Skocz do zawartości

Nasze predictions na PO


Julius

Rekomendowane odpowiedzi

Łatwo nie będzie bo wschód wyrównany i c***owy, a zachód wyrównany i mocny.

 

Na początek wschod

 

Wschod:

 

1.Cavs 2. Bulls 3. Wizards 4. Raptors 5. Hawks 6. Heat 7. Hornets 8. Pistons/Nets

 

Cavs na ta chwile murowany faworyt do 1. Bulls z Rose'm, czy bez po pozyskaniu McDermotta, Mirotica, Gasola mają szeroką rotację, minuty Booza przejmie Gibson z Gasolem, Thibs nie powinien w koncu zajechać Noah, do tego naturalny rozwój Snella i Butlera w CY - nawet bez Róży wyglądają bardzo mocno, z DR maja szanse zawalaczyc o 1kę.

 

Wizards wysoko, bo w nich mocno wierzę, znajac Raptors powiedzialbym, ze mogą wyleciec poza PO, ale pod Ujirim troche sie pozmienialo, utrzymali core + rozwój DrRozana, Valanciunasa.. powinno byc dobrze.

 

Hawks ze zdrowym Horfordem powinni krążyć od 4-7. Payne dobre uzupelnienie rostera - dosc juz ograny, z niezła zbiorka i atletyzmem, Jeff Teague idzie ciagle powolutku do przodu, moze nawet otrzec sie o All-star, jesli Atlanta będzie wysoko. Zespol bez fajerwerków, ale w zblizonym skladzie od paru sezonów.

 

Heat - też taki team na 4-7 jak dla mnie. Z grajacym i zdrowym Wadem beda pewnie w 4ce, ale pytajnikow jest sporo - brak PG, zdrowi i regres Wade'a, Bosh jako 1 opcja i zdrowie Denga. Spory potencjał, ale i spory potencjał na fuckup. Jako ze posiadamy ich pick mam nadzieje, ze będą nisko :P

 

Hornets - moze zamydlili oczy poprzednim niezłym sezonem, do tego zmienili nazwę i przede wszystkim dodali Lance'a, którego raz że lubię, a 2 koles z Kembą moze stworzyc backcourt niezłych muthafuckerów... albo zabic sie o gałe. Widziałem poprawiony rzut MKD, moze troche brakowac McRobertsa.. 

 

No i Pistons... wierzę w SVG, mają asset w postaci Monroe, ktory mogą wykorzystac zeby sie wzmocnić, Drummond powinien miec breakout year w systemie Stana. Nets tylko ze wzgledu na Hollinsa - w kostki Derona i zdrowie Lopeza jakos nie wierzę.

 

Nie widze w PO Pacers bez Lance'a i Georgea. Nie widzę tym bardziej Knicks.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachód:

 

1. Thunder - maja zdrowie w przeciwienstwie do sporo starszych Spurs i powinni spokojnie wygrac RS.

2. Spurs. (1-3)

3. Clippers (3-5)

4. Warriors (4-6)

5. Portland (4-7)

6. Dallas (4-7)

7. Houston (6- poza PO)

8. Phoenix/Memphis/Pelicans (7 - poza PO) 

 

****** cięzko cos tutaj przewidzieć. Thunder są moim murowanym faworytem, Spurs się starzeją cały czas, ale sukcesywnie dodają do rosteru kolejnych młodych zawodnikow co pod Popem gwarantuje ten 2 seed. 

 

Clippers znowu będą mocni DeAndre w CY, pewnie powalczy o DPOTy, 2 sezon Riversa, oczyszczona atmosfera po wyjebaniu Sterlinga, coraz lepszy Blake, dodali Hawesa, który powinien dac pare minut fajnego spacingu na parkiecie. Nizej beda chyba tylko jesli sypnie sie CP3. 

 

Warriors mieli troche rozczarowujacy poprzedni sezon regularny. Klay i Curry po USA team powinni byc mocniejsi mentalnie, ale jak zwykle wszystko rozbije sie pewnie o zdrowi Boguta. Fajny pickup w postaci Livingstona - w koncu solidny backup PG no i czekamy co pokaze Draymond Green, no i pytanie, czy Barnes zacznie podgryzac minuty Iggiego, czy w koncu sie torche odbuduje i wroci do tego co mial dobre w rookie season.

