Skocz do zawartości

Futbol europejski


kore_old

Rekomendowane odpowiedzi

Albo zromy np dwie jedenastki z podziałem na Europejczyków vs Latynosi (ew reszta świata) i na końcu zagłosujemy, która wygra...

 

btw, "problem" z umieszczeniem Messiego na boisku jest podobny do tego jak byśmy mieli problem z wystawieniem w pierwszej piątce ostatniego dwudziestolecia w nba LeBrona Jamesa, bo nie pasuje za bardzo koło MJa i Shaqa i moze lepiej zeby na SF biegał Peja Stojakovic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że argumenty, które się pojawią, są właśnie tym, co sprawia, że cała zabawa ma sens. Wybór jednej, drugiej czy trzeciej jedenastki to tylko dodatek, który sam w sobie przecież już miał miejsce w jednym z tematów w dziale fantasy.

 

Dlatego fajnie byłoby, gdybyście się odnieśli do tej propozycji:

Wybory mogłyby być wypadkową takich czynników:

1) osiągnięcia zespołowe (tu oczywiście oprócz samych wyników oceniamy wpływ na te sukcesy, otoczenie w jakim grał dany ziomuś itd.)

2) osiągnięcia indywidualne

3) longevity

4) skille

5) mentalność (big time, choke, chimeryczność, zryta bania itd.)

 

Do tego raczej musiałoby dojść coś takiego jak fit pod wybranych już wcześniej graczy, czyli znaczenie miałaby kolejność wybieranych pozycji.

 

Jeśli tak byśmy na to spojrzeli i w dyskusji musielibyśmy się odnieść do każdego z wymienionych punktów, to wcale nie byłoby tak jak pisze barcalover, że trudno byłoby wybrać czy lepszy Grubaldo czy Romario. Patrzymy do punktu 3 i wychodzi nam, że Romario musi być niżej. O tym, czy ciężko byłoby zestawiając Raula to już Mentor dobrze podsumował, ale jakby ktoś miał wątpliwości, to wyjdzie w dyskusji. ;)

Tak więc tu widzę wartość zabawy. Ustalamy co bierzemy pod uwagę, a później rzucamy argumenty na każdym polu, a nie oceniamy na zasadzie "lamusy jesteście" i "geniusz X". Bo to bez jasnych kryteriów to sobie każdy będzie podstawiał w myślach takie, jakie uzna za stosowne i dlatego siłą rzeczy będzie to musiało prowadzić do różnych wniosków. Przykładowo porównując Zidane'a z Tottim, to jeśli weźmiemy pod uwagę sam skill, to będzie trudno rozstrzygnąć. Jednak gdy dodamy osiągnięcia obu ziomków i spojrzymy jak grali w  meczach o najwyższą z możliwych stawek, to wybór stanie się już jasny.

 

Ostatecznie i tak oczywiście będą różne zdania, bo było dużo bardzo porównywalnych kozaków w ciągu tego ćwierćwiecza, ale przynajmniej zracjonalizujemy swoje oceny, a być może niektórych to skłoni do zmiany swoich pierwotnych przekonań. Myślę, że jeśli większość z nas będzie patrzyła na swoje sympatie do zawodników z dystansem, to nawet jest na to spora szansa.

 

Mam nadzieję, że jasno wskazałem, co jest dla mnie tutaj priorytetem i czekam na odzew z Waszej strony. Oczywiście nawet jeśli się ze mną zgodzicie, to nie zwalnia nas to z przyjęcia jakiegoś technicznego rozwiązania całej zabawy. I tu podtrzymuję wybór najlepszej jedenastki z ustawieniem 4-3-3, ponieważ mamy 2 pewniaków na pozycje LN i PN. Oprócz tego możnaby rzeczywiście wybrać dwie dodatkowe jedenastki, które już mogłyby być w ustawieniu klasycznym 4-4-2 (i tu też upierałbym się przy tym, że jeden z ŚP powinien być defensywny). Oczywiście inne ustawienia czy w ogóle rezygnacja z formuły najlepszych jedenastek też są jak najbardziej do przyjęcia. Po prostu piszę o tym, co do mnie osobiście najbardziej przemawia. ;)

Edytowane przez Kily
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy mógłby to napisać, podmieniłby sobie tylko 'geniusz XXX' na coś bardziej pod siebie i jazda.

ta? czyli widzisz sens dyskusji, w której ktoś broni stwierdzenia "geniusz Piechna" że pozwolę sobie przerysować? szanujmy swój czas.

 

albo prowadzimy konkretną dyskusję, albo przenosimy się do gimnazjum i na każdy argument reagujemy "pojebanym lamusem" albo "twoja stara". mnie to drugie średnio na rękę.

 

mnie się lista kryteriów Kilyego podoba, zakładając, że porządek jest losowy. nad porządkiem można by się zastanowić, ale to mogłoby przesłonić zabawę samą w sobie.

dalej - ustawienie - zależy jaki zakres czasowy - trzeba by wybrać tę, która w tym przediale czasowym była na topie dłużej. jak to określić? może by zajrzeć jakie formacje mieli finaliści LM i na tej zasadzie określić granicę? jeśli wyjdzie, że 4-3-3 króluje od 10 lat, a przedtem 4-4-2 było przez 15, to dla mnie 4-4-2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dalej - ustawienie - zależy jaki zakres czasowy - trzeba by wybrać tę, która w tym przediale czasowym była na topie dłużej. jak to określić? może by zajrzeć jakie formacje mieli finaliści LM i na tej zasadzie określić granicę? jeśli wyjdzie, że 4-3-3 króluje od 10 lat, a przedtem 4-4-2 było przez 15, to dla mnie 4-4-2.

