Nasze predictions na PO

[ignazz]

Indy poza top8? Przegapiłem jakieś ruchy w Offseason?

 

wzmocnienie Turnerem ( to że odszedł) niepozyskanie nikogo wzamian za jedynego solidnie grającego w zeszłym roku Lance'a

o nodze kolega wspomniał

nie zdziwię się jak Indy solidnie zagra parę meczy ale szykuję się na fajerwerki w ataku w postaci 10 punktowych zapaści co noc praktycznie

 

jeżeli ktokolwiek tam jeszcze zaliczy kontuzję w sezonie ( na razie osłabienia są offseasonopwe) to będzie epic fall

 

nie spodziewam się że Hibbert zagra coś więcej niz dwa lata temu co i tak jest szczytem marzeń

[Cardi]

Tak, tak, wiadomo. Jednak ja i tak nie widzę mozliwości, żeby tak działająca maszynka w zeszłym sezonie spadła tak nisko... mimo absencji. No, ale może za mało w tej lidze widziałem Czas pokaże. Po prostu u mnie akcje Pacers nie spadły tak nisko.

 

e: Wcale się nie zdziwię, jeżeli Hibbert wystrzeli gdy Vogel połechta jego ego na odprawach przedmeczowych nominując go oficjalnie na go-to-guya. Step-up incoming.

Edytowane 6 Października 2014 przez Cardi

[ignazz]

właśnie to akurat może rosadzić zespół bo wykonane 3 z rzędu zatrzymania Hibberta rozwalą system na dzień dobry wtedy....

 

Hill czy West muszą zrobić kolejny raz step up ale IMO to może być za mało...

 

Indiana strasznie długo męczyła się w ataku i wychodzili obronna ręką tylko dlatego że mieli parę graczy w ataku których obecnie nie będzie na parkiecie....

 

tak się złożyło że nie ma kto ich zastąpić.... 

[josephnba]

Iggu skoro zeszloroczni Bulls z nangorsza ofensywa tej dekady weszli do PO z tak wysokiej pozycji wszystko na wschodzie jest mozliwe.

[ignazz]

Iggu skoro zeszloroczni Bulls z nangorsza ofensywa tej dekady weszli do PO z tak wysokiej pozycji wszystko na wschodzie jest mozliwe.

 

w chwili sprawdzenia przez PG nowatorskiej techniki lądowania to miano IMO przechodzi na Indianę z tą adnotacją ze nie spodziewam się tak doskonałej zespołowej D

 

dodatkowo z tak dobrze rozdającym podania Noah'em i grającym dobry atak Boozerem gdzie wstawki MDJr też były OK az tak źle tego nie oceniam....

 

sam jestem ciekawy Indiany i szanse na PO widzę tylko w ułomności innych ekip bo na bank ktoś z zeszłorocznych PO teams dostanie kosę od losu w postaci kontuzji.....

 

Cavs będą lepsi

Bulls także

Miami słabsi ale poza zasięgiem Indy jak Wade sie nie rozwali na cały sezon

Atlanta IMO także

 

Raps może lepsi

Wizz może lepsi

Charlotte lepsi

 

ostatnie miejsce

Indiana???

Broo ???

NYK ???

 

 

jak gra Indiana?

 

1Runda

6 z 7 meczy liderem był PG lub LS gdzie w 7 decydującym meczu z Hawks obaj zagrali BAJECZNIE

 

2Runda

dziwna seria z Wizz w końcu uruchomiła Westa który obok PG ( po 2 razy każdy) ciągnął zespół

 

3Runda

kolejny raz tym razem już 100% dominacja PG lub LS w 6 meczach

 

mamy więc serie 7+6+6 = 19 meczy gdzie w 14 meczach zdecydowanym liderem ciagnacym zespół byli wspomnieni Panowie...

IMO w poważnym graniu jest to dziura najgorsza z możliwych podparta rozważaniami w ATAKU z czym maja PACERS i tak kłopot

o stratach w obronie nawet nie wspominam.......

[BiałaCzekolada]

George na wózku inwalidzkim, Roy Hibbert 6/2 boxscore, David West bez ochoty do życia, bombardowanie cegłami Rudeza i Copelanda, Rodney Stuckey jako leading scorer i smutne miny Pritcharda, Walscha i Birda

 

 

Jakby to był trailer - to na pewno nie poszedłbym na taki film.

[Dnc]

zgadzam się, nie chce powiedzeić że wschód stał się mocniejszy ale na pewno bardziej równy za sprawą polepszenia się paru ekip i przejscia LBJ, Lance, rookich i powrotu Horforda więc również widzę Indy za PO

[josephnba]

Devil ale tu nie chodzi o powrot horforda czy rosea bo i hawks i bulls bez nich zagrali w PO i po tym rs raczej tez zagrają.

Sprawa rozbija sie o zespoly z dolu tabeli, ktore o PO walczyc beda z Pacers, a nie o wzmocnionych badz oslabionych pewniakow.

Knicks Bobcats to sa ekipy ktore maja zagrozic Pacers w ewentualnym awansie.