 

Portland będą mieli podobny bilans co GSW. Troche wzmocnili sie pod koszem, ale martwic moze gra na MŚ Batuma, co w polaczeiu z krótką ławką moze byc problematyczne. Jak  posypie sie Batum moze byc nieciekawe. Troche ich ponioslo z Kamanem.

 

Dallas - Last Dance Dirka?  Z Carlislem nie mogą wypasc poza PO. Wraca Tyson, ktory powinien tutaj znowu odżyć, jest Parsons, który powinien byc mega stealem i świeżą krwią, wzmocnili troche PG - Jameer i Felton to zdecydowanie lepsza głębia niz ta z Calderonem, no i Monta, ktory mial naprawde niezly poprzedni sezon.

 

Houston - powinien po dobych PO byc to sezon DH, nawet Woj o tym mowi, wiec cos w tym musi byc, z drugiej strony odejcie Parsonsa, Lina i Asika w najgorszym przypadku moze zakonczyc sie nawet wypadnienciem poza PO.

 

Po poprzednim dobrym sezonie mysle ze 8ma moze paść łupem Suns, ale solidni są nadal Memphis, mocno atakować powinni Pelicans - Jrue, Davis, Asik, Anderson - nawet bez Gordona wygląda to mega solidnie, a jest precież jeszcze ciągle czekajacy na breakout Evans. 

 

Poza tym licze na niezy sezon Sacramento, czyli ze 40 W. 

 

Niemniej jednak ciasno, ciasno będzie jak cholera. Kiepsko moze byc w Houston. Harden/Howard to mocny core, ale osłabienie składu, przy coraz mocniejszej konkurencji moze okazać się dramatyczne w skutkach - nawet jesli wejdą, to w 1 rundzie OKC/SAS poślą ich do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie pedkykszyns jakie przedstawiles sa spoko

Ja osobiście mam nadzieję ze Thibs nie będzie wyciskal zawodnikow jak cytryn w RS dla samego wyniku, marzy mi sie tylko hca w pierwszej rundzie, potem juz bez znaczenia. Bulls i tak powinni znalezc sie w ecf oczywiscie wciaz zakladam zdrowego Derricka.

Niestety cos czuje ze Bulls beda chcieli wejsc mocno w sezon i pokazac ze sa no.1 a to jak juz wiemy konczylo sie ostatnimi laty zawsze tak samo...

Osobiscie licze ze Taj wskoczy do S5 juz jakos w okolicach stycznia Gasol jako C w drugim garniaku chyba jest w stanie dac wiecej a i zespol chyba wtedy lepiej sie bilansuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie pedkykszyns jakie przedstawiles sa spoko

Ja osobiście mam nadzieję ze Thibs nie będzie wyciskal zawodnikow jak cytryn w RS dla samego wyniku, marzy mi sie tylko hca w pierwszej rundzie, potem juz bez znaczenia. Bulls i tak powinni znalezc sie w ecf oczywiscie wciaz zakladam zdrowego Derricka.

Niestety cos czuje ze Bulls beda chcieli wejsc mocno w sezon i pokazac ze sa no.1 a to jak juz wiemy konczylo sie ostatnimi laty zawsze tak samo...

Osobiscie licze ze Taj wskoczy do S5 juz jakos w okolicach stycznia Gasol jako C w drugim garniaku chyba jest w stanie dac wiecej a i zespol chyba wtedy lepiej sie bilansuje

Pytanie, czy będzie potrafil wykorzystać szeroki roster jaki w tym sezonie dostanie. Taj jest fajny jako 6th man, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie, zeby w s5 mial w tej chwili grać tam kto inny. No i jak będzie z jego zaufaniem do debiutantów, którzy mają skillset, którego bykom brakowalo w zeszłym sezonie, ale na pewno tez będą ustępować defensywnie swoim konkurentom z rotacji. 

 

Teoretycznie, jeśli Bulls z racji zgrania mają większą szanse szybko stworzyć zespol lepszy niż Cavs, którzy poskłdani są na biegu i mają defensywną dziurę pod koszem. Ale Cavs mają w tej chwili największy ofensywny fireporwer w lidze. W koncu moze byc ciekawa walka o 1 seed.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kumam tego fenomenu Wizards.