Tak na szybko licząc wychodzi na to, że w finałach LM najpopularniejsze było ustawienie 4-5-1, wyglądające mniej więcej tak jak moje ustawienie w fantasy. Tak na szybko wyszło liczenie (wiadomo, że czasami nie jest oczywiste zaklasyfikowanie danego ustawienia do konkretnego schematu, ale musiałem to arbitralnie rozstrzygnąć na potrzeby liczenia):

 

16x: 4-5-1
14x: 4-4-2
11x: 4-3-3
 
No i do tego różne dziwolągi z dawnych lat, które zresztą można różnie interpretować:
2x: 5-2-3
I po razie:
5-4-1
5-3-2
 
Na marginesie można dodać, że np. Atletico zupełnie wyjątkowo wyszło na finał z ustawieniem 4-4-2 (normalnie też grali 4-5-1).
 
4-5-1- to na pewno ustawienie przynoszące najwięcej sukcesów, ale wybierając je wiedzieć z czym to się łączy. Najmniejszym problemem będą skrzydła, bo można będzie tam wsadzić Messiego z CR7, co de facto i tak zrobi z tego 4-3-3. Przede wszystkim musimy się liczyć z tym, że - chcąc wybrać najpopularniejsze ustawienie - będziemy mieli dwa sloty dla DP, którzy powszechnie nie są jakoś super cenieni, a jeden slot dla OPŚ do podziału pomiędzy różnych Zidane'ów i Ronaldinhów.
 
EDIT: jest jeszcze jedna myśl, którą teraz podrzucił mi Kucio. Skoro jest propozycja wybrania trzech jedenastek i 3 bardzo popularne w interesującym nas ćwierćwieczu ustawienia, to można zrobić każdą z jedenastek z innym ustawieniem.
Edytowane przez Kily
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta? czyli widzisz sens dyskusji, w której ktoś broni stwierdzenia "geniusz Piechna" że pozwolę sobie przerysować? szanujmy swój czas.

 

albo prowadzimy konkretną dyskusję, albo przenosimy się do gimnazjum i na każdy argument reagujemy "pojebanym lamusem" albo "twoja stara". mnie to drugie średnio na rękę.

Oczywiście, że nie widzę sensu w takiej dyskusji, ale poziom merytoryczny nie zależy od ustaleń tylko od ludzi, na gamoni nic nie poradzisz. 

 

A co do Busquetsa to zapewne pójdą słabsze nazwiska, ale czas pokaże. W razie ewentualnej dyskusji nie wystarczy wkleić śmiesznego gifa z oskarowej roli, to merytorycznie nawet tematu nie napocznie ;)

 

Na szczęście Kily dobrze ogarnia i jeżeli będziemy przynajmniej starali się trzymać zaproponowanych kryteriów to już będzie OK :) Generalnie zgadzam się jego propozycjami, nie mam tylko pomysłu na ilość jedenastek. Wyjściowe ustawienie 4-5-1 i tak zamieni się w 4-3-3, ale co dalej? Jak miałoby to w ogóle wyglądać od początku do końca?

 

Każdy zapodaje swoją '11' + rezerwowi?

 

Jedziemy pozycjami wymieniając jednego/kilku swoich faworytów? Przykładowo każdy 3 GK przydzielając odpowiednio 3, 2 lub 1 punkt?

 

Warto by było zebrać do kupy przynajmniej to co zostało już mniej więcej ustalone i skupić się tylko na tym co trzeba dograć. O ile ustalono tutaj cokolwiek bo sam osobiście średnio ogarniam i nie czuję się na siłach do podsumowania.

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy zapodaje swoją '11' + rezerwowi?

Pomysł był taki, żeby nie wrzucać niczego od razu, tylko dyskutować po kolei o poszczególnych pozycjach. Nie wiem tylko jak to rozegrać technicznie. Jeden temat nam wystarczy na to i np. przez pierwsze 3 dni o bramkarzach dyskutujemy? Później kolejne 3 dni na prawego obrońcę itd.?

 

Głosują wszyscy na swoje top 3 (bo myślę, że ułożenie 3 jedenastek na ćwierćwiecze będzie optymalne) czy tylko ci, którzy biorą udział w dyskusji i jakoś zechcą uzasadnić swoje zdanie w oparciu o wybrane kryteria?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opcja nr 2. Głosujesz = decydujesz. Czyli uzasadniasz, bo wybór był świadomy podyktowany konkretnymi pobudkami. Uzasadnienie = powód do dyskusji. Typer NBA miał kilka stron głosów i przeszło 40 stron dyskusji.

Bramkarz, 3 dni głosów i argumentacji. PP itp.

3x33 = 99 czylijak dobrze pójdzie to skończymy z całym patentem do pierwszej akcji nowego sezonu NBA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.