Skocz do zawartości

Futbol europejski


kore_old

Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, memento1984 napisał(a):

Pankov co za zerowiec

Dawac tecpunkty do rankingu

Chelsea wystawila jakis z II’jki?

Pekhart najbardziej obsrany karny jaki ostatnio widzialem

gol to gol wiec yapa

a tak serio to Chelsea gra praktycznie podstawowym skladem, Palmer, Jackson, Nkunku, Sancho, R.James, Cucurella z tego co widze to bramkarz rezerwowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, steve napisał(a):

gol to gol wiec yapa

a tak serio to Chelsea gra praktycznie podstawowym skladem, Palmer, Jackson, Nkunku, Sancho, R.James, Cucurella z tego co widze to bramkarz rezerwowy

Jest przynajmniej odwazny presing od poczatku, zawsze mnie to wkirwia jak ci pillarze w PL trykotach nie maja nawet jaj zeby ostrzej przycisnac (eg pierwszy mecz). Mozna nie miec umiejetnosci ale zapoerdalac kazdy moze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Qcin_69 napisał(a):

kurde ale szkoda Jagi.

Sam muszę przeprosić, że ich tak niedocenianialem, chyba najlepszy futbol w Europie w XXI wieku z polskich drużyn (imo lepszy performance niż Wisła Kasperczaka)

Rok temu pisaliśmy to samo jak Legia ograła Aston Villa, które obecnie grało w ćwierćfinale Ligi Mistrzów jak równy z równym przeciwko PSG.

Oczywiście bardzo doceniam Jagę, ale dopiero co mieliśmy niemal remontadę Lecha na Viola Park i wspomniany fantastyczny mecz Legii przeciwko Aston Villi.

Bardzo dużo naszej piłce dało powstanie Ligi Konferencji. 

Edytowane przez MarcusCamby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Legia zasłużenie wygrała na Stamford Bridge.

Powtórzmy to.

LEGIA ZASŁUŻENIE WYGRAŁA Z CHELSEA NA STAMFORD BRIDGE.

Po stracie bramki na 1-2 wyglądali jak wściekłe lwy, którzy zdają sobie sprawę, że niezależnie od okoliczności porażka u siebie z Legią to jest kompromitacja. Ale trwało to krótko, może 10 minut, a potem wyglądali tak jakby bronili awansu i Legia przy odrobinie szczęścia mogła tu doprowadzić pewnych siebie Anglików o dreszczowiec. Szczerze to jestem bardzo ciekaw tej interpretacji z Luiquinhas, bo oczywiście emocje robią swoje, ale dla mnie to był ewidentny karny. 

Myślę, że zwycięstwo porównywalne pod względem stylu do wygranej Wisły z Barceloną po bramce Clebera. 

Legia wygrała, a Vladan Kovacevic w tym meczu niemal się nie spocił. Wielka sprawa i brawo Legia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MarcusCamby napisał(a):

Bardzo dużo naszej piłce dało powstanie Ligi Konferencji. 

to oczywiście prawda, ale mam niestety takie wrażenie, że te niesamowite rezultaty z potentatami LKE wynikają w dużej mierze z faktu, że bardzo ciężko jest odpowiednio zmotywować zespół z ligi top5 na mecz z jakimiś ogórami ciul wie skąd, to nie jest dla tych piłkarzy scena na której będą gryźli żwir aby tylko się pokazać, co innego my, dla wielu piłkarzy Jagi czy Legii to są często mecze życia i to jeden po drugim, nawet rywal nie musi być mocny, to i tak jest najlepsze okno wystawowe dla piłkarza z ESA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, MarcusCamby napisał(a):

Legia zasłużenie wygrała na Stamford Bridge.

Powtórzmy to.

LEGIA ZASŁUŻENIE WYGRAŁA Z CHELSEA NA STAMFORD BRIDGE.

Po stracie bramki na 1-2 wyglądali jak wściekłe lwy, którzy zdają sobie sprawę, że niezależnie od okoliczności porażka u siebie z Legią to jest kompromitacja. Ale trwało to krótko, może 10 minut, a potem wyglądali tak jakby bronili awansu i Legia przy odrobinie szczęścia mogła tu doprowadzić pewnych siebie Anglików o dreszczowiec. Szczerze to jestem bardzo ciekaw tej interpretacji z Luiquinhas, bo oczywiście emocje robią swoje, ale dla mnie to był ewidentny karny. 

Myślę, że zwycięstwo porównywalne pod względem stylu do wygranej Wisły z Barceloną po bramce Clebera. 

Legia wygrała, a Vladan Kovacevic w tym meczu niemal się nie spocił. Wielka sprawa i brawo Legia. 

nie no bez przesady z tym niespoconym Kovaceviciem. 
 

Super mecz Legii, szkoda że Kapustki nie było w tym dwumeczu, zwłaszcza w Warszawie, w Londynie zresztą też widać było że zeszła presja i Legia grała yolo i przy masie szczęścia mogła być mega sensacja. 