 

 

1. Ciągle mają naprawdę kiepskiego trenera 

 

2. Cały atak opiera się na drive&kick Walla -  sam Wall odpadł z kadry jeszcze w przedbiegach, jest co prawda much improved rozgrywającym, ale liderem jest żadnym, scorer z niego słabiutki i w PO zjadł go w defensywie George Hill. Wall to playmaker z elitarnym atletyzmem i jak doda obronę to w takiej roli będzie rządził w NBA. Wall jako 1st option i scorer - bleee

 

3. Ich rotacja na skrzydłach to: Pierce, Webster, Porter i Rice. Dwaj ostatni nie zagrali jeszcze dobrego meczu w NBA, Pierce>Ariza, ale Pierce na tym etapie kariery nie radzi sobie z graniem na SF i było to widać gołym okiem w pierwszej części sezonu Nets.

 

45038430806711473825.jpg

 

 

Webster podpisał kontrakt i już (hehe) mu się nie chce i myśli o końcu kariery. Swoją drogą, Webster to jeden z moich największych zawodów w NBA - jako młokos zapowiadał się na Ron Artest meets Tony Allen w defensywie, ale chęci do gry to mu starcza jedynie na lustro i układanie fryzur, szkoda.

 

4. Nie ma nikogo w contract year - a to nigdy dobrze nie wróży, szczególnie że Wizards ZAWSZE mieli kogoś w CY i ten ktoś zawsze zdobywał sobie soczysty kontrakt po grze u nich.

 

5. Wymieniając wady Wizz wypada co 4 punkty wrócić do Randy Wittmana.

 

6. Bogut Nene to dziwny gość. Raz, że w niektórych kasynach płacą 35-1 za trafienie liczby spotkań w jakich zagra, a dwa że typ w jednym tygodniu robi z Noah swoją dziwkę, a w drugim 11-5 na 40%, obawiam się jednak że słabiutki Mundial nie zwiastuje zbyt dobrze. Minuty za Nene będzie dostawał DeJuan Blair i jak chłopa lubię- to coś musi być nie tak, że Popovich i Carlisle nie chcą płacić za niego 6 mln w 3 lata.

 

 

Wizards czeka kolejny sezon, gdzie cierpliwie czekamy na wybuch "wielkiego" talentu Kevina Serpahina, oglądamy Drew Goodena i Andre Millera w crunch time i nie zdziwię się jak trzecim wingmanem będzie...Rasual Butler. Cała nadzieja, że ich najlepszy zawodnik by far - Bradley Beal jest w legendarnym year 3 i pozamyka mi usta.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie doceniacie Memphis. Ich niskie rozstawienie w PO wynikało wyłącznie z powodu kontuzji Gasola, bo kiedy wrócił, mieli tempo na jakieś 70% zwycięstw.

 

Gdyby tylko zamienili Prince'a na coś bardziej zdatnego do użytku, byliby naprawdę przerażający. W każdym razie jak dla mnie zdecydowanie są lepsi od Houston, którzy w razie kontuzji Dwighta/Hardena mają olbrzymi problem, w ogóle zresztą ich ławka jest tragiczna. Portland też stawiam niżej od Grizz - Blazers mieli potężnego farta rok temu na starcie, kiedy mieli coś w stylu 25-5, a potem zeszli na ziemię. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachód:

 

1. Thunder - maja zdrowie w przeciwienstwie do sporo starszych Spurs i powinni spokojnie wygrac RS.

2. Spurs. (1-3)

3. Clippers (3-5)

4. Warriors (4-6)

5. Portland (4-7)

6. Dallas (4-7)

7. Houston (6- poza PO)

8. Phoenix/Memphis/Pelicans (7 - poza PO) 

 

Kurwersko cięzko cos tutaj przewidzieć. Thunder są moim murowanym faworytem, Spurs się starzeją cały czas, ale sukcesywnie dodają do rosteru kolejnych młodych zawodnikow co pod Popem gwarantuje ten 2 seed. 

 

 

 

tak na prawdę każdy zespół starzeje się cały czas który nie przechodzi rewolucji, jest mocny bo walczy o tytuł i coś dostaje w drafcie

 

zespół                            / gracze/  wzrost/waga/wiek/doświadczenie/salary/pod kontraktem

 

