. A według mnie Lopez należy raczej do tych graczy, których obecność pod koszem (boxing out) ułatwia zdobywanie zbiórek innym (Nene, Marc), a teksty że jego niski poziom RPG świadczy o minusowym wpływie na deskę są zapatrzeniem w boxscore, według którego można wywnioskować że JJ Hickson świetnie zbiera.

 

 

Brook zaczął tragicznie, ale dajmy mu jeszcze trochę czasu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i po średnim/dobrym starcie sezonu przyszli mocniejsi przeciwnicy i w zasadzie z meczu na mecz było coraz gorzej.

 

1) Suns (w) - tutaj Brooklyn grał bardzo dobrze, ale Gerald Green zagrał pewnie jeden z lepszych meczów w sezonie i poprowadził do wygranej.

2) Warriors (w) - dobry start spotkania, Deron dominował Curry'ego, ale potem Warriors zaczęło pizgać i mało jaka drużyna potrafi to powstrzymać.

3) Blazers (w) - tu już fatalne spotkanie, bo Portland bez Aldridge'a i Batuma. 

4) Heat (d) - tu już największa żenada, bo mecz w domu, a Miami osłabieni brakiem Wade'a, Denga i McRobertsa.

 

Bilans ostatnich spotkań 0-4, a ja nawet nie potrafię zdiagnozować przyczyn porażek. Deron i JJ grają dobrze/poprawnie, Garnett gra wyśmienicie patrząc na wiek i jest zdecydowanie lepszy od poprzednich rozgrywek. Szczególnie podobała mi się jego pasja w spotkaniu z Heat, kiedy obudził się na Bosha i chyba na niego najbardziej się mobilizuje obecnie w lidze.

 

Do dupy jest Brook Lopez, który nie łapie zbiórek w łatwych sytuacjach, jest słaby w obronie. Z Heat krył go Shawne Williams i Drewno Lopez nie potrafił tego wykorzystać. Chociaż jego zmiennik Plumlee w ostatnich spotkaniach kaleczy, że nie idzie już tego oglądać. W jednym z momentów pokazany był Westphal (asystent trenera), który kiwał głową z myślami "ja pierdolę, co on wyprawia". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem Nets jest krótka i słaba ławka: Teletovic, Jack i długo nic. AK47 wypadł z rotacji, Plumlee jest tak drewniany że aż strach, Anderson też przestał rzucać i gra coraz mniej. Hollins to nie jest cudotwórca i z gówna nic nie zrobi.

Edytowane przez vonBaron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak się ma 4 kontrakty starterów gdzie kwoty to od 12 do 23M$ (razem 70.000.000$) to na pozostałości w tym jeszcze brakującego startera już nie ma zbytnio manewru ...

 

dodatkowo każdy z wymienionych nie jest już tytanem w stylu LBJ dajmu piłkę i niech gra 40 minut w b2b (Lopez 2 mecze opóścił)

 

wychodzi takna prawdę bardzo zła koncepcja budowania zespołu w oparciuo przepłacenie wcale nie najlepszych herosów w stylu

 

mamy samograja 4 mega gwiazdy i reszta jakoś to będzie bo na ławce siedzi Jack TU NIE DZIAŁA

 

AK47 rzeczywiście dziwnie wygląda ale w sumie grają w 9 bo mimo wszystko przydatni są Jack+Mason+Alan+Mirza

 

niestety Plamlee kręci się na 40% w FG i FT!!!

 

Europejski zaciąg daje im średnio 5 trójek na mecz na ponad 37% skuteczności więc należy się cieszyć bo może być gorzej....

szkodaże Cory i Jordan więcejnie grają...

 

Jefferson wybrany z #60przez spurs jest EFEKTYWNY (67%FG)  i w per36 robi 32,00PPG ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i po dwóch wyjazdowych spotkaniach z OKC i Spurs skończyło się bilansem 1-1 i teraz długim wypoczynikiem, bo przez 7 dni Brooklyn zagra tylko jeden mecz.

 

Z OKC mecz powinni wygrać zdecydowanie łatwiej, ale na koniec zrobili sobie emocje podobne do spotkania G7 z Raptors w PO 2014, ale Reggie Jackson spudłował buzzera za trzy i Nets wygrało.

 

W drugim spotkaniu ze Spurs od początku do końca nie było żadnego podjazdu i Spurs sobie spokojnie wygrali ten mecz, a Brooklyn nie mógł niczego zrobić. 