W Warszawie najbardziej brakowało mi właśnie Kapustki i Ziółkowskiego, który dzisiaj wyglądał świetnie i w sumie z obecnej Legii to jemu wróżę największą przyszłość. 

Szkoda przede wszystkim Japońca który miał okazję by zrobić 2:0 i później tego CitkoGoncalvesa strzału. 

Tak czy inaczej, brawo za ten mecz, oby doświadczenia w tym roku zaprocentowały i przede wszystkim oby Legia ten Puchar jednak wygrała, dla dobra polskiej piłki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Qcin_69 napisał(a):

oby Legia ten Puchar jednak wygrała, dla dobra polskiej piłki 

dla dobra polskiej piłki, to moglibyście zacząć te miliony na Szkurinów i Akwarele chociaż na Orliki przeznaczać

imo to właśnie brak pucharów w następnym sezonie może Legię z tego marazmu paradoksalnie wyciągnąć, bo wymusi jakieś zmiany strukturalne i powstrzyma tą spalarkę pieniędzy pozyskanych od Bociana z Luksemburga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Qcin_69 napisał(a):

nie no bez przesady z tym niespoconym Kovaceviciem. 

Nic wielkiego nie musiał pokazać. W drugiej połowie jedna interwencja na notę i ta akcja co Kapuidi wybił z linii bramkowej. 

Mało miał do roboty, spokojnie można stworzyć mema z Terry Crews w roli Maxi Oyedele jak trzyma Palmera i dwóch innych graczy Chelsea w pojedynkę.

Ogólnie Oyedele to w tym dwumeczu z Chelsea wyglądał jak gracz z innego świata jak na nasze polskie realia. Już w Warszawie mi niesamowicie imponował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

dla dobra polskiej piłki, to moglibyście zacząć te miliony na Szkurinów i Akwarele chociaż na Orliki przeznaczać

imo to właśnie brak pucharów w następnym sezonie może Legię z tego marazmu paradoksalnie wyciągnąć, bo wymusi jakieś zmiany strukturalne i powstrzyma tą spalarkę pieniędzy pozyskanych od Bociana z Luksemburga

aha

 

12 minut temu, MarcusCamby napisał(a):

Nic wielkiego nie musiał pokazać. W drugiej połowie jedna interwencja na notę i ta akcja co Kapuidi wybił z linii bramkowej. 

Mało miał do roboty, spokojnie można stworzyć mema z Terry Crews w roli Maxi Oyedele jak trzyma Palmera i dwóch innych graczy Chelsea w pojedynkę.

Ogólnie Oyedele to w tym dwumeczu z Chelsea wyglądał jak gracz z innego świata jak na nasze polskie realia. Już w Warszawie mi niesamowicie imponował.

No Oyedele zajebisty, polski Makelele, tyle że on musi coś zacząć do przodu grać bo inaczej małe szanse by wskoczył na international level. W destrukcji to od debiutu w Legii jest top, no ale ciężko chyba w dzisiejszej piłce być tak jednowymiarowym graczem. 

Kobacevic miał kilka spoko interwencji, bardzo dobrze na przedpolu przede wszystkim, duży spokój wprowadzał, widać że to jest co najmniej level wyżej niż Tobiasz (który jest chyba moją największą scoutingowa wtopa bramkarską ) - inna sprawa że Jorgensen też nie miał zbyt wielu okazji do wykazania, bo Legia chociaż optycznie przeważała i była agresywniejsza to zbyt wielu klarownych sytuacji nie miała. 

Niemniej, to co super, to że i Jaga i Legia mimo że finalnie były słabszymi zespołami to dały dużo radości dzisiaj i można było przez 90 minut mieć chociaż odrobinę nadzieji, że jednak uda się awansować. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Qcin_69 napisał(a):

aha

nom, przecież Wy się tu jaracie gównowartym winem, w gównowartym meczu, gdy w lidze w rundzie wiosennej wyprzedza was Śląsk, Lechia, GKS i Korona

Jaca powinien już dawno być w jakimś Sosnowcu co najwyżej, a nie "doradzać", macie Prezesa który się nie zna na piłce i właściciela, który od 5 lat nie potrafi znaleźć jeden kompetentnej osoby, która by ten kurwidołek ogarnęła

tu jest 70% składu do rychłej utylizacji, to jedyny wniosek jaki po tym sezonie  należy wyciągnąć - ale spoko, "oby doświadczenie zaprocentowało" xd

najgorsze jest to, że pewnie wygracie ten PP, no niestety, takie życie jednak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

dla dobra polskiej piłki, to moglibyście zacząć te miliony na Szkurinów i Akwarele chociaż na Orliki przeznaczać

imo to właśnie brak pucharów w następnym sezonie może Legię z tego marazmu paradoksalnie wyciągnąć, bo wymusi jakieś zmiany strukturalne i powstrzyma tą spalarkę pieniędzy pozyskanych od Bociana z Luksemburga

Wypad z tą Pogonią, ostatnie sezony:

  • Gent: Pogoń 6:2
  • Broendby: Pogoń 5:1

wcześniej wyjebka od jakiegoś: NK Osijek.