Atlanta Hawks          16 201.0 102.9     27.0 4.7 $3,751,196 2.5

Boston Celtics          17 200.9 102.3     25.1 3.8 $4,506,414 2.6

Chicago Bulls           17 201.3 98.1       27.8 5.4 $4,135,655 2.3

Cleveland Cavaliers 16 201.6 101.3     27.8 6.4 $4,996,063 2.1

Dallas Mavericks      19 200.6 97.0       27.8 6.1 $3,689,070 2.1

Denver Nuggets       20 201.0 102.0     25.9 4.0 $3,892,613 2.2

Detroit Pistons          19 201.3 100.9     26.4 4.6 $3,324,400 2.1

GoldenState Warriors 19 201.8 98.1    26.3 4.5 $4,010,018 2.3

Houston Rockets        18 198.8 98.1    26.2 4.2 $3,816,434 2.6

Indiana Pacers           18 202.1 101.8  27.0 4.3 $4,435,091 2.1

Los Angeles Clippers 16 200.8 99.2    27.8 6.2 $5,058,475 2.3

Los Angeles Lakers   17 200.1 99.8     26.8 5.6 $4,539,139 1.9

Memphis Grizzlies     17 202.1 101.6   27.5 6.3 $4,386,706 2.2

Miami Heat                16 200.8 97.8     28.5 6.4 $4,619,753 2.4

Milwaukee Bucks        16 201.8 99.9    23.8 3.3 $3,542,326 2.8

Minnesota Timberwo 17 201.1 99.4     25.3 4.3 $4,211,132 2.6

New York Knicks       15 201.7 101.5    27.9 6.1 $5,884,598 2.2

Orlando Magic           17 199.2 96.2     24.6 3.4 $2,527,839 2.8

Philadelphia 76ers      20 201.6 97.4    24.0 2.4 $2,093,493 2.7

Phoenix Suns            16 200.3 98.7     25.6 3.3 $3,683,686 3.3

Portland Trail Blazers 18 202.5 100.2   25.7 4.3 $3,901,019 2.1

Sacramento Kings     15 201.3 100.7   26.3 4.7 $4,799,599 2.5

San Antonio Spurs     18 200.6 99.9    27.7 5.6 $3,970,249 2.2

Toronto Raptors          17 201.1 100.6  25.4 4.2 $4,532,133 2.4

Utah Jazz                    18 200.7 97.1    24.1 2.6 $3,394,878 3.1

Washington Wizards   19 201.1 102.2   27.6 6.4 $4,399,333 2.2

OklahomaCity Thunder 15 202.1 102.7  25.1 4.4 $5,002,806 2.7

Brooklyn Nets               17 201.7 101.5   27.2 4.8 $5,633,979 2.4

New Orleans Pelicans 19 201.4 99.5     25.2 3.2 $3,644,512 2.1

Charlotte Hornets          15 198.8 98.7    25.5 4.3 $4,335,298 2.5

 

 

co Wy macie z tymi spurs są starzy?

 

starszymi zespołami są :

 

Miami/NY/Clippers/Dallas/Cavs (!) i Bulls a Memphis i Wizz porównywalne...do takiej Atlanty wcale nie daleko ze średnią 27,7

 

dodatkowo Pan Pop gładko przekazuje minuty zarówno Leonardowi/Millsowi i Greenowi wzmacniając rolę Tiago kosztem dziadków

obecnie na równi może minuty dostawać Manu jak i młodszy Marko a i Anderson w drugiej części sezonu powinien coś pograć...

 

z Big 3 liderem jest ten najmłodszy a na jeszcze lepszego wyrasta Leonard

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kumam tego fenomenu Wizards.

 

 

1. Ciągle mają naprawdę kiepskiego trenera 

 

2. Cały atak opiera się na drive&kick Walla -  sam Wall odpadł z kadry jeszcze w przedbiegach, jest co prawda much improved rozgrywającym, ale liderem jest żadnym, scorer z niego słabiutki i w PO zjadł go w defensywie George Hill. Wall to playmaker z elitarnym atletyzmem i jak doda obronę to w takiej roli będzie rządził w NBA. Wall jako 1st option i scorer - bleee

 

3. Ich rotacja na skrzydłach to: Pierce, Webster, Porter i Rice. Dwaj ostatni nie zagrali jeszcze dobrego meczu w NBA, Pierce>Ariza, ale Pierce na tym etapie kariery nie radzi sobie z graniem na SF i było to widać gołym okiem w pierwszej części sezonu Nets.

 

45038430806711473825.jpg

 

 

Webster podpisał kontrakt i już (hehe) mu się nie chce i myśli o końcu kariery. Swoją drogą, Webster to jeden z moich największych zawodów w NBA - jako młokos zapowiadał się na Ron Artest meets Tony Allen w defensywie, ale chęci do gry to mu starcza jedynie na lustro i układanie fryzur, szkoda.

