Skocz do zawartości

BiałaCzekolada

Rekomendowane odpowiedzi

chyba nie bardzo, bo już wtedy było wiadomo, że Kobe to wielki talent i w umieszczenie go w LAL były zaangażowane najważniejsze postacie kręcące tym wszystkim za kulisami (na czele z Falkiem). przypominam również, że nets go chcieli, ale gdy pojawiła się szansa na przejście do LAL, to Kobe nie chciał słyszeć o innym miejscu niż lakers i groził nawet tym, że w razie wybrania go przez NJN będzie grał we włoszech.

+ każdy medal ma dwie strony i można się śmiać, że Hornets dostali "tylko" Divaca, ale na pocieszenie Hornets można dodać, że akurat Divac jest baaaardzo niedoceniony jako center po obu stronach i należy do ścisłego grona wysokich lat 90s, którzy mieli większy wpływ na grę niż produkowany boxscore. Vlade Divac to trochę taki Marc Gasol tamtych czasów.

 

Ale generalnie to nie rozumiem logiki Hornets, którzy pchali się w zbudowanie składu na tu i teraz, gdzie nic nie wskazywało na to, że nawet z Divaciem mają szansę na zwycięstwo w konferencji z Jordanem. Longshot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

+ każdy medal ma dwie strony i można się śmiać, że Hornets dostali "tylko" Divaca, ale na pocieszenie Hornets można dodać, że akurat Divac jest baaaardzo niedoceniony jako center po obu stronach i należy do ścisłego grona wysokich lat 90s, którzy mieli większy wpływ na grę niż produkowany boxscore. Vlade Divac to trochę taki Marc Gasol tamtych czasów.

Nie znam tych czasów, ale Lorak pisze, że wyboru nie było. Albo Kobe do LAL albo liga włoska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forma gasola?

;)

 

Gasol per36 2013/2014: 20-11-4-2 na TS 52%

Gasol per36 2014/2015: 20-12-2-2 na TS 54%

 

Przepaść!

 

chyba nie bardzo, bo już wtedy było wiadomo, że Kobe to wielki talent i w umieszczenie go w LAL były zaangażowane najważniejsze postacie kręcące tym wszystkim za kulisami (na czele z Falkiem). przypominam również, że nets go chcieli, ale gdy pojawiła się szansa na przejście do LAL, to Kobe nie chciał słyszeć o innym miejscu niż lakers i groził nawet tym, że w razie wybrania go przez NJN będzie grał we włoszech.

 

Nawet West nie spodziewał się, że Kobe będzie tak dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^

no i co z tego, że się nie spodziewał? przecież to dotyczy właściwie każdego z top 20 all time. wiadomo było, że ktoś taki będzie dobry, ale że "aż tak" to nawet odnośnie MJ nikt się nie spodziewał. w tym przypadku liczy się to, iż Kobe był wtedy jednym z najlepszych młodych zawodników oraz że hornets czy nets zostali wydymani przez pozakulisowe rozgrywki. tyle.

 

(a numerki Gasola per36 są mylące, bo jest duża różnica w pace LAL '14 i CHI '15. tu należałoby spojrzeć na per100 poss oraz relatywnie do średnich ligowych. wtedy zobaczymy, że Gasol gra istotnie lepiej, np. WS/48 - nie żebym cenił tą metrykę samą w sobie, ale żeby pokazać różnicę w box scorowej produkcji, na którą sam się powołujesz, to jest ok - postęp z .076 do .154, a więc dużo.)

 

-------------

to jest piękne:

 

http://espn.go.com/losangeles/nba/story/_/id/12016979/los-angeles-lakers-star-kobe-bryant-critical-teammates-heated-scrimmage

 

 

When practice was opened to the media, Bryant and Nick Young were already trading barbs during the scrimmage with Young telling Bryant, "Nobody in the world can guard me one-on-one," and Bryant telling Young, "You're going exactly where I want you to go."

 

Later Bryant said, "You m-----f------ are soft like Charmin in this m-----f-----. God damn, is this the type of s--- that's going on in these practices? Now I see why we've lost 20 f---ing games. We're soft like Charmin. We're soft like s---."

 

(...)

Lakers coach Byron Scott has held Bryant out of most practices and shootarounds this season. Thursday was the veteran star's first full practice with the team in over two weeks.

 

Bryant was also getting on Jeremy Lin during the scrimmage, daring him to shoot whenever he had the ball, yelling, "This m-----f----- don't got s---. He ain't got s--- right now. Shoot! Shoot!" After Lin missed a pull-up jumper, Bryant said, "I talked his ass right into that bulls---. I talked his ass right into that bulls---."

 

By the end of the scrimmage, which the starters won, Bryant said, "Practice gets real uncomfortable when I'm in this m-----f-----."

