andy13 Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 (edytowane) Ale krytykowac go za ten mecz, to jest po prostu jakis ponury zart. Nie krytykuję go w żadnym miejscu za wczorajszy mecz. Piszę o jego kadencji w Monachium. Jasne, że gdyby był Robben, Ribery i Alaba to wszystko mogłoby inaczej wyglądać. Podobnie jak gdyby w Barcelonie zabrakło Messiego, Neymara i np. Alby. O Guardioli można jeszcze jednak długo pisać i marudzić. Np. atmosfera. Bayern, podobnie jak i Barca, mocno stawiał na wychowanków i dobry klimat. Pep zaczął ściągać do Monachium Hiszpanów, przez co "bawarskość" klubu nieco zmalała, a media donosiły o pojawieniu się dwóch frakcji w szatni, bo niby nowi przybysze z Półwyspu Iberyjskiego się izolują. Może plota. Ale to już pewnik. Pep skłócił się z legendarnym lekarzem Bayernu, u którego chcą się leczyć ludzie z najróżniejszych dyscyplin, leczył się biegacz Usain Bolt, a nawet muzyk Bono. Nie wiem jak było, nie mnie oceniać, ale facet ma osiągnięcia. W Bayernie zazwyczaj połamańce (jak np. Robben) odzyskiwali power. A Pep nagle zaczyna na nim wieszać psy, że kontuzje to jego wina Hmm. Zaskakuje tylko, że Hans Muller-Wohlfahrt był w Bayernie od 1977 roku! A tu masz babo placek, to właśnie on okazał się przyczyną problemów kadrowych... Jak dla mnie Pep niszczy ten klub i nie mówię tu o ostatnim meczu, a o jego poczynaniach w zasadzie od pierwszych dni w Monachium. Edytowane 7 Maja 2015 przez andy13 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polskignom Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 Tez jestem sentymentalny i tez jestem wsciekly, ze Ainge wytransferowal Trutha. Ale ktos za ten szpital w Bayernie chyba odpowiada, moze lekarz, moze fizjoterapeuci, nie wiem. Ale raczej to nie jest wina Guardioli. Wina trenera za szpital w druzynie mozna obarczac w polskiej lidze, a nie w Bayernie, gdzie sztab jest kilkunastosobowy, jak nie kilkudziesiecioosobowy. Poza tym ta maszyna Juppa jest dosc mocno przereklamowana glownie przez 7:0 z Barcelona, ktora akurat była w trybie bitchmode i czekala na dobry polyk. Co do samego Guardioli, to wybral najgorzej jak mogl, wlasnie przez ta opinie o maszynie Juppa. A jego warsztat bedzie mozna oceniac po tym, co osiagnie gdzie indziej, bo w Bayernie najwyrazniej wszystko jest jego winą. Btw. Ancelotti jest trenerem od 20 lat, wygral 3 ligi i 3 LM. Guardiola ma za soba 7 lat, i 5 tytułów w ligach i 2 LM. Nie wiem dlaczego akurat umniejszane sa tylko i wylacznie tytuly Guardioli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian277 Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 (edytowane) Btw. Ancelotti jest trenerem od 20 lat, wygral 3 ligi i 3 LM. Guardiola ma za soba 7 lat, i 5 tytułów w ligach i 2 LM. Nie wiem dlaczego akurat umniejszane sa tylko i wylacznie tytuly Guardioli. A to moze dlatego ze wiekszosc z tych tytulow osiagnal z jedna druzyna (dwa mistrzostwa niemiec nie powinny byc raczej brane zbyt powaznie w tej dyskusji).To ze udalo mu sie z Barcelona nie czyni z niego jakiegos super wybitnego trenera. Niech wreszcie udowodni swoja wartosc w innym klubie. Edytowane 7 Maja 2015 przez adrian277 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy13 Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 @ Polskignom - kontekst też ma znaczenie. Np. jaką konkurencję w Niemczech ma obecnie Pep? Coś czuję, że BVB sprzed 4 lat by rozbiła obecny Bayern w pył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polskignom Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 (edytowane) Z Barcelony stworzyl potwora. Z Bayernem tez co nieco zdobyl. Tytuly z Bayernem sie licza tak samo, jak z innymi klubami. Jak Bundesliga jest slaba liga, to chyba zadna nie spelnia kryteriow dobrej. Wielkim moze nie, ale pacholkiem tez na pewno nie. a ja czuje, ze Barcelona z 2011 rozbilaby Bayern z 2013 w pyl. I co w zwiazku z tym? Ancelotti tez trenowal ekipy z TOP-u, a jednak jego gablotka wyglada raczej ubogo przy Pepie. Edytowane 7 Maja 2015 przez polskignom Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian277 Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 Barcelona fan alert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polskignom Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 Co to zmienia? Fanem Barcelony jestem od dobrych 20 lat, czy to mnie dyskredytuje w dyskusji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian277 Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 