 

4. Nie ma nikogo w contract year - a to nigdy dobrze nie wróży, szczególnie że Wizards ZAWSZE mieli kogoś w CY i ten ktoś zawsze zdobywał sobie soczysty kontrakt po grze u nich.

 

5. Wymieniając wady Wizz wypada co 4 punkty wrócić do Randy Wittmana.

 

6. Bogut Nene to dziwny gość. Raz, że w niektórych kasynach płacą 35-1 za trafienie liczby spotkań w jakich zagra, a dwa że typ w jednym tygodniu robi z Noah swoją dziwkę, a w drugim 11-5 na 40%, obawiam się jednak że słabiutki Mundial nie zwiastuje zbyt dobrze. Minuty za Nene będzie dostawał DeJuan Blair i jak chłopa lubię- to coś musi być nie tak, że Popovich i Carlisle nie chcą płacić za niego 6 mln w 3 lata.

 

 

Wizards czeka kolejny sezon, gdzie cierpliwie czekamy na wybuch "wielkiego" talentu Kevina Serpahina, oglądamy Drew Goodena i Andre Millera w crunch time i nie zdziwię się jak trzecim wingmanem będzie...Rasual Butler. Cała nadzieja, że ich najlepszy zawodnik by far - Bradley Beal jest w legendarnym year 3 i pozamyka mi usta.

Nigdy nie byłem wielkim fanem Walla, wręcz przeciwnie od początku pachnie troche bustem. Więcej w nim atlety niz koszykarza. Niemniej jednak uwielbiam Bradleya Beala, koleś ma głowę do grania, cojones i z jego progressem wiążę duże nadzieje. W poprzednich latach w okresach kiedy był w pełni zdowy byl w okolicach top 5 SG ligi. Mój faworyt do debiutu w ASG. 

 

Brak Arizy będzie mocno odczuwalny, bo tak jak mowisz Pierce na SF to juz spory mismatch w obronie. Niemniej jednak i Rice i Porter fajnie pokazali się w lidze letniej, co daje nadzieje, że z Websterem i PP jakos uda się te minuty sensownie podzielić. Od początku sezonu będą mieli solidnego backup PG, którego rok temu mocno im brakowało - Miller to idealne uzupełnienie bezgłowego Jana Murasia. 

 

Gortat pewnie troche spusci z tonu, ale to solidny grajek, ma z kim grac pick n rolle. No i nie bede ściemnial - lubie tego chimerycznego Nene, tzn lubie Nene w trybie rozkurwiacza, a przeciez co któryś mecz w ten tryb wchodzi i wtedy własciwie jest pozamiatane. 

 

Z tego co czytałem mają też fajną chemie w zespole, Gorti, Miller, Pierce, Nene to spora dawka doświadczenia i ogrania, solidne zaplecze profesjonalizmu, które powinno sprzyjać rozwojowi Beala, Walla, Rice'a i Portera. 

 

a Wittman ? nie przeskoczymy tego goscia poki co. W PO jakos dawali z nim rade. Top3 to wysoko postawiona poprzeczka, ale papiery na to mają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak na prawdę każdy zespół starzeje się cały czas który nie przechodzi rewolucji, jest mocny bo walczy o tytuł i coś dostaje w drafcie

 

zespół                            / gracze/  wzrost/waga/wiek/doświadczenie/salary/pod kontraktem

 

