Futbol europejski

[Lucas]

51 minut temu, ely3 napisał:

To raczej jest problem polskich zawodników ,że trochę intensywniejsze granie i zdychają po kilku tygodniach.. W Europie to norma takie granie i mimo wszystko nikt nie umiera tak szybko jak polscy piłkarze. 

Przecież Moder ma w tym sezonie więcej minut niż Lewandowski, bo polski zespół gra od lipca w jakichś eliminacjach z Łotyszami. Do tego w normalniejszych klubach jest jednak trochę większy wybór niż w Lechu, gdzie tak naprawdę masz trzech pomocników, bo Muhar nie dojeżdża, a Marchwiński to gra chyba tylko po to, żeby go promować i minuty nabijać. Kadra Lecha jak na grę na trzech frontach i to grę od 1 rundy eliminacji jest skandalicznie krótka.

4 minuty temu, matek napisał:

Ale są też wypowiedzi naszych kopaczy, że pierwsza rzecz po wyjeździe na zachód, to zdychanie na treningach, że po naszej lidze nie są gotowi na taką orkę. Któryś opowiadał całkiem niedawno, że po treningu tylko spał, bo na nic innego początkowo nie miał sił. 

To chyba Parzyszek mówił jak dobrze kojarzę, ale on generalnie po odejściu strasznie na Fornalika "nasrał" w mediach  

[airmax]

Na przykład Płacheta mówi tak o Championship: 

Cytat

Na pewno jest fizyczna, chociaż akurat pod tym względem nie odstaje bardzo mocno od ekstraklasy

Więc domyślam się, że i treningowo jakoś daje rade i nie musi zasypiać od razu po treningu

Jóźwiak w Derby też gra, Bielik przed kontuzją podobnie (jeszcze pewnie jakichś Polaków w Championship by się znalazło) a jest to chyba najbardziej fizyczna liga na świecie.

 

Murawski swego czasu paradował po boisku ulany jak świnia, a chyba taka "sylwetka" obecnie nawet w Ekstraklasie jest rzadkością 

[Braveheart22]

46 minut temu, airmax napisał:

Kojarzę jakąś wypowiedź, chyba Pawłowskiego, który grał w Maladze i mówił, że na treningach fizycznie był w czubie, a po prostu piłkarsko/technicznie był za słaby i to dlatego się nie przebił (możliwe, że pomieszało mi się z Pawłowskim ale jeśli chodzi o sens wypowiedzi chodziło właśnie o to)

Akurat z Pawłowskim to kojarzę jak mówił, że fizycznie i technicznie dobrze ogarniał, ale jak wszedł do gierki to nie wiedział co się dzieje, nie czuł gry, nie mógł dostosować się do tempa. Tak szybko trzeba myśleć, podejmować decyzje, że po prostu nie wyrabiał

33 minuty temu, Lucas napisał:

To chyba Parzyszek mówił jak dobrze kojarzę, ale on generalnie po odejściu strasznie na Fornalika "nasrał" w mediach

Sporo zawodników miało podobne przemyślenia. 

16 minut temu, airmax napisał:

Więc domyślam się, że i treningowo jakoś daje rade i nie musi zasypiać od razu po treningu

Placheta to akurat pod względem przygotowania fizycznego/motorycznego jest kozakiem (pobyt w Lipsku też mu sporo pomógł w tym aspekcie)

17 minut temu, airmax napisał:

Bielik przed kontuzją podobnie

Bielik to inna bajka. On miał super przygotowanie w Arsenalu. Poczytaj o jego odczuciach od razu po transferze z Legii do Arsenalu. Z głowy teraz piszę , ale mówił coś w stylu, że niesamowity przeskok, pierwsze dwa tygodnie to była walka o życie, do tego stopnia, że zbierało go na wymioty w czasie treningu. 

[airmax]

13 minut temu, Braveheart22 napisał:

Akurat z Pawłowskim to kojarzę jak mówił, że fizycznie i technicznie dobrze ogarniał, ale jak wszedł do gierki to nie wiedział co się dzieje, nie czuł gry, nie mógł dostosować się do tempa. Tak szybko trzeba myśleć, podejmować decyzje, że po prostu nie wyrabiał

 

O to to, właśnie ta wypowiedź mi świtała. W każdym bądź razie nie odpadł przez to, że był za słaby fizycznie. 

13 minut temu, Braveheart22 napisał:

Bielik to inna bajka. On miał super przygotowanie w Arsenalu.

Fakt, u Bielika zapomniałem o Arsenalu, także marny przykład

13 minut temu, Braveheart22 napisał:

Placheta to akurat pod względem przygotowania fizycznego/motorycznego jest kozakiem

Yup, po jego transferze do Norwich oglądałem na YT filmik jakiegoś "jutubowego skauta" to w szoku byłem jakie gazidło w nogach miał i jak świetny był fizycznie

Edytowane 27 Listopada 2020 przez airmax

[Qbajag]

Klich po wyjeździe z Polski chyba też mówił o tym, że ciężkie treningi i wytrzymałościowo kiepsko u niego, ale on trafił na Felixa Magatha, a on jest znany z ciężkich treningów. 