Nie o to chodzi ale ciagle porownywanie Pepa do Ancelottiego i sugerowanie ze malo osiagnal jest troche podejrzane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polskignom Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 To Andy wywolal Ancelottiego. Mi tam Wloch wisi i powiewa. Jakbym mial ich dwoch oceniac za caloksztalt, to Carlo zdecydowanie przed, ale jakbym wybieral kolcza na teraz, to wole Pepa. I tak tez ich bym widzial w ewentualnych rankingach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mentor Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 Hahahaha. Przecież do tego pierwszego gola to oni bili głową w mur. O czym Ty w ogóle piszesz? Bardziej w Neuera niż w mur, polecam skróty bo sytuacji Barcelonie nie brakowało, 'tylko' wykończenia. Pep Pep Pep... Oczywiście po dwóch ostatnich sezonach jego akcje spadły, ale nie mogło być inaczej po tym co osiągnął w Barcelonie. Z jednej strony trafił do wspaniałego, silnego i bogatego klubu, ale coś za coś. Ceną był najwyższy możliwy szczyt do zdobycia, czyli obrona LM (wciąż nie udało się nikomu) a powiedzenie, że łatwiej jest wejść na szczyt niż się na nim utrzymać to nie pusty frazes. Zakombinował trochę z różnymi zawodnikami i pozycjami, ale to było potrzebne. Oczywiście po fakcie to każdy jest mądra i ludzie sobie piszą, że wystarczyło nie psuć (czyli nie robić nic) i samo by się wszystko wygrało, jasne Eksperyment z Lahmem jest taki nieudany, że Lahm grając jako DM został wybrany piłkarzem sezonu, sam stwierdził, że woli grać w pomocy niż na boku obrony i pozycję zaktualizował mu również selekcjoner reprezentacji Niemiec. Taka porażka. Nie ma zamiaru w żadnym wypadku sugerować, że Guardiola to mistrz nad mistrze a jego dotychczasowa praca w Bayernie jest idealna. Uważam, że wypada dobrze i nic poza tym, do pełni szczęście brakuje LM, rozgrzeszą go trochę tegoroczne kontuzje. Była też wzmianka o jego taktyce niepodyktowanej rywalem. Naturalnie po części jest to prawda, ale to się tyczy większości wielkich ekip, że starają się grać swoje zawsze i wszędzie. Wprowadza się detale, korekty, rzadziej zaskakujące zmiany ustawienia. Nie jest w tym elemencie bardziej 'betonowy' od innych z tą różnicą, że jego preferowany styl jest łatwiejszy do ubicia przy słabszym wykonaniu niż dla przykładu podejście defensywne. Przesadza z otwartą grą tak samo jak chociażby Mourinho przesadza z grą zachowawczą. Różnica jest taka, że jak przesadzisz z murowaniem to czasem po prostu nie wygrasz a jak przesadzisz z otwartą grą to możesz dostać baty, ale widziały gały co brały, taki jest Guardiola, nie tylko on zresztą. Na podsumowanie jego klasy i warsztatu będzie jeszcze czas, póki co jest bardzo dobrze i jeżeli zechce jeszcze potrenować kilka lat, obejmie ze dwa inne kluby to wynikami powinien spokojnie dołączyć do elity. Styl wiadomo, gadanie o kolorach. Zestawienie z Carlo jest o tyle ciekawe, że Włoch mógłby pasować do Bayernu, przynajmniej tym, którzy uważają Bundesligę za słabe/łatwe rozgrywki a cel Bayernu to tylko LM, krajowe podwórko pozamiata się samo. Ancelotti to taki właśnie pucharowy trener, na długodystansowych wyścigach ligowych radzi sobie już dużo gorzej. Bayern jednak wiedział czego chce i wiedział kogo bierze. Osobiście uważam, że Pep tak czy inaczej odejdzie po sezonie 2015/2016 wypełniając kontrakt. Może coś w Anglii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
just like mike Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 ja jako kibic Realu jedyne co moge zarzucić Ancelottiemu to trochę brak jaj czyli trzymanie tych marniaków Casillasa oraz Bale w składzie i często zbyt późne zmiany, ale często nie ma nikogo na ławce kto mógłby zmienić oblicze meczu w razie niekorzystnego wyniku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baptizia Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 Bardziej w Neuera niż w mur, polecam skróty bo sytuacji Barcelonie nie brakowało, 'tylko' wykończenia. A ja polecam obejrzeć cały mecz. Natomiast pisząc 'w mur' nie pisałem przecież dosłownie.. Dżizas.