Mamy Heat, Cavs, Bulls, Wizards, Raps, Hawks i pewnie Nets, jako pewniakow, potem sa wspomniani Hornets Pistons i wlasnie Pacers w gronie tych którzy beda sie bic oostatni seed z tym ze Hornets maja w sumie najwieksze szanse

[Dnc]

Devil ale tu nie chodzi o powrot horforda czy rosea bo i hawks i bulls bez nich zagrali w PO i po tym rs raczej tez zagrają.

Sprawa rozbija sie o zespoly z dolu tabeli, ktore o PO walczyc beda z Pacers, a nie o wzmocnionych badz oslabionych pewniakow.

Knicks Bobcats to sa ekipy ktore maja zagrozic Pacers w ewentualnym awansie.

Mamy Heat, Cavs, Bulls, Wizards, Raps, Hawks i pewnie Nets, jako pewniakow, potem sa wspomniani Hornets Pistons i wlasnie Pacers w gronie tych którzy beda sie bic oostatni seed z tym ze Hornets maja w sumie najwieksze szanse

 

ogólnie masz rację tylko o Rose nic nie pisałem a Hawks bez Horforda mogliby nie wytrzymać całego sezonu w top8 więc stąd ten znak zapytania, z nim już spokojnie zrobią PO

tak czy siak nad Pacers

 

a co do Nets to też bym ich umieśćił w walce o PO tacy pewni to oni nie będą zwłaszcza jak przyjdą kontuzję bo tam nie ma ławy

[josephnba]

Rose czy Horford to w tej chwili taka sama niewiadoma dlatego wymienilem obu zeby mi nikt za chwile nie wypomnial ze celowo pomijam. Hawks ostatnie pare sezonów musieli sobie radzic bez Ala i zawsze awsnsowali. W zeszlym rs bardziej zabolal ich chyba brak Sapa

[Barsa]

Hawks bez Hotforda ciężko będzie wejść do PO, Bulls bez Rosea sobie poradzą... przy takim rosterze, to Róża może być tak samo problemem, jak i atrybutem...

[Zaphod]

East:

 

1. Cleveland

2. Washington

3. Chicago

4. Toronto

5. Miami

6. Charlotte

7. Atlanta

8. New York

 

Knicksi będą sensacją sezonu, odchudzony Melo MVP, Dalambert szósta młodość, Calderon >50% za trzy, J.R. jeszcze na wolności - tego się nie da przegrać!

Cavs spokojnie dowiozą pierwszy numerek na wschodzie, Rose się posypie, ale wróci na playoffs, Lance będzie najlepszym SG, Gortat zanotuje triple-double, Stan dostanie zawału przez Smitha i Jenningsa.

 

West:

1. San Antonio

2. Oklahoma

3. Los Angeles C.

4. Houston

5. Portland

6. Golden State

7. Dallas

8. New Orleans

 

Russ zgruzuje się na 2 miesiące, dlatego OKC nie zdobędzie 1 seeda, Blake nie przestanie zadziwiać z półdychy, wśród Rakiet nastąpi bójka, potem oczyszczenie atmosfery, Curry podkręci kosteczki, Memphis spektakularnie odpadnie z walki o 8.

[elwariato]

gdyby w Nets Loopez i AK uchowali się w zdrowiu, a no i te kostki Williamsa , to pewnie wiele osób było by nieźle zaskoczonych jakby byli rosztawieni na play off, Hollins to jest prawdziwy trener a nie jakiś pier.... wynalazek 

[josephnba]

Szkoda tylko ze williams to wynalazek a nie zawodnik

[ely3]

właśnie to akurat może rosadzić zespół bo wykonane 3 z rzędu zatrzymania Hibberta rozwalą system na dzień dobry wtedy....

 

Hill czy West muszą zrobić kolejny raz step up ale IMO to może być za mało...

 

Indiana strasznie długo męczyła się w ataku i wychodzili obronna ręką tylko dlatego że mieli parę graczy w ataku których obecnie nie będzie na parkiecie....

 

tak się złożyło że nie ma kto ich zastąpić.... 

 

Z pkt widzenia statystyki w ciągu ostatnich 15 lat  jak masz obronę top 10 to wchodzisz do PO

W ciągu ostatnich 15 lat tylko 10 ekip nie weszło

2013 - Wizard 5 obrona - najgorsza ofensywa2011 - Bucks 4 obrona - najgorsza ofensywa2007 - Pacers 9 obrona najgorsza ofensywa2007 - Clippers 10 obrona i 19 ofensywa2006 - Sota 9 obrona ofensywa 2 od końca2004 - Raptors 7 obrona ofensywa druga od kkońca2003- Nuggets 6 obrona najgorsza ofensywa2002- Heat 3 obrona ofensywa druga od końca2001- Detroit 8 obrona 24 ofensywa2000 - Magic 9 obrona 22 ofensywa

A w tym samym okresie aż 21 zespołów z TOP 10 ofensywą nie weszło do PO

[RappaR]

Bo zwykle lepszą drtg mają na wschodzie, bo tam mają słabszy atak, więc łatwiej nabić wynik w obronie.