 

Brooklyniarze są obecnie bez formy i prawdopodobnie zajechani, bo musieli grać wiele dogrywek z Bucks, a teraz b2b wyjazdowe, a więc odpoczynek się przyda. Dalej bardzo słabo gra Drewno Lopez, który jest słaby w obronie, a w ataku nie daje dużo + zabija ofensywne flow, bo dużo czasu mija zanim się ustawi, a potem trzeba dobrze mu transportować piłkę. Do tego bardzo wolno biega i trzeba na niego czekać. W obronie brakuje tej szybkości i przeciwnicy mogą sobie koło niego rzucać dosyć łatwo. Jego zmiennik Plumlee to również drewno pierwszej jakości i brakuje jakiegoś szybkiego i dobrego ofensywnie centra, który mógłby pobiegać w up-tempo.

 

Deron gra dobrze, szczególnie ze Spurs jako jedyny się postawił, ale chociaż się ogarnął, to totalnie stracił dryg do rzucania/wsadzania/wbijania się blisko kosza. Nic nie trafia blisko kosza i nie grozi wjazdami. Zostało mu dogrywanie do partnerów albo rzuty dystansowe. Daleko mu obecnie do atletyzmu Rose'a, Westbrooka czy Curry'ego. To obecnie powoduje, że Deron nie może wrócić do topu rozgrywających NBA.

 

Joe Johnson fajnie zaczął sezon, ale ostatnio zjechał mocno z formą i pudłuje w ataku, a dodatkowo czasami zaczyna się bawić w Kobe'go w obronie i popełnia głupie błędy. Dzisiaj przegrał pojedynek z Kawhim Leonardem, który rzucił więcej pts, a w ataku dobrze powstrzymywał JJ'a. Chociaż ten w kilku okazjach powstrzymywał sam siebie, bo otwarte pozycje również miał.

 

Kevin Garnett ogarnął się w tym sezonie, ale i tak Tim Duncan jest zdecydowanie lepszy. KG ma ten problem, że o ile w defensywie idzie fajnie, potrafi też fajnie kreować partnerów w ataku, ale jest strasznie ograniczony ofensywnie pod względem zdobywania punktów. Rzuca tylko swoje fade-away'e z bardzo trudnych pozycji, a przeciwnik dodatkowo doskonale wie o tym, bo rzuca tak od 20 lat i obrońca jest blisko. Pozostają jumperki z 5-6 metrów z różnym skutkiem. Anthony Davis w trzecim roku gry jest lepszy ofensywnie od Garnetta w jakimkolwiek sezonie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogdanović wygląda na zawodnika, który będzie dobrze pizgał trójki z rogów we własnej hali, a na wyjazdach dużo traci na swojej grze. Najgorsze, że on nie poprawia mankamentów Brooklynu, bo zapomniałem jeszcze napisać, że nie ma w drużynie jakiekolwiek slashera.

 

Deron wsadów nie robi, pod kosz wbija się słabo i nie trafia, JJ też nie robi wsadów i siłowo wbija się pod kosz z różnym skutkiem, Bogdanović za słaby atletycznie, Garnett zero, Jack jest za mały i uwielbia jumperki, Anderson to strzelec za trzy, Teletović to strzelec ze słabą atletyką i pozostają tylko centrzy Lopez i Plumlee. Nie ma żadnego gracza z pozycji 1-4, który na szybkości potrafi się wbijać pod kosz i kończyć wsadem czy and1'em.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że co słucham? Widziałeś kiedyś KG w Wolves? Wiesz, że był MVP?

 

I? Davis w tym sezonie w mniejszych minutach rzuca więcej pts od najlepszego sezonu KG i rzuca to na lepszej skuteczności od topowego sezonu KG. KG nigdy nie miał takiej łatwości zdobywania punktów Davisa. O ile można się kłócić, który będzie lepszy w defensywie, to w ataku Davis powinien być o wiele lepszym graczem.

 

Wpadłem na mały pomysł poprawy Brooklynu. Won z Lopezem i Plumlee. Podpisałbym kontrakt z Marcusem Camby - on jeszcze oficjalnie nie zakończył kariery. Poprawiłby bardzo obronę, bo wygrywał wielokrotnie DPOTY. Ostatnio nie grał, a więc ma dużo paliwa w nogach. Na rezerwowego Kwame Brown, który też ostatnio sobie odpoczywał rok i ma dużo paliwa. Dawać ich dwóch i ogień.

Edytowane przez Wyparlo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I? Davis w tym sezonie w mniejszych minutach rzuca więcej pts od najlepszego sezonu KG i rzuca to na lepszej skuteczności od topowego sezonu KG. KG nigdy nie miał takiej łatwości zdobywania punktów Davisa. O ile można się kłócić, który będzie lepszy w defensywie, to w ataku Davis powinien być o wiele lepszym graczem.