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mentor Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 (edytowane) Oglądałem i doskonale wiem czym jest walenie głową w mur, jako kibic Barcelona naoglądałem się tego od ch**a i jeszcze trochę. Nie wiem cóż to było za walenie głową w mur wczoraj skoro w pierwszej połowie Barcelona stworzyła sobie okazje. Podobnie zresztą w drugiej odsłonie, jeszcze przed bramką Leo, aczkolwiek były to gorsze sytuacje. Także nie wiem kiedy można mówić o waleniu w głową w mur, wystarczy mieć '0' po stronie goli zdobytych, aby określenie się zgadzało? Nie powiedziałbym. Ja osobiście byłem przekonany, że 'walenie głową w mur' to mniej więcej brak tworzenia groźnych sytuacji, gra nieprzynosząca efektów w postaci realnych możliwości strzelenia bramki. Inna sprawa, że gdyby nie Messi to rzeczywiście mogłoby się skończyć na bezbramkowym remisie, to jednak nie skreśla stworzonych okazji. Raczej dobrze świadczy o grze Bayernu, ale w obliczu takiego a nie innego wyniku tematu nie ma. Edytowane 7 Maja 2015 przez Mentor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 AirForceOne, daj spokój. Naoglądałem i nasłuchałem się ich jak przyjechali do Gdańska i Piotrek Grzelczak im wpiepszył bramkę tysiąclecia. Nie da się, to se ne da. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baptizia Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 (edytowane) Oglądałem i doskonale wiem czym jest walenie głową w mur, jako kibic Barcelona naoglądałem się tego od ch**a i jeszcze trochę. Nie wiem cóż to było za walenie głową w mur wczoraj skoro w pierwszej połowie Barcelona stworzyła sobie okazje. Podobnie zresztą w drugiej odsłonie, jeszcze przed bramką Leo, aczkolwiek były to gorsze sytuacje. Także nie wiem kiedy można mówić o waleniu w głową w mur, wystarczy mież '0' po stronie goli zdobytych, aby określenie się zgadzało? Nie powiedziałbym. A ja bym powiedział. Bo jaki sens ma to stwierdzenie jeśli gole strzelili? Lol, trochę logiki chłopie.. Koelner a Ty o czym piszesz? Edytowane 7 Maja 2015 przez AirForceNine Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 Mecz Lechia-Barcelona i Barcaloverów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baptizia Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 (edytowane) Ale to chyba nie do mnie? Bo ja nic o tym spotkaniu nie wspomniałem. Edit: Dobra, skumałem Edytowane 7 Maja 2015 przez AirForceNine Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mentor Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 (edytowane) Tak, logiki mnie jeszcze naucz Ja po prostu nigdy nie utożsamiałem określenia 'walić głową w mur' z brakiem skuteczności w sytuacjach bramkowych i tyle. Jeżeli taka jest Twoja definicja to OK, gwarantuję jednak, że nie wszyscy patrzą na to w ten sposób i mogę to napisać z pełnym przekonaniem bo na oglądaniu piłki i dyskusjach o piłce spędzam od lat większość swojego wolnego czasu. Nie trzeba się cofać wiele lat wstecz, aby przypomnieć sobie starcia z zespołami Mourinho, wtedy to było walenie głową w mur gdzie murem była doskonała defensywa i Barcelona miała trudności z oddaniem groźnego strzału na bramkę. Z najnowszych czasów to chociażby starcie z Malagą z I rundy obecnego sezonu, nie oddaliśmy nawet celnego strzału na bramkę rywala! I to wcale nie dlatego, że wszystko szło bokiem, okazji praktycznie nie było. Ale nie ma się o co spinać, za nami świetne pierwsze mecze 1/2 LM a tu dyskusja o semantyce. Szkoda czasu raczej. O ile Barcelonie musiałaby się przytrafić katastrofa, o tyle Juventus wciąż ma jako takie szanse. Real w rewanżu powinien być lepszy, wystarczy wystawić Ramosa na obronie, jakiegoś pomocnika na pomocy i kogoś miejsce Bale'a i już powinno być lepiej. Juventus ma chyba szanse zagrać z Pogbą, ten miał ostatnio wrócić do treningów. Edytowane 7 Maja 2015 przez Mentor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barcalover Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 Hahahaha. Przecież do tego pierwszego gola to oni bili głową w mur. O czym Ty w ogóle piszesz? O grze najlepszego gracza w historii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baptizia Opublikowano 7 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 (edytowane) Ja się nie spinam ale co to za walenie głową w mur jeśli np. Barca strzeliła już 2 gole? Wg mnie zaprzeczenie samo w sobie. Nieważne. Inny final niż El Classico w grę nie wchodzi bo 1) Barcelona to nie Porto 2) 2:1 w perspektywie meczu na Bernabeu to absolutnie nic Jako kibic za to żałuję, że Bayern na Camp Nou nie zagrał w podstawowym składzie(choć i tak mecz był fajny). @barcalover Wcześniej pisałeś o najlepszym meczu w historii Barcelony.. Bądź choć trochę konsekwentny.. Edytowane 7 Maja 2015 przez AirForceNine Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się