[marzec]

pięknie to wymyslił

[rahu]

no ale danie Messiemu po tym  żółtej kartki to 

[marzec]

Wiadomo, Lahoz on nie ma mózgu

[fluber]

2 godziny temu, rahu napisał:

no ale danie Messiemu po tym  żółtej kartki to 

Jeszcze wlepili mu 3 tysiace kary. 

[matek]

I dobrze. Przepisy są takie same dla wszystkich. 

[marzec]

Taaaa i można je czasem łamać, nawet czasem wypada tak zrobić żeby nie zrobić z siebie idioty. 

[matek]

Bo założył koszulkę jakiegoś narkusa pod spód i chciał się nią pochwalić? 

[ignazz]

2 minuty temu, matek napisał:

Bo założył koszulkę jakiegoś narkusa pod spód i chciał się nią pochwalić? 

Empatii za grosz. No ale czego się spodziewać po kimś co chwali się swoim awatarem ze lubi gwałciciela *

 

* aby być zrozumianym szanuje KB jak i Diego za dokonania sportowe a ze nie kolegowałem się z nimi zbytnio to nie oceniam co robili prywatnie. Wpis tylko pokazuje jak może być odbierany twój komentarz @matek

Do niektórych kwestii masz takie betonowe podejście. 

[matek]

 

[RappaR]

Godzinę temu, ignazz napisał:

Empatii za grosz. No ale czego się spodziewać po kimś co chwali się swoim awatarem ze lubi gwałciciela *

 

* aby być zrozumianym szanuje KB jak i Diego za dokonania sportowe a ze nie kolegowałem się z nimi zbytnio to nie oceniam co robili prywatnie. Wpis tylko pokazuje jak może być odbierany twój komentarz @matek

Do niektórych kwestii masz takie betonowe podejście. 

Kobe nie ma udowodniego gwałtu, gdy Diego akurat jest znanym ćpunem. Analogia nietrafiona

[josephnba]

1 godzinę temu, RappaR napisał:

Kobe nie ma udowodniego gwałtu, gdy Diego akurat jest znanym ćpunem. Analogia nietrafiona

To że poszedł na ugodę i sypnął kasą nie znaczy że był niewinny

OJa też długo nie skazali

Zdążył jeszcze zagrać w nagich broniach i kilkunastu talk show

[Pepis21]

Sami sędziowie mówią, że przepis o kartce za zdjęcie koszulki jest poroniony i należałoby go usunąć no ale skoro jest to muszą się do niego stosować i finito nie ma odstępstw od reguły. Swoją drogą to też trochę romantyczna historia, że Messi zaczynał w Newell's Old Boys (których koszulkę miał na sobie) w momencie gdy Diego kończył tam granie. Z perspektywy czasu można by rzecz, że oto wtedy 34 letni Diego przekazał pałeczkę 6 letniemu Leosiowi.

Co do samego Maradony to nie zaskoczyła mnie informacja o śmierci, Diego od wielu wielu lat uciekał przed kostuchą aż ta go w końcu dopadła. Osobiście nie byłem jego fanem przez te wszystkie afery z nim związane niemniej jednak oddać mu trzeba, że piłkarzem był wielkim choć niskim dzięki czemu tak świetny był w tych swoich rajdach.

Edytowane 30 Listopada 2020 przez Pepis21

[ignazz]

6 godzin temu, RappaR napisał:

Kobe nie ma udowodniego gwałtu, gdy Diego akurat jest znanym ćpunem. Analogia nietrafiona

Na sile chciałeś zabrać głos ale ewidentnie nie zrozumiałeś intencji mojego wpisu. Nie chodzi mi o działalność obu panów w sferze pozasportowej i udowadnianie w lewo lub w prawo tylko o fakt oceny moim zdaniem natrafionej postępowania Messiego. Odszedł tak jak wcześniej w koszykówce genialny piłkarz. I jakiekolwiek sankcje są bez sensu a wyczytać można było z wypowiedzi wyżej jeszcze zadowolenie z faktu żółtej. O „poprawieniu” finansowa nie wspominając.  To nie z Messim jest coś nie tak w tym wyjątkowym momencie. I analogia do KB trafiona bo to nie o nich chodzi ( Diego vs KB). 

Był przepis kiedyś o kolorystyce obuwia. To tak jakby na podstawie tamtego przepisu ukarać jakiegoś gracza w nba kara za buty które fetują Mambe. 

Ktoś by miał racje - przepis to przepis ale to nie koszykarz byłby śmieszny. 

A liga dowalilaby jeszcze finansowa. 

Mój wpis dotyczył empatii lub jej braku kolegi wyżej a nie tego ike Diego ćpał a Kobe w dupcie dał. 

[jack]

11 godzin temu, matek napisał:

Bo założył koszulkę jakiegoś narkusa pod spód i chciał się nią pochwalić? 

Gdyby chciał uczcić narkusa to zrobiłby tak

 

[rahu]

hahah klasyk