PPG oraz FG% są dla Ciebie wyznacznikiem lepszej gry w ataku? Aha. Czyli widocznie go w Socie nie widziałeś, skoro to mają być Twoje argumenty. Garnett w prime ofensywnie był po prostu czołgiem o ruchach baletnicy, jedyne czego nie miał na topowym poziomie to 3pt range. Też bardzo wierzę w Davisa, ale nie można popadać z tego powodu w jakieś dziwne skrajności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PPG oraz FG% są dla Ciebie wyznacznikiem lepszej gry w ataku? Aha. Czyli widocznie go w Socie nie widziałeś, skoro to mają być Twoje argumenty. Garnett w prime ofensywnie był po prostu czołgiem o ruchach baletnicy, jedyne czego nie miał na topowym poziomie to 3pt range. Też bardzo wierzę w Davisa, ale nie można popadać z tego powodu w jakieś dziwne skrajności.

Akurat KG w ataku to była słabsza wersja Robinsona. Podobnie jak on nie miał gry tyłem, drastycznia mu spadała skuteczność przy dobrych obronach, był mocno zależny od niskich. Jak dla mnie można już zrobić case, że Davis już jest lepszy w ofensywie od prime KG, a przynajniej przez te kilkanaście meczy. 

Rzecz jasna defensywnie to ogromna przepaść, bo KG to nie wiem który dokładnie najlepszy wysoki obrońca w historii, ale jeden z tych których się wymienia jednym tchem z Hakeem, Duncanem czy Wallace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat KG w ataku to była słabsza wersja Robinsona. Podobnie jak on nie miał gry tyłem, drastycznia mu spadała skuteczność przy dobrych obronach, był mocno zależny od niskich. Jak dla mnie można już zrobić case, że Davis już jest lepszy w ofensywie od prime KG, a przynajniej przez te kilkanaście meczy.

Rzecz jasna defensywnie to ogromna przepaść, bo KG to nie wiem który dokładnie najlepszy wysoki obrońca w historii, ale jeden z tych których się wymienia jednym tchem z Hakeem, Duncanem czy Wallace.

Pewnie masz trochę racji, ale serio KG nie miał gry tyłem do kosza, serio? Pytam bo być może już zwyczajnie nie pamiętam dokładnie, ale coś ciężko mi w to uwierzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz trochę racji, ale serio KG nie miał gry tyłem do kosza, serio? Pytam bo być może już zwyczajnie nie pamiętam dokładnie, ale coś ciężko mi w to uwierzyć.

Nie miał żadnej regularnej gry post up, co najwyżej fade away z jakichś 15-17 ft, mało efektywny. Najlepiej mu się grało przodem do kosza plus jak na wysokiego miał zawsze elitarny mid range. Nigdy nie był zawodnikiem zapewniającym Ci inside presence i tym najbardziej się różnił od Duncana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miał żadnej regularnej gry post up, co najwyżej fade away z jakichś 15-17 ft, mało efektywny. Najlepiej mu się grało przodem do kosza plus jak na wysokiego miał zawsze elitarny mid range. Nigdy nie był zawodnikiem zapewniającym Ci inside presence i tym najbardziej się różnił od Duncana.

 

Rappar znowu stwarzach historię od nowa. To że KG nie miał dream shaków ala Hakeem to nie znaczy że nie miał żadnej gry post up. Po prostu jak brał kolesia na plecy to kończył to zwykle fade awayem. Dirk też nie ma gry post up?

 

Inna sprawa, że jak jesteś pod względem atletyzmu prawie że LBJ swoich czasów i masz elitarny mid range jumper to przepychanie się z cięższymi kołkami nie jest najlepszą opcją gry dla ciebie. Jak kryje cię Webber i mijasz go na pierwszym crossoverze to nie wiem po się z nim masować? Ale pewnie wiesz lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rappar znowu stwarzach historię od nowa. To że KG nie miał dream shaków ala Hakeem to nie znaczy że nie miał żadnej gry post up. Po prostu jak brał kolesia na plecy to kończył to zwykle fade awayem. Dirk też nie ma gry post up?

 

Inna sprawa, że jak jesteś pod względem atletyzmu prawie że LBJ swoich czasów i masz elitarny mid range jumper to przepychanie się z cięższymi kołkami nie jest najlepszą opcją gry dla ciebie. Jak kryje cię Webber i mijasz go na pierwszym crossoverze to nie wiem po się z nim masować? Ale pewnie wiesz lepiej.

Dla Ciebie gra post up Dirka to tylko fade away?

Garnett akurat z Webberem miał spore problemy, nie wiem ile miał tam w iso ppp, ale na pewno nie za dużo. I przodem, i tyłem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.