Atlanta Hawks 16 201.0 102.9 27.0 4.7 $3,751,196 2.5

Boston Celtics 17 200.9 102.3 25.1 3.8 $4,506,414 2.6

Chicago Bulls 17 201.3 98.1 27.8 5.4 $4,135,655 2.3

Cleveland Cavaliers 16 201.6 101.3 27.8 6.4 $4,996,063 2.1

Dallas Mavericks 19 200.6 97.0 27.8 6.1 $3,689,070 2.1

Denver Nuggets 20 201.0 102.0 25.9 4.0 $3,892,613 2.2

Detroit Pistons 19 201.3 100.9 26.4 4.6 $3,324,400 2.1

Golden State Warriors 19 201.8 98.1 26.3 4.5 $4,010,018 2.3

Houston Rockets 18 198.8 98.1 26.2 4.2 $3,816,434 2.6

Indiana Pacers 18 202.1 101.8 27.0 4.3 $4,435,091 2.1

Los Angeles Clippers 16 200.8 99.2 27.8 6.2 $5,058,475 2.3

Los Angeles Lakers 17 200.1 99.8 26.8 5.6 $4,539,139 1.9

Memphis Grizzlies 17 202.1 101.6 27.5 6.3 $4,386,706 2.2

Miami Heat 16 200.8 97.8 28.5 6.4 $4,619,753 2.4

Milwaukee Bucks 16 201.8 99.9 23.8 3.3 $3,542,326 2.8

Minnesota Timberwolves 17 201.1 99.4 25.3 4.3 $4,211,132 2.6

New York Knicks 15 201.7 101.5 27.9 6.1 $5,884,598 2.2

Orlando Magic 17 199.2 96.2 24.6 3.4 $2,527,839 2.8

Philadelphia 76ers 20 201.6 97.4 24.0 2.4 $2,093,493 2.7

Phoenix Suns 16 200.3 98.7 25.6 3.3 $3,683,686 3.3

Portland Trail Blazers 18 202.5 100.2 25.7 4.3 $3,901,019 2.1

Sacramento Kings 15 201.3 100.7 26.3 4.7 $4,799,599 2.5

San Antonio Spurs 18 200.6 99.9 27.7 5.6 $3,970,249 2.2

Toronto Raptors 17 201.1 100.6 25.4 4.2 $4,532,133 2.4

Utah Jazz 18 200.7 97.1 24.1 2.6 $3,394,878 3.1

Washington Wizards 19 201.1 102.2 27.6 6.4 $4,399,333 2.2

Oklahoma City Thunder 15 202.1 102.7 25.1 4.4 $5,002,806 2.7

Brooklyn Nets 17 201.7 101.5 27.2 4.8 $5,633,979 2.4

New Orleans Pelicans 19 201.4 99.5 25.2 3.2 $3,644,512 2.1

Charlotte Hornets 15 198.8 98.7 25.5 4.3 $4,335,298 2.5

 

 

co Wy macie z tymi spurs są starzy?

 

starszymi zespołami są :

 

Miami/NY/Clippers/Dallas/Cavs (!) i Bulls a Memphis i Wizz porównywalne...do takiej Atlanty wcale nie daleko ze średnią 27,7

 

dodatkowo Pan Pop gładko przekazuje minuty zarówno Leonardowi/Millsowi i Greenowi wzmacniając rolę Tiago kosztem dziadków

obecnie na równi może minuty dostawać Manu jak i młodszy Marko a i Anderson w drugiej części sezonu powinien coś pograć...

 

z Big 3 liderem jest ten najmłodszy a na jeszcze lepszego wyrasta Leonard

Ignaś, ale core spurs jest stary. Duncan zbliża sie do 40, Manu ma ile 36-7? Parker w maju skonczy 33, ma w nogach lata długich PO, kadry i niespecjalnie backupa - Mills jest kontuzjowany, a Anderson rownie dobrze moze grac w dleague. Diaw znowu dodał pare kg tłuszczyku co w jego wieku moze odbic się na kolanach. 

 

Splitter, Green, Leonard są fajni, ale z całym szacunkiem dla nich to rolesi swietnie wpasowani w system, który bazuje na dobrym połączeniu gry jednych i drugich. Jeżeli wypadnie jeden to jakos to przeskoczą, ale jeśli odpadnie 2 na raz może być już mniej ciekawie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie byłem wielkim fanem Walla, wręcz przeciwnie od początku pachnie troche bustem. Więcej w nim atlety niz koszykarza. 

 

Ja świetny przegląd pola, widzenie kątów i choćby umiejętność przerzucania piłki ze strong side na weak side słabszą ręką - zdecydowanie nazywam umiejętnościami "koszykarza". Problem Walla zaczyna się (i kończy) na scoringu. Mając so-so jumper i bazując głównie na drive'ach - ciężko utrzymać efektywność gry i przydatność zespołowi kiedy spotyka się na drodze playoffowe defensywy.

 

Kiedy "sufit" Walla zaczniemy traktować jak ulepszoną wersję Mike Conleya albo coś na wzór quasi-Johna Stocktona z odrzutowcem w dupie bardziej niż Dericka Rose'a 2.0 to na pewno będzie łatwiej się do niego przekonać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym razie jak dla mnie zdecydowanie są lepsi od Houston, którzy w razie kontuzji Dwighta/Hardena mają olbrzymi problem, w ogóle zresztą ich ławka jest tragiczna.