 

After the team gathered together at center court to close practice, Bryant passed Lakers general manager Mitch Kupchak and said, "I'm supposed to practice and get better, Mitch. I'm supposed to practice and get better. These m-----f------ ain't doing s--- for me."

https://www.youtube.com/watch?v=1Rt8Cg5TgJc

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^

no i co z tego, że się nie spodziewał? przecież to dotyczy właściwie każdego z top 20 all time. wiadomo było, że ktoś taki będzie dobry, ale że "aż tak" to nawet odnośnie MJ nikt się nie spodziewał. w tym przypadku liczy się to, iż Kobe był wtedy jednym z najlepszych młodych zawodników oraz że hornets czy nets zostali wydymani przez pozakulisowe rozgrywki. tyle.

 

To z tego, że były inne czasy, a gracze po HS byli jeszcze rzadkością. Gdyby Kobe był uważany za tak wielki talent, to nie pominęłoby go 12 drużyn. W dzisiejszych czasach ktoś sprawdziłby ten blef. Zresztą, wtedy też mogli. Widocznie aż tak im nie zależało. Przecież nie pierwszy i nie ostatni raz agent próbuje manipulować pozycją draftową swojego klienta.

 

 

(a numerki Gasola per36 są mylące, bo jest duża różnica w pace LAL '14 i CHI '15. tu należałoby spojrzeć na per100 poss oraz relatywnie do średnich ligowych. wtedy zobaczymy, że Gasol gra istotnie lepiej, np. WS/48 - nie żebym cenił tą metrykę samą w sobie, ale żeby pokazać różnicę w box scorowej produkcji, na którą sam się powołujesz, to jest ok - postęp z .076 do .154, a więc dużo.)

 

Jak już bierzemy się za dokładniejszą analizę, to polecam zrobić porównanie mniej więcej od stycznia - a więc od kiedy Pau był w miarę zdrowy.

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To z tego, że były inne czasy, a gracze po HS byli jeszcze rzadkością. Gdyby Kobe był uważany za tak wielki talent, to nie pominęłoby go 12 drużyn. W dzisiejszych czasach ktoś sprawdziłby ten blef. Zresztą, wtedy też mogli. Widocznie aż tak im nie zależało. Przecież nie pierwszy i nie ostatni raz agent próbuje manipulować pozycją draftową swojego klienta.

Z tym, że to był akurat całkiem mocny draft i zamiast sprawdzać blef i ryzykować wziąć Iversona czy Allena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo Todda Fullera... albo Samaki Walkera... albo Vitalija Potapenko

Nie przewidzisz każdej kariery, ale akurat w tamtym drafcie było w cholerę talentu i faktycznie nie czuli potrzeby sprawdzania blefów i ryzykowania, że zmarnują pick na obrażone dziecko wolące grać we Włoszech.

 

Nie no bez kitu, to wszystko tłumaczy dlaczego nie wybrano Kobasa, teraz też wiemy, że to świetny ruch z tym Iverem z no1 pickiem. Gdzie mu tam do Kobasa czy Allena ;)

Nie no, Iverson faktycznie nr jeden bust w historii daleko przed Bowiem i Milicicem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fuller, Walker i Potapenko to były te talenty?

Nie znam sytuacji dokładnie z tamtego okresu, ale możliwe, że dobrze napierdalali w NCAA i dlatego ich przeceniono. Potapenko miał 21/7 na 60%, całkiem nieźle. na oko, ale mówię - bardziej przykładałbym wagę do słów Loraka, bo widać, że temat zna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przewidzisz każdej kariery, ale akurat w tamtym drafcie było w cholerę talentu i faktycznie nie czuli potrzeby sprawdzania blefów i ryzykowania, że zmarnują pick na obrażone dziecko wolące grać we Włoszech.

 

Nie no, Iverson faktycznie nr jeden bust w historii daleko przed Bowiem i Milicicem.

 

Nie no skąd! Zresztą wiem, że żeby bronić swojego zdania jesteś w stanie z Answera zrobić GOATa, więc luzik.

 

O co chodzi z tym obrażonym dzieckiem z Włoch? Na NBA się obraził bo przystąpił do draftu prosto z HS czy jak? Bo chyba nie o to, że miałby się obrazić na Hornets i grać w Włoszech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam sytuacji dokładnie z tamtego okresu, ale możliwe, że dobrze napierdalali w NCAA i dlatego ich przeceniono. Potapenko miał 21/7 na 60%, całkiem nieźle. na oko, ale mówię - bardziej przykładałbym wagę do słów Loraka, bo widać, że temat zna.

 

Lorak zacytował przecież powszechnie znaną informację.

 

A skoro przyznajesz, że sytuacji nie znasz, to po co w ogóle ta rozmowa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś myśli, że Michael Jordan nie zachowywał się podobnie podczas treningów Bulls na przełomie 80/90s to jest naiwny.

 

Right. Nawet w dokumencie o Dream Team było ładnie pokazane, że MJ nie miał szacunku nawet do najlepszych na świecie. Inna sprawa, że jak Kobas ma się tak co trening wydzierać i stresować na tych leszczy to mu szybko psycha siądzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.