Podobnie lepsze ofensywy mają na zachodzie, ale też zachód jest dużo silniejszy. Nie weszła Minny z 9 ortg w zeszłym sezonie i PHO z 8 tylko dlatego, że grają na zachodzie, a nie na wschodzie.

[ely3]

Chodzi mi tylko o to że dobra obrona prawie zawsze zapewnie udział w PO a nie sądze aby Indiana nagle wypadła poza TOP 10 obrony więc mimo braku George'a mają dużą szanse aby wejść

[ignazz]

ja uważam że nieobecność 2 z 4 najlepszych obrońców w Indy to spory problem

[shevcu]

Zgoda, ale PTB ma w S5 Lillarda, Aldridge'a, Batuma i do tego jeszcze dobrego po obu stronach Matthewsa , który siekał 16ppg na 39% 3pt i 58% TS. 

 

Houston miało Howard-Harden-Parsons, gdzie ten ostatni był glue guyem pomiedzy obroną, a atakiem - kims takim jak Batum w Portland. Ariza po CY będzie zdecydowanie downgradem. Asik grał mało, ale zawesze wnosił troche kg, cm i obrony, gdy byl na parkiecie. 

 

Morey przegrał lato i to z kretesem - taka jest prawda, plusem na pewno będą trójki z rogu Arizy, które zrobią miejsca na penetracje Hardena i grę na post up Dłajta. No i  oczywiscie Terrance Jones powinien coś pokazać mając troche więcej ogrania i dostępnych minut. Mimo to z ubiegorocznych uczestnikow PO na zachodzie są moim typem nr 1 do ustąpienia w tym roku miejsca Pelicans, czy Suns. 

 

Harden standardowo będzie dostawał się na linię i swoje będzie robił, nie zmięknie aż tak bardzo jak w PO. Howard prezentował się przyzwoicie i swoje dalej będzie robił. Ariza zanotuje zjazd to pewne, ale w tym zespole trzeba liczyć, że on będzie bardziej do bronienia niż bycia trzecią opcją - tutaj wydaje mi się sporo może mieć do powiedzenia Jones (liczę na znaczną poprawę tego gościa w punktach, zbiórkach i skuteczności przede wszystkim). Słabszą opcją od Matthewsa, ale znośną będzie Beverly, który będzie rzucał powyżej dychy na mecz i trójki miał na poziomie...36%

Ławka jest słaba to fakt, ale bez ławki też wejdą do PO. W końcu pierwszą piątką mogą grać po 35 minut i jakoś to będzie. Za rok Morey sypnie kasą na Milsapa i ten zespół na pewno będzie wyglądał lepiej niż teraz. Jak dla mnie do PO wejdą a przynajmniej trzymam kciuki za ich 8 miejsce i pick dla LAL

 

Moje przewidywania:

 

Wschód:

 

1. Cavs - tutaj chyba nie ma co dyskutować, nowe BIG3, sporo weteranów, ogarnięty trener, chyba nie ma co się łudzić, że będzie inaczej.

2. Bulls - z Różą czy bez powinni być na 2 miejscu.

3. Wizards - życze im jak najlepiej, no i liczę na rozwój Beala i lidera z prawdziwego zdarzenia, no i tutaj sporo zależy od zdrowia

4. Heat - jacy by nie byli, to rozstawienie w pierwszej rundzie powinni mieć

5. Hawks - dobre ruchy w offseasson powinny zaprocentować, no i Horford musi być w miarę zdrowy

6. Hornets - patrz jak wyżej tylko tutaj BIG Al potrzebny jest w pełni zdrowy

7. Raptors - będzie niemiała niespodzianka i spory zjazd z zeszłym rokiem

8. Nets - na dziś dla mnie i tak lepsi od NYK, Pistons i Pacers.

 

Zachód:

1. OKC - będą chcieli zrobić kozacki RS, a w PO może być już słabiej

2. Spurs- po cichu, swoje over 50, może 2 bilans w lidze za OKc minimalnie

3. LAC - nadal nie są dla mnie zespołem na więcej niż 2 rundę PO

4. GSW - może to ten sezon? zdrowie Boguta od realnego bycia contanderem

5. PTB - CY Wesa, Loopeza i LMA, do tego za chwilę Lillard dostanie maxa, a ich ewentualny pojedynek z GSw w pierwszej rundzie byłby must to watch

6. Dallas - czekam na ich ewentualną niespodziankę z LAC w pierwszej rundzie

7. Memphis - zdrowy Gasol, zdrowy Conley, to powinna być gwarancja bycia wyżej niż Rakiety i Pelikany

8. Rakiety - nadal mam ich wyżej niż Pelikany, bo są po prostu zdrowsi na dzień dzisiejszy

[lorak]

Chodzi mi tylko o to że dobra obrona prawie zawsze zapewnie udział w PO

tylko że to nieprawda. chyba że nagle zacząłeś ignorować różnice w sile konferencji?