 

W tamtym sezonie PTB miało jedynie Mo Williamsa na ławce a jakoś weszli w tym Zachodzie z 5 pozycji więc jak liderzy będą zdrowi, to Rakiety mogą mieć podobny bilans jak rok temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja świetny przegląd pola, widzenie kątów i choćby umiejętność przerzucania piłki ze strong side na weak side słabszą ręką - zdecydowanie nazywam umiejętnościami "koszykarza". Problem Walla zaczyna się (i kończy) na scoringu. Mając so-so jumper i bazując głównie na drive'ach - ciężko utrzymać efektywność gry i przydatność zespołowi kiedy spotyka się na drodze playoffowe defensywy.

 

Kiedy "sufit" Walla zaczniemy traktować jak ulepszoną wersję Mike Conleya albo coś na wzór quasi-Johna Stocktona z odrzutowcem w dupie bardziej niż Dericka Rose'a 2.0 to na pewno będzie łatwiej się do niego przekonać.

Niestety ten scoring to spory problem. Jego niestabilny jumper / trójka, często kiepskie decyzje rzutowe, forsowanie tempa, albo znikanie w koncówkach to dość spore mankamenty lidera. Muraś w dalszym ciągu w dużej mierze bazuje na szybkości, pierwszym kroku. Do tego to masakryczne 3.5 TO na mecz, które od sezonu debiutanckiego nie poprawia się - a po 4 latach już zdecydowanie powinien jako lider i przede wszystkim PG ograniczyć ilość strat. Carter-Williams jako rookie w zespole grającym uptempo, w ktorym jest alfą i omegą miał taki sam wskaźnik. to jest zuo.

 

Bardzo w rozwoju powinien pomóc mu Andre Miller - w ogóle to jest kosmiczny upgrade w stosunku do Temple'a i jakosciowo i mentorsko. Na pewno tez budujące jest to, że w koncu zagrał pełny sezon, ale ja do gościa podchodzę nadal ze sporą rezerwą.

 

W tamtym sezonie PTB miało jedynie Mo Williamsa na ławce a jakoś weszli w tym Zachodzie z 5 pozycji więc jak liderzy będą zdrowi, to Rakiety mogą mieć podobny bilans jak rok temu.

Zgoda, ale PTB ma w S5 Lillarda, Aldridge'a, Batuma i do tego jeszcze dobrego po obu stronach Matthewsa , który siekał 16ppg na 39% 3pt i 58% TS. 

 

Houston miało Howard-Harden-Parsons, gdzie ten ostatni był glue guyem pomiedzy obroną, a atakiem - kims takim jak Batum w Portland. Ariza po CY będzie zdecydowanie downgradem. Asik grał mało, ale zawesze wnosił troche kg, cm i obrony, gdy byl na parkiecie. 

 

Morey przegrał lato i to z kretesem - taka jest prawda, plusem na pewno będą trójki z rogu Arizy, które zrobią miejsca na penetracje Hardena i grę na post up Dłajta. No i  oczywiscie Terrance Jones powinien coś pokazać mając troche więcej ogrania i dostępnych minut. Mimo to z ubiegorocznych uczestnikow PO na zachodzie są moim typem nr 1 do ustąpienia w tym roku miejsca Pelicans, czy Suns. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie, czy będzie potrafil wykorzystać szeroki roster jaki w tym sezonie dostanie. Taj jest fajny jako 6th man, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie, zeby w s5 mial w tej chwili grać tam kto inny. No i jak będzie z jego zaufaniem do debiutantów, którzy mają skillset, którego bykom brakowalo w zeszłym sezonie, ale na pewno tez będą ustępować defensywnie swoim konkurentom z rotacji. 

 

Teoretycznie, jeśli Bulls z racji zgrania mają większą szanse szybko stworzyć zespol lepszy niż Cavs, którzy poskłdani są na biegu i mają defensywną dziurę pod koszem. Ale Cavs mają w tej chwili największy ofensywny fireporwer w lidze. W koncu moze byc ciekawa walka o 1 seed.

 

Po ostatnich wypowiedziach mozna sie zorientowac ze malo wazne jest to kto bedzie zaczynal mecze, istotne jest kto je bedzie konczyl. W przypadku Thibodo bycie w s5 oznacza tyle ze masz "bonusik" w postaci zbicia piatki z bennym przed intro bulls.