Brawo dla Legii bo świetnie punktowała przez te 5 lat i to właśnie główna zasługa Legii, że jesteśmy w 15.
I ile tu szczęścia było, minimalnie wyprzedzona Dania, a pamiętamy z zeszłego roku Midtjyland po karnych a w tym roku Broendby po wyrównanym pojedynku. Ile potem Legia nabiła punktów w fazach grupowych a to mogli Duńczycy punktować.

Teraz już w kolejnym sezonie będzie łatwiej o puchary bo 5 drużyn zakwalifikuje się do pucharów i tu duży plus, bo jest mniejsza szansa na to, że Legia, Lech czy Raków będą urlopować się od pucharów. Zobaczymy, może Jagiellonia się nie rozsypie i na dłużej zagości do czołówki.

A to pi****lenie o milionach to sobie odpuść, bo nic mnie nie wkurwia bardziej niż mentalność Koźmińskich/Bońków, którzy pierdolą o przepalonych milionach, chcieliby ligi polskiej (coś jak NCAA), której głównym zadaniem byłoby dostarczanie młodych zawodników do Włoch gdzie te pieniądza będą przepalane. Ja pierdolę....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, mcreativo napisał(a):

Wypad z tą Pogonią, ostatnie sezony:

  • Gent: Pogoń 6:2
  • Broendby: Pogoń 5:1

o Pogoni mogę tyle samo złego, ja nie więcej napisać, bo tałatajstwo i niegospodarność trzeba tempić, a nie udawać, że się coś osiągnęło wygrywając mecz o nic

7 minut temu, mcreativo napisał(a):

A to pi****lenie o milionach to sobie odpuść, bo nic mnie nie wkurwia bardziej niż mentalność Koźmińskich/Bońków, którzy pierdolą o przepalonych milionach, chcieliby ligi polskiej (coś jak NCAA), której głównym zadaniem byłoby dostarczanie młodych zawodników do Włoch gdzie te pieniądza będą przepalane. Ja pierdolę....

 

oczywiście, lepiej inwestować w Jędrzejczyków, Chodynów, Kunów, Luqiniasów czy Gualów, a w tabeli gry młodymi być na samym dnie, jednocześnie mając najnowocześniejszy ośrodek treningowy (w tej części Europy) i szkółke, która pochłania miliony a na wychowankach ostatecznie zarabiają potem inni

z fartem 

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mcreativo napisał(a):

Wypad z tą Pogonią, ostatnie sezony:

  • Gent: Pogoń 6:2
  • Broendby: Pogoń 5:1

wcześniej wyjebka od jakiegoś: NK Osijek.

Brawo dla Legii bo świetnie punktowała przez te 5 lat i to właśnie główna zasługa Legii, że jesteśmy w 15.
I ile tu szczęścia było, minimalnie wyprzedzona Dania, a pamiętamy z zeszłego roku Midtjyland po karnych a w tym roku Broendby po wyrównanym pojedynku. Ile potem Legia nabiła punktów w fazach grupowych a to mogli Duńczycy punktować.

Teraz już w kolejnym sezonie będzie łatwiej o puchary bo 5 drużyn zakwalifikuje się do pucharów i tu duży plus, bo jest mniejsza szansa na to, że Legia, Lech czy Raków będą urlopować się od pucharów. Zobaczymy, może Jagiellonia się nie rozsypie i na dłużej zagości do czołówki.

A to pi****lenie o milionach to sobie odpuść, bo nic mnie nie wkurwia bardziej niż mentalność Koźmińskich/Bońków, którzy pierdolą o przepalonych milionach, chcieliby ligi polskiej (coś jak NCAA), której głównym zadaniem byłoby dostarczanie młodych zawodników do Włoch gdzie te pieniądza będą przepalane. Ja pierdolę....

 

no Biodro ładna odklejka xd te przepalone miliony zwróciły się pewnie z jednego Muciego xd 

Wciąż lepszy gownowartt win z Chelsea, niż śmiechu warta porażka z 1ligowa Wisła w Finale Pucharu rok temu xd 

Prawda jest taka, że Legia, Lech i tegoroczna Jaga dały 2 miejsca w elitkach LM, a pierwszoligowa Wisła przysłużyła się temu bardziej niż Pogoń Szczecin.

Tak jak żałowałem, że Lecha nie było w tym roku w Europie, tak cieszę się na myśl że w przyszłym roku być może wystawimy nasz najlepszy możliwy skład - Legia, Lech, Jaga i Rakow, bo poza pojedynczymi przypadkami to jedyne zespoły które do Europy dorosly

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.