Dobra, czas odrzucić marzenia o 12osobowej rotacji i <30 minut dla kazdego zawodnika. Badzcie pewni bardziej niz swoich ojcow ze rose, noah, butler, gasol beda grac +30 minut. Kirk, taj, MDJ spedza wiekszosc meczu na parkiecie. To jest core i po kilku ostatnich dniach to jest potwierdzone ze Thibodo bedzie rzadzil swoja filozofia. Pytanie jest tylko czy Ci w/w gracze beda grac np 32 czy 39 minut, ale to i tak pewnie zalezy od tego z kim beda grac i co sie bedzie dzialo na parkiecie. 

Minuty rookies ? Uwierzcie ze po tym co czytam Nikola nie pozwoli trenerowi o sobie zapomniec. Nie bylo ani jednej przecietnej opinii na jego temat, gosc wymiata na treningach. To samo brooks, tom powiedzial ze jest 'terrific' po pnr, a tom rzadko kogos chwali w ten sposob. Kto moze sie nie przebić ? doug i snell wydaje mi sie ze to oni wlasnie beda traktowani jako 'rookies'.

 

Oczywiscie sezon zweryfikuje ktorzy tam beda Bulls, ale lubie ten roster porownywac do tego z 2010. Bulls wtedy zrobili roznice przez dwie rzeczy: obronie i bench mob. Wtedy mieli 1seed, a super 'nahypowane' miami byli nr2 w RS. Teraz sa mieszane odczucia co do cavs, oczywiscie mega atak itp itd ale wiecej slyszy sie o problemach w D. Wracjac do mysli:

bench mob 2010: cj-roonie-korver-taj-asik, przewidywany bench mob 2014: aaron-kirk-doug-taj-nikola. W c*** wiecej talentu, offensywnie - na papierze - kosmiczny lineup. Dlatego wlasnie to ma byc bardzo dobry sezon w wykonaniu Bulls. Powrot Rose'a ?? Ok, zobaczymy, ale Bulls na lawce maja tyle talentu ze glowa mała - na pewno wiecej niz 4 lata temu, a skoro w 2010 mieli najlepsza lawke w lidze to co bedzie teraz ? Mecz koryguje sprawe, dochodzimy do koncowi spotkania i Thibodo ma nagle do dyspozycji bogate opcje by skompletwac piatke na crunch czy tam na gonienie wyniku. Nigdy nie mial takiego komfortu. We wczesniejszych sezonach wiedzial ze tam nie moze wystawic brewera bo bedzie atakowanie w 4, nie moze wystawic ripa bo skladaja mu pachwine do kupy, nie moze wystawic nate'a bo moze mu odjebac. Teraz SA opcje, mnostwo opcji i to jest roznica, nie powrot Rose'a. Skumajcie to wreszcie ze Thibodo z MDJ jako pierwsza opcja w ataku zrobi Ci +0.500 team, ze jego sety dzialaja, a ludzie dojebali sie do niego ze nie potrafi ustawic ataku bo brewery stoja mu zza luku. Kto Ci zrobi dobry atak bez spacingu ? i jeszcze raz: teraz JEST spacing. Jest wszystko zeby powalczyc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mycek, wszystko fajnie się postarałeś, ale ja bym to napisał w jednym zdaniu.

 

Bulls będą powerhouse na Wschodzie i mają najlepsze top10 od kiedy pamiętam, ale nie kupuję gry Rose'a od czasów jego kampanii MVP i jeśli Bulls mają zajść tak daleko jak zaniesie ich Rose - to wyżej tyczki nie przeniosą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wschód:

 

1.Cavs

2.Bulls

3.Wizards

4.Atalnta

5.Toronto

6.Miami

7.Charlotte

8.Brooklyn

 

Cavs wygraja wschód nie ma wuja we wsi. Wizzards stawiam pół kroczku za Bulls, któraś z tych drużyn zagra w finale konfy ale ma za mało atutów by bokonać Cleveland. Wiem, że Atlanta bardzo wysoko ale nie zapominajmy, że prowadzi ją prawa ręka Popovicha plus Teague, Milsap, Horford to jak na wschód naprawdę mocna trójka graczy. To może być czarny koń wschodu. W Toronto za bardzo nie wierzę.

 

Zachód:

 

1.Oklahoma

2.Clippers

3.San Antonio

4-6 Golden State, Dallas,Portland

7. Memphis

8Houston/Phoenix/Pels

 

San Antonio uważam mimo 3 miejsca za faworyta zachodu. Naprawdę nie wiem czego się spodziewać po Oklahomie, każda drużyna z 7 najlepszych może namieszać. ale gdybym miał tu wytypować czarnego konia to stawiam na GSW